- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (228 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (54 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (192 opinie)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (146 opinii)
- 5 W trakcie jazdy odpadło mu koło (89 opinii)
- 6 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (85 opinii)
Czy senior za kółkiem jest zagrożeniem na drodze?
Wydłużony czas reakcji, masa zażywanych leków czy słabszy wzrok - to tylko początek listy potencjalnych przyczyn wypadków drogowych z udziałem kierowców w podeszłym wieku. Od lat temat staruszków za kierownicą nie cichnie. W którym momencie senior powinien zamienić fotel kierowcy na miejsce pasażera?
Osób powyżej 60. roku życia - uprawnionych do kierowania pojazdem - żyje w Polsce ponad 8 milionów. To bardzo dużo. Ilu z nich wciąż aktywnie uczestniczy w codziennym ruchu drogowym? Nie wiadomo. Nie ma granicy wiekowej, która mówiłaby o zaprzestaniu wsiadania za kółko. Jednak większość seniorów nie zdaje sobie sprawy, że ich kariera "kierowcy" zbliża się ku końcowi albo już bezpowrotnie minęła. Jeżeli nie czujemy się na siłach - nie warto ryzykować, w końcu do nieszczęścia droga niezwykle krótka. W pewnym momencie należy najzwyczajniej odpuścić i przesiąść się na fotel pasażera.
Na początku należy ustalić pewne granice wiekowe. Mówiąc "podeszły" - myślimy o osobach 60+. W przypadku kierowców tę granicę należy przesunąć do wieku 70+. Jesteśmy przekonani, iż większość zmotoryzowanych w wieku 60-70 lat w dalszym ciągu doskonale poczyna sobie "za kółkiem".
- Nie można wszystkich wrzucać do jednego wora. Jedni w podeszłym wieku będą radzić sobie za kierownicą doskonale, drudzy niekoniecznie. Uważam, że przy okazji wymiany prawa jazdy co 15 lat warto robić badania kontrolne. Podstawowym problemem osób starszych za kierownicą jest omijanie i niezauważanie znaków drogowych oraz zbyt niska prędkość na drogach szybkiego ruchu. Do tego dochodzą spowolnione reakcje i brak podzielności uwagi - przyznaje Andrzej Pepliński, wicedyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
W Polsce największą grupę zmotoryzowanych tworzą osoby w przedziale wiekowym 25-39 lat. Drugie miejsce zajmują kierowcy w wieku 40-59 lat, a trzecie osoby 60+. Jednak najwyższym wskaźnikiem liczby wypadków względem populacji niechlubnie mogą "pochwalić" się najmłodsi, czyli kierowcy w przedziale 18-24 lat.
Czytaj także: W poszukiwaniu aut tanich w utrzymaniu
Jak wynika ze statystyk policji, zdecydowana większość wypadków spowodowanych przez młodych i niedoświadczonych kierowców to efekt niedostosowania prędkości do warunków ruchu. W tej statystyce kierowcy w podeszłym wieku nie są zagrożeniem. Starsze osoby to z kolei niedoścignieni liderzy i prowodyrzy wymuszania pierwszeństwa na drogach. Należy jednak podkreślić, że osoby starsze powodują najmniej wypadków. Powód jest bardzo prosty: wielu zdolnych do jazdy seniorów dobrowolnie zrezygnowało z prowadzenia auta.
- Zwiększona samokontrola oraz świadomość swoich pogarszających się możliwości sprawia, że starszy kierowca często unika sytuacji stresowych, takich jak jazda w godzinach szczytu, w nocy czy przy złych warunkach pogodowych. Ponadto z chwilą ustania aktywności zawodowej mniej starszych kierowców korzysta z samochodu, co zmniejsza prawdopodobieństwo wypadku. Nie dziwi więc fakt, że ogólna liczba wypadków jest w tej grupie wiekowej najmniejsza. Badając jednakże współzależność między wiekiem kierowców, a liczbą kolizji drogowych w przeliczeniu na ten sam przejechany dystans, stwierdza się niepokojący trend wzrostowy, wyraźny już od 70 roku życia, który w grupie kierowców w wieku 85+ zbliżony jest do wartości, jaką obserwuje się w grupie najmłodszych kierowców - tłumaczy prof. dr hab. Wojciech Bogusławski, pomorski konsultant wojewódzki w dziedzinie geriatrii.
- Bezpieczne prowadzenie pojazdu wymaga integracji funkcji motorycznych, wzrokowych oraz percepcyjnych. Reakcja na występujący podczas jazdy bodziec jest wypadkową wieloczynnikowej decyzji wynikającej z dostarczonych przez wzrok, słuch oraz położenie ciała informacji. Faktem jest, że zaawansowany wiek wiąże się z upośledzeniem wzroku, słuchu, wydłużeniem czasu reakcji, a także z pogorszeniem funkcji fizycznych oraz poznawczych - dodaje.
Które problemy najczęściej doskwierają osobom w podeszłym wieku zasiadającym na fotelu kierowcy? Seniorzy ze względu na pogarszający się wzrok mają duże trudności z oceną odległości, ograniczonym polem widzenia oraz prowadzeniem po zmroku. Kolejną dolegliwością jest słuch. Według badań, co trzecia osoba w wieku powyżej 65 roku życia cierpi na mniejsze bądź większe upośledzenie słuchu. W końcu nie najlepsza kondycja fizyczna i gorsze predyspozycje seniorów znacząco utrudniają prowadzenie pojazdu.
- Ponadto, kierowcy z niestabilną formą choroby niedokrwiennej serca nie powinni prowadzić pojazdów zanim podjęte leczenie nie sprawi, że jej objawy ustąpią. Częstość występowania udarów mózgowych i przemijających ataków niedokrwiennych wzrasta z wiekiem. Panuje pogląd, że po takich incydentach kierowca może powrócić za kierownicę dopiero po trzymiesięcznym okresie bez ataków i pod warunkiem pozytywnej oceny neurologicznej. Schorzeniem eliminującym kierowcę jest niewątpliwie padaczka, szczególnie jeżeli napady występują częściej niż co pół roku. Problemem może być również niewyrównana cukrzyca, w której szczególnie niebezpieczne są stany hipoglikemiczne. Wymienione schorzenia nie wyczerpują oczywiście listy chorób, które mogą utrudniać czy wręcz uniemożliwiać prowadzenie pojazdu. Jednakże ten problem dotyczy wszystkich kierowców i jest niezależny od wieku - przyznaje prof. Bogusławski.
Czytaj także: Czy mycie auta zimą ma sens?
Osoby w zaawansowanym wieku przyjmują bardzo dużo leków, które mogą powodować niepożądane działania uboczne. To również niekorzystnie wpływa na prowadzenie auta. Z czym seniorzy "za kółkiem" mają największe problemy?
- W zaawansowanym wieku najbardziej uporczywe okazują się lewoskręty, dynamiczne ruszanie oraz spostrzeganie znaków drogowych. Szczególne kłopoty sprawia prowadzenie auta po zmroku oraz w godzinach szczytu. Istotnym problemem u osób starszych są zaburzenia pamięci. Często ta przypadłość jest maskowana. Takie osoby zdecydowanie nie powinny prowadzić pojazdu - dodaje Foerster.
To nie koniec problemów osób starszych. Dla seniora prowadzącego auto kłopotliwe okazują się z pozoru łatwe manewry: zmiana pasa ruchu, włączanie się do ruchu, nagłe hamowanie aut poprzedzających.
- Znam nietypowy przypadek, którego bohaterką jest pani w wieku 70 lat. Po śmierci swojego męża postanowiła zdać egzamin na prawo jazdy. Ku zdziwieniu wszystkich, starsza pani zrobiła to bezbłędnie. Wielu młodych kierowców mogłoby się od tej pani uczyć. Oprócz umiejętności wygrał również rozsądek. Jak sama przyznała - przed podejściem do egzaminu wyjeździła 200 godzin - dodaje Pepliński.
Jeżeli jesteśmy pasażerami auta prowadzonego przez seniora i zauważymy niepokojące zachowania - jak np. niedostosowanie szybkości (zbyt mała bądź zbyt duża), utrata orientacji, niezwracanie uwagi na znaki oraz sytuację drogową czy wyjeżdżanie poza pas ruchu - koniecznie udajmy się do specjalisty. To bardzo ważne sygnały, których nie należy bagatelizować.
Może warto pójść śladami innych krajów i wprowadzić pewne restrykcje? W Kanadzie osoby, które ukończą 80 lat, w celu otrzymania nowego dokumentu muszą co dwa lata odbywać 3,5-godzinne zajęcia mające na celu wykluczenie niepokojących objawów (badania wzroku, uczestnictwo w wykładzie oraz zdanie egzaminu teoretycznego, a czasami również praktycznego).
Od stycznia 2016 roku każdy młody kierowca na okres ośmiu miesięcy od zdania egzaminu na prawo jazdy będzie "opieczętowany" naklejką zielonego liścia klonowego. Może odpowiedzialne organy powinny pomyśleć o oznakowaniu aut prowadzonych również przez osoby starsze?
Miejsca
Opinie (73) 2 zablokowane
-
2015-02-04 11:57
Autobusem (4)
OD pewnego wieku starsi ludzie dostają darmowe przejazdy zkm.. więc do tego 70 roku życia niech jeżdżą samochodami a później mają zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i wsiadają w zkm..Po jaką cholere w takim razie mają te przejazdy skoro stwarzają niebezpieczeństwo na drodze? jak można spokojnie prowadzić swoje życie.
- 2 18
-
2015-02-04 12:31
Pomyśl (1)
A pomyślałeś o tym, że nie każdy 70-latek jest w stanie dojść do tego autobusu i stać w nim, bo młodzież przecież musi siedzieć. Dla niektórych auto to jedyny środek, który pozwala im na przemieszczanie się np. do lekarza, a nie każdy senior ma osobę, która może go zawieźć i przywieść i nie każdego stać na to, żeby jeździć taksówkami.
- 9 2
-
2015-02-05 09:46
akurat jak ktoś nie jest w stanie dojść do autobusu, to może też nie być w stanie pojechać autem - jeśli taką starszą osobę stać na samochód, to stać też na taksówkę do lekarza.
Ale masz rację - teraz młodzi narzekają że ktoś od nich oczekuje że ustąpią miejsca osobie starszej, a przecież ci młodzi też są schorowani, zmęczeni i mają takie ciężkie życie.. trudno oczekiwać że starsza osoba dobrowolnie przesiądzie się z wygodnego własnego samochodu do komunikacji miejskiej która jest nieprzewidywalna, i pełna nieprzyjaznych młodych ludzi.- 0 2
-
2015-02-04 22:43
Wiem, że to perspetywa nie do ogarnięcia, ale czy mógłbyś się dziś zobowiązać notarialnie, że po 70 nie będziesz prowadził pojazdów mechanicznych?
- 1 1
-
2015-02-04 13:13
studenci tez maja znizki
takze niech nie jezdza autami
- 6 1
-
2015-02-04 08:36
(7)
Nadgorliwcy, niedzielni kierowcy, przesadnie ostrożni, seniorzy "w skodach" i im podobni są tak samo niebezpieczni jak piraci czy g*wniarze w starych "golfach czy hondach". Jednych i drugich charakteryzuje to, że nie potrafią dostosować stylu jazdy do warunków panujących. Zachowanie jednych i drugich jest skrajne i niebezpieczne.
- 43 28
-
2015-02-04 22:18
Pirat drogowy kazdy taki sam niema wiek znaczenia!!
Cho fakt wiekszosc piratów jedzie zaszybko a szybkosc to głównie małolaty
- 1 0
-
2015-02-04 11:29
marian koniuszko
robi sobi dobrze pod poduszka
- 8 0
-
2015-02-04 11:23
Nie pie*dol Marian
senior, ktory jedzie 50 lewym pasem tak samo niebezpieczny jak debil jadacy 200 albo ktos po pijaku czy dragach?! Wcisnij reset
- 14 11
-
2015-02-04 10:19
wole dziada któy jedzie za wolno niż zagniewanego młodocianego który tnie za szybko
swoją drogą, dla dziadków powinny być obowiązkowe badania co jakiś czas I sprawa rozwiązana
- 22 3
-
2015-02-04 08:49
MARIAN KONIUSZKO (2)
paluj sie.
co Ci Skoda przeszkadza. Wole nowa Skode niz zloma w TDI ktorym pewnie ty jezdzisz.- 13 12
-
2015-02-04 10:19
Właścicielu skody
Chyba nie do końca zrozumiałeś wypowiedź.
Raczej chodzi o stereotyp - senior w starej skodzie felicii.
A druga sprawa - 3/4 Skód na rynku również jest "złomami w TDI" jak to mówisz, wychodzi słaba znajomość tematu.
P.S. sam mam skodę i to złoma w TDI, a nie czuję się urażony tamtą wypowiedzią. Więc trochę zluzuj- 19 1
-
2015-02-04 09:46
Marianu koniuszko to zło aspołeczne
- 4 2
-
2015-02-04 21:56
Czas na Seniora
Skoro mamy pracować do 67 r życia.
To tak samo powinno być z prowadzeniem pojazdu.Do 67 r.
I nikt nikomu łaski nie robi.
A po 70-ce badania lekarskie co roku za np:150zł i będzie OK tak myślę
Pozdro dla emerytów.- 4 0
-
2015-02-04 08:20
No to jest problem, jakby innych nie było. (1)
Dla każdego seniora prywatny kierowca na koszt państwa!!! Zasługują na to!!!
- 30 26
-
2015-02-04 21:41
bez agresji
Ile tu agresji w tych komentarzach zawsze!. Seniorzy mogą jeździć tak długo, jak im na to zdrowie pozwoli i np. po 60 tym roku badania co 2 lata itp. Spkoju panowie
- 1 0
-
2015-02-04 13:10
Obowiązkowe badania po 50 co 3 lata (2)
Takie przepisy to konieczność. Dużo jeżdżę i widzę co się dzieje na drogach. Senior sam nie odniesie prawka do urzędu. Na to musi być ustawa. I nie wypisujecie głupot że niedowidzący i przy głuchawy dziadek jeździ bezpiecznie. Prawda jest taka że jeździ wolno bo szybciej nie daje rady.
- 6 14
-
2015-02-04 21:15
50-latek to senior?
taaa...........
- 3 0
-
2015-02-04 17:04
ile masz, 19 i od roku prawko? już ekspert i król szos?
dzisiaj bym takim powycierał asfalt, bo mi siedział na d u p i e, a jechałem 10km więcej niż wolno.
- 7 1
-
2015-02-04 19:42
i jeszcze..
Jeszcze jedno konsekwencje śmiertelne wypadków są najczęstsze (przeliczając na ich liczbę w danej grupie wiekowej)właśnie wśród seniorów. Krótko mówiąc kierowca w miarę upływù lat staje się niebezpieczny przede wszystkim dla siebie!!!
- 1 0
-
2015-02-04 19:41
znam osobe 96 letnia, ktora ma lepszy wzrok od
osoby 45 letniej nozsacej okulary i do dali i do czytania. to nei wiek am znaczenei ale geny, predyspozycje organizmu. sa osoby 40letnei z jaskra, chorobami serca, z objawami demencji, itd i sa osoby 80 letnei 90 letnie ktore moga zagonic w kozi rog nie jednego 30, 40 latka!!!
- 4 1
-
2015-02-04 14:46
Coś w tym jest. (1)
To oczywiste,że przychodzi taki moment... Powiedziałem swoim synom, że po ukończeniu 70-siątki (to już za pięć lat!) mają poprosić, abym oddał kluczyki od samochodu. Jeśli będę się "ciskał" mogą jeszcze poczekać z rok. Jeśli uznają, że czas, to zabrać dziadkowi papiery i ... cześć. W końcu bez samochodu można w tym wieku spokojnie się obejść. Pozdrawiam leciwych kolegów za kierownicą, prosząc o nieco samokrytyki. A to nie łatwe.
- 8 1
-
2015-02-04 18:12
brawo! szacunek!
- 2 1
-
2015-02-04 18:08
senior za kolkiem
Senior za kółkiem,zawsze twierdzi ze wie co robi i jak ma jeździć bo ma 50lat prawo jazdy ;)
- 1 0
-
2015-02-04 09:42
MAM 66 lat (2)
Ale o co chodzi???? mam 66 lat i jeszcze 3 m-ce musze pracowac jako kierowca zawodowy bo Donald z ekipa zafundowali mi WIEK EMERYTALNY. 46 lat jezdze roznymi autami - obecnie ciezarowka- i co mam sie przesiasc do fotela przed tv. OK bardzo chetnie ale czy ZUS zaplaci emeryture???
- 28 1
-
2015-02-04 16:01
ano
Ja mam 65 lat i jeżdżąc widzę kto ma predyspozycje godne kierowcy!!!
Przed przejściem dla pieszych ZAWSZE zwalniam i jeśli ktoś ma zamiar przejść to go puszczam,ale zagrożeniem jest jadący z przeciwka lub wyprzedzający inny
kierowca,który ma obowiązek się zatrzymać! Oraz przepuścić pieszego skoro inny kierowca się zatrzymał.
Apeluję o rozwagę i po prostu ludzką uprzejmość.
Tak mnie uczyli na kursie i stosuję się do tego!- 5 0
-
2015-02-04 11:22
nie masz 66 lat, jestes sfrusztowanym anty PO-wce, 40 latkiem
który ma zal do całego świata ze musi pracować.
- 1 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.