- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (65 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Czytelnik: policjanci też łamią przepisy
Zgłosił się do nas czytelnik, który na ulicach Gdańska zarejestrował patrol policji łamiący przepisy. Wykroczenia nagrał i sfotografował. Teraz zadaje pytanie: czy policja może bezkarnie łamać przepisy?
W sobotę, 24 kwietnia, około godz. 18 przy al. Zwycięstwa w Gdańsku jechałem autem wraz z trzema znajomymi. Zauważyliśmy, że policyjny radiowóz wyjeżdża na sygnałach z ul. Elizy Orzeszkowej w kierunku Wrzeszcza. Zgodnie z przepisami z tej ulicy kierowcy mogą skręcać jedynie w prawo, w stronę centrum. Radiowóz jechał na sygnałach, więc oczywiście mógł skręcić w lewo. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że zaraz po wjechaniu w al. Zwycięstwa sygnały zostały wyłączone.
Stwierdziliśmy, że jest to nadużycie uprawnień, więc postanowiliśmy pojechać za radiowozem. Okazało się, że tych grzeszków policjantów było więcej. Sam fakt, że gnali bez włączonych "bomb" przez miasto z prędkością kwalifikującą kierującego do utraty prawa jazdy na trzy miesiące - to kolejne nadużycie. Panowie w radiowozie zauważyli, że ich nagrywamy. Stojąc na czerwonym świetle tuż za nimi, dostrzegliśmy, że jeden z nich w lusterku wstecznym pokazuje gest pukania się w głowę.
Czytaj także: Pościg za złodziejem samochodu. Policja oddała strzały
W pewnym momencie zrównaliśmy się z radiowozem, w którym to kierujący pojazdem policjant rozmawiał przez telefon komórkowy, co dobitnie widać na załączonym filmie. Chwilę później radiowóz zwolnił, zmienił pas i zaczął jechać za nami. Na wysokości KFC w Oliwie funkcjonariusze zatrzymali nasz pojazd.
Policjanci podeszli do okna i poprosili kierowcę oraz wszystkich pasażerów o dokumenty. Gdy zapytałem dwukrotnie o powód kontroli, panowie odpowiedzieli, że to rutynowa kontrola drogowa. Stwierdzili, że muszą sprawdzić stan techniczny pojazdu oraz zweryfikować, czy przypadkiem nie jest kradziony. Wszystkie osoby znajdujące się w aucie okazały dokumenty, a kierowca dodatkowo dmuchnął w alkomat. Panowie skrupulatnie sprawdzali stan techniczny pojazdu. Po tych czynnościach funkcjonariusze wrócili do radiowozu i trzymali nas tak jeszcze ponad 20 minut. W końcu wrócili do nas i stwierdzili, że wszystko jest w porządku i na tym zakończyła się ta dziwna przygoda z panami policjantami, którzy złamali po drodze kilka przepisów.
Nagranie z radiowozem, który przejechał "na czerwonym" w Raporcie z Trójmiasta:
Czerwone? Nie, jestem z policji (33 opinie)
Myślę, że warto nagłaśniać takie sytuacje, bo postawa policji powinna być wzorem do naśladowania. Niestety, w przypadku tych dwóch panów nie ma mowy o jakimkolwiek wzorze.
Komentarz gdańskiej policji w tej sprawie jest następujący:
- W związku z materiałem filmowym, który ukazał się na portalu Trojmiasto.pl w dniu dzisiejszym, Komendant Miejski Policji w Gdańsku podjął decyzję o zleceniu przeprowadzenia czynności wyjaśniających w tej sprawie - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czytaj także: To nie prędkość przyczyną wypadków na Grunwaldzkiej
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (215) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-28 11:29
Ja jf (1)
A jak jechali na interwencję
- 0 0
-
2021-04-28 20:53
To by nie mieli czasu na "rutynową kontrolę"
ot co
- 0 0
-
2021-04-28 18:52
Nasza policja to banda niełdaczników
- 0 0
-
2021-04-28 17:32
Za samą kontrolę bez powodu powinien być wylot dyscyplinarny, za włączenie sygnałów tak samo
Reszta (prędkość, komóra) to mała ważne, ale jeśli ktoś robi prywatę, to znaczy, że mu odbiło.
- 1 0
-
2021-04-28 17:03
fryzjerzy z drogowki.
potrafia tylko podpuszczac i ładować mandaty za byle co bo taki przykaz.
- 0 1
-
2021-04-28 16:40
Policja łamiąca przepisy
Kiedyś zstrzymali mnie policjanci....jechałam bez pasów. Policjanci też nie mieli zapiętych!!! i przekonywali mnie że są na służbie i nie muszą!!! Jak już się nagadali to powiedziałam im, że jestem żoną policjanta i dobrze wiem jakie mają obowiązki.... zaproponowałam im, że możemy podjechać do ich komendanta i się upewnić czy mam rację....hummm pojechali bez słowa....nawet miłego dnia mi nie pożyczyli.....
- 0 2
-
2021-04-28 16:16
Sami swieci w tym kraju mlekiem i miodem plynacym
Krystek
- 1 0
-
2021-04-28 14:54
X
To jest urządzenie do sprawdzania w systemach policyjnych
- 0 0
-
2021-04-28 14:38
Wstydzi się ciebie kraj
Wstydzi się ciebie kraj
- 0 0
-
2021-04-28 13:48
Tylko kto ukara karajacych ?
KB
- 0 0
-
2021-04-27 14:11
pis milicja (5)
Bardzo jestem ciekaw jakie będą dalsze losy tych pis milicjanów. szczerze liczę na to, że portal Trójmiasto.pl dalej będzie się interesował tą sprawą.
- 113 24
-
2021-04-27 15:48
W polsce nie ma milicji, czy pis. milicji (3)
Poczytaj trochę
- 0 28
-
2021-04-27 22:06
(2)
pod moim postem tez tę uwage napisałeś. Domyśl się, dlaczego normalni ludzi zaczęli ich tak nazywać (i dlaczego masz tyle łapek w dół).
- 5 4
-
2021-04-27 23:41
Odp. Domyśl się, dlaczego normalni ludzi zaczęli ich tak nazywać (i dlaczego masz tyle łapek w dół). (1)
Sądząc po artykule norma przesuwa się drastycznie w dół. Czy na takich normalnych ludzi powołujesz się w swojej wypowiedzi?
- 1 2
-
2021-04-28 13:37
Takich, jakich Ty uważasz za normalnych. EOT.
- 0 0
-
2021-04-27 15:02
Coś w stylu "Z policjantem została przeprowadzona rozmowa edukacyjna, mająca na celu zwróceniu większej uwagi na stosowanie przepisów ruchu drogowego". Ile było takich komunikatów?
- 30 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.