• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: redukowanie punktów to ratunek dla normalnych kierowców

Marcin
3 września 2023, godz. 06:00 
Opinie (176)
Aktualnie dużo łatwiej o przekroczenie dozwolonej liczby punktów karnych. Dlatego redukcja punktów może być ratunkiem. Aktualnie dużo łatwiej o przekroczenie dozwolonej liczby punktów karnych. Dlatego redukcja punktów może być ratunkiem.

Po środowej publikacji artykułu na temat przywrócenia kursów redukujących punkty karne zgłosił się do nas jeden z czytelników, który przedstawił swój punkt widzenia w tej sprawie. Jego zdaniem możliwość redukowania punktów, która zostanie przywrócona prawdopodobnie we wrześniu, to dobre rozwiązanie.



Ile powinien kosztować kurs redukujący punkty karne?

Poniżej prezentujemy list czytelnika, pana Marcina z Gdańska.

O wpadkę bardzo łatwo



Uważam, że przywrócenie możliwości zmniejszenia liczby punktów karnych na swoim koncie to bardzo dobry ruch. I nie mam tu na myśli piratów drogowych, a kierowców... pechowców. To osoby, których styl jazdy jest raczej spokojny, ale przytrafiła im się wpadka. A jak dobrze wiemy, o taką wpadkę po zaostrzeniu kar dla kierowców [od 17 września 2022 r. - przyp. red.] nietrudno.

Kursy dla zwykłych kierowców, nie dla piratów



Jakiś czas temu opublikowaliście artykuł o kompilacjach wykroczeń, przez które w mgnieniu oka można przekroczyć próg 24 punktów karnych.

Załóżmy, że Kowalski, który nie dostał mandatu od wielu lat, jedzie wypełnioną samochodami dwupasmową drogą, lewym pasem, bez szaleństw, ale nieco szybciej niż auta na prawym pasie. Pech chciał, że wyprzedził (a w zasadzie minął) jeden z pojazdów na przejściu dla pieszych. Nie było w tym żadnego zagrożenia dla pieszych, bo nikt w okolicach pasów nie stał. Policja jednak wychwyciła wykroczenia, a pan Kowalski otrzymał 15 punktów karnych na swoje konto. Do pełni nieszczęścia brakuje 10 punktów karnych.

Powrót kursów redukujących liczbę punktów karnych. Ogromne zainteresowanie Powrót kursów redukujących liczbę punktów karnych. Ogromne zainteresowanie

Innego dnia ten sam pan Kowalski zapomniał się i rozmawiał przez telefon komórkowy, prowadząc auto. Kolejny raz dość pechowo zauważyli to funkcjonariusze, którzy nałożyli na kierowcę aż 12 punktów karnych. W sumie Kowalski w niedługim czasie zgromadził aż 27 punktów karnych i pożegnał się z prawem jazdy. Czy nie jest to zbyt surowa kara?

12 punktów karnych za rozmowę przez telefon w czasie jazdy. Dużo czy mało? 12 punktów karnych za rozmowę przez telefon w czasie jazdy. Dużo czy mało?

Dla tych kierowców to ratunek



Kurs redukujący punkty karne ma powrócić we wrześniu. Kurs redukujący punkty karne ma powrócić we wrześniu.
I właśnie dla takich osób, jak Kowalski, kurs redukujący punkty karne jest ratunkiem. Bo po pierwszym przewinieniu "za 15 punktów" mogą zredukować liczbę "oczek" i spać spokojnie.

Obawiam się jednak, że na tego typu kursach i tak będziemy spotykać głównie recydywistów, z których większość ma na swoim koncie utratę prawa jazdy. Co mogłoby ich skłonić do większej refleksji za "kółkiem" i szacunku do swojego prawa jazdy? Chyba tylko bardzo wysoka cena kursu. I może limity w odbywaniu takich kursów?

Ceny kursów



Uważam, że cena kursu powinna być adekwatna do redukującego podejścia kierowcy. Jeśli pirat drogowy redukuje sobie punkty co pół roku - to nie powinien płacić takiej samej stawki, jak wspomniany Kowalski, który na kursie pojawił się pierwszy raz i nie wiadomo, czy kiedykolwiek zdarzy mu się być na nim drugi raz.

Dlatego PORD powinien ustalić cenę pierwszego kursu redukującego punktu, a każdy kolejny powinien być zdecydowanie droższy. Co do samej ceny kursu - moim zdaniem należy ustalić wysoką cenę, bo zaraz z redukowania punktów zrobi nam się masówka. Powiedzmy 2 tys. zł za taki kurs. Myślę, że taka kwota może skutecznie przemówić do rozsądku kierowcom, którzy lubią łamać przepisy.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (176) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • "zapomniał się i rozmawiał przez telefon komórkowy, prowadząc auto" (5)

    What??? Nie "zapomniał się" tylko za każdym razem rozmawia przez telefon ze słuchawką przy uchu aż w końcu trafił na policjantów! Nie rozumiem dlaczego takie osoby nie mają zestawu głośnomówiącego... Chcesz rozmawiać podczas jazdy to kup sobie zestaw! A gdy ktoś stracił przez to prawo jazdy to powinien odzyskać dopiero gdy udowodni, że ma wreszcie taki zestaw!

    • 81 58

    • O wyprzedzaniu na pasach nawet nie skomentuję

      Ręce opadły czytając co na ten temat czytelnik twierdzi. Może jeździ BMW?

      • 27 17

    • (1)

      za kierownicą to trzeba mieć podzielność uwagi a nie się usprawiedliwiać zestawem głośno mówiącym .
      Po prostu nie rozmawiamy i tyle w temacie.
      Tłumaczenie kogoś w tak banalny sposób to jest szukanie furtek i głupie usprawiedliwienie.

      • 12 11

      • Z pasażerami też nie rozmawiasz?

        • 3 2

    • (1)

      A ja akurat rozumiem wyprzedzanie na pasach, bo zapewne nieświadomie robisz to bardzo często. Przykładowo, Elbląska w Gdańsku. Dwa pasy, masa aut. Samochody z lewej jadą nieco szybciej od tych po prawej. Większość z nich teoretycznie wyprzedza na pasach. I nie mówimy tu o chamskim wyprzedzaniu drugiego auta na pasach.

      • 16 15

      • Skoro jest masa aut to po prostu zwolnij na chwilę przed przejściem

        • 15 14

  • (10)

    Normalny kierowca nie ma punktów.

    • 52 60

    • Nie powinno być kursów pozwalających zmniejszyć ilość punktów karnych. Okres redukcji po którym znikają powinien być dłuższy jak rok, aby właśnie takich delikwentow, zapominalskich szybko usunąć z zagrożenia w ruchu drogowym, poprzez odebrania im prawa jazdy.

      • 25 21

    • ale wiesz, ze kazda norma dopuszcza margines bledu? (6)

      • 12 10

      • Dlatego na ograniczeniu 50, radar ustawiony jest na 65 czy 70. (1)

        • 12 4

        • czyli potwierdzasz ,ze zawsze jest zalozona tolerancja, dla kazdej normy wiec pisanie,

          ze normalny kierowca nie ma punktow jest glupie

          • 6 11

      • Ten margines to właśnie 24 pkt które znikają po 2 latach (2)

        Normalni kierowcy spokojnie się w tym marginesie mieszczą

        • 13 10

        • Jaja sobie robisz? (1)

          Przy bardzo nieprecyzyjnej definicji " pieszego zamierzającego pokonać przejscie"?! Gdzie wiele zależy od interpreracji dokonanej przez będącego akurat na miejscu policjanta, a każda taka negatywna interpretacka oznacza PONAD 60% (!) tego co mozesz ogólnie wykręcić w dwa lata?!

          • 2 6

          • A może po prostu jak widzisz pieszego to mu ustąp, a nie zastanawiaj się czy możesz mu legalnie przejechać po stopach czy nie?

            • 4 1

      • Masz 25 pkt. to jest ten margines.

        • 8 8

    • (1)

      a wiesz że samo najechanie na linię ciągłą to już jest wykroczenie i mandat alfo i omego? 200 zeta i cyk 5 punktów.

      • 7 4

      • A po co miałbyś najeżdżać na linię ciągłą?

        • 3 1

  • Czytelniku - po prostu oddaj prawo jazdy bo nie nadajesz się do prowadzenia pojazdów mechanicznych po drodze publicznej (7)

    • 57 61

    • Takiego wała (3)

      Dwie kolizje na parkingu gdzie nie było chęci spisania oświadczenia tylko wzywanie policji i rozmowa przez telefon co dalo 25 punktów. To rzeczywiście powody dla których powinienem stracić prawo jazdy dożywotnio. Zupełnie jak naćpany i pijany facet, który zabił 6 osób:)
      czytam takie wpisy i szczerze współczuję dzieciństwa, wychowania za komuny... ale przyjdzie czas, że jedyne co po Was zostanie to jakiś tani nagrobek obs..ny przez ptaki.

      • 20 15

      • idz na kurs doszkalajacy jezeli nie rozumiesz

        • 8 10

      • Przez ponad 30 lat jazdy samochodem po polskich drogach poznalem dosc dobrze ten typ drogowego madrali,

        ktorego spotyka na drodze nieustannie pech, niesprzyjajace okoliczności losu, niezrozumienie i uciemiężenie przez złe prawo. A to słońce błysnęlo w lusterku i nie zauwazył czerwonego, a to dziecko akurat zadzwoniło z wazna wiadomościa i musiał odebrac, a to stanał tylko na chwile, przeciez zaraz odjedzie i po co te nerwy, a to przekroczyl predkosc o 25 km/h bo przeciez jak sie wyprzedza kogos jadacego 89 km/h to trzeba szybciej, prawda, a to nie zauwazyl znaku stop za liscmi z drzewa, a to jechal komus na zderzaku i mrugal dlugimi bo bardzo sie spieszyl w waznej sprawie. Wywolany do odpowiedzi jest agresywny, roszczeniowy i wylewa swoje frustracje przypisujac innym swoje traumy z dziecinstwa i obawy co do przyszlosci.

        • 26 8

      • "Dwie kolizje na parkingu" - cóż, jeżeli nie potrafisz nawet parkować to chyba nie powinieneś wyjeżdżać dalej...

        • 17 7

    • Powinni mu skonfiskowac auto niech kupi sobie hulajnoge bo sie bo jest zagrozeniem na drogach w miescie

      • 4 7

    • czytelnik to jest ten z redakcji to nie pierwszy raz podaja sie za czytelników aty które sami pisza (1)

      • 7 0

      • clicken sie machen, ot co. temat drazliwy, klikalnosc pewna, reklamodawcy zachwyceni.

        • 3 0

  • Nie redukowanie

    To ratowanie życia

    • 7 21

  • (5)

    Zgadzam się z czytelnikiem. Dziś bardzo łatwo, trochę nieświadomie można stracić prawo jazdy.

    • 44 47

    • Co to znaczy nieświadomie? (2)

      Nieświadomie rozmawiasz przez telefon w czasie jazdy? Nieświadomie nie znasz przepisów, że na pasach się nie wyprzedza? Odwołuję się do przykładów samego autora artykułu

      • 24 12

      • (1)

        Jedziesz w kolumnie aut lewym pasem, który jedzie szybciej niż prawy pas. Jest duży ruch. Za każdym razem, gdy jest gęsto zwalniasz i dorównujesz do auta po prawej żeby przypadkiem go delikatnie nie wyprzedzić? Jestem bardzo ciekawy idealny kierowco

        • 16 17

        • Tak. Dokładnie tak robię przed przejściem bez świateł

          Da się, naprawdę da się

          • 21 13

    • "Trochę nieświadome" jeżdżenie samochodem to bardzo zły pomysł

      • 17 6

    • Tak, to prawda, czasem czytamy opisy wypadkow, gdzie kierujacy mial 3,2 promila i nie byl zbyt swiadomy. I stracil prawko.

      • 1 1

  • Gdy masz 15 punktów (2)

    Nie gadasz przez telefon w aucie! Proste? Proste!

    A na przejściach dla pieszych przecinających dwupasmowa drogę się zwalnia, a nie wyprzedza ;) tak chyba nas kiedyś uczyli/próbowali nauczyć.

    • 54 55

    • Akurat ten przepis jest jednym z najbardziej absurdalnych (1)

      Bo co to znaczy bezpośrednio przed przejściem? Metr? 20 metrów? Kto ma to oceniać? Za brak zatrzymania przed przejściem też sądy lawinowo uniewinniają. Takich głupich i niepotrzebnych przepisów mamy całe kodeksy, do tego dochodzi z d...y infrastruktura. Kropka nad i to działanie milicji, które jest ukierunkowane na łapanie jeleni a nie poprawę bezpieczeństwa.
      Dlatego uważam, że czytelnik ma rację i nie ma tutaj o co bić piany. Gdy prawo będzie po mojej stronie to i ja będę po stronie prawa - proste.

      • 4 7

      • Jeśli nie wiesz co to znaczy to oddaj prawo jazdy

        I idź na kurs gdzie zapytasz i dostaniesz odpowiedź

        • 0 0

  • Ileż jazgotu szybkich ale bezpiecznych (4)

    Wyprzedził przed przejściem ale było bezpiecznie bo akurat nie było pieszego. Co to za głupie tłumaczenia? To nie było bezpieczne! Właśnie przez takich jak autor artykułu mamy tyle wypadków i właśnie przez takie osoby mamy punkty karne i wysokie mandaty.

    • 117 74

    • Trzeba być d**ilem żeby wyprzedzać (1)

      Przed przejściem.

      • 18 1

      • Albo na zakręcie

        Takich asów tez nie brakuje.

        • 11 1

    • Za przekroczenie limitu punktów powinnio sie komfiskowac auto!!A unas jeszce im umozliwiaja robienie wiecej (1)

      tego niema nigdzie na swiecie poza Polska

      • 9 12

      • Może od razu rozstrzeliwać?! W takich tematach dwukołowi powinni mieć zakaz wypowiedzi, bo i tak tylko judzą!

        • 5 5

  • Wow, jestem w szoku (1)

    Skoro rozmawiasz przez telefon prowadząc auto i policja Cię na tym złapie, to nie pech, a dobra sytuacja, bo tego się nie robi za kółkiem! Co to za dziwne tłumaczenie? Wiadomo, że chcielibyśmy tylko realnych piratów drogowych likwidować z dróg, ale dobry kierowca nie rozmawia przez telefon w czasie prowadzenia auta!

    • 56 39

    • stoisz na czerwonym, podnosisz telefon bo usłyszałeś powiadomienie, policjant twierdzi, że go odkładałeś po rozmowie

      i masz 12pkt

      • 12 13

  • I to jest bardzo mądre !

    Serio ja pierwsze prawko robiłem w1986 a na inne kat 2019 i naprawdę przypomnienie przepisów się przydaje

    • 17 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Arteon i T-Roc to modele aut którego producenta?

 

Najczęściej czytane