• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Egzamin na prawo jazdy bez placu manewrowego?

Michał Jelionek
7 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Czy już niebawem wszystkie manewry będą wykonywane na mieście? Czy już niebawem wszystkie manewry będą wykonywane na mieście?

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa rozważa wprowadzenie kolejnej rewolucyjnej zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Coraz głośniej mówi się, że z egzaminu praktycznego zniknie znienawidzony przez kursantów plac manewrowy.



Sprawdzenie podstawowej wiedzy teoretycznej, przygotowanie samochodu do jazdy, kilka podstawowych manewrów na placu i wyjazd na miasto - tak obecnie wygląda państwowy egzamin na prawo jazdy kat. B, który dla wielu osób kończy się już na etapie placu manewrowego.

Zresztą wystarczy spojrzeć na statystyki. Tylko w ubiegłym roku na Pomorzu odbyło się 68 864 egzaminów praktycznych. Aż 46 240 prób zakończyło się niepowodzeniem: 26 563 na placu manewrowym, a pozostałe 19 677 na mieście.

Jest pomysł, aby manewry przeprowadzane na placu w całości odbywały się w mieście. Przypomnijmy, że kilka lat temu zdecydowano się przenieść do miejskiej części egzaminu manewry parkowania (prostopadłe i równoległe). Dziś można powiedzieć, że była to słuszna decyzja.

Egzamin na prawo jazdy: co druga osoba oblewa teorię

- Plac manewrowy ułatwia sprawdzenie istotnych umiejętności, których wykonanie w ruchu drogowym mogłoby być kłopotliwe. Uważam, że dla bezpieczeństwa jazdy należy wpajać młodym kierowcom nawyk przygotowania auta do jazdy. A przecież jazda z niewłaściwie ustawionymi lusterkami, fotelem i zagłówkiem, czy z niezapiętymi pasami bezpieczeństwa zwiększa możliwość spowodowania wypadku na drodze. Jeśli chodzi o ruszanie z miejsca i jazdę pasem ruchu to bezsprzecznie w mojej ocenie umiejętność wykonania tych manewrów jest konieczna. Pozwala ona już na wstępie wyeliminować z dalszej części egzaminu kandydatów na kierowców, którzy nie potrafią w ogóle prowadzić pojazdu nawet do przodu czy też ruszać prawidłowo z miejsca - wyjaśnia Andrzej Pepliński, wicedyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
"Rękaw" to istna zmora dla osób podchodzących do egzaminu na prawo jazdy. "Rękaw" to istna zmora dla osób podchodzących do egzaminu na prawo jazdy.
Zwolennicy zmian tłumaczą, że najlepszym sposobem na sprawdzenie umiejętności kierowców są egzaminy przeprowadzane w rzeczywistych warunkach, a nie na "sztucznych" placach manewrowych. Ponadto, przeniesienie wszystkich manewrów do miasta mogłoby znacznie obniżyć koszty działalności PORD-u.

- Rezygnacja z placu manewrowego nic nie zmieni, bo tak naprawdę tego placu nie ma. Teraz osoba zdająca egzamin praktyczny musi jedynie pokonać łuk i ruszyć na wzniesieniu. Jeśli ktoś podchodzi do tematu z chłodną głową - to spokojnie sobie z tym radzi. Poza tym, takie manewry można przenieść na miasto - mówi Jerzy Kikiel, instruktor OSK Oliwka.
Z kolei przeciwnicy drobnej rewolucji twierdzą, że osoby, które nie radzą sobie z "rękawem" na placu manewrowym mogą stanowić spore zagrożenie podczas egzaminu w mieście.

- Moim zdaniem zrezygnowanie z placu manewrowego byłoby błędem. Przykładowo, kursant, który wjedzie w wąską uliczkę i będzie musiał się z niej wycofać - w życiu tego nie zrobi. Dlatego zamiast likwidacji tej części egzaminu, warto pomyśleć o wprowadzeniu modyfikacji. A pierwszą z nich powinna być możliwość ponownego ustawienia lusterek po ukończeniu "rękawa" - tłumaczy Janusz Opiela, właściciel OSK Speed.
Warto przypomnieć, że 4 stycznia 2016 roku w życie wejść miały zaostrzone przepisy dotyczące świeżo upieczonych kierowców. Wprowadzenie zmian odroczono o rok. Prawdopodobnie restrykcyjne zasady będą obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2017 roku.

Miejsca

Opinie (114)

  • Zniknac plac manewrowy

    Ten plac to przeklenstwo bo skoro ktos zaliczyl kilka razy plac a oblal na miescie powinien zaczynac jazde od miasta a nie za kaxdym razem od poczatku

    • 5 0

  • (12)

    Później jest tak, że lebiegi i nieudacznicy nie potrafią poprawnie zaparkować. Przodują w tym paniusie, którym się chyba wydaje, że jadą wielką ciężarówką podczas gdy w rzeczywistości jadą mikroskopijną Pandą, którą nawet średnio wykwalifikowany kierowca powinien zaparkować z zamkniętymi oczami. Owe paniusie parkują na 30 razy, bo nie ogarniają podstaw, nie "czują" zupełnie samochodu. Tego typu umiejętności nabywa się właśnie na placu manewrowym. Po ulicy byle idiota potrafi prosto jechać. Śmiech jest jak pani podjeżdża pod dom albo pod sklep i musi się zamienić miejscami z panem, bo ona nie umie zaparkować. Jak takim ludziom można dać prawo jazdy? Skandal. Podobne motywy wychodzą potem na drodze - nie ogarnia otoczenia, pasa zmienić nie umie, więc wlecze się krowa lewym pasem, który cudem zajęła godzinę wcześniej. Jeśli jesteś zakutym łbem i nie potrafisz się nauczyć sprawnie jeździć, to cóż, nie ma obowiązku posiadania prawa jazdy i poruszania się samochodem. Masz jeszcze tramwaje, autobusy, taksówki. To samo dotyczy leśnych dziadków jeżdżących w kaszkietach, którzy prawo jazdy zrobili w 1945 roku, a teraz ich wzrok sięga nie dalej niż do końca maski pojazdu.

    • 32 19

    • bmw (5)

      Cwaniak z BMW mlody i gniewny pamietaj tez bedziesz dziadkiem albo dziadem

      • 15 6

      • (4)

        Kiedy lekarz uzna, że nie nadaję się do prowadzenia pojazdów mechanicznych, wtedy nie będę udawał, że nadal mogę. Póki co leśnym dziadkiem jeszcze nie jestem, cyklicznie biorę udział w kursach doszkalających organizowanych na torze, a także co kilka lat przechodzę dla sportu testy dla kierowców zawodowych. Pokaż mi jaki odsetek kierowców po zdaniu egzaminu na prawo jazdy przechodzi badania lekarskie i psychologiczne albo bierze udział w kursach poprawiających technikę jazdy. Dopiero jak mi odpowiesz na te pytania i zobaczysz moje papiery potwierdzające umiejętność jazdy, będziemy mogli podyskutować o cwaniakach i innych takich.

        • 8 11

        • sr*li muszki, będzie wiosna

          • 0 0

        • ale ty jesteś chorym człowiekiem

          • 3 0

        • (1)

          Zapomniałeś dopisać, że po 3 razy w sezonie jeździsz na wyścigi F1 i WRC, żeby podpowiadać zawodnikom.

          • 14 3

          • Mylisz się, generalnie nie przepadam za F1. Dwa razy byłem na wyścigu, ale bardziej w celach towarzysko-biznesowych i z czystej ciekawości niż jako jakiś wielki fan Formuły 1.

            • 2 7

    • współczuje tej pani co Cię urodziła.

      • 1 0

    • Popieram kierowca poloneza

      • 0 0

    • Frustracik (2)

      I tak Cie boli ta Pani parkująca po 3 podejścia? Ty się frustrujesz- ona nie. To samu tyczy się tych wszystkich frustracików z kategorii "siądę mu/jej na d***e to pojedzie szybciej". Otóż nie pojedzie bo nawet nie będzie sie fatygowała, żeby spojrzeć w lusterko tylko po to by ujrzeć Twą czerwona ze złości mordkę.

      • 17 11

      • A na przejeździe kolejowym, trąbisz na maszynistę towarowego (1)

        bo przecież jesteś z jego prawej, a więc masz pierwszeństwo!

        • 7 5

        • Ależ dowcip! Taki typowy Janusz z wąsem...

          • 1 3

    • Niestety panuje przekonanie, że takie wystraszone nieudacznice powinny dostać prawo jazdy w pierwszej kolejności, bo są zawsze ostrożne i ciągle skupione na jeździe. Jak jeszcze prowadzą w kapeluszu i futrze, to mega gwiazda przykład dla innych.

      • 8 8

  • Dzisiaj około 13 jakiś idiota granatowym oplem omega c na rejestracji gka jechał gorzej niż debil na odcinku z 500 metrów (okolice nowotelu) jakby jechały psiaki to by stracił prawko.Takiego kretyna chyba jeszcze nie widziałem a jeżdżę prawie 20 lat.Mam nadzieję że to przeczytasz ośle.

    • 2 1

  • Wow, ale się w Polsce porobiło :)

    3 lata nie byłem, przyleciałem wczoraj i chciałem pojeździć brata samochodem
    i się wstrzymałem
    przecież nie mam prawka
    w Polsce zdawałem 7 razy i dałem sobie spokój
    wyemigrowałem daleko daleko

    mieszkam na wyspie wielkości powiatu gdańskiego
    mam 2 skutery i Suzuki APV (minivan) i jeżdżę :)
    rok jeździłem skuterem,
    nikogo nie rozjechałem,
    zrobiłem zdjęcie,
    wypełniłem druczek na komisariacie,
    wpłaciłem równowartość 40 zł
    i heja banana :)

    mam prawko ważne w całej Azji

    większość dróg to gruntowe, ale nawet po porze deszczowej mają mniej dziur niż te trójmiejskie

    • 7 0

  • Kasa, kasa, kasa. Trzeba zlikwidować wąskie gardła, tak aby więcej było kierowców, więcej sprzedawać ubezpieczeń i więcej z podatków doliczanych do tego ubezpieczenia, zwiększy sie ilośc palwia i wiecej przybędzie kasy.

    • 5 0

  • Rękaw jest bardzo istotny (2)

    Wychodzi to przy cofaniu na osiedlowych, wąskch uliczkach po ubu stronach zastawionych samochodami parkowanymi równolegle, jak jedzie Ci z naprzeciwka i też nie chcę cofać(z wiadomych powodów- niepewność manewrowania w hardkorowych warunkach), wygrywając wojnę psychologiczną :D

    Przy takich sytuacjach niewyobrażalaną pomocą są też czujniki parkowania, które wspierają nasze patrzenie w lusterka.

    Pełno samochodów po takich cofkach jest zarysowanych na rogach jak tak sobie patrzę.

    Podsumowując, rękaw jest mega ważny.

    • 6 15

    • bzdury gadasz mapecie rękaw ci nic nie da

      • 0 2

    • ja mam obustronnie porysowany, bo parkuję przodem w krzakach

      42 letni blok, 60 mieszkań, miejsc parkingowych 6

      samochodów mało
      wczoraj wieczorem 17

      • 2 0

  • Duży nacisk powinno się kłaść na umiejętne parkowanie...

    ...bo matoły rysują samochody.

    • 2 3

  • czyli lepiej sparaliżować centrum miast? (1)

    "przeniesienie wszystkich manewrów do miasta mogłoby znacznie obniżyć koszty działalności PORD-u."

    • 7 0

    • i o to właśnie chodzi

      • 2 0

  • (8)

    W życiu to ja sobie dobieram drogę jak mi wygodnie, jak nie czuję się na siłach to nie wjeżdżam w wąskie uliczki czy ciasne miejsca parkingowe.....

    • 96 20

    • (7)

      albo stajesz na dwóch miejscach parkingowych, bo wszystkie są ciasne

      • 40 12

      • parkować nie nauczysz się na placu manewrowym! plac jest dobry na 1-szą godzinę nauki jazdy. (6)

        parkować nie nauczysz się na placu manewrowym! plac jest dobry na 1-szą godzinę nauki jazdy, potem ulica, tak jak w życiu, teoria, teorią a życie sobie.

        • 10 3

        • (4)

          Potem niektórzy wyjeżdżają na ulicę i nie potrafią nawet ruszać spod świateł tylko strzelają kangury i denerwują innych. Na miasto nie powinno się wyjeżdżać dopóki kursant nie opanuje samochodu na placu manewrowym.

          • 11 8

          • mam 22 lata kat B, 17 lat Ci E a kangury strzelam (2)

            bo we wszystkim co jeździłem był automat !
            durna baba postawiła na swoim i od 3 miechów szlag mnie trafia z ręczną

            • 8 3

            • jak zaczynałeś na automacie i tyle lat nim jeźdźiłeś (1)

              to po przesiadce na manual jesteś jak samochodowy inwalida :)

              • 6 4

              • ale za to parkuję bezbłędnie

                taką kruszyną, zawsze mojej mówie, że ciągnikiem też bym tu wjechał
                a ona zawsze piszczy, że za szybko wjeżdżam

                a ja inaczej nie umiem
                uczyłem się i zdałem za pierwszym razem na 125p na Węglowej
                na placu też dałem po garach, bo mi się spieszyło

                na podjeździe, bez ręcznego i wio na miasto
                jak ktoś umie i ma opanowane to co akurat prowadzi, to nie ma bata, zda

                a jak ktoś jest spięty, to polecam gumę do żucia
                serio
                mi pomaga w aucie z ręczną
                w automatach tylko muzyka, tam się skupiam na jeździe a nie na wajchlowaniu

                a właśnie jak zdawałem C, to głośno przeklinałem i się odstresowałem :)
                i zdałem

                • 1 0

          • ale czy z tego musi być egzamin? założenie jest takie że jak jest dopuszczony do egzaminu to lepiej lub gorzej, ale umie jeździć

            ale czy z tego musi być egzamin? założenie jest takie że jak jest dopuszczony do egzaminu to lepiej lub gorzej, ale umie jeździć, szkoda, czasu paliwa i pieniędzy na coś tak oczywistego.

            • 5 5

        • Racja, nie nauczysz sie parkowac na placu manewrowym, ale egzaminator bedzie widzial, ze tego nie potrafisz i nie zdasz. I o to chodzi. Ktos kto nie potrafi zaparkowac albo jechac po luku nie powinien byc kierowca. Pozniej zajmuje taki 2 miejsca parkinkowe albo wylatuje z zakretu bo zlapal kraweznik.

          • 4 2

  • Ankieta

    Ciekawe jakim cudem na 415 oddanych głosów wychodzi podział 50/50 :D.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Okrągły znak z czerwoną obwódką i białym tłem oznacza:

 

Najczęściej czytane