• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejechał autem przez przejście i celowo potrącił rowerzystę

Piotr Weltrowski
18 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Wjechał za rowerzystą na przejście dla pieszych, zmusił pieszych do ucieczki, po czym przyśpieszył i potrącił mężczyznę na jednośladzie. Policja zidentyfikowała agresywnego kierowcę, nie wie jednak, kim był poszkodowany uchwycony na filmie zarejestrowanym przez monitoring.



Padłe(a)ś kiedyś ofiarą agresji na drodze?

Wszystko działo się 29 września, a zdarzenie zostało uchwycone przez kamery monitoringu. Kierowca volkswagena, który jechał al. Legionów w kierunku ul. Wyspiańskiego, na skrzyżowaniu z placem Komorowskiego celowo skręcił w lewo i wjechał za rowerzystą na wyznaczone przejście dla pieszych, przez co zmusił ich do ucieczki.

Już za przejściem kierowca nie zatrzymał się, przyspieszył i potrącił jadącego przed nim po wyznaczonym przejeździe dla rowerzystów mężczyznę. Policja ustaliła, kim jest agresywny kierowca, ale nadal nie wie, kim był poszkodowany.

- W związku z powyższym funkcjonariusze szukają rowerzysty, którego proszą o zgłoszenie się do najbliższej jednostki policji. Śledczy zwracają się również z prośbą do świadków tego zdarzenia bądź osób znających pokrzywdzonego o kontakt z prowadzącym sprawę pod numerem telefonu 58 52 11 538 - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kierowca został już przesłuchany.

Opinie (928) ponad 100 zablokowanych

  • gdzieś doszły do mnie jakieś plotki (1)

    że ci autem gonili jakiegoś złodzieja na rowerze,a ludzie juz wydali wyrok na kierującym.Fakt,złamał przepisy ale istnieje tez w prawie stan wyższej konieczności.Na szczęscie temu rowerzyście,jak wynika z filmu nic się nie stało bo sam wstał i się jeszcze szarpał.więc wina wychodzi obopólna.dziwne,ze ten rowerzysta tego nie zgłosił,musi mieć coś na sumieniu....

    • 3 3

    • Mylisz się, pościg przez przejście dla pieszych i spowodowanie zagrożenia życia

      przypadkowych przechodniów z powodu pościgu za pospolitym złodziejem (hipotetycznie: za złodziejem), to nie jest działanie w stanie wyższej konieczności.

      Znamieniem takiego działania, zgodnego z pojęciem prawnym, jest ratowanie dobra wyższego, kosztem dobra niższego. Tymczasem skradziony czy zawłaszczony przedmiot nie jest dobrem wyższym niż życie ludzkie czy zwierzęcia.

      • 2 1

  • Kierowca tak a pasażer nie jest poszukiwany? (3)

    Rodzina z dzieckiem też powinna się zgłosić... A do rowerzysty po potrąceniu wysiadł pasażer i został a kierowca pojechał. Dziwna sprawa... Za to na miejscu tego ojca zareagował bym bez względu na rowerzystę i z taką samą agresją do kierowcy co On do rowerzysty.

    • 1 1

    • (2)

      A gdybys wiedzial ze rowerzysta usiłował zgwałcić Ci 12- letnia corke to co bys zrobil ? Gonił byś go czy czekał aż policja przyjmie zgloszenie telefonicznie?

      • 1 1

      • Samosąd to nie jest rozwiązanie. (1)

        Co innego dorwać od razu i w ramach obywatelskiego zatrzymania unieruchomić do czasu przyjazdu Policji, a co innego siać panikę wśród pieszych i ryzykować zdrowiem i życiem przypadkowych niewinnych osób. To nie dziki Wschód, by bawić się w samozwańczych stróżów prawa.

        • 0 0

        • To było właśnie dorwanie od razu i dlatego ten pościg.

          • 0 1

  • dziwne (33)

    Dziwne, że rowerzysta nie zgłosił potrącenia. Może "panowie" mieli jakieś zatargi i woleli sprawę załatwić "między sobą". Czasami tak jest szybciej i "po męsku".

    • 355 123

    • a może po prostu (2)

      rowerzysta nie żyje...na początku wstał ...a potem w wyniku wewnetrznych obrażeń niestety ZMARŁ

      • 1 1

      • wytłumaczenie jest banalnie proste (1)

        ofiara boi się

        jeśli by jego dane trafiły do policji, trafiły by też na 100% do tych bandytów, którzy go napadli. i już oni by mu "wytłumaczyli" co powinien zeznawać.

        lepiej ścierpieć ból i strach, i liczyć na bezpieczeństwo anonimowości

        wiem o czym piszę, bo gdy ja usiłowaem skłonić policję do działania po pobiciu, pierwsze co zrobili, to dali moje dane moim oprawcom. sorry, taka jest polska policja. albo polskie prawo. na jedno wychodzi

        • 1 0

        • racja, anonimowość jest pierwszorzędna

          zwłaszcza że jeśli ofiara nie zareportowała wypadku to na pewno miała juz kartotekę :) nikt o zdrowych zmysłach nie zataiłby wypadku samochodowego... pewnie oprawca za wczasu wiedział, że tego nie zgłosi. szkoda tylko publiki, mnie by przed oczami padł nienormalny z monciaka, ps może to on, skoro na wolności? :)

          • 0 0

    • Wcale nie dziwne

      Tylko jest to najpewniej porachunek.

      Nie wiem czy ludzie są ślepi, ale po potrąceniu wysiadł pasażer i po zachowaniu widać ewidentnie, że coś musiało być wcześniej.
      Kierowca odjechał, a pasażer aż do końca filmu napiera na rowerzystę, a ten, zanim jeszcze pasażer podszedł już podniósł ręce do obrony, jakby wiedział co go czeka.

      Więc zarówno kierowca jak i pasażer mieli coś do tego Pana, albo kierowca mu tylko pomagał - najwidoczniej nie był zainteresowany, by osobiście wyjść do rowerzysty.

      Jeśli rowerzysta tego nie zgłosił, to tylko dowodzi powyższego.

      Dużo mniejsze prawdopodobieństwo jest wg mnie, że motywem było przejechanie rowerzysty przez drogę z chodnika, niż wcześniejsze zatargi.

      • 4 0

    • Dziwna to jest głupota twoja to ja cie rozjade czołgiemi przejade bo tej stalowej puszce wktórej siedzisz (14)

      po męsku to by było gdyby wyszedł z auta a nie go chciał przejechać!

      • 47 8

      • Dokładnie. Jeśli Makary uważasz, że po męsku jest konfrontować samochód z rowerem to nie mam dla ciebie dobrych informacji... (9)

        do mężczyzny ci bardzo daleko.

        • 52 2

        • liczy się skuteczność (8)

          Mężczyzna to musi być w życiu skuteczny. Jeżeli kierowca passata przewidywał, że np. nie dogoni rowerzysty inaczej niż samochodem, albo rowerzysta jest od niego silniejszy, to nie widzę powodu dla którego konfrontacja nie miałaby być dokonana z użyciem narzędzia typu samochód. Na tym polegają m.in. zdarzenia z użyciem niebezpiecznego narzędzia czy broni. Jezeli dla Ciebie "po męsku" to zgodnie z jakimiś niepisanymi zasadami ale bez szans na powodzenie, to faktycznie mamy różną definicję "po męsku".

          • 17 26

          • Haha (3)

            Padlam ze śmiechu :D

            • 18 6

            • Bo kobiety (2)

              Są z Venus

              • 4 3

              • No i co z tego? (1)

                Zarówno kobiety jak i mężczyźni nie zgadzają się z powyższą definicją skuteczności męskiej. Owszem, prawdziwy mężczyzna powinien być skuteczny w działaniu ale nie w taki sposób, w jaki Makary proponuje. To tak jakby bił się z dzieckiem lub kobietą. Dla mnie to psychol, co pastwi się nad słabszym.

                • 5 2

              • Rusałko, twój mężczyzna to niech cię przytuli. I nie wypowiadaj się za niego. A rowerzyście w dziąsło, bo mu się należy z urzędu.

                • 0 1

          • aha czyli jak kiedys przjedziesz na czerwonym

            i mnie to bardzo zdenerwuje to popm eksu moze ci wbic kose pod zebra?

            ot po mesku ci wyjasnie co zle zrobiles

            tez powiesz ze to bylo po mesku?

            • 0 3

          • uff... (2)

            ... jak to dobrze Putin, Trump i paru innych dysponentów bomb atomowych tego nie wie.

            • 7 2

            • wiedzą (1)

              Wiedzą doskonale. Przestudiuj dostępne doumenty (te które są jawne lub zostały ujawnione), zawierające plany działań na wypadek konfliktów zbrojnych Federacji Rosyjskiej czy USA. W razie porażki w starciu konwencjonalnym, oba państwa dopuszczają zastosowanie broni nuklearnej na masową skalę. Właśnie dlatego do III WŚ. jeszcze nie doszło - gdyż każdy z potencjalnych przeciwników wie, że nawzajem zmietliby swoje narody z powierzcni ziemi, doprowadzając zapewne do powstania tzw. zimy atomowej i w konsekwencji możliwe, że do zniszczenia całej lub znacznej części ludzkości.

              • 10 1

              • zima atomowa, pięknie pokazana w filmie Threads z 1984 roku

                • 2 0

      • czy ty w ogóle widziałeś ten film?

        Widać przecież że kierowca chciał dogonić rowerzystę i go przewrócić (a nie przejechać)- co też uczynił a następnie pasażer passata wysiadł i zaczął szarpać się z rowerzystą.
        Widać, że cała sytuacja nie była przypadkowa i przypadkiem też nie jest fakt że rowerzysta nie zgłosił sprawy na policję

        • 4 0

      • Nie wnoszenie oskarżeń (2)

        Zawsze mnie zastanawiaja takie sytuacje. Niby mogą się "próbować pozabijać", ale to zostaje między nimi. Nie. Dlaczego? Bo skoro taki gościu jest zdolny do takich rzeczy, to jest niebezpieczny dla społeczeństwa i powinien być ukarany. Teraz może mi się nie udało, ale kiedy może trafić na kogoś innego i co wtedy?

        Dlatego zawsze mnie dziwi, że niektóre zdarzenia nie kończą się na policji czy w sądzie, bo ktoś nie zgłosił skargi itp. Przecież jak ktos robi coś złego to może się skończyć jeszcze gorzej. Polskie prawo powinno działać prewencyjnie!

        • 9 3

        • Karanie prewencyjne to komunizm

          Zaprzeczenie prawa (nawet tego starożytnego)

          • 2 1

        • Uwierz, są tacy ludzie, którzy nie zgłoszą, bo chcą sami wyrównać rachunek

          Co byś zrobił jak ktoś by ci z dziecka, członka rodziny jadącego jezdnią na rowerze zrobił kalekę?
          Sądzisz, że w Polsce doczekasz się sprawiedliwości?

          • 6 1

    • rowerzysta się nie zgłosił, bo też by dostał mandat

      • 2 1

    • (6)

      kopnął pewnie w karoserię a ten go próbował zabić za to.
      Standard na polskich drogach.

      • 20 4

      • nauczy sie nie kopac (4)

        moj sasiad fanatyczny pedalrz to samo

        jezdzi jak swiet akrowa bo przpeisy czy swiatla go nie dotycza

        wjezdz ana czerownym jak ktos trabi to tylko fucha pokazuje

        ot totalny burak

        raz ktos trabnal on pokazal fucka gosicu wyszedl i tam mu w morde zasadzil ze 6 zebow z przodu nie ma

        i wiesz co?
        od razu saisad spokornial i juz takim burakiem nie jest

        niektorym trzeba wpier...l spuscic zeby zaczeli myslec

        • 16 11

        • to już widzę, jak polski oddział zajmuje wioskę w Afganistanie

          a ktoś tam z okna pokazuje faka...

          • 4 1

        • może takim Banasiom, Ziobrom, Kuchcińskim

          też?

          • 3 0

        • (1)

          To takiego palanta co komuś wybija zeby za pokazanie palca znaleźć i posłać do piachu podoba się?

          • 9 2

          • Najlepsze, że rowerzysta zaatakowany na drodze może tylko palca pokazać, bo kierowca najczęściej ucieknie.

            • 5 1

      • Skąd się biorą tacy mega chamscy ped**arze

        Mnie na chodniku jeden obcisłogaci o mało nie przejechał (prędkość kosmiczna, pod blokiem z wyjściami z klatek schodowych). Na zwróconą uwagę na niebezpieczną prędkość rzucił: "spie**zaj k..wa" i pognał dalej...

        • 7 5

    • nawet jeżeli mieli jakieś porachunki (2)

      to na litość Boską ten ociekający testosteronem i**ota z auta mógł kogoś zabić na chodniku. Powinni go wsadzić do paki za usiłowanie zabójstwa wszystkich, którzy w tym czasie byli na chodniku i przejściu

      • 45 3

      • ale ten z Hondy na Monciaku w Sopocie też tak sobie jechał tylko

        • 6 0

      • była rodzina z dziecmi w wózku !!

        • 16 2

    • Trzeba bylo "dac" "wiecej" "cudzyslowow". "bo" w co "trzecim" "wyrazie" "to" "stanowczo" za "malo"

      • 4 1

    • diler na rowerze - 50 gramów w plecaku to jak wzywac policję, pewnie oszfabił tego z paska i mamy całą scenę

      • 8 1

    • ..

      Też o tym pomyślałem...

      • 5 0

  • (2)

    Rowerzyści to plaga dzisiejszego świata. Powinni obowiązkowo zdawać egzaminy z kodeksu ruchu drogowego, bo to bydło nie potrafi poruszać się po jezdni. Patrząc na to co zrobił rowerzysta, to powinien dostać mandat.

    • 2 3

    • Już ja widzę jak sie stosujesz do przepisów kodeksu jako kierowca:)

      I tacy miszczowie kodeksowi szybcy i bezpieczni tysiącami ścigają się po obwodnicy. Dzwon za dzwonem:)

      • 1 1

    • A co kierowca samochodu

      A co powinien dostać kierowca samochodu - lekarza

      • 1 1

  • Ciekawa sytuacja.

    Jak dla mnie:
    rowerzysta - połamać nogi, skonfiskować i zezłomować rower, mandat, 1 rok zakazu jazdy na czymkolwiek....i puścić wolno
    kierowca - konfiskata samochodu, dożywotni zakaz jazdy czymkolwiek, 5 lat prac publicznych, 100000 zł obowiązkowych wplat na jakąś fundację np. poszkodowanych w wypadkach. W miądzyczasie 1 rok odsiadki, żeby przemyślał sobie to i owo. Dodatkowo, przez rok, po 2 godziny dziennie, ma stać na pl. Komorowskiego w dybach z tabliczką "na tym przejściu chciałem zabić ludzi tego a tego dnia".

    • 2 2

  • Normalnie małpa za kierownicA! Szkoda słów (26)

    Dla takich zwyrolów....bo ludzmi nie da sie juz nazwać powinno powstać nowe prawo....jak kiedyś oko za oko!

    • 516 57

    • (6)

      Ludzie, wy jesteście ślepi? Zwróćcie uwagę jak wyjechał rowerzysta... wcale się nie dziwie, że facet w aucie się wk****... Bo rowerzyści nie rozglądają się tylko jadą przed siebie. Mimo, że kilka metrów dalej jest ścieżka. teraz rowerzysta będzie miał nauczkę. Szkoda tylko, że największe konsekwencje poniesie osoba prowadząca samochód.

      • 9 24

      • (5)

        Czyli wolno mu gonić rowerzyste autem po ścieżkach i wymierzać sprawiedliwość rozjeżdżając go? Pomyśl co piszesz agresywny typie

        • 21 4

        • ostatnio mądry rowerzysta przecisakł się miedzy samochodami w korku i uszkodził mi lusterko , zatrzymał sie ? nie ... spi.....ił a ja dalej stałem w korku... rowerzyści mają sporo za uszami

          • 0 0

        • (1)

          Tak wolno mu.

          • 0 0

          • Nie, nie wolno mu. Nie wolno jeździć wzdłuż pasów dla pieszych. Poza tym dla pieszych było już czerwone, dlatego para z wózkiem się zatrzymała. Więc przed torami powinien się zatrzymać i przepuścić tramwaj. Co by było gdyby ten tramwaj jechał szybciej, no pomyśl? Kierowca powinien za to dostać dwa mandaty.

            • 0 0

        • dokładnie tak (1)

          sąd powinien Zwyrolowi odebrać Prawko na wiele lat i zmusić do trwałego leczenia psychiatrycznego w zakładzie zamkniętym.

          • 11 2

          • Jak rowerzyście odebrać prawko? Bo ten "zwyrol" to o rowerzyście, prawda?

            • 3 4

    • najfajniejsze w tym to, że jak kiedyś takiego zwyrola z autka wyciągnąłem na solo. (7)

      to okazał się takim tchórzem, że aż się popłakał i sam zaczął udawać, że na policję dzwoni.

      • 7 8

      • (1)

        A później się obudziles i były pelne rajtuzy?

        • 1 1

        • DPF był nie przedmuchany

          • 0 0

      • (3)

        Wyciągnąłem z autka na solo. Żałosne. Jesteś takim samym szympansem.
        Faceci to podgatunek czlowieka.

        • 9 11

        • Mogłeś mu naj. Za wszystkich!

          • 1 1

        • teraz tak gadasz ... a jak ciebie to będzie kiedyś dotyczyć, to będzie płacz, że nikt na takiego zwyrola nie zareagował.

          • 1 0

        • Faceci?

          To nie widziałaś jeszcze, jaką agresję sięją baby...

          • 15 1

      • a ja widziałem jak osiłek (taki jak Arnold mniej więcej, albo ten od "steków") wyskoczył

        do cherlaka bo coś mu się nie spodobało jak prowadzi samochód. No i jak tylko podszedł dostał żelem pieprzowym po oczach i finito. Popłakał się i poszedł.

        • 4 1

    • Kierowca zachował się jak i**ota ale rowerzysta też d**il. (6)

      Obu wsadzić.

      • 19 35

      • Czemu rowerzysta d**il (5)

        Przecież tam jest przejazd rowerowy.

        • 22 14

        • Bo większość ped**arzy, to d**ile.

          • 0 1

        • Zobacz jak wjechał na jezdnię :) (2)

          • 17 12

          • Czwarty raz z rzędu przegrana powoduje u małp złość

            • 2 0

          • Gdyby zjechał wcześniej, nie przekraczając linii, prawidłowo zmieniając pasy, to też byłoby to full legal.
            Nie twierdzę, że nie bez sensu, bo ma przejazd, ale chciał zapewne zdążyć, jak wielu kierowców na "późnym żółtym", "wczesnym czerwonym:-)
            Nie ma czegoś takiego jak twardy obowiązek rowerzysty przymuszający do trzymania się infrastruktury, bo mamy taki zapisy " lub zamierza skręcić." i tutaj warstwa interpretacyjna nie pozwala wymusić w 100% dojechania przez rowerzystę do przejazdu, niemniej nie w każdym przypadku, bo wystarczy, że przejazdu nie ma itd.
            Niemniej kierowca nie jest uprawniony do czegokolwiek wobec innego uczestnika ruchu. Wyjątkowe są sytuacje dot. przestępstw, ale zachowanie kierowcy, to powinno być więzienie zagwarantowane.

            • 4 2

        • Tylko, że rowerzysty na tym przejzdzie nie było.

          • 7 3

    • Małpa za kierownicą ?

      Nie obrażaj małp.

      • 4 1

    • zwykłe bydło i tyle....kiedyś by dostał na co zasłużył juz od razu, teraz w dobie genderowców niestety mógł uciec

      • 3 1

    • Nie da rady. Prawa człowieka;)

      • 3 0

    • No przecież kierowca

      No przecież kierowca zastosował zasadę oko za oko, widać to wyraźnie na filmie :D

      • 3 3

  • gdyby ktoś mi ukradł rower

    to postąpiłbym jak ten kierowca,
    dlatego uważam, że panowie mieli wcześniej jakiś konflikt i dlatego chcieli zatrzymać rowerzystę, który ewidentnie im uciekał

    • 2 1

  • Zabrać dożywotnio prawko, 15 lat ciężkich prac...

    Kierowcę na, 15 lat ciężkich robót do kicia, pasażera także. I odszkodowanie. Zabranie dożywotnio prawka.

    • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Karygodne zachowanie (73)

    Rowerzysta wykonał wyjątkowo nieodpowiedzialny manewr, ale to co zrobił kierowca to już przechodzi ludzkie wyobrażenie.

    • 1002 67

    • Wytłumacz mi, co kierowca rozumie poprzez "wyjątkowo nieodpowiedzialny manewr" (55)

      Rowerzysta jedzie sobie po swojej DDR. Dociera do samochodu, który parkuje na całej jej szerokości (widać taki na filmie). Jako, że nie ma żadnej innej opcji zjeżdża na jezdnię (po chodniku mu nie wolno). Dociera po kilkunastu metrach do skrzyżowania, na którym chce przejechać na drugą stronę. Na tym skrzyżowaniu jest przejazd rowerowy, gdzie rowerzysta ma pierwszeństwo. Podczas całego tego procesu nie zajeżdża nikomu drogi - jedynym przewinieniem jest ścięcie tego zakrętu, więc na przejazd wjeżdża dopiero w 1/3 jego długości. To rozumiem jest ten wyjątkowo nieodpowiedzialny manewr? Jeśli tak, to każdy, kto nie zatrzyma się na strzałce warunkowej (czytaj 99%) jest po prostu bandziorem do odstrzału, bo konsekwencje i skala przewinienia w takim przypadku są zasadniczo wyższe.

      • 83 59

      • Przyjrzyj się dokładnie. (40)

        Rowerzysta skraca sobie drogę i przejeżdza przez jezdnię przed przejściem.

        • 63 17

        • Rowerzysta zjeżdża ze skrajnego prawego pasa na skrajny lewy. (32)

          To samo, co zrobiłby samochód włączający się tam do ruchu z chodnika...

          • 31 19

          • Wiem, że jakość nagrania jest słaba (23)

            ale ktoś tu chyba niedowidzi. Rowerzysta zjeżdża z drogi rowerowej na jezdnię (po której to jezdni nie może się poruszać, gdyż ma obowiązek poruszać się po drodze rowerowej) chcąc sobie skrócić trasę. Czyli jedzie na skos przez jezdnię i "zebrę", żeby zaoszczędzić kilkanaście metrów.
            Co nie zmienia faktu, że reakcja kierowcy to bandytyzm.

            • 67 10

            • (5)

              Stoi samochód na ścieżce rowerowej głupku

              • 4 19

              • nie nie stoi, jest na prawym pasie (4)

                tam sa 3 pasy!

                • 17 0

              • a właśnie, że stoi! Widzę go! (3)

                • 0 11

              • Widzisz samochod na pasie jezdni - DR jest w tym miejscu za krawężnikiem, dzielona z chodnikiem (2)

                • 6 1

              • A, czyli to nie jest DDR? (1)

                • 2 0

              • Brawo ... dotarło do barana

                • 0 0

            • Ma obowiązek poruszać się DDR, kiedy stoi na niej samochód, tak jak na filmie? (6)

              Chciałbym jednoznaczną interpretację ministerstwa, chętnie będę chodził po dachach.

              • 19 17

              • do okulisty, szybciutko! zadnego samochodu na drodze pedałowej nie ma tam!!!

                • 0 0

              • Hahaha co za ***** jeszcze podkreśla "jak na filmie" nie wiem jakim filmie ale napewno nie od tego artykułu.

                • 0 0

              • Przeczytał opinię d**ila i powiela. Kolo ogarnij się. Gdzie droga rowerowa, a gdzie jezdnia. Pisze bzdury byle zaistnieć... co ci po tym, że robisz "karierę" d**ila ?

                • 0 0

              • Proponuję powiększyć filmik (1)

                bo chyba dalej jest problem z widocznością...
                Samochód stoi na prawym pasie jezdni przed przejściem dla pieszych.

                • 17 3

              • urojenia szeryfa?

                ale co kierowca ma do tego, czy akurat rowerzysta prawidłowo korzysta, czy nie korzysta z infrastruktury rowerowej?
                Kierowca jedynie ma obowiązek legalnie wyprzedzać rowerzystę.
                Takich mitomanów pełno jeździ, że drą mordę na rowerzystę, bo ten nie zjechał, a infrastruktura za 100 m. skręca na lewą stronę, gdy rowerzysta ma zamiar jechać prosto, co jest legalne i zgodne z prawem.

                • 1 2

              • gdzie ty tam masz samochod na sicezce i**oto?

                moze zanim zaczniesz pierdo....c bzdury to zoabcz sobie na google maps jak to miejsce wyglada co?

                • 8 8

            • Rowerzysta może się poruszać po jezdni w wielu sytuacjach (6)

              Np. zamierza skręcić w lewo, a infrastruktura prowadzi na wprost lub nie jedzie infrastrukturą, bo ta wyprowadza ruch rowerowy na lewą stronę, a rowerzysta jedzie prosto.
              Ponadto w żadnym przypadku rowerzysta nie jest zobowiązany do korzystania z infrastruktury po lewej stronie drogi, a on np, jedzie prawą.
              Wszystko zawiera się w sformułowaniu przepisu: "... jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić." W każdym innym przypadku może jechać jezdnią nawet obok infrastruktury rowerowej.
              Nie odnoszę się tutaj do tego przypadku, a do przepisów i prawa, na które się niby powołujesz.

              • 6 7

              • To, że są wyjątki (3)

                wie każdy głupi (i rowerzysta i kierowca). W tym konkretnym wypadku rowerzysta musiał poruszać się ścieżką. Nie miał też prawa przejechać na czerwonym. Ani nie miał prawa jechać po przejściu dla pieszych.

                • 11 3

              • Jakie wyjątki? To jest zagwarantowane w przepisach i nie są to żadne wyjątki. (2)

                Wyjątkowo rowerzysta może przejechać przez przejazd na lewą stronę jezdni, bo z godnie z przepisami kompletnie nie jest zobowiązany korzystać z takiej infrastruktury.
                Zjechanie z jezdni na chodnik jest wyłączeniem z ruchu i może się odbyć na wysokości przejścia bez problemu. Jeżeli światło jest przed przejściem, to rzeczywiście w Polsce nadal nie ma takiego przepisu, który umożliwia rowerzyście przejechać przez światło by się wyłączyć.
                Blisko zerowa szkodliwość takiego wykroczenia.
                Po przejściu dla pieszych też można jechać jeżeli z jezdni się wyłącza lub z wysokości przejścia włącza. Nie uznaje się za jazdę po przejściu sytuacji, że ktoś np. na wysokości przejścia włącza się do ruchu na jezdni.

                • 3 4

              • Czy ty w ogóle widziałeś filmik? (1)

                Czy po prostu pier...sz trzy po trzy?

                • 4 3

              • nadal twierdzę, że jeżeli drogi nie obejmuje zakaz jazdy rowerem, to rowerzysta ma prawo jechać jezdnią, jeżeli chce wykonać manewr skrętu w lewo.
                Przepis jest skonstruowany w odniesieniu do ddr i pasa dr w sposób w pełni uzasadniony i nie wspomina o przejazdach.
                Rowerzysta na filmie, jeżeli chciał ten manewr w sposób prawidłowy, powinien zjechać prawidłowo włączając się do ruchu min. kilkadziesiąt metrów wcześniej, zjechać na lewy pas i po zmianie światła zjechać z jezdni na wysokości przejazdu.
                Ja odnoszę się do wypowiedzi (asd) że rowerzysta nie miał prawa znaleźć się na jezdni, a to akurat kompletna bzdura.

                • 2 0

              • Rowerzysta przede wszystkim musi używać rozumu (1)

                I sygnalizować manewry. Wjeżdżając nagle (jak na filmiku) na jezdnię w niewyznaczonym miejscu powoduje zagrożenie w ruchu drogowym.
                Inna sprawa, że sheriff w białym paserati oszalał

                • 4 2

              • to inny temat

                • 0 0

            • do tego ... (2)

              omija auta, które zatrzymały się żeby ustąpić pieszym (karalne), po czym, będąc na ulicy I biorąc udział w ruchu jako normalny pojazd, zjeżdża na czerwonym. Taki sam matoł jak te buraki w pasku. Trafił swój na swego, tylko ci drudzy bardziej nabuzowani byli.

              • 17 5

              • (1)

                Bzdurzysz, akurat z jezdni ma prawo się wyłączyć z ruchu na chodnik, nawet jeżeli jest to na wysokości przejścia. Musi jednak ustąpić pieszym.

                • 4 5

              • Wtf?

                sr*wo ma nie prawo.

                • 0 5

          • Nie można wykonować takich manewrów w tym miejscu. (7)

            Popatrz na oznakowanie poziome. Mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy.

            • 51 10

            • (3)

              Nie można też parkować na ścieżce rowerowej i co ty na to pacanie?

              • 23 13

              • Gdzie ty masz oczy

                "Pacanie" kto parkuje na drodze rowerowej ? Widzisz tam jakieś auto ?? Nie ćpaj tyle. Ehhh te internety, teraz kretyni mogą być anonimowi

                • 1 0

              • (1)

                W którym miejscu wy widzicie parkujących na ścieżce? Przed światłami stoi samochód na jezdni, a dalej jest zatoczka, z której często korzystam. Ścieżka omija zatoczkę. Przejedź się tam, później pisz. Piszą, żeby pisać. Ktoś pisał, że tam teraz remont, co nie zmienia faktu powyższych.

                • 7 3

              • skoro omija, to niby dlaczego rowerzysta miał tamtędy jechać?

                • 0 2

            • Zaraz, zaraz, nie można wykonywać manewru, który w kółko wykonują jadący tam kierowcy? (2)

              Mam nadzieję, że nie mają prawa jazdy... A nie, czekaj...

              • 28 29

              • to ze ludzie lamia prawo upowaznia cie do lamania? (1)

                no to skoro rowezryzsci jezdza jak chca po drogach i chodnikach to i kierowca passata tez tak zrobil " bo inni tez tak jezdza"

                • 18 6

              • może i jeżdżą, ale w celu potrącenia?

                • 5 5

        • to jest cymbale drobne wykroczenie a tem pirat drogowy wjezdza pełna predkoscią na przejscie dla pieszych na którym była matka (4)

          matka z dzieckiem wózku ,niewiele by brakowało a zabił by cała rodzine bo takich wypadków unas niebrakuje

          • 52 13

          • Drobne za 20 pkt o ile mial prawko

            • 0 0

          • Zluzuj gacie, po co wyzywasz piszącego od cymbałów? (1)

            Rowerzysta pojechał jak mu się podobało, niezgodnie z przepisami, i takie są fakty. Po co się unosisz?.
            Nie zmienia to oczywiście faktu, że kierowca tego białego passata to jakiś niezrównoważony emocjonalnie świr. Tacy ludzie nie powinni w ogóle prowadzić jakichkolwiek pojazdów. Takie zachowanie normalnemu człowiekowi nie przychodzi do głowy. Nawet jak się ludzie czasami zanadto unoszą, to po chwili zaczynają myśleć racjonalnie. A tutaj mamy do czynienia ewidentnie z innym przypadkiem...

            • 32 3

            • Spoko, dzieciak się do komputera dorwał.

              • 1 4

          • A kogo obchodzi czy matka czy dziadek-człowiek . Powaliło z tymi matkami ...

            • 22 27

        • (1)

          No ale jakim d**ilem trzeba być żeby samochodem wjechać na chodnik goniac rowerzystce a potem go przejechać??!!!

          • 33 0

          • nieskończonym

            Za innymi kierowcami naruszającymi przepisy też tak pewnie jeździ i stuka.
            Ale nie, to kolejny szeryf made in woland.

            • 6 0

      • gdzie ty tam widzisz zastawioną ddr? slepku?

        • 0 0

      • Gdzie masz auto na drodze rowerowej gląbie ??? Rowerzysty nawet na niej nie było a co dopiero auto... Wypowie się taki d**il i banda kretynów popiera całkowicie bzdurna opinię i g*wnoburza w komentarzach ... Ehhh tłumoki

        • 0 0

      • chyba jesteś zdrowo j3***i3ty, jak takie glupoty pisze (1)

        dla twojej wiadomosci, jak rowerzysta znajacy przepisy, informuję cię, iż ten czlowiek włączył się do ruchu, wymusił pierwszeństwo, po czym dopiero zjechał na przejeździe. pomijajac nakaz jazdy DDR, to bylo zwyczajnie kretyńskie i niebezpieczne.

        że kierowca to psychol i zarowno mu, jak i pasazerowi powinni dać kilka tygodni w areszcie na ochłonięcie, to inna sprawa. ten keirowca nie powinien w najblizszych latach auta prowadzic

        • 2 1

        • Przepis jest tak skonstruowany, że nakaz jazdy jest, ale opatrzony warunkiem "jeśli". Owe jeśli dot. kierunku jazdy, kierunku wytyczenia infrastruktury i zamiaru rowerzysty.
          Niemniej rowerzysta jedzie nieprawidłowo jadąc przez linie ciągłe przed przejściem dla pieszych. Wyłącza się z ruchu na jezdni, co akurat nie jest zabronione, ale kontynuuje jazdę raczej chodnikiem zamiast wydzieloną częścią, co już nie jest prawidłowe, bo nawet jeżeli się wyłączył w tym miejscu, to powinien jak najszybciej opuścić chodnik.
          Te linie ciągłe przed przejściami są odmalowywane nie bez powodu i nie wycierają ich rowerzyści.

          • 0 0

      • Samochód stoi na światłach (1)

        O ile dobrze pamiętam (dawno już tamtędy nie jechałem rowerem) DDR jest w tym miejscu poprowadzona w ramach chodnika. Samochód stoi na czerwonym świetle na ulicy, nie blokuje rowerzyście drogi w żaden sposób.

        • 14 1

        • DDR w ramach chodnika, to nie DDR

          • 2 0

      • Trudne skrzyżowanie dla rowerzystów (4)

        Na DDR nie parkuje samochód -- on znajduje się na zatoczce do parkowania. Ale w tym miejscu jest inny problem. Droga rowerowa prowadzi tylko na trasie Legionów-Wyspiańskiego i aby skręcić np. w Chrobrego trzeba wjechać na jezdnię przed skrzyżowaniem. Ten przejazd rowerowy w poprzek Legionów jest bardzo mylący, bo DDR się zaraz po nim urywa. Nie dziwi mnie, kiedy rowerzysta robi jakieś nielogiczne manewry w takiej sytuacji.

        • 13 4

        • ja tam jeździłem bardzo długo wokół wyspy skrzyżowania (zupełnie legalnie) (3)

          przez cztery lata spotkałem tylko trzech idi.otów uważających, że rower się teleportuje - tak to nie było problemów nawet, jeżeli chciałem zmienić pas, bo - uwaga - znaczna większość społeczeństwa to ludzie nie próbujący innym robić problemów

          • 11 0

          • Zgoda, ale... (2)

            Jeśli znasz to skrzyżowanie, to oczywiście problem nie jest wielki. Ale jeśli jedziesz pierwszy raz, to trudno się domyślić, jak przejechać to skrzyżowanie. Braki zjazdów na jezdnię i mylące skrawki infrastruktury nie sugerują, żeby tak jechać.

            • 4 0

            • Oczywiście (1)

              Oczywiście to nie usprawiedliwia takiego wjeżdżania na przejście, ale jednak warto też pamiętać, że infrastruktura rowerowa w tym miejscu zdecydowanie nie pomaga w zachowywaniu przepisów.

              • 4 0

              • Teraz modernizują to skrzyżowanie

                Właśnie coś majstrują ze ścieżkami rowerowymi. Może będzie lepiej

                • 2 0

      • na DDR nic nie blokuje! (1)

        się przyjrzyj dokładnie. wyraźnie widać na obydwu ujęciach, DDR jest wolna.
        a nawet gdyby nie była to i tak nie wolno mu wykonać takiego manewru (1#: jazda po jezdni, w sytuacji gdy jest ścieżka rowerowa, 2#: wtargnięcie na jezdnie!, 3#: niezachowanie należytej ostrożności - prosto pod auto, 4#: zmiana pasów przez 2 ciągłe linie). ewidentnie winny wykroczeń. ryzykował życie
        ...ale to co zrobił kierowca to kryminał! ...i o ile nie pudło (warunkowe pewnie bo niekarany) to kilkaset godzin robót publicznych. przy sprzątaniu dróg, niech się napatrzy

        • 7 3

        • Roboty publiczne - malowanie pasów przed Dworcem Głównym w godzinach szczytu.

          • 2 0

      • Gdzie ten zaparkowany samochód?
        Jeden stoi na prawym pasie do jazdy na wprost.
        Dalej jest zatoka parkingowa.
        Pomiędzy nie ma żadnego samochodu parkującego na chodniku lub drodze rowerowej.

        • 4 0

    • A teraz wyobraź sobie (3)

      że to jest pościg za skradzionym rowerem. Zmienia się perspektywa?

      PS to w ogóle nie jest wypadek, tylko finał zatargu - od samego początku rowerzysta ucieka przed passatem. Dlatego też jedzie przez środek jezdni i na czerwonym.

      • 8 11

      • skradziony rower i po dogonieniu kierowca odjeżdża?

        Nie, nie zmienia się.

        • 0 0

      • nic się nie zmienia ... (1)

        Bandyta za Kierownicą powinien pójść siedzieć na min 2lata - za usiłowanie zabójstwa !!!

        • 11 10

        • Jakby chciał uciekać, to by wjechał między bloki. Może i uciekał, ale nie był świadomy pościgu. Nie wiedział, że z Passatem to nie przelewki.

          • 3 0

    • ciemnota wożąca się paskiem powala (4)

      Zwracam jednak uwagę, że rowerzysta najpierw wtargnął na jezdnię, a później olał czerwone światło. Reasumując dużo jest zidiociałych I nabuzowanych kierowców, jednak nikt nie przeskoczy rowerzystów w bezmyślności na drodze.

      • 12 6

      • Nie wtargnął, bo na pasie na wtóry się włączył nie było ruchu.

        Dopiero zmiany pasa były po liniach ciągłych, a nie należy zapominać, że zmiany pasa przed przejściem o ruchu kierowanym są legalne.

        • 0 0

      • wyłączenie się z ruchu rowerzysty np. na przejściu jest absolutnie legalne (2)

        • 4 7

        • W chorej imaginacji rowerzystow wylacznie (1)

          Rower na ulicy to pojazd jak inne nieuku

          • 4 4

          • imaginacje to ty masz w swoim zrytym łbie. Pokaż przepis, że rowerzysta nie może zjechać z jezdni na chodnik na wysokości przejścia dla pieszych, by się wyłączyć z ruchu.
            Może zjechać, a kontynuacja jazdy chodnikiem, to zupełnie inny temat i inny przepis.
            Tak samo może się na wysokości przejścia włączyć do ruchu ustępując będącym w ruchu pojazdom.

            • 1 2

    • Co zrobił? (1)

      Tzn co zrobił rowerzysta ?

      • 4 1

      • W sumie najbardziej kłopotliwe, to przejechanie przed przejściem na skos, przejeżdżając linię ciągłą, po której standardowo jeżdżą kierowcy samochodów. Reszta, to choroba umysłu kierowcy passeratii. Kierowcy tak samo jeżdżą przed rowerzystami na przejazdach, twierdząc że zdążają, więc nie widzę żeby to miało u kierowcy powodować jakiś stres.

        • 0 0

    • (2)

      A kierowcy nie mieli czerwonego?

      • 6 2

      • czerwony, to kolor prowokacyjny jest!

        • 2 0

      • Mieli. Ale czerwone jest dla mięczaków.

        • 6 0

    • gosciu (1)

      Jakby chcialo Cie auto przejechac to trzymałbyś się przepisów? Nieodpowiedzialny manewr? Walczył o życie, nie wiedział jak się ta sytuacja skończy.

      • 1 9

      • tak, szczegolnie ze manewr zaczal, zanim sytuacja się zaczela....

        • 1 0

    • Dziki zachód...

      • 8 1

  • Zabrać prawo jazy i pojazd

    Na zawsze. To było usiłowanie zabójstwa.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku odbyła się pierwsza edycja Monster X Tour w Polsce?

 

Najczęściej czytane