Zaczynali od warsztatu w Londynie, w którym realizowane są odcinki do programu telewizyjnego "Odjazdowe bryki braci Collins". Fala sukcesu i popularność pozwoliły im rozwinąć biznes o kolejne obiekty, w których przerabiają samochody. Po stolicy Anglii przyszła pora na Dohę i Warszawę. 17 marca do tego grona dołączy czwarte miasto - Rumia.
Bracia Collins, a w zasadzie Rafał i Grzegorz Chmielewscy pochodzą z Legnicy, ale wychowali się w Londynie. W stolicy Wielkiej Brytanii otworzyli warsztat samochodowy
Prestige Wrap, w którym zasłynęli z przerabiania i upiększania horrendalnie drogich samochodów gwiazd show-biznesu i sportu.
Swoje auta w ręce braci Collins oddali m.in. Arkadiusz Milik, Wojciech Szczęsny, Gareth Bale, Mamed Chalidow, Rita Ora, Ronan Keating czy Piotr Stramowski.
W 2015 roku bracia otworzyli warsztat w stolicy Kataru, a rok później w Warszawie. Czwartym miastem będzie Rumia. Wszystkie wspomniane filie to tak naprawdę kopie londyńskiego warsztatu, w którym na co dzień modyfikuje się pojazdy.
- Wybór padł na Rumię z prostych względów - to własnie w tym mieście znaleźliśmy idealny obiekt, który spełnia nasze potrzeby. Nasi klienci często dojeżdżają do nas z najróżniejszych miejsc w Polsce, ale i na świecie. Stąd nie było konieczności wyboru - nazwijmy to - prestiżowej lokalizacji. A jak dobrze wiemy, prestiż równa się cena. Nauczyliśmy się na przykładzie warszawskiego oddziału, że nie ma konieczności inwestowania w obiekt zlokalizowany w samym centrum miasta - wyjaśnia Rafał Collins. Warsztat w Rumi zlokalizowany jest przy ul. Parkowej 1, a jego uroczyste otwarcie planowane jest 17 marca. Gośćmi zamkniętego wydarzenia będą celebryci, a główną atrakcją będzie przekazanie Mariuszowi Pudzianowskiemu jego nissana navary w zupełnie nowej odsłonie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy