- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (72 opinie)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (265 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (79 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Czy warto samodzielnie ścigać pijanych kierowców?
Pan Paweł jechał za łamiącym przepisy kierowcą ulicami Moreny i Siedlec
Zapis z kamery naszego czytelnika.
Do internetu trafił film pokazujący "pościg" za autem, które jedzie przez miasto bez świateł, a następnie przekracza dopuszczalną prędkość o 70 kilometrów na godzinę. Choć jadący za nim kierowca cały czas informował policję o sytuacji na drodze i naprowadził radiowóz na łamiącego przepisy opla, funkcjonariuszom i tak nie udało się ustalić, kto prowadził auto. Czy w takim razie warto narażać się i brać udział w pościgu za pijanymi uczestnikami ruchu?
- Oceniłem, że kierowca jest pijany. Od razu skontaktowałem się z dyżurnym policji. Podałem mu wszelkie informacje, m.in. w jakim kierunku jedzie samochód. Policjant polecił mi w miarę możliwości jechać za oplem - opowiada pan Paweł.
Autor filmu ma świadomość, że sam dopuścił się kilku wykroczeń - m.in. przejechał na czerwonym świetle przy stacji BP na ul. Rakoczego, a także by dorównać pijanemu kierowcy przekraczał dozwoloną prędkość. - Zrobiłem to po sugestii dyżurnego policji, by nie stracić z oczu opla - zaznacza pan Paweł.
Zobacz jak bezpiecznie prowadzić auto.
Policji trudno wskazać sprawcę, ale funkcjonariusze analizują dalej nagranie
- W obecnej chwili prowadzimy czynności sprawdzające. Sprawdzamy także nagranie ze zdarzenia. Zajmują się tym nasi funkcjonariusze z wydziału ds. przestępstw w ruchu drogowym i wykroczeń - mówi Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszystko wskazuje na to, że zostanie przesłuchany też świadek, czyli autor nagrania - pan Paweł. Jeszcze nie dostał wezwania od policji. Nie wiadomo też, jak przez policję zostaną potraktowane jego wykroczenia zarejestrowane na kamerze.
Ekspert: ulice to nie tor wyścigowy, nie urządzajmy pościgów
Skoro zaangażowanie pana Pawła może pójść na marne, to może warto zadać pytanie, czy zwykli kierowcy powinni czynnie pomagać policji w takich sytuacjach? Być może ryzyko spowodowania wypadku jest zbyt duże, a szansa na ukaranie sprawcy pozostanie iluzoryczna?
- Pijanemu możemy zajechać drogę na parkingu, odebrać mu nawet kluczyki ze stacyjki, ale pod warunkiem, że wszystko odbywa się na minimalnych prędkościach - mówi Radosław Ciepliński ze szkoły bezpiecznej jazdy EnjoyDriving. - Natomiast jeśli już pijany kierowca wyjedzie na drogę i rozpędzi się, to ciężko go zatrzymać. Przeciętny kierowca nie jest przecież wyszkolony w prowadzeniu pościgów drogowych. To szczególna umiejętność. Wtedy trzeba powiadomić niezwłocznie policję.
Drogówka: żadnych pościgów na ulicach
Policjanci dopuszczają "śledzenie" pijanych kierowców, ale stawiają warunek.
- Osoba jadąca za nim musi poruszać się zgodnie z obowiązującymi zasadami ruchu drogowego - przestrzega komisarz Magdalena Falkowska z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Co więc robić w sytuacji gdy stwierdzimy, że inny uczestnik ruchu jest pijany? - Należy zadzwonić pod numer alarmowy 997 lub 112 i podać dyżurnemu aktualne miejsce i kierunek jazdy samochodu, a także numer rejestracyjny, kolor i markę pojazdu, by szybciej można było go zidentyfikować - dodaje Falkowska.
Policjanci apelują, by kierowcy, którzy podejrzewają, że inny uczestnik ruchu jest pijany, zadbali przede wszystkim o własne bezpieczeństwo, zamiast narażać swoje życie i zdrowie dla jego ujęcia, co jest zadaniem wyszkolonych funkcjonariuszy
Miejsca
Opinie (399) ponad 20 zablokowanych
-
2014-10-07 21:34
Konfident
- 14 20
-
2014-10-07 21:35
Powoli z tym debilem.. (1)
ten z przodu to debil a ten z tyłu goniący to już nie bo w imię wyższych celów? Przestańcie bawić się w pomocników szeryfa.
Nasuwa się jedno pytanie o tym przekraczaniu prędkości ponad 70 km/h, zdaje się że do tego jest potrzebna stosowny sprzęt z homologacją a nie nagranie z kamerki, za numer rejestracyjny, mądrala powinien tłumaczyć się w sądzie.- 17 22
-
2014-10-08 08:17
za numer rejestracyjny w sądzie
To żeś "mondralo" teraz zabłysnął lol, a co to numer rejestracyjny ?? co z nim zrobisz wpiszesz do "interneta" i Ci dane osobowe wyskoczą?, a może jesteś takim samym burakiem jak te kobitki i było by ci po prostu wstyd zobaczyć swojego szrota z numerami na zdjęciu.
- 5 1
-
2014-10-07 21:36
miałem to samo...
Miałem podobną sytuację, z tym że gościu był dużo bardziej pijany, m.in. rozwalił kilka aut, jechał po chodniku itd. Policja po moich 15-sto minutowych wypocinach przez telefon się pojawiła ale w międzyczasie mnie zbywali na maxa.
- 6 2
-
2014-10-07 21:40
jak 3 sie nie przyznaja (5)
to wszystkie sa winne!
Powinny być w takich wypadkach odebrane prawo jazdy kazdej z nich i wymierzona taka sama kara.- 18 2
-
2014-10-07 21:43
(3)
nie ma czegoś takiego jak zbiorowa odpowiedzialność systemy ci się chłopie poj..ły w tym zafajdanym bananowym kraiku wsadzaliby ludzi którzy przypadkowo gdzieś byli i łatwo ich wrobić.Winę należy udowodnić za dużo już ludzi w tym och.łym bantustanie siedziało w pierdlu bo waadzy się coś pomyliło
- 7 0
-
2014-10-07 21:51
nikt w Polsce (2)
za coś takiego, nikt nikogo nie wsadza za kraty!
Chodzi o karę dla 2 pozostałych osób ktore uważają to za 'normalne' i ze nie ma w tym nic nagannego - czyli generalne maja w d... życie innych ludzi.- 2 1
-
2014-10-08 09:42
(1)
w tym kraju wsadza się do więzienia osoby chore upośledzone a takie komusze gnidy jak kiszczak czy jaruzel migają się i drwią z tych śjmiesznych sądów
- 0 1
-
2014-10-09 11:32
Jaruzelski nie żyje. Chcesz robić synod trupi?
- 0 0
-
2014-10-09 11:15
asie
w demokratycznym panstwie nie ma odpowiedzialnosci zbiorowej Chyba pomyliles ustroj mistrzuniu
- 1 0
-
2014-10-07 21:48
auto winne /skasować
a po co policja ma łapać jak sąd powie oj oj i puści kolejny raz wolno, do czasu aż zabije kilka osób. Swój swojemu krzywdy nie zrobi
- 3 0
-
2014-10-07 21:48
Nie warto bo Policja i tak takiego kogoś nie złapie. Wola stać w krzakach z radarem albo spać w lesie.
- 5 0
-
2014-10-07 21:49
Brawo za postawę. Wyrwać chwasta!
Prędkość tak, łamanie przepisów i pijani kierowcy nie!- 4 3
-
2014-10-07 21:50
nie masz ambicji-odrabiasz wojsko w milicji
- 7 3
-
2014-10-07 21:56
Nasz bohater! Konfidenci na piedestal.
- 6 16
-
2014-10-07 22:07
odciski palców na kierownicy dźwigni zmiany biegów i kluczykach
na pewno zabezpieczono?
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.