Im częściej Polacy decydują się na podróżowanie własnym autem - tym większe zainteresowanie produktami ułatwiającym samochodowy transport. W ślad za rosnącą popularnością tej formy aktywności rozszerza się również rynkowa oferta bagażników dachowych. W ostatnich miesiącach swoje nowości zaprezentowały szwedzkie Thule oraz polski Taurus, a niebawem w sklepach pojawią się także zupełnie nowe modele nowozelandzkiej marki Whispbar.
2017-05-31 21:03
Musiałbym chyba na głowę upaść żeby dać za bagażnik 3,5tys złotych! Ja mam polskiego Amosa za 1/10 w/w kwoty i spisuje się znakomicie już piąty rok z rzędu.
2016-09-03 15:45
mniejsze spalanie, opory powietrza i nie zostawisz go na żadnej bramie wjazdowej, czy nie zleci Tobie na A1
polecam patent na przyssawki, albo taki wysuwany ze zderzaka dostępny w większości Opli - nie ma problemu z chowaniem bagażnika po garażach albo gdy nie ma jak zaparkować
2016-09-03 20:52
Wolę dachowy, nie przeszkadza w dostępie do bagażnika. Na razie nie widziałem latających rowerów na A1
2016-09-04 08:46
te na hak są zazwyczaj uchylane, chyba ze ktoś przyoszczędził i kupił badziewie
2016-09-06 16:13
Nawet najtańsze za circa 600 zł są uchylne.
2016-09-03 13:54
Czy tylko np. hulajnoge?
2016-09-04 20:06
Ale pe**łów to proponuje zaprosić jednak do kabiny pasażerskiej.
2016-09-04 19:17
2016-09-04 09:42
bagażnikami (sprowadzam bagażniki ze Szwecji) polecam tylko markę Thule. Jakościowo oraz pod względem rozwiązań technicznych reszta producentów jest za nimi. Nie wiem jak z częściami zamiennymi ale w Thule dostanę wszystko łącznie z brakującą śrubką lub zaślepką. Konstrukcja jest tak przemyślana, że aż chce się używać. Praktycznie co sezon wychodzi jakaś nowość i każda jest jeszcze bardziej dopracowana. Cena bardzo wysoka jak na nasze warunki ale można traktować bagażniki Thule jako inwestycję. Używany bagażnik zwłaszcza na rowery na hak sprzedamy zawsze i drogo ;)
2016-09-04 18:18
Przynajmniej jest z włókna szklanego a nie jakiegoś ABS'u, wszystkie częsci na miejscu, łacznie z kluczykiem...i nic z zagranicy sciagać nie trzeba.
2016-09-04 19:46
trochę głupi jesteś, włókno szklane, po roku zacznie sie utleniać żywica epoksydowa i postaraj się dotknąć taką pokrywę, albo usiąść gołym d*pskiem na takiego boksa. Poczytaj albo idź już spać chłopczyku.
2016-09-04 12:47
Ciekawe, które sprowadzasz ze Szwecji bo rowerowe są robione w Polsce.
2016-09-04 13:57
Przecież napisał, że używane
2016-09-04 19:37
boksy, boksy, boksy.... Zostały stworzone po to aby wozić w nich narty. Ówcześnie są wykożystywane do transporu prawie wszystkiego. Nie jedno krotnie widziałem jak w gdyni na odprawie promowej Stena line, takie boksy są przeładowane. zarąba...ne dosłownie wszystkim co można wywieźc z PL, a czego nie kupisz w skandynawii, bądź jest to tam zbyt drogie. Ale również widziałem kolizję z udziałem przeładowanego boksa. Poprostu masakra, ogórki kiszone w potłuczonych słoikach na ulicy, kapusta kiszona, buraki i ziemniaki, no i do tego jajka. Policja Szwedzka nie wiedziała co ma z tym zrobić, taki smród że myśleli że jeden z kierowców trupa wiózł. Beka że aż strach, a do tego JAnusz wziął ogórka z ulicy i zaczął go jeść żeby udowodnić polcjantowi że to nic trującego. No żenada. SKI BOX SKI BOX
2016-09-04 14:51
2016-09-04 18:19
2016-09-04 19:34
jedno i drugie pali tyle samo, ma te same osiagi itd
No ale aby kupic kombi to trzeba umiec myslec nie na tydzien naprzod ( jak 95 % Polakow) tylko na kilka lat.
2016-09-04 10:41
Jak widać oni są po prostu podatni na reklamę
2016-09-04 18:53
2016-09-04 10:33
Najsprytniejsze to takie boksy,które po zdjęciu ich z dachu zamieniają się w łódki na wodę chociażby dla wędkarzy.I o to chodzi.A reszta boksów to badziwie dla szpanerów.
2016-09-04 10:37
Wynajmujemy boks i robimy sobie odlew gipsowy.Boks oddajemy a sami robimy sobie swój bez problemów.
2016-09-04 07:31
Mam 2 bagażniki na rowery na dachu. Już kilka lat. Przyjechałem w taki sposób około 150 razy w tym na trasach około 1500 km w jedną stronę. I chwałę je sobie. Chyba wolałbym mieć z tyłu na haku ale jest bardzo drogi i nie mam dostępu do bagażnika. Najlepiej pewnie byłoby mieć większy samochód i schować rowery do środka ale taka bryka jest droga i po co mi taki duży samochód na codzień. Pewnie nie ma idealnego rozwiązania.
2016-09-04 08:48
ale tak to jest jak sie czyta tylko tytuł
2016-09-04 03:43
2016-09-04 08:47
najlepiej prasłowiańskim dywanem
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W jakiej dzielnicy Gdańska miała miejsce katastrofa autobusu w 1994 roku?
Filmy