• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy mycie auta zimą ma sens?

Michał Jelionek
20 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Myjnia automatyczna to zdecydowanie najwygodniejszy sposób na umycie samochodu w zimie. Myjnia automatyczna to zdecydowanie najwygodniejszy sposób na umycie samochodu w zimie.

Chciałoby się powiedzieć: piękną mamy jesień tej zimy. To prawda, jednak prędzej czy później iście zimowa aura - z siarczystymi mrozami i sypiącym śniegiem - zawita również do nas. Wielu kierowców zastanawia się, czy warto myć swój samochód w sezonie zimowym? Podpowiadamy: warto.



W okresie zimowym podwozie naszego samochodu poddawane jest bardzo ciężkiej próbie. Wszechobecne błoto pośniegowe - czyli mieszanka topniejącego śniegu, środków chemicznych, żwiru i piasku - mocno daje się we znaki karoserii. Wielu kierowców zastanawia się, po co w zasadzie myć auto w zimie, skoro zaraz po wyjechaniu z myjni brud ponownie zaatakuje nasz pojazd? Powody są trzy: konserwacja, bezpieczeństwo i komfort.

Odpowiednia pielęgnacja pojazdu zimą pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek na wiosnę. Regularne mycie skutecznie usuwa z karoserii niebezpieczne dla blachy związki chemiczne, które w połączeniu z dużą wilgotnością powietrza skutecznie rozwijają rdzę. Mogą również spowodować matowienie lakieru.

Lista trójmiejskich myjni

Konserwacja lakieru to jednak nie wszystko: czysty samochód to samochód bezpieczniejszy. Po pierwsze, pojazd jest bardziej widoczny. Po drugie, kierowca przez lśniącą szybę widzi zdecydowanie więcej. W końcu po trzecie, lepiej "widzi" również nasz samochód. Czyste reflektory zwiększają zasięg doświetlania drogi.

Na początku wybierzmy miejsce, w którym nasz pojazd zostanie "wykąpany". Do wyboru mamy myjnie: automatyczną, ręczną lub samoobsługową. Oczywiście auto można umyć również samodzielnie. Tego typu zabiegu przy temperaturach w granicach 0 stopni Celsjusza nie polecamy.

Myjnia automatyczna to synonim wygody. W zasadzie nie musimy nic robić, a nasz samochód w krótkim czasie zostanie solidnie oczyszczony z uporczywego brudu. Najpopularniejsza, czyli myjka szczotkowa w pierwszej kolejności spryska pojazd aktywną pianą albo po prostu go namoczy. W kolejnym kroku w ruch pójdą masywne szczoty. A na sam koniec, po pozbyciu się zbędnej wody, samochód zostanie osuszony.

Czy myjesz swój samochód w zimie?

Problemem niektórych myjni automatycznych są wysłużone szczotki. Ich niezbyt delikatna praca w połączeniu z zalegającym piaskiem może przynieść opłakane skutki dla lakieru. Dlatego jeżeli istnieje taka możliwość, warto przed wjechaniem do myjni opłukać pojazd wodą. Za myjką automatyczną - obok całkiem skutecznego czyszczenia - przemawia stosunkowo niska cena.

Alternatywą dla automatu są ludzie, którzy własnoręcznie zadbają o czystość naszego auta. Myjnia ręczna wydaje się bardzo dobrym rozwiązaniem. Pracownicy po skrupulatnym wypucowaniu i osuszeniu karoserii nałożą na lakier specjalny wosk.

- Chemia na drogach, z którą mamy do czynienia w zimie, bardzo źle wpływa na lakier aut. Dlatego warto odwiedzić myjnię ręczną, w której pracownicy po dokładnym umyciu nałożą twardy wosk. Dzięki temu zakonserwujemy i ochronimy lakier, a dodatkowo, przy kolejnych wizytach w myjni, z większą łatwością usuniemy brud - wyjaśnia Tomasz Cencelek, właściciel Auto Myjni Gdańsk.

Większość kierowców nie myje swoich aut w okresie zimowym, obawiając się o delikatne uszczelki i zamarzający zamek.

- Samochody w myjni ręcznej czyszczone są w halach, w których temperatura sięga 18 stopni Celsjusza. Uszczelki nacieramy specjalnymi preparatami. W ten sposób kierowcy unikają nieprzyjemności związanych z zamarzającą wodą. Natomiast z zamków woda jest wydmuchiwana - dodaje Mariusz Ożóg, właściciel Myjni 77.

Prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem dla naszego pojazdu jest myjnia ręczna. Niestety, minusem tego rozwiązania jest cena. Za kompleksową usługę mycia, suszenia i woskowania zapłacimy kilkadziesiąt złotych.

Trzecią, najmniej komfortową opcją w zimie jest myjnia bezdotykowa. Jeżeli chcemy jedynie wypłukać brud z nadkoli i progów - to wysokociśnieniowa myjnia okaże się idealna. Przy pomocy lancy dokładnie domyjemy trudno dostępne miejsca. Zaletą jest również cena - już za kilka złotych można pozbyć się groźnych zanieczyszczeń. Niestety, bolączką jest brak możliwości wysuszenia samochodu. Przy niskiej temperaturze zalegająca woda szybko zamarznie, a my narobimy sobie dodatkowych problemów.

Czytaj także: Myjnia bezdotykowa - metoda na czyste auto?

Eksperci jak najbardziej zalecają mycie samochodów w zimie. Róbmy to jednak z głową. Jeżeli temperatura spadnie poniżej zera - lepiej poczekać na odwilż. Podczas mycia pojazdu nie skupiajmy się jedynie na wymuskaniu lakieru, największą uwagę poświęćmy nadkolom i dolnym partiom progów - to największe skupiska szkodliwej soli.

Jeżeli nie korzystamy z myjni ręcznej, musimy we własnym zakresie zadbać o konserwację uszczelek, które przy niskich temperaturach podatne są na pękanie. Osuszone uszczelki smarujemy specjalnym preparatem. Powinniśmy również zadbać o kondycję naszych felg, również jeśli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami obręczy aluminiowych. Dodajmy, że w okresie zimowym nie można myć silnika pojazdu.

Jeżeli nie mamy chęci i czasu na regularne mycie samochodu zimą - warto chociaż raz porządnie wymyć pojazd przed nadejściem pierwszych śniegów. Odpowiednia konserwacja woskiem powinna uchronić powłokę lakierniczą przed trudnymi warunkami. Paradoksalnie ze względu na niekorzystny wpływ środków, którymi posypywane są nasze drogi, w zimie samochody powinniśmy myć częściej niż w okresie letnim.

Opinie (82) 8 zablokowanych

  • odpowiedz sobie sam .. (11)

    czeste mycie samochodu bardziej szkodzi niz pomaga estetyce-wynika to praw fiyki,szorowanie powierzani lakierowanych z czasem powoduje utratę połysku i matowienie

    • 10 32

    • gość

      ciekawe jak to możliwe skoro od lat wyglada jak nówka i zawsze tętni kolorem po dobrym szamponem a matowieje dopiero dłuzej niemyty>?

      • 0 0

    • co za bierutne bzdury (6)

      Na codzien jeżdżę klasycznym samochodem i nie wyobrażam sobie tygodnia bez umycia i nawoskowania karoserii od 5 lat posiadania pojazdu nie zaobserwowałem wyzej wymienionych efektów ubocznych. W zyciu większego idiotyzmu nie słyszalem ale coz wiekszosc ludzi dalej zyje w przekonaniu czeste mycie skraca zycie i mamy przez to tylu smierdzacych brudasow.

      • 13 6

      • przesadzasz, jak raz na miesiąc zimą umyjesz a w okresie wiosenno letnio jesiennym raz na 2 miechy

        to bedzie całkiem ok. Nie szkoda ci na to czasu? To w końcu tylko samochód. No chyba że śmigasz jakieś ogromne trasy. Ja robie tylko 15 000 rocznie po mieście

        • 0 0

      • (1)

        proponuję również zajrzeć do klasycznego słownika

        • 1 0

        • a po co do klasycznego?

          a jak ktoś ma ten drugi to co wtedy?

          • 0 0

      • bierutne to od Bieruta?

        • 3 0

      • wierutne nie bierutne

        tak mi coś zadzwoniło i sprawdziłem

        • 7 0

      • mycie co tydzień jak najbardziej tak, ale cotygodniowe woskowanie, to przesada; na tzw. hydrowoski na myjkach szkoda kasy i czasu, lepiej raz na 8-10 myć nawoskować ręcznie porządnym woskiem

        • 12 0

    • bzdura

      jak masz lakier kijowej jakosci to faktycznie szybko zrobi sie matowy jak na taczce, dzisiaj wiekszosc "budżetowych" samochodów ma taki lakier, wszystko robi sie jak najmniejszym kosztem i to działa ale do pierwszej sytuacji, gdy trzeba samochod umyc.
      po prostu trzeba troche dopłacic do lepszego lakieru, a nie brac salonowy standard, wtedy nie bedziesz i za 10 lat płakac, ze polakierowali ci badziewiem

      • 4 8

    • (1)

      wolę mieć czysty mat niż połysk, którego nie widać spod brudu....

      • 22 3

      • edek,powiadam ci-

        nie siadaj po pijaku za komputer

        • 9 5

  • Pewnie, że ma sens. A jak inaczej usunąć sól i zanieczyszczenia z karoserii? Poczytajcie sobie tutaj https://nocar.pl/blog/czy-warto-myc-samochod-zima/ . Tak jest wszystko bardzo dokładnie wyjaśnione.

    • 0 0

  • mycie auta

    Jak najbardziej ma, nie wiem jak można się nawet zastanawiać jakoś szczególnie nad tym, tym bardziej właśnie trzeba o karoserię zadbać, bo wiadomo, że warunki jej nie służą, do tego też dobry wosk jest potrzebny, ja akurat w chemiczna-hurtownia zamawiam i zawsze jestem zadowolony

    • 0 0

  • (2)

    Ile na recznej kosztuje umycie audi kombi?

    • 0 0

    • Tyle samo co audi w sedanie

      • 0 0

    • audi nie wiem ale BMW kombi 34,50zł

      • 0 0

  • Auto maniak (3)

    Powinno się auto myć min raz w miesiącu o ile nie częściej , wygląd auta odzwierciedla wygląd właściciela i jego mieszkania . Więc się myjcie brudasy , Wesołych Świąt.

    • 26 15

    • nic nie odzwierciedla

      auto mam brudne a sam jestem schludny, chate też mam czyściutką. Auto jest dla mnie jak kosiarka, używam jej a po koszeniu do szopy. Olej jedynie zmieniam

      • 1 0

    • Maniak ogólnej czystości (1)

      A stan ulic czyje niechlujstwo odzwierciedla?
      Wzdłuż krawężników pełno błota.
      Maszynę sprzątającą widać raz w roku na ulicach.
      Po przejechaniu z myjni pod dom już widać ociekające błoto.
      Aby samochód był czysty musiałbym co 3-4 dni płacić 10-12 zeta.
      "ratuszowe" łachudry oszczędzają na sprzątaniu a ja mam bulić?

      • 5 3

      • dobrze powiedziane

        ja z tego powdu d.py nie podcieram w kiblach miesjkich
        ratuszowe lachudry na papierze oszczedzaja a ja mam bulic?
        a w zyciu

        • 2 1

  • Amatorka... (1)

    Caly artykul jak i postawione pytanie.
    Oczywiscie ze myc.
    Ale nigdy na automatycznej. Wysluzenie szczotek nie ma nic do rzeczy - myjka automatyczna zawsze rysuje lakier, docelowo go niszczac.
    Jak komus nie robi to prosze, ale to jest najgorsze dla auta.
    Opcja 2 - jesli za mycie, szuszenie i woskowanie mialbym dac kilkadziesiat zlotych, to biore. Ale za tyle nie moze byc dobrze - zwyczajnie za tanio.
    Bezdotyk - to nigdy nie jest mycie - zawsze tylko plukanie.

    Auto sie szykuje do zimy jesienia (nie mowie o kalendarzu tylko pogodzie i temp), a pozniej tylko splukuje. Ewentualnie raz mozna porzadnie umyc znowu w srodku zimy.
    Ale myc zawsze.
    Kto lubi jezdzic brudasem?

    • 29 8

    • ja lubie.... i tej zimy planuje zapuscic auto

      do tego stopnia ze nie bedzie widac lakieru..... a jak mi sie to juz uda to zdejme tablice rej. i przelece 200 km/h z gdyni do gdanska pokazujac srodkowy palec do kamery na kazdym skrzyzowaniu ;-)

      • 2 0

  • tiaaa (1)

    Kocham wywody kierowcy bmw..... chlopie, kiedy wypuszcza cie juz z wariatkowa to zacznij korzystac z zycia bo tymi wywodami potwierdzasz ze jestes baaaardzo zakompleksionym i smutnym czlowiekiem....

    • 1 1

    • Bo lubię mieć czysty samochód i nie jestem Paździochem jak ty? Dobre, uśmiałem się po pachy.

      • 0 0

  • Warto, ale w środku (3)

    W środku samochodu nie powinno być kurzu, piasku abu resztek chrupków na tylnych siedzeniach itp. atrakcji. Mycie blach nie ma sensu ani zimą ani latem. Po pierwsze i tak zaraz będą brudne, po drugie siedząc w środku kierowcy i tak wszystko jedno, więc szkoda wody kasy i wysiłku. Oczywiście szyby i reflektory powinny być względnie czyste, ale blachy - no sorry, ale ich pucowanie pozostawiam gejom.

    • 4 6

    • Sam jesteś gejem brudasie jeden.

      • 0 0

    • (1)

      gratuluje samochodu zeżartego przez sól sypaną zimą po drogach

      • 1 0

      • nie każdy ma c4 czy innego kia w którym rama gnije

        • 0 0

  • a ja obecnie myję tak: (1)

    na bezdotykowej wrzucam 2zł, myję szyby, lusterka, światła i z grubsza blachy. Poczekam chwilkę aż obcieknie, wrzucam jeszcze 1zł i spłukuję ;) 3 zł a przynajmniej coś widać przez szyby ;)

    • 3 3

    • Jak chcesz mieć tylko szyby czyste to kupiłbyś sobie rolkę ręcznika papierowego, płyn do mycia szyb i na jedno by wyszło, a pewnie i taniej. Nie wiem, bo nie jestem złotówą, żeby odliczać każdy grosz.

      • 0 0

  • (1)

    CZy można samemu myć samochód na parkingu bez płacenia,czy z to coś grozi

    • 0 1

    • mozna tak robia polacy cebulacy z Bartoszyc Tczewa i Kartuz licznie

      na parkingach pod wynajętymi mieszkaniami. A później dziwią się że każdy się z nich śmieje.
      Kosztuje to 500zł dla Straży miejskiej lub Policji w zależności kto przybędzie szybcoiej plus koszt wiadra gąbki szamponu i wody.

      Najbardziej podziwiam pewnego pana z Kartuz posiadającego studnię na podwórku który od lat myje auta tuż przy studni z której wodę piją jego dzieci i rodzina.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedynym trójmiejskim przedstawicielem marki Audi jest firma:

 

Najczęściej czytane