• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Burzliwa dyskusja o przyszłości Starowiejskiej

Michał Sielski
2 czerwca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Starowiejska: większość za strefą pieszą
Podczas próbnego zamknięcia ul. Starowiejskiej, nie zabrakło na niej wylegujących się na leżakach oraz spacerowiczów. Podczas próbnego zamknięcia ul. Starowiejskiej, nie zabrakło na niej wylegujących się na leżakach oraz spacerowiczów.

Część mieszkańców i przedsiębiorców z ul. Starowiejskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni chciałaby, żeby powstała tam strefa, która preferowałaby ruch pieszych. Tymczasem na tej samej ulicy zawiązuje się również opozycja. - Nie wyobrażam sobie żebym nie mógł dojechać do własnego domu - mówi mieszkający tam od 28 lat pan Roman. Pomysłodawcy strefy pieszej uspokajają, że ruch pojazdów nie będzie zakazany.



Czy na ul. Starowiejskiej w Gdyni należy ograniczyć ruch samochodowy?

Jak obecnie wygląda ul. Starowiejska? Sporo ciekawych sklepów, restauracji, punktów gastronomicznych, Domek Abrahama i szeroka, jednokierunkowa brukowana arteria, obstawiona z obu stron samochodami. O takich miejscach zwykło się mówić, że mają potencjał. I najczęściej niewiele z niego wynika.

Stowarzyszenie chce zmienić Starowiejską


Postanowiła to zmienić grupa mieszkańców i przedsiębiorców, którzy zawiązali Stowarzyszenie Starowiejska. Ich cel to rewitalizacja ulicy oraz utworzenie strefy pieszej. Od początku podkreślają, że nie oznacza to całkowitego ograniczenia ruchu samochodowego - mieszkańcy nadal mogliby dojeżdżać na wewnętrzne podwórka, ale pierwszeństwo mieliby piesi.

- Nie ma wątpliwości, że ulica Starowiejska potrzebuje zmian, a najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie większego obszaru dla pieszych i ograniczenie liczby miejsc parkingowych na ulicy. Konieczna jest jednak wcześniejsza rewitalizacja - mówi Łukasz Piesiewicz, inicjator powstania stowarzyszenia na rzecz ul. Starowiejskiej.

Wizje jeszcze nie przekształciły się w konkretne plany, a już wzbudzają ogromne emocje. Podczas sobotniego spotkania mieszkańców i przedsiębiorców, zorganizowanego by przedyskutować pomysł strefy pieszej, pojawiło się ich wiele.

Jak wyglądałaby ul. Starowiejska bez samochodów? Na razie możemy sobie tylko wyobrazić. Jak wyglądałaby ul. Starowiejska bez samochodów? Na razie możemy sobie tylko wyobrazić.
Część mieszkańców i przedsiębiorców protestuje

- Nie wyobrażam sobie żebym nie mógł dojechać do własnego domu - mówi mieszkający tam od 28 lat pan Roman. - Po co jakieś rewolucje? Trzeba wyremontować ulicę i chodniki, a nie zablokować wszystkim wjazd, by ulica umarła - denerwował się.

Taki pogląd pokutuje nie tylko wśród starszych mieszkańców. Część przedsiębiorców także boi się nie tylko deptaka, ale i strefy pieszej. Wszystkie przykłady z całego świata wskazują jednak, że po wprowadzeniu deptaka obroty przedsiębiorców rosną, często nawet znacznie. Zresztą nie trzeba jeździć po Europie, by to stwierdzić. Najlepszy przykład mamy na ul. Długiej w Gdańsku i Monte Cassino w Sopocie. To jednak nie przekonuje oponentów, którym dziwi się Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, przewodniczący Rady Miasta Gdyni, który był obecny na sobotnim spotkaniu.

"Utrzymanie stanu obecnego to klęska dla tej ulicy"

- Na pewno dobrze, że udało się uruchomić dyskusję o ulicy, jej potencjale i szansach. Decyzje o mieście powinna poprzedzać debata. Osobiście żałuję, że ta w Gimnazjum nr 1 to raczej zestaw monologów, mało słuchania siebie nawzajem i prób zrozumienia różnych racji. Wierzę - i to powiedziałem na spotkaniu - że jeśli środowisko wypracuje jeden spójny pogląd, zdecydowanie wzrosną szanse na rewitalizację Starowiejskiej. By to było możliwe, musimy wszyscy wiedzieć w jakim kierunku chcemy iść. Utrzymanie stanu obecnego to klęska tej ulicy - zaznacza Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

Tymczasem za ograniczeniem ruchu na ul. Starowiejskiej w różnym zakresie opowiedziało się w organizowanej przez gdyński Zarząd Dróg i Zieleni ankiecie aż 63 proc. osób. Wzięli w niej udział mieszkańcy ulicy, działający tam przedsiębiorcy, ale też pozostali mieszkańcy Trójmiasta, którzy np. przejeżdżają przez tę ulicę samochodem.

Badania za unijne pieniądze sprawdzą preferencje

Kiedy jest szansa na zmiany? Na razie trwają kosmetyczne prace w postaci wyrównywania chodników i wymiany najbardziej połamanych płyt. Co dalej?

- Wszystko zależy od sytuacji budżetowej. W tym roku rewitalizacji ul. Starowiejskiej na pewno nie będzie - powtarza jak mantrę Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Wiele zależy od efektów badań realizowanych w ramach unijnego programu Civitas Dynamo. Określi on nastawienie do ograniczeń dla samochodów na Skwerze Kościuszki, ul. Świętojańskiej oraz ul. Starowiejskiej. Na razie wyniki dla Starowiejskiej są podzielone, ale większość chce różnych form ograniczenia ruchu. Według 2/3 badanych - miałaby być zamknięta na całej szerokości przez cały rok. 25 proc. skłania się, by była deptakiem na odcinku od ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni do ul. Świętojańskiej zobacz na mapie Gdyni.

Opinie (116)

  • Fantastyczny pomysł jak zwykle

    Starowiejska deptakiem Brawo z brzydkiego dworca do brzydkiego szpitala fantastyczny pomysł turyści oszaleją z zachwytu a do tego na Placu Kaszubskim lądowisko dla helikopterów bo dla samolotów już mamy.

    • 5 2

  • Deptakowi mówię stanowcze nie

    jak wzrosną ceny wynajmu to przy Starowiejskiej będą same banki. Teraz idąc jedną ulicą można kupić praktycznie wszystko.

    • 6 0

  • Wiedzieli, gdzie kupowali mieszkania i zakładali interesy. (12)

    Ulica zawsze była dla pieszych i samochodów, więc nie ma powodu aby to zmieniać. Dlaczego ja mam nadkładać drogi, tylko dlatego aby garstka ludzi, której nie chce się wybrać za miasto, wylegiwała się na leżakach na jezdni?
    Jako mieszkaniec tej okolicy, nie życzę sobie aby na Starowiejskiej ograniczany był ruch samochodowy. Jak tym ludziom się nie podoba na tej ulicy, to niech się przeprowadzą. A tak swoją drogą, to jeśli ktoś miałby decydować o ruchu na tej ulicy, to powinny to być wyłącznie osoby, które są właścicielami mieszkań bądź innych nieruchomości z tej ulicy, które bezpośrednio dotkną zmiany (np. wydłużenie czasu dojazdu/dojścia). Osoby, które są z innych miast czy dzielnic Gdyni, nie powinny mieć tutaj prawa głosu, bo tutaj nie mieszkają. Dodam, że rozmawiałem o tym pomyśle z sąsiadami i wszyscy uważają ten pomysł za chory, bo wprowadzi tylko i wyłącznie utrudnienia. Dziwi mnie to, że ZDiZ bierze pod uwagę opinię ludzi, którzy tam w ogóle nie mieszkają, bo jak dla mnie to wiele z tych osób, chce zrobić deptak na Starowiejskiej, ale samemu nie doświadczając żadnych utrudnień z tym związanych - bo to nie oni potracą miejsca parkingowe, i nie oni będą musieli nadkładać drogi.

    • 98 114

    • popieram

      a gdzie tam sie opalac miedzy tymi mieszkaniami jak wiekszosc dnia jest tam cien na plaze sie opalac a nie na ulice

      • 2 0

    • Antyszczur (1)

      Czym więcej władza będzie słuchać lewackich krzykaczy, tym gorzej na tym wyjdziemy wszyscy. I tak już posłuchała, wprowadzając absurdalną ścieżkę rowerową zabierającą miejsca postojowe i likwidując kolejne przy okazji pomnika z psem (swoją drogą sugestywnego, niebrzydkiego), ale krzykaczom nadal mało. Z obsesji samochodowej władzę należy leczyć.

      • 18 17

      • Zaściankowa Gdynia.

        Szczura chorej ambicji nie uleczysz!

        • 2 0

    • naprawdę mi ciebie żal, żuczku... (1)

      utrudnienia dla ruchu samochodów stwarzają również parkujące na ulicy samochody. Jeśli miasto nie będzie promowało pieszych - zwykle są oni również klientami komunikacji publicznej, to miasto się zadusi dosłownie i w przenośni. Spróbuj rozważyć różne punkty widzenia i scenariusze - miastu na pewno wyjdzie to na dobre, a i sam zmniejszysz ryzyko zawału. W każdym razie pamiętaj o codziennym spacerze - długie siedzenie przed kompem źle wpływa na zdrowie.

      • 19 38

      • NIE dla uspokojonego ruchu drogowego na Starowiejskej! NIE dla deptaka na Starowiejskej!

        • 6 9

    • "Jak tym ludziom się nie podoba na tej ulicy, to niech się przeprowadzą. "

      Jak ci się nie podoba to się przeprowadź.

      • 7 5

    • to ty się wyprowadź bucu

      • 4 4

    • A ja jako mieszkaniec tej okolicy właśnie życzę sobie, aby ruch na tej ulicy był ograniczany. A jak Ci się nie podoba to też możesz się przeprowadzić. Samochód to nie świętość.

      • 11 10

    • Tak samo pewnie mówili pierwsi mieszkańcy ul. Starowiejskiej jak im chcieli bruk połozyć

      pociągnąć kanalizację i wybudować port..
      Widzę, że i dziś nie trudno o kołtuństwo ;)

      • 11 5

    • klutura (1)

      to też kwestia kultury osobistej. Np. w moim Baninie nie mamy z tym problemów mimo, że każdy z mieszkańców ma 3-4 samochody.

      • 6 9

      • porównał Gdynię i Banino...

        światowiec...

        • 11 4

    • Gdyby słuchać takich opinii jak Twoja to mielibyśmy samochody na Monte Cassino w Sopocie i na Długiej w Gdańsku.

      • 30 22

  • (1)

    Wygląda na to, ze szczurasy znalazły sposób cenzurowania niekorzystnych dla nich wpisów

    • 5 1

    • "Jak obecnie wygląda ul. Starowiejska? Sporo ciekawych sklepów, restauracji, punktów ..." !? Gdzie? Informacje sprzed dekad. Aktualnie: SMRD, BRD i UBSTWO. I znowu ta 'wybitna' persona co tłumaczy, ze remont i owszem, ale .......jeszcze nie teraz, albo ze się nie da

      • 4 1

  • Gdynia (4)

    Kolejny pomysł ekipy Szczurka, z cyklu "lotnisko", itp.
    Gdynia się stacza.

    • 53 34

    • (2)

      Szczurek sam się wypowiadał, że NIE MA PRZEKONANIA do tego, że stworzenie deptaka na Świętojańskiej i Starowiejskiej jest trafionym pomysłem. Dlatego organizowane są te spotkania, aby wypowiedzieli się mieszkańcy, czyli użytkownicy. Nie jest to jego pomysł.

      • 8 3

      • Drastycznie cienkie kłamstwo!

        Jak spoila w d*psko to nie jego pomysł. Może zastępca doktor to wykoncypował? Partacz i do tego tchóch!

        • 0 0

      • Mało wyraźnie napisane?

        Że ekipy, a nie jego?

        • 2 4

    • Sam się staczasz moim zdaniem powinni coś zrobić aby przyciągnąć tam turystę to szlak prowadzący prosto od dworca na plaże można zrobić coś w stylu monciaka . A teraz tam jest bród smród i ubóstwo wieje komuna na 4 kilometry i pustką:P

      • 4 8

  • najlepiej ludzie

    to zamknijcie cale centrum i sobie deptak z centrum zrobcie!!!nie tak dawno caly czas wertowali pomysl jak tu zamknac swietojanska,pozniej jak tu zamknac skwer kosciuszki a teraz juz na starowiejska zescie przeszli??ja Wam mowie-zamknijcie jeszcze oprocz tych 3 miejsc i 10 lutego i wladyslawa 4 go ,jana z kolna i 3 maja!!janka wisniewskiego tez zamknijcie i sie wtedy przemieszczajcie na piechote wszystkimi dostepnymi nogami i rekoma!!!ludzie i dajmy sie zwariowac!!!

    • 8 2

  • Jestem za deptakiem na Skwerze/Molo Południowym

    w środku miasta nie. Zwłaszcza, że tuż obok jest np. Bulwar.

    • 4 1

  • Klęska

    Klęską jest prezydentura Szczurka i to dla całej Gdyni

    • 9 6

  • czytajac portal, widze ze problemy maja tylko samochorziarze (6)

    i two glownie dwa problemy zyciow: plynnosc ruchu i darmowe miejsca postojowe. Idealny swiat wg nich to autostrada zaczynajaca sie kolo domu (za domem sasiada, zeby nam nie halasowala, a blisko byla) do pracy w centru i z zawsze wolnym i darmowym miejscem parkingowym. Bez zadnych przejsc, ludzi i rowerow po drodze.

    To juz chyba dochodzi do paranoi, ze wszystko w miejscie musi byc dostosowane pod samochody, bo to liczna i halasliwa grupa wyborcow. Sorry, ale miasto jest dla ludzi, nie obchodzi mnie, ze mieszkacie za obwodnica czy innych Rumiach. Od tego masz autobus.

    Gdynia musi zaczac ograniczac ruch samochodowy, i to zdecydowanie. Przeciez na glowe mamy wiecej aut niz w USA! A miasta tam zupelnie inaczej wygladaja

    • 21 27

    • a Pan pewnie wszeędzie na piechotkę dogina? (2)

      Niezależnie od pogody i ewentualnego spóźnienia? Przeprowadzka - lodówka na plecy i wio! Do lekarza z nagłym wypadkiem - spacerem, a co! Z trójką dzieci do różnych szkół i jeszcze do pracy potem - wstaje Pan o 4 rano i jakoś się na piechotę zdąży co? Jest 21 wiek - jakby ktoś nie zauważył - wszystko na świecie opiera się na transporcie i tu uwaga - głownie na samochodowym. A centrum miasta - no cóż zawsze będzie pełne samochodów- tak już jest. Jak ktoś chce spacerować - to albo zaakceptuje obecność samochodów albo niech na wieś się wyprowadzi - tam aut niewiele. Osobiście uważam, że w mieście, w którym jest już kilka deptaków - Orłowo, piękna ulica Piłsudskiego, bulwar nadmorski, i Skwerek tworzenie kolejnego tuż obok już istniejących to absurd i wał na kasę. Chodniki krzywe, że nogę podczas spaceru po nich można złamać, ochydne śmietniki, domek Abrahama może i jest, ale co z tego jak turyści nie mogą go zwiedzać a do tego wisi na nim paskudny baner "do wynajęcia", który zasłania część elewacji. Rewitalizacja, że niech ich dundel świśnie! Wszystko od d*py strony. A te niby prace na Starowiejskiej, że chodniki wyrównują - może i tak, ale syf jaki potem zostawili robotę - to już inna bajka....

      • 13 5

      • Brawo! Popieram zośkę!

        • 2 1

      • tak, na piechote lub rowerem wszedzie i zawsze

        cala zime tez, mam zaledwie 3km do pracy, a mieszkam w bocznej od starowiejskiej, wiec przychodnie, szpitale, sklepy itp mam w zasiegu spacerku, samochodem nawet dluzej bylo by. Co z tego, ze zrobia ladne chodniki, jak i tak beda mogly na nich parkowac samochody?
        Przeprowadzka? Robilem 3 razy w ciagu 6 lat, od tego jest firma, za troche ponad stowke zbiora, zapakuja i przewioza na raz wszystko, profesjonalnie. Polecam, zamiast tracic dwa dni

        • 2 7

    • (1)

      Co do ograniczenia ruchu samochodów 100% racji.
      Można wziąć przykład np. z Berlina lub Sztokholmu, gdzie wjeżdżanie do centrum autem stało się zwyczajnie nieopłacalne.

      • 8 6

      • nieopłacalne, ale nie niedostępne

        ze Starowiejskiej i tak nie będzie żadnego deptaka, a dyskusja o zmianach na tej ulicy, w miejsce przeprowadzenia generalnej naprawy stanu jezdni i chodników, jest odwracaniem uwagi mieszkańców od rzeczywistych potrzeb tej ulicy. Znowu trzeba czekać na wielki plan działania o kosmicznych rozmiarach, aby było z czego uczknąć dla siebie (tak myślą włodarze).

        • 7 0

    • masz rację

      w wielu mniejszych ok.50tys. miasteczkach Teksasu nie nawet chodników, aby można było podjechać jak najbliżej miejsc użyteczności (kawiarnie restauracje sklepy punkty usługowe biura)

      • 5 1

  • "Podczas próbnego zamknięcia ul. Starowiejskiej, nie zabrakło na niej wylegujących się na leżakach oraz spacerowiczów."

    Akurat jestem zwolennikiem prób wprowadzenia strefy współdzielonej, bo o taką walczy stowarzyszenie, ale jeśli ma się to odbywać tak nieuczciwie, jak w powyższym cytacie, to sobie darujmy. I to przy pomocy dziennikarzy. Wstyd, zaklinanie rzeczywistości i brzydka propaganda.

    Prawda jest taka, że zamknięcie Starowiejskiej to była porażka. I to nie tylko ze względu na pogodę. Zrobiono to bez pomysłu i wyszła karykatura. Przechodniów można było policzyć na palcach, a korzystali z ulicy przede wszystkim dla śmiechu. I dziennikarze tego portalu to wiedzą, bo o tym pisali, więc też trudno wytłumaczyć się niewiedzą.

    • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Co przedstawia logo Skody?

 

Najczęściej czytane