- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (286 opinii)
- 2 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (82 opinie)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (198 opinii)
- 4 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (112 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
- 6 Hamowanie przed autem to bandyterka (174 opinie)
Blisko 30 Ferrari zaparkowało w Sopocie
Po rocznej przerwie uczestnicy Ferrari Corsa Baltica ponownie przyjechali do Sopotu. Przed hotelem Sheraton pojawiło się 28 wymuskanych samochodów marki Ferrari. Przyjazdowi kawalkady włoskich supersamochodów towarzyszył tłum obserwatorów.
Wydarzenia zapowiedzieliśmy w oddzielnym artykule i kalendarzu imprez.
Ku uciesze trójmiejskich miłośników motoryzacji, po raz kolejny finałowym przystankiem rajdu Ferrari Corsa Baltica był Sopot. Po rocznej przerwie kilkadziesiąt wypieszczonych egzemplarzy Ferrari ponownie obrało kurs nad polskie morze. Samochody spod znaku wierzgającego konia pojawiły się przed sopockim hotelem w sobotę około godz. 16. Na ich przyjazd czekał tłum osób.
Rajd wystartował w czwartek - tradycyjnie - spod katowickiego salonu Ferrari. Drugim przystankiem tegorocznej edycji imprezy był nowo otwarty obiekt tej włoskiej marki w stolicy. Po drodze do Trójmiasta uczestnicy zatrzymali się na Warmii, gdzie czekało na nich specjalne zadanie do wykonania.
Osoby, które były świadkami przyjazdu Ferrari do Sopotu na pewno nie żałowały, choć szkoda, że nie udało się zorganizować strefy ekspozycyjnej dla wszystkich aut. Wierzgające konie tylko na moment zaprezentowały się oczekującemu tłumowi, po czym kolejno zjeżdżały na parking podziemny hotelu.
Trzeba jednak przyznać, że było na czym oko zawiesić, bo na mecie rajdu zameldowały się różne modele włoskiego producenta, m.in. Portofino, 488 Spider, GTC4 Lusso, 488 GTB, California T, 812 Superfast, 488 Pista czy 599 GTB.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (65) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-28 12:25
a bedzie taki przejazd lansowy drogich rowerów przy Grand hotelu?
- 2 2
-
2019-07-28 12:31
w Polsce sukces zwykłych ludzi istnieje głównie w telewizji, jednakowoż tego typu imprezy są passe.
- 3 4
-
2019-07-28 13:38
0:17 widzę podwójnie
dlaczego 2 bliźniaków trzyma mikrofon?
- 0 0
-
2019-07-28 15:28
I po co?!
Kiedyś to trzeba było coś "umić" a dzisiaj wystarczy "mieć" i jest głodna publika
- 9 0
-
2019-07-28 15:59
Najdroższe auta w trójmiejskich salonach na tym samy portalu tekst ze mozesz sobie dokladnie obejzec 2 razy drozsze
- 2 0
-
2019-07-28 16:38
a później przy branchu z owocami morza wspólne pomiary kto ma najmniejszego (2)
- 14 5
-
2019-07-28 19:04
Tak jest!
Dokładnie tak!
- 3 1
-
2019-07-29 16:00
I to mrożonki bo zakazy połowu świeżego na Bałtyku:))))
- 2 0
-
2019-07-28 16:38
Tylko podziwiac (1)
Ze tyle ludzi na to stac. Ci co uczciwie zarobili - czapki z glow. Ci ktorzy sprzedali 2 mieszkania po babciach i zainwestowali w zabawe, niech maja. Widocznie ich babcie byly madrzejsze, wykupily mieszkania od panstwa za bezcen a wnuczek na tym skorzystal. Nie ma sie co mierzic. Tlum gapiow to jednak dowód na to ze narod jest ...prosty
- 13 1
-
2019-07-30 06:48
Nie,nie,nie prosty,prostacki,to jest duża różnica.
- 1 0
-
2019-07-28 19:23
Motyla noga... (1)
Niby ulice wyremontowane a w połowie z tych Ferrari tablice pourywane. Za wysokie progi może?
- 2 1
-
2019-07-28 22:47
Info
Jeżeli auto nie posiada seryjne na przodzie miejsca na tablice, to nie musimy jej montować. Jest obowiązek natomiast zamontować na tyle pojazdu.
- 3 0
-
2019-07-28 19:51
Wstyd (2)
Nie pozdrawiam szyderców, ludzie... piękne auta są po to by je oglądać, jak się nie podoba to nie patrz i polecam maść na ból d*py... Mój 5 letni syn potrafi rozpoznać większość modeli i bardzo go cieszą takie imprezy.... smutno się czyta.
- 5 8
-
2019-08-14 16:33
piękne to są kobiety i tego powinieneś syna uczyć bo inaczej nie wiadomo co z niego wyrośnie
- 0 0
-
2019-08-14 16:34
ha ha
synu zobacz tak wygląda kapuś
synu zobacz tak wygląda Ferrari- 0 0
-
2019-07-28 21:19
(3)
Rozumiem kiedy dzieci podziwiają z rozdziawionymi gębami samochody .Każdy kiedyś przechodził fascynację samochodami , zbierał zdjęcia , Matchboxy itp.
Jednak jak widzę dorosłych ludzi biegających pomiędzy samochodami z komórkami czy aparatami foto i z wypiekami na twarzy robiących fotki to nie rozumiem tego sportu .
W dobie internetu w sieci są tysiące zdjęć i filmów praktycznie z każdym samochodem , czym one różnią się od tych zrobionych komórką w Sopocie ?
Może chodzi o to aby potem pajacować na fejsbuku czy innej rozrywce dla gimbazy , tylko w jakim celu ?
Takie zdjęcie na tle nie swojego samochodu nobilituje jego autora w oczach podziwiających ?- 18 2
-
2019-07-28 22:48
Tak
Ktoś musi te zdjęcia zrobić, żeby było w Internecie :P
- 4 4
-
2019-07-29 12:06
Opinia w punkt pozdrawiam
- 3 0
-
2019-07-30 14:05
właśnie
Najlepsze to to co sami właściciele wyprawiają w mediach społecznościowych z selfie, instastory itd. Gdyby im zabrać telefony i net to wylądowaliby na Srebrzysku z rozpaczy i braku lansu. Prawdziwy koneser ma, używa i ma innych w ... wiadomo. Miłego dnia :)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.