- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (296 opinii)
- 2 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (104 opinie)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (199 opinii)
- 4 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
- 5 Hamowanie przed autem to bandyterka (175 opinii)
- 6 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (112 opinii)
Częste pomyłki kierowców na bramkach autostrady A1
Zauważyliśmy, że stosunkowo często na bramkach autostrady A1 dochodzi do sytuacji, w których kierowcy omyłkowo wybierają wjazd przeznaczony wyłącznie dla posiadaczy specjalnej aplikacji do opłat online. A gdy już w niego wjadą... to muszą się wycofać, tworząc przy tym niemałe zamieszanie.
Na bramkach A1 kierowcy korzystający z aplikacji mobilnej mogą przejechać przez każdą otwartą bramkę, a dodatkowo przysługuje im bramka przeznaczona wyłącznie dla nich. I o ile sam system to świetne rozwiązanie i duże ułatwienie dla kierowców, to już samo oznaczenie tejże bramki dla niektórych osób bywa mylące. Stąd też często dochodzi do pomyłek kierowców nieposiadających "abonamentu".
A kiedy już dojdzie do pomyłkowego wjazdu w bramkę przeznaczoną wyłącznie dla posiadaczy aplikacji, dochodzi do nerwowych sytuacji, bo przecież kierowca musi wycofać, a wraz z nim zazwyczaj kilka innych pojazdów, które ustawiły się w kolejce.
Czytaj także: System kamer skraca korki na A1
Bramki dla użytkowników AmberGo są specjalnie oznaczone: na wjeździe przekreślonym symbolem biletu, co oznacza, że nie ma tam możliwości pobrania biletu, a na zjeździe przekreślonym symbolem inkasenta, co oznacza, że nie ma tam obsługi i nie ma możliwości płatności za przejazd metodą tradycyjną (gotówką lub kartą).
Zdajemy sobie sprawę, że symbole nad bramkami, w szczególności dla osób, które rzadko korzystają z autostrad, mogą być niejasne. Może warto pomyśleć o ich uproszczeniu? Sugerujemy, aby zamiast wspomnianych oznakowań pojawił się przejrzysty napis, np. abonament albo płatność online. Wówczas nie powinno dochodzić do pomyłek i nerwowych sytuacji.
Opinie (213) 9 zablokowanych
-
2020-07-02 09:00
Słabo oznaczone
Na A4 są wymalowane pomarańczowe pasy, które prowadzą do dedykowanej bramki, dodatkowo ułatwiają dojazd do niej, u nas niestety trzeba się przepychać co przeczy idei tej bramki. Drugi problem to sam system, który potrafi być zawodny - w ostatnią sobotę rano, system wpuścił mnie na autostradę, ale wypuścić już nie chciał, musiałem zapłacić w okienku, takich osób było więcej.
- 1 0
-
2020-07-02 10:13
Ponieważ te bramki powinny być na prawym skraju. tzn przedostatnia bramka po prawej ( ostatnia, pojazdy ciężarowe)
Także tak jak to jest na A4 przez ok 200 m lub więcej na jeździ są wymalowane informację kto może tym pasem jechać.
Mogli by tez pomyśleć o rabacie za aplikacje powiedzmy 50gr to ludzie też by zainstalowali.
bardzo przydatne sam korzystam i rewelacja.- 0 0
-
2020-07-02 11:58
Ignorancja kierowców
Taka sama sytuacja jest na A4. Na bramownicy czytelne znaki, zasada skrajnego lewego pasa, na jezdni na pomarańczowo wymalowane piktogramy, a kierowcy i tak ładują się na ten pas. 500zł za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym i po tygodniu wszyscy wiedzieliby jak jeździć.
- 0 1
-
2020-07-02 15:46
AmverGold
Jadąc pierwszy raz z KRK do GD widząc napis AmberOne skojarzenie miałem tylko jedno z AmberGold. Oznakowania miast też zazwyczaj są dla mieszkańców nie przyjezdnych
- 1 0
-
2020-07-02 19:34
I właśnie dlatego nie korzystam z tych bramek
Bo zaraz będzie wysyp sierot którzy będą cofać. Tak na jezdni powinny być żółte pola.
- 1 1
-
2020-07-02 23:06
to polska
skąd mam widzieć co to oznacza amber one czy go. wystarczą dwa słowa pobieranie biletów lub opłata biletowa. to jest polska .
- 1 0
-
2020-07-02 23:36
Proponuję przepis zakazujący stosowania nazw własnych
przy określaniu zasad dot. np ruchu.
Uproszczając, żadne "Ambercoś", żadne "Bar Na Rozdrożu", tylko "wjazd tylko z abonamentem" czy coś równie oczywistego i sformułowanego poprawnie po polsku.- 2 0
-
2020-07-03 08:05
Bramki bez kasjera powinny być na skrajnym prawym pasie jak za granica
Tam się nikt nie myli. A te oznaczenia amber go to tylko w błąd wprowadzają. A ilustracja kasjera to jak to ktoś pierwszy raz widzi to nie wie co oznacza ta ilustracja.
- 0 0
-
2020-07-03 17:45
Dzbany są wszędzie.
Wszystko jest wyraźnie opisane, jak ktoś nie patrzy na znaki tylko na koniec własnego nosa przyklejony do kierownicy jak by od tego czy ją puści zależało jego życie to potem są tego efekty. Wszystko do okoła tylko nie jakzda a to telefon a to pogaduszki a to włoski poprawić a to widoczki poobserwować. Na rower polecam się przesiąść jak nie ogarnia się tak podstawowych spraw jak myślenie i oddychanie jednocześnie.
- 0 2
-
2020-07-04 11:30
na kij te bramki ?
nie można patrząc na inne kraje, kupić karty autostradowej (za max 50 PLNów) w np kiosku, na stacji paliw, na poczcie i etc. położyć na desce przed kierownicą i latać na tym cały rok ?
w Czechach taniej, w Austrii. Niemcy by zabili jakby im kazano płacić. Co to za porąbany kraj- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.