• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobus utrudniał jazdę przez kontrapas?

Joanna
24 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 15:41 (25 lipca 2016)
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: kontrapas będzie bezpieczny
Jazda po kontrapasie sprawia trudności rowerzystom, ale problemy z przepisami mają nawet kierowcy autobusów. Jazda po kontrapasie sprawia trudności rowerzystom, ale problemy z przepisami mają nawet kierowcy autobusów.

Kierowców przekonanych, że na kontrapasie wzdłuż ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni w Gdyni rowerzyści mają obowiązek jeździć w obydwie strony, nie ubywa. Gdy prawidłowo jadą ulicą, zaczyna się trąbienie i zajeżdżanie drogi. Przepisów nie znają także... kierujący autobusami - twierdzi nasza czytelniczka, pani Joanna. A ZKM odpowiada, że rowerzystka także popełniła wykroczenie.



Czy zdarza ci się zatrąbić lub pouczać nieprawidłowo jadących kierowców?

O tym, jakie przepisy obowiązują na kontrapasie rowerowym w centrum Gdyni pisaliśmy kilka tygodni temu. Fundamentalną sprawą jest fakt, że rowerzyści jadą nim w kierunku przeciwnym do ruchu samochodów. Rowerzysta jadący w kierunku ul. Obrońców Wybrzeża musi poruszać się jezdnią. Jak się okazuje, ta prosta reguła wciąż nie jest dla wszystkich jasna.

Trudno wymagać znajomości zasad od wszystkich kierowców aut. Kierujący autobusami powinni je jednak znać doskonale, zwłaszcza że ul. 3 Maja jeździ kilka linii. Przykład pani Joanny pokazuje, że to wcale nie takie oczywiste.

Oto jej relacja z jazdy rowerem po ulicy w towarzystwie przegubowego autobusu

19 lipca jechałam rowerem ul. 3 Maja w kierunku Sopotu, zgodnie z przepisami ruchu drogowego. Na całej długości ulicy są znaki poziome i pionowe informujące, że kontrapas jest tylko dla rowerzystów jadących "pod prąd". Nie jest jednak rzadkością zajeżdżanie drogi, trąbienie, wyprzedzanie z następującym po tym gwałtownym hamowaniem.

Od zawodowych kierowców autobusów komunikacji miejskiej należy oczekiwać większej kultury, wyrozumiałości i przede wszystkim znajomości znaków i przepisów ruchu drogowego.

Ruszyłam na światłach na skrzyżowaniu 3 Maja i 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni. Trzymałam się prawej strony, tak aby inne pojazdy mogły mnie wyprzedzić bez problemu. Za mną jechała rowerzystka, następnie samochód osobowy i autobus przegubowy. Samochód wyprzedził mnie zaraz za skrzyżowaniem, następnie kierowca autobusu zaczął przyspieszać i wyprzedzać dwa jednoślady. Za skrzyżowaniem jest kolejne przejście dla pieszych i zwężenie ulicy.

Niestety kierowca nie zachował bezpiecznej odległości i zostałam zmuszona do gwałtownego hamowania. Gdybym ostro nie zahamowała, to z pewnością zostałabym potrącona i zepchnięta z drogi lub wpadłabym pod tył autobusu. Dodatkowo kierowca skręcając w ulicę Armii Krajowej bezczelnie patrzył się na mnie przez boczną szybę z uśmiechem, dając do zrozumienia, że zrobił to celowo.

Jestem zbulwersowana zachowaniem kierowcy, po całej sytuacji byłam w szoku, nie mogłam się uspokoić. Kierowcy nie mogą okazywać wydumanej wyższości nad rowerzystami, gdyż w starciu z tak dużym pojazdem nie mamy szans. Uważam, że jest to tylko kwestią szczęścia, że z całej tej sytuacji wyszłam bez urazów fizycznych.

Odpowiedź Zarządu Komunikacji Miejskiej, którą otrzymaliśmy w poniedziałek

Cała sytuacja nie miała miejsca na kontrapasie - tytuł artykułu wprowadza więc czytelników w błąd. Co więcej, na ul. 3 Maja, pomiędzy ulicami Starowiejską i 10 Lutego, dwie rowerzystki w tym czytelniczka korzystały z kontrapasa rowerowego niezgodnie z przepisami - jechały nim pod prąd.

Bezpośrednio przed skrzyżowaniem obydwie panie dość dynamicznie wyjechały z pasa rowerowego na środkowy pas - a druga z nich uczyniła to bez oglądania się, jedynie sygnalizując zamiar skrętu wystawieniem ręki. Manewr ten wykonany został bezpośrednio przed jadącym autobusem przegubowym linii R i zmusił jego kierowcę do silnego, awaryjnego hamowania.

Pierwsza z Pań przejechała pomiędzy samochodami na przejście dla pieszych i tam ustawiła się do ruszenia po zmianie świateł, druga dołączyła do niej dopiero po chwili. Wskutek tego manewru obie panie ruszyły na światłach jako pierwsze.

Opisywane zdarzenie spowodowało zapewne negatywne nastawienie do kierowcy do obydwu rowerzystek, dlatego podczas ich wyprzedzania kierowca rzeczywiście przejechał zbyt blisko nich.

Ruch miejski nie jest jednak miejscem na vendettę, dlatego - jeśli czytelniczka chciałaby, jak pisze, wyciągnięcia konsekwencji wobec kierowcy - to powinna sprawę niezwłocznie zgłosić na policję.

Monitoring z autobusu został zabezpieczony przez ZKM jako materiał dowodowy. Alternatywnie, czytelniczka może skontaktować się z dyrektorem PKS w Gdyni (prześlemy e-mailowo kontakt), gdyż po obejrzeniu zapisów monitoringu operator poczuwa się do winy i gotów jest zadośćuczynić rowerzystce.

Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia


Zobacz nasz poradnik jak jeździć kontrapasem

Joanna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (452) 10 zablokowanych

  • (2)

    Gdynianie nie glosujcie juz na szczura, blagam

    • 5 1

    • Będzie lepiej (1)

      Skończyła się kasa na Civitas Dymano i głupie pomysły będą rzadziej wprowadzane.

      • 1 1

      • Chodź już do wanny

        wykąpiemy się

        • 0 0

  • (3)

    Rowerzystów przekonanych, że na kontrapasie wzdłuż ul. 3 Maja w Gdyni rowerzyści mogą jeździć w obydwie strony, też nie ubywa....

    • 7 2

    • jakie zagrożenie stwarzają? (2)

      chyba tylko dla innych rowerzystów.

      Sam zawsze stosujesz się do przepisów?

      • 0 2

      • stwarzają zagrożenie dla skręcających w lewo pojazdów przecinających ścieżkę

        Jeżeli jest ścieżka z której wynika, że jadący zbliżają się z naprzeciwka - co sprawia, że są widoczni, to chyba oczywiste. A jak jedziesz pod prąd, to możesz znaleźć się w sytuacji, że ktoś przyspieszy i cię zdejmie. Twoja wina! Poza tym mandat karny!

        • 0 0

      • A to rowerzysta ma prawo stwarzać zagrożenie dla innego rowerzysty???

        Ciekawe, co na to ten "inny" rowerzysta.

        • 2 0

  • bo u nas to zgłupieć można od ilości przepisów, ich sprzeczności i różnych interpretacji (4)

    to co się dziwić ludziom że ich wszystkich nie znają i się wzajemnie na siebie denerwują,

    • 4 1

    • (3)

      I tu jest problem.

      Kierowca mając prawo jazdy ma zakichany obowiązek znać przepisy ruchu drogowego, a skuterzyści i rowerzyści już nie....

      • 2 4

      • PJ to głównie potwierdzenie umiejętności opanowania pojazdu mechanicznego (2)

        Dlatego masz na każdą kategorię osobny egzamin. Tak jak na podnośniki widłowe masz uprawnienia, a na paleciaka nie. Piesi i rowerzyści mają stosować się do przepisów nie mniej, niż kierowcy.

        • 2 1

        • przepisy ruchu drogowego w wielu krajach (1)

          zakładają, że kierowca - dysponując pojazdem o nieporównanie większej energii kinetycznej i mogącym sprawić dużo więcej szkód - musi wykazywać się dokumentem potwierdzającym znajomość przepisów i poczuwać się do większej odpowiedzialności za ich przestrzeganie niż niezmotoryzowani.

          W naszym kraju interpretacja zdarzeń drogowych często polega na większym zwracaniu uwagi na zachowanie "przepustowości" niż na zapewnieniu bezpieczeństwa, stąd problemy.

          • 0 0

          • Najzabawniejsze są brednie o posiadaniu dokumentu!!!

            Bo dokument jest najważniejszy :-) Hahahaha co za bzdety. Jak rowerzysta wyjeżdża na jezdnię może nie mieć dokumentu, bo musi się stosować do przepisów na nieporównywalnym poziomie ryzyka. Jak będzie jego wina, to ryzykuje życie, a jak jest nieubezpieczony, to możesz naprawić i twoja ubezpieczalnia go pociągnie. O czym więc piszesz? Sam mam 3 uprawnienia i powiem tylko tyle, że bandytyzm kierowców jest potworny, bo z zamiłowania jeżdżę kolarzówką. Jedyne, co można robić jadąc, to się modlić, żeby nie trafić na zboczeńca, który tym razem zaryzykuje jakiś fajny manewr.

            • 0 0

  • Prośba do ZKM Gdynia (7)

    W piątek zostałem otrąbiony przez panią kierującą trolejbusem ZKM Gdynia. Jechałem rowerem po alei Zwycięstwa od strony Gdańska, na wysokości ogródków działkowych. Droga dla rowerów w tamtym miejscu jest po drugiej stronie ulicy, ale nie widzę możliwości legalnego korzystania z niej podczas przejazdu z Gdańska do Gdyni. Proszę Szanowny Zarząd Komunikacji Miejskiej o poinstruowanie mnie w kwestii trasy rowerowej z Orłowa (skrzyżowanie Zwycięstwa z Nawigatorów) do Redłowa (skrzyżowanie ze Stryjską). Chcę jeździć zgodnie z przepisami, możliwie krótką i wygodną trasą i nie narażać się na nieuzasadniony gniew kierującymi trolejbusami i autobusami miejskimi.

    • 5 18

    • No właśnie jest tam problem, bo nie można legalnie się włączyć z prawej strony

      Jedyny sposób, to przejazd przez skrzyżowanie i próba włączenia się na lewy pas, zjazd do zawrotki, wbijanie się w Krośnieńską (jednak pod prąd) i dopiero wjazd na ścieżkę. Na wysokości stacji znów jest chodnik (zbyt wąski żeby jechać legalnie choćby w deszczu) i dopiero przy Stryjskiej zaczyna się ścieżka.
      Jednak jest to naruszenie przepisów i często samochody za takie manewry są zatrzymywane. To samo dot. rowerów.
      Ten odcinek jest takim samym dramatem w drugą stronę, bo od Hondy do ul. Orłowskiej jest wyłącznie chodnik. Pojawia się ścieżka, a jakże by inaczej - dwukierunkowa, ale po legalu nie dojedziesz. Cały czas ryzykujesz mandat za jazdę chodnikiem, za przejazd przez pasy (bo przecież nie można umożliwić przejazdu na drugą stronę) a po drugiej stronie wąski chodniczek do ścieżki.
      A wszystko tylko po to, żeby przejechać 200 m i przy Orłowskiej znów przejeżdżać na drugą stronę.

      • 0 0

    • Garski, Ty tu???

      • 0 1

    • (4)

      Wstyd ,skoro się poruszasz po drogach publicznych i nie wiesz tego to lepiej już nie jeżdzij .Kodeks drogowy w rączki i poczytaj.Co ma do tego ZKM ,on nie tworzy ustaw,Ta ścieżka obowiązuje do poruszania się w obu kierunkach.Chyba że jesteś prowokatorem z afektem niedostosowanym, zainteresowanym pomawianiem ciężko pracujących osób.

      • 4 6

      • problemem ZKM jest to że kierowcy którzy mają na numerku służbowym dumne logo ZKM nie mają bladego pojęcia o przepisach a głupia baba niech patrzy sama jak prowadzi trolejbus bo ci państwo też łamią przepisy w sposób jaki nie powstydziłby się rasowy pirat drogowy

        • 6 2

      • Chyba jesteś w błędzie (2)

        po pierwsze: nie ma obowiązku korzystania ze ścieżki po lewej stronie drogi -zgodnie z kodeksem drogowym. Jeśli byłby taki obowiązek to przy al. Zwycięstwa byłby ustawiony znak B-9.

        po drugie: tamtejsza ścieżka urywa się przy salonie Lexusa i dalej już jej nie ma (skrzyżowanie z Wielkopolską), a chodnik jest bardzo wąski

        po trzecie: wiem, że rower na al. Zwycięstwa może przeszkadzać ciężko pracującym osobom jak i turystom, ale moim postem chciałem zwrócić uwagę na to, że NIE MA legalnej alternatywy do jazdy jezdnią na wspomnianym odcinku (która jest legalna - chętnie się założę, jeśli ktoś uważa inaczej).

        • 8 5

        • (1)

          Jest jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek,a tego żaden kodeks ,oprócz rozumu nie nakazuje.i dla własnego bezpieczeństwa lepiej z tego przywileju osób rozumnych korzystać,Jeśli ktoś powołując się na B-9 chce coś udowodnić,tylko nie wiem co,to jest idiotą.po pewnym czasie może ,choć nikomu tego nie życzę,udowodni tylko to jest martwym idiotą,w najlepszym przypadku,inwalidą,często do końca życia.Te przepychanki są bez sensu.

          • 5 4

          • debile od zdrowego rozsądku będziecie płacić mandaty które policja wystawia rowerzystom coraz częściej za jazdę po chodniku?Skoro baranie nie ma B9 to znaczy że rowerzystę na jezdni można spotkac legalnie zwłaszcza że śmieszka rowerowa jest nieciągła, rowerzysta baranie chce jechać a nie wykonywać cyrkowe akrobacje, trzeba baranie zrobić tak- zwolnić i wyprzedzić rowerzystę z odstępem nie trąbić nie wydzierać zawszawionej mordy i nie rżnąć nauczyciela drogowego bo nieraz widzę te pindy z trolejbusów jak sobie paplają przez telefony trzymając je a jakże w ręku wielcy nauczyciele z przepalonymi żarówkami sami łamiący przepisy komedia na drodze

            • 8 2

  • (6)

    rowerzyści jazda na drogi rowerowe.

    • 25 7

    • (5)

      I na ulicy jest droga rowerowa. Czytaj!

      • 6 6

      • nie deklu ale ty tam jeździsz (4)

        i glupio nie pytaj bo widze, ze ci obcisle majty doplyw tlenu zatrzymaly

        • 4 2

        • (3)

          pod górę debilu?Od kiedy mamy w PL ruch lewostronny?

          • 3 4

          • (2)

            cwierc inteligencie w zamalych gaciach
            a kto pisal o gorze?

            • 2 1

            • zaszczańcu kontrapasem się zjeżdża w dół rozumiesz to zaszczańcu?Tekst pisany zaszczańcu rozumiesz?Wiesz zaszczańcu że pod górę 3 maja się jedzie ulicą?

              • 0 0

            • jak możesz mnie nie kochać

              • 0 0

  • Rowerzystów trzeba wyrzucić z miasta (4)

    wszyscy na nich narzekają, bo nie potrafią jeździć, nie znają przepisów drogowych, nie szanują uczestników ruchu drogowego. Niech jeżdżą po lasach, polnych drogach.

    • 10 6

    • hehe

      takich kołków jak ty trzeba wyrzucić na śmietnik

      • 0 0

    • nie wszyscy na nich narzekają (1)

      narzekają ci, którzy myślą tak jak ty.

      To że jest ich dużo, nie znaczy, że mają rację.

      Miasto tworzone z myślą wyłącznie lub głównie o użytkownikach samochodów jest bardzo kosztowne i nie ma dobrej przyszłości.

      Miasta przyjazne dla rowerzystów są miastami o najbardziej szczęśliwych mieszkańcach.

      • 2 2

      • nie tlumacz mu się. Ma kompleks jakiś i tak sobie chciał ulżyć

        • 0 2

    • Ja narzekam na innych kierowców.

      Ci nie szanują pieszych, parkując gdzie popadnie.

      • 3 1

  • Święte krowy - oto przykład (2)

    Przejście dla pieszych przez ul. 3 Maja, samochody zatrzymują się, żeby przepuścić pieszych - na wszystkich pasach, w końcu to obowiązek, a omijanie stojącego przed pasami samochodu to najcięższe wykroczenie. Ale kogo to nie dotyczy? Ooooczywiście, pedalarzy! Oni w najlepsze tną po przejściu, omijając pojazdy. To samo pod Galerią Madison w Gdańsku - piesi chodzą, samochody stoją, rowerzyści lawirują między pieszymi.

    • 33 6

    • (1)

      i co nadpobudliwy leszczu trup ściele się gęsto z tego powodu?

      • 3 2

      • daj mu się frustrować

        może w końcu zadusi się śliną!

        • 0 0

  • Kontrapas.. (11)

    Sam tez jeżdzę rowerem dużo po Gdyni ..i dla mnie "kontrapas" czyli jazda na ulicy jednokierunkowej pod prąd to jakieś kuriozum..pierwszy raz jak jechałem to droga to sam zgłupiałem. Jeżeli tak wyglądają "przepisy" to naprawdę gratuluje takich pomysłów. Droga jednokierunkowa to droga jednokierunkowa i tak powinno byc, a nie jakieś wymysły . Pare osób wspominali Norwegię ,ale tam sie przynajmniej w Bergen z takim pomysłem nie spotkałem.

    • 60 10

    • (7)

      Ja problemu z tym niemam ani jako rowerzysta ani jako kierowca.... Poprostu się naucz

      • 8 11

      • (6)

        Również nie mam z tym problemu , " po prostu" dla mnie głupotą jest wyznaczanie scieżki rowerowej " kontrapasu" zabierającego jezdnię , a i tak w przeciwnym kierunku nakazującym jazdę rowerem po normalnym pasie..szczególnie że tak ulica, a wszczególności jej pasy ruchu nie są zbyt szeroki..co niestety utrudnia kierowcom jazdę.Nie zamierzam się uczyć tego typu bzdur, wymyślonych właśnie przez ludzi typu piszę po prostu razem. Takie genialne pomysły trzeba zwalcząc bo niedługo dojdzie do tego że zmieni się definicja drogi dwukierunkowej na jednokierunkowa z kontrapasem dla wszystkich użytkowników drogi. Ale pewnie będzie więcej nowinek... skoro w urzędach nie brakuje wykształconych...tylko nie zawsze wykształcony oznacza inteligentny i kreatywny w dobrym słowa tego znaczeniu.

        • 13 5

        • wybierz się do południowej Europy (5)

          na przykład do Belgii: tam wszystkie ulice jednokierunkowe są dwukierunkowe dla rowerzystów.

          W Gdańsku takich ulic z kontrapasem lub bez jest kilkadziesiąt.

          Jak masz wąską wyobraźnię, to piszesz na podstawie dość wąskiego zasobu doświadczeń.

          • 3 7

          • we francji tez wszystkie jednokierunkowe dla rowerzystow sa dostepne w obu (1)

            • 2 0

            • tak jak przejeżdżanie na czerwonym przez przejścia i skrzyżowania

              jednak są surowe kary jak ktoś coś wywinie

              • 1 0

          • Ale nie powinno się kopiować głupich pomysłów z Belgii. (1)

            • 3 3

            • a czemu głupich?

              na pięciometrowej ulicy wyznaczono pas postojowy. Samochody się nie miną, ale rower z samochodem już tak. Co w tym złego? Bo inny będzie miał łatwiej?

              • 4 2

          • od kiedy Belgia to południwa Europa, czyżby zamieniła się z Italią ?

            • 5 1

    • tak wyglądają drogi i przepisy we wszystkich krajach nieco wyżej stojących od nas

      • 1 1

    • (1)

      "Pare osób wspominali Norwegię" , "w Bergen" Czyżby stoczniowiec półanalfabeta?

      • 1 8

      • durna autokorekta w telefonie?

        • 5 1

  • (8)

    Może najwyższy czas przyjrzeć się jak jeżdżą rowerzyści. Dlaczego zawsze ma być winny kierowca? Zrobiono z rowerzystów święte krowy nieznające przepisów i którym wszystko wolno; również rozjeżdżać pieszych na chodnikach. Najlepiej jakby każdy poruszał się po drogach dla niego przeznaczonych.

    • 201 39

    • Właśnie, rowerzyści biadolą a sami notorycznie łamią przepisy.
      Chociażby jazda po przejściu dla pieszych. Codziennie można to zaobserwować na naszych ulicach.

      • 2 0

    • a jak się ma pieszy do rowerzysty (2)

      szczerze mówiąc nie wiem jak się mają przepisy do rowerzystów i pieszych w sytuacji: ścieżka rowerowa np. na Al. Rzeczypospolitej; w wielu miejscach ścieżka "skręca" w prawo i lewo; na ścieżce namalowane pasy dla pieszych; kto ma pierwszeństwo pieszy na pasach czy rowerzysta, który nie zważa na przechodzącego tylko śmiga jak wariat, dzwoni i wyzywa

      • 1 0

      • Tak jak się ma pieszy do samochodu

        NA przejściu pieszy nie jest świętą krową i nie wbiega pod koła żądając hamowania w ciągu sekundy! Rower też ma swoją drogę hamowania - krótszą, bo krótszą, ale nie każdy jedzie 5 km/h, ale większość pieszych niestety o tym nie pamięta. Często wchodzą bez patrzenia, albo gapią się w telefony a potem wyzwiska "nie widzisz że tu przejście dla pieszych jest????" No widzę i zwalniam - przepuszczam, jak widzę, że ktoś chce przejść , ale Ciebie też to nie zwalnia z myślenia i nie oczekuj, że każdy zawsze zdąży zahamować. Cieawe, czy na przejściu przez jezdnię robią to samo??? Najbardziej denerwujące są sytuacje, kiedy pieszy staje i czeka, po czym rusza w momencie, kiedy ja jestem już na przejściu - no szlag trafia człowieka. Sama jako pieszy uczestnik ruchu najpierw się rozglądam i przepuszczam rowerzystów. Korona z głowy nie spadnie, a wszyscy są bezpieczni i rowerzysta nie musi gwałtownie hamować.

        • 1 1

      • w mysl polskich abstrakcyjnych przepisow.......

        zależy czy wtargnęłaś na przejście czy nie.
        tzn. czy zatrzymałaś się przed przejściem? obejrzałaś w lewo, w prawo, w lewo?
        dopiero po tych czynnościach masz prawo przejść..

        • 1 0

    • chyba odstawiłeś tabletki a może siliłeś się na ironię

      a na rowerze dawno nie byłeś.

      Unikaj stosowania wiedzy anegdotycznej: poczytaj raport NIK o bezpieczeństwie pieszych i rowerzystów w Polsce, może coś skumasz.

      • 6 9

    • OC (1)

      Obowiązkowe OC dla nich, wjedzie Ci taki w auto, a potem się męcz ze ściąganiem kasy

      • 29 5

      • dlatego na rowerze trzeba mieć kamerkę

        na ku*asów wyprzedzających i nagle hamujących. Wtedy rowerzysta nie płaci.

        • 12 11

    • Dlatego rowerzyści powinni jeździć ulicami

      • 8 9

  • Mały, zakompleksiony, chamski, agresywny i sfrustrowany człowieczek. (6)

    Taki obraz rowerzysty wyłonił się przy mojej poprzedniej wypowiedzi. Nawet pseudonimem nie miał odwagi się podpisać. Każda wypowiedź to wyzwiska.

    "co ty powiesz baranie że widoczności rowerzyście nic nie ogranicza myślisz baranie że odwracanie się głową do tyłu w dużym ruchu jest takie bezpieczne?Raz baranie że wielu rowerzystów traci wtedy równowagę i zaczyna mimowolnie skręcać w lewo co może się skończyć wypadkiem a dwa że traci się na chwilę widoczność do przodu to wy baranki samochodowe macie te swoje lusterka i co z tego skoro wielu nie wie jak z nich korzystac ba nie ma pojęcia jak je ustawić a wiele głupich pind używa lusterka tylko do pudrowania swojej krzywej mordy zwykle w czasie jazdy"

    "skoro coś takiego zostało namalowane to dlaczego zj..bie masz pretensje do rowerzystów że jeżdżą tak jak nakazują przepisy?Wy pochalstani w mózgi "nauczyciele" wy się zamknijcie zamknijcie mordy bo wstyd i hańba że takie przychlasty mają prawo poruszania się samochodami"

    "przestań pierd..lić bo żaden autobus nigdy ci w niczym nie ułatwi więc swoje gadki szmatki zostaw dla siebie.Na drodze trzeba się kierować przepisami.Mam osobiście serdecznie dość idiotów uważających ze świętym przekonaniem że czerwony chodnik bez żadnych znaków pionowych czy poziomych to jakaś ścieżka rowerowa po której mam niby się poruszać.Coś takiego jest na prawie całej długości ulicy Chylońskiej, mam dość pyskówek z debilami w samochodach którzy nie znają banalnej zasady na skrzyżowaniu czyli skręcając w lewo ustąp debilu pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z przeciwka prosto.Popieprzeni nauczyciele zwykli debile którzy nie znają w ogóle przepisów a są pierwsi do pouczania czy wręcz wyzywania kogoś i to za co że trzyma się przepisów?"

    "komu rowerzysta utrudnia na szerokiej warszawskiej popaprańcu?Chyba p..dom które prawo jazdy znalazły w chipsach"

    • 13 4

    • ty debilu naucz sie czytac ze rowerzystka jechala pod prad kontapasem

      • 0 2

    • (3)

      a z idiotami twojego pokroju można inaczej rozmawiać?Popatrz głupku co ty wypisujesz i trzepnij się w dekiel mocno

      • 4 9

      • Dziękuję za potwierdzenie moich słów. (2)

        Dzięki swojej kolejnej wypowiedzi tylko uwiarygodniłeś, co napisałem.

        • 8 4

        • on jest za głupi żeby to zrozumieć. (1)

          • 4 2

          • a ty jakaś krynica mądrości?Popatrzcie sobie debile z czym macie problem problem z czytaniem ze zrozumieniem przepisów problem z ruchem drogowym.To czy kontrapas w tym miejscu jest absurdalny poroniony itd itp to wasze durne zdanie ale ten pas jest i trzeba nauczyć się w tym miejscu jeździć a nie mścić się na rowerzystach za to że urzędasy sobie tam wymyślili pas rowerowy pod prąd, mieszanie do tego takich spraw jak jakieś bzdurne OC podatki przeglądy wymyślanie nowych reguł jak to rowerzyści powinni rezygnować z przestrzegania przepisów by zakompleksionym młotkom samochodowym nie przeszkadzać itd itp.Poczytaj baranie te bzdurne teksty sprawa jest banalna i trywialna a setki debili nie może zrozumieć o co chodzi nie potrafią zrozumieć którym pasem rowerzysta może jechać w górę a jak w dół nic baranie nie rozumiesz ty i tobie podobni kretyni uważający że w 20 letniej kupie złomu na 4 kołach są panami na drodze bo co baranku akcyzę płacicie?Na drogi w mieście ona nie idzie

            • 2 3

    • i co ty chcesz udowodnić?

      Polska to ruski kraj, gdzie ciemny naród nie może pojąć, że jak się jedzie samochodem 80-90km/h (90% kierowców przekracza prędkość w terenie zab.) to problemem są nie tyko rowerzyści ale w ogóle wszyscy uczestnicy ruchu. Co może nie prawda? No to se wyjdź na dowolną drogę w 3m. I poobserwuj. Gdyby kierujący jechali jak ludzie 30-45 km/h to k i e było by problemu. Te pretensje do rowerzystów to wynik ciemnoty i ruskiej obłudy, która w was, potomkach ruskich bolszewickich sołdatów pozostała, po czerwonoarmistach, którzy idąc z frontem zapładniali wasze babki. Tego nie da się wyplenić przez najbliższe 100 lat.

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

VW Crafter to:

 

Najczęściej czytane