- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (136 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (154 opinie)
- 4 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Minivan z emblematem BMW na masce? Jeszcze w ubiegłym roku nikt nie był w stanie wyobrazić sobie bawarskiego auta zbudowanego z myślą o bardzo licznej rodzinie. Aż do momentu debiutu BMW serii 2 Active Tourer. Dzisiaj niemiecki koncern idzie za ciosem i wzbogaca swoją gamę modelową o jeszcze przestronniejszego Gran Tourera. Poznajcie vana klasy premium.
Sporych rozmiarów van i biało-niebieska szachownica na masce - z pewnością ortodoksyjni fani BMW nigdy nie rozumieją i nie zaakceptują takiego połączenia. BMW idzie jednak z duchem czasu, stawia na rodzinę, a tym samym wychodzi na przeciw wszystkim szukającym przestronnego, komfortowego i świetnie opakowanego vana dla licznej familii. Było BMW w rozmiarze XL, pora na XXL.
Młodszy brat Active Tourera jest o 22 cm dłuższy, co pozwoliło na dołożenie trzeciego rzędu siedzeń, a w efekcie zwiększenie liczby miejsc do siedmiu (wymiary auta: 4,55 m długości, 1,80 m szerokości i 1,64 m wysokości). Stylistycznie oba samochody są bliźniaczo podobne (do słupka B w zasadzie identyczne). Zauważalne zmiany to bardziej pionowa klapa bagażnika i opadająca linia dachu Gran Tourera. Dzięki takim zabiegom udało się wygospodarować więcej przestrzeni bagażowej. Do dyspozycji użytkowników 5-osobowego modelu oddano 645-1905 litrów (w 7-osobowym wariancie bagażnik liczy 560-1920 litrów). Pamiętajmy, że pod podłogą bagażnika czeka na nas mała niespodzianka w postaci dodatkowego, 100-litrowego schowka.
Stylistycznie Gran Tourer kompletnie do mnie nie przemawia, ale ponoć o gustach się nie dyskutuje. Doskonale zdaję sobie sprawę, że to nie wygląd w autach z tego segmentu odgrywa najważniejszą rolę. Zresztą, o tej niezbyt powalającej aparycji zapomina się wraz z pokonaniem pierwszych kilku kilometrów. Prowadzenie tego samochodu w parze z komfortem wynagradzają brak spektakularnego wyglądu z nawiązką.
Czytaj także: Jaguar XE - brytyjski kocur klasy średniej
Kokpit jest prosty, stonowany, bez zbędnych fajerwerków i dokładnie taki sam jak u starszego braciszka. To jednak nic złego, bo przecież mamy do czynienia z deską rozdzielczą klasy premium. Wychodzę z założenia, że nie ma sensu poprawiać i na siłę modyfikować coś, co zdaje egzamin. Szukając jakichkolwiek minusów - można się przyczepić i pomarudzić na nieco archaiczny wygląd zegarów i niewielki wyświetlacz tuż pod nimi. Poza tym jest przyjemnie i funkcjonalnie. Dużym plusem jest wygodna pozycja za kierownicą, a ogromna szyba przednia sprawia, że widoczność za "sterami" jest jeszcze lepsza.
Wracamy jednak do przestrzeni, bo to zdecydowanie największy atut tego bawarskiego vana. Rozsiadamy się wygodnie w drugim rzędzie i czujemy sporo luźnej przestrzeni. Dodatkowo, tylną kanapę można przesuwać w zakresie 13 cm. Z pewnością nie poczujemy się jak w ciasnym samolocie tanich linii lotniczych. No, może z pominięciem rozkładanych stolików, które delikatnie mówiąc - nie należą do tych stabilnych (cena jednego stolika to 839 zł).
Wspominałem, że liczne rodziny mogą opcjonalnie doposażyć swoje BMW serii 2 Gran Tourer w dwa dodatkowe fotele chowane w podłodze bagażnika (dopłata 3485 zł). Pamiętajmy jednak, że te siedziska są dedykowane tym najmłodszym pasażerom. Dostęp do trzeciego rzędu ułatwia system Easy Entry, dzięki któremu bez trudu, intuicyjnie dostaniemy się do rozkładanych foteli. Przy 7-osobowej konfiguracji nasz bagażnik zmniejszy się do skromnych 145 litrów.
Bierzemy pod lupę gamę silnikową Gran Tourera. Producent oferuje nam w sumie siedem 3- i 4-cylindrowych konstrukcji BMW TwinPower Turbo. To trzy "benzyniaki" i cztery "ropniaki". Zwolennicy jednostek benzynowych mają do wyboru: 216i (pojemność 1.5 litra i moc 102 KM), 218i (1.5 i 136 KM) i 220i (2.0 i 192 KM). Wśród silników wysokoprężnych znajdziemy: 214d (1.5 i 95 KM), 216d (1.5 i 116 KM), 218d (2.0 i 150 KM) oraz 220d (2.0 i 190 KM). Zaznaczmy, że tylko najmocniejszy motor współpracuje z napędem na wszystkie koła xDrive (cena od 161 500 zł). Wszystkie pozostałe silniki napędzają jedynie przednią oś. Za automatyczną skrzynię biegów należy dopłacić 9 261 zł.
Czytaj także: Mercedes GLE - umarł król, niech żyje król
Miałem przyjemność testować 4-cylindrowy silnik wysokoprężny 218d BMW TwinPower Turbo. Muszę przyznać, że na początku dość sceptycznie podchodziłem to tego motoru. W zasadzie tylko najmocniejszy wariant 220d wydawał się rozsądnym wyborem. Wystarczyło kilka kilometrów żeby ocenić ten silnik. Pomimo sporych gabarytów Gran Tourera - jednostka radziła sobie doskonale. Zrywny z niezłym przyspieszeniem i przyjemną kulturą pracy - tak w wielkim skrócie można opisać moje doznania. Samochód w cyklu mieszanym utrzymywał średnie spalanie na poziomie 8,5 litra paliwa. To bardzo obiecujący rezultat.
Na koniec warto wspomnieć o systemach bezpieczeństwa, w które wyposażono Gran Tourera. Bardzo przydatnymi funkcjami są: ostrzeganie kierowcy przed kolizją z opcją hamowania (do prędkości 60 km/h), inteligentne połączenie alarmowe, które aktywuje się w momencie wypadku czy asystent jazdy w korku (ruszanie, hamowanie i utrzymywanie odstępu do poprzedzającego auta). Opcjonalnie możemy doposażyć nasz egzemplarz np. w reflektory diodowe ze światłami zakrętowymi (4366 zł).
Zobacz gdzie w Trójmieście kupisz BMW
Summa summarum, BMW serii 2 Gran Tourer zaskakuje. Jestem przekonany, że większość sceptyków po kilkunastominutowej przejażdżce zmieniłoby zdanie na temat tego vana. To idealna propozycja dla osób szukających komfortowego "busika" dla większej załogi. Jest wygodnie, jest przestronnie i jest dynamicznie. A stylistykę pozostawiam waszej, indywidualnej ocenie. To auto naprawdę godne polecenia.
Ceny BMW serii 2 Gran Tourer rozpoczynają się od 109 900 zł (216i).
- silniki
- wysoki komfort
- całkiem niskie spalanie
- przestronność wnętrza
- przyjemność z prowadzenia
- wykończenie kokpitu
- bardzo dobra widoczność z pozycji kierowcy
MINUSY
- wygląd zewnętrzny
- niewiele miejsca w trzecim rzędzie siedzeń
- archaiczne zegary
- chybotliwe stoliki dla pasażerów
Miejsca
Opinie (70)
-
2016-01-16 20:41
Posiadam 220i Mpakiet. Polecam. Mam też inne modele tej marki łącznie z M235i. GT jest inne ale też jest super.
- 1 0
-
2015-11-13 08:27
Jako użytkownik bmw mogę powiedzieć tylko tyle - wstyd !! (7)
co to ma być ? taka multipla ? od BMW ?
- 27 5
-
2015-11-13 12:17
(4)
bo pewnie masz serie 3 z 89 roku.
koncern sie rozwija i wchodzi na inne segmenty czego polaki cebulaki nigdy nie rozumiec.- 3 7
-
2015-11-13 14:40
(3)
BMW jak coś robi to z głową, jakością i wydajnością. Wracaj do swojego Fiata z silnikiem 1.0 ecoboost od kosiarki
- 1 3
-
2015-11-13 18:18
(2)
Nie za bardzo udała ci się ta riposta. BMW tu też proponuje trzycylindrowe gówienka.
- 6 0
-
2015-11-14 07:08
kierowca bmw (1)
ale chyba ze znajomoscia rynku motoryzacyjnego to slabo. te bmw to chyba jedyne co ci w zyciu sie udalo :) zakompleksiony buraku.
- 1 1
-
2015-11-16 13:42
20 letnia beta za dwie pensje
ale mu się udało, uhuhuhu :D
- 0 0
-
2015-11-14 09:58
Snobistycznym parówkożercom
Mówimy twarde i zdecydowane NIE
- 0 0
-
2015-11-13 10:23
Powinien mieć nazwę a nie numer, proponuję:
QPA
Krótko i na temat.- 4 1
-
2015-11-13 10:17
BMW = psujący się szajs. (4)
Trzymać się z daleka!!!
- 17 11
-
2015-11-15 07:44
I tu trzeba przyznac racje nowe bmw psuje
Sie czesto... Myslalem, ze jak kupie nowe bmw to zapomne o naprawach,
- 0 0
-
2015-11-14 21:28
gdyby to był np vw, toyota, nissa, audi
LExus, itd itd to też pewnie być powiedział że to psujący się szajs??? jaki twoim zdaniem samochód jest ok??? mały fiat? syrenka?? kurk... opanujcie się z tym opluwaniem bo POLACY nic nie mają i jakoś musza z tym życ. Jak zrobimy swój samochód to wtedy możesz się wypowiadać na temat innych, a tak to morda w kubeł
- 0 0
-
2015-11-14 00:58
Gigo
Mówisz ze Twoje Tico działa wspaniale?
- 0 0
-
2015-11-13 15:31
Widać, że nigdy nie miałeś BMW albo był to 20-letni zaniedbany złom.
- 0 4
-
2015-11-13 07:43
BMW FWD Hańba! Wstyd! (7)
Już wolałbym Multiple.
.
...nie no trochę przesadziłem.- 47 14
-
2015-11-14 21:24
co na to
muslimy????
- 0 0
-
2015-11-14 16:37
niedługo chyba nawet rowery zaczną przechodzić na FWD
co to ma być?
- 0 0
-
2015-11-14 09:56
Ehh
Nie ma to jak snobizm
- 0 0
-
2015-11-13 14:38
Fajny za 10 lat skuszę się na niego.
Wtedy będzie akurat na moją kieszeń.
- 2 1
-
2015-11-13 14:38
Nie rozumiem
Po co się wypowiadasz, a pewnie stać Cię w tym momencie max. na Corsę czy Kia z 1995 roku z 300,000 przebiegiem.
Jak zmienisz pracę, zajmiesz się zbieraniem dochodow to wtedy za 15 lat kupisz sobie takie autko, oczywiście na LPG- 3 8
-
2015-11-13 12:17
Nie mogę na to coś patrzeć
Nie mogę na to coś patrzeć
- 1 3
-
2015-11-13 07:55
ale faktycznie brzydactwo z tego modelu bmw, od biedy bym wziął ale... ehh szkoda gadać, koncern schodzi na psy, wypuszczając na rynek takie wynalazki...
- 6 5
-
2015-11-14 15:03
ortodisyjni fani bmw
To ci ktorzy teraz gazuja compacta??
- 1 0
-
2015-11-13 08:41
rozbawił mnie (2)
tekst o archaicznych zegarach.
- 19 1
-
2015-11-14 14:54
Pan redaktor ma oczy w dolnej części pleców
Zegary, to chyba jedyna rzecz, która jeszcze jako tako wygląda w tym paskudztwie.
- 0 0
-
2015-11-13 10:26
Może są nakręcane ręcznie?
- 8 0
-
2015-11-13 21:55
Bmw 2 = kia carens
Wpisz w google i porownaj takie same auta - żenua
- 2 0
-
2015-11-13 15:27
(1)
Nie chciałem nic pisać, ale chyba jednak muszę. Trochę mi wstyd za BMW. Z marki dość prestiżowej przez takie modele robi się z tego marka dla mamusiek odwożących dzieci do szkoły. My, panowie w garniturach, nie tak wyobrażamy sobie kojarzenie z marką. Miałem BMW serii 7, miałem 2 modele serii 5, teraz przymierzam się do zakupu BMW serii 6, ale jak dalej tak będzie i BMW będzie sobie strzelało w stopę to nie wiem czy pozostanę wierny marce. Nie dość, że weszli w jakieś SUV-y to teraz jeszcze wchodzą w przednionapędowe VAN-y. Trochę żal. Za chwilę to będzie marka pojazdów do przewozu kapusty i lodówek.
- 6 6
-
2015-11-13 21:51
BMW najczęściej przewozi buraki i cebulę ;)
- 2 2
-
2015-11-13 09:30
Brzydki. (11)
Za to jestem w wielkim szoku i pod ogromnym wrażeniem wyglądu najnowszego Forda Mondeo. Wychodzac ze sklepu, nagle podnosze oczy, a przede mną stoi nowiutki, lśniący, bordowy Mondeo. Szok i niedowierzanie, jaka buda i ryj rewelacyjny. Jak uzbieram, to kiedyś kupię.
- 24 6
-
2015-11-13 09:55
Mazda 6 bije fordzika na ryj :) (2)
- 6 12
-
2015-11-13 10:18
mazda 6 w limuzynie wyglada jak honda legend (1)
a w kombi jak audi a6
- 5 2
-
2015-11-13 21:14
mazda wyglada jak mazda :)
- 3 1
-
2015-11-13 09:40
(7)
Dodam jeszcze, że widziałem go wcześniej na zdjęciach, jednak nie poruszył mnie tak, jak przy pierwszym spotkaniu "na żywo" i ten bordo kolor to po prostu zmasakarował wszystkie tegoroczne premiery, a mi szczena opadła i jak burak z otwartą japą auto dookoła oglądałem. Mogłem z nim sobie selfi strzelić, głupi nie pomyślałem wtedy, bo byłem w stanie niepoczytalności związanej z szokiem.
- 10 2
-
2015-11-13 12:02
niezdrowo sie podniecasz (1)
jakbys zobaczyl jakas fajna lale z duzym cycem, to bym zrozumial, ale jarac sie kawalkiem blachy i to ze znaczkiem forda, to cos nie tak z toba
- 5 3
-
2015-11-13 18:28
Nie podniecam się, lecz zachwycam - znaczna różnica.
NIe wiem jaki Ty z kolei masz kompleks dotyczący marki Ford... dodać do tego "podniecanie się na widok lali z dużym cycem" - tym jednym komentarzem ukazałeś właśnie cały swój profil psychologiczny, a na tak, łagodnie mówiąc, "nieskomplikowanego" osobnika, szkoda mojego czasu na debatę.
- 4 3
-
2015-11-13 11:48
a pozniej sie obudziles (1)
jak doszlo do ciebie, ze to tylko ford
- 3 7
-
2015-11-13 18:20
Jestem całkowicie wolny od kompleksów co do marki samochodu, paliwa typu LPG etc.
więc ten "sen" zakompleksionego polaka to wyłącznie Twoja bajka :]
- 5 1
-
2015-11-13 09:50
faktycznie jesteś głupi i burak.. (2)
ale z innego powodu.
- 3 12
-
2015-11-13 10:10
Z jakiego? (1)
- 6 0
-
2015-11-13 10:28
że mogłeś zachwycić się innym autem, niż SUV :)
- 1 6
-
2015-11-13 15:56
Pokażcie mi blachare ktora teraz na niego poleci ? (1)
znajdzie sie taka ?
- 3 0
-
2015-11-13 21:02
tak
z brzuchem i pieluchami pod pachą.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.