• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektryczne Volvo C40 Recharge - nowy w rodzinie

Michał Jelionek
3 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40. Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.

Idąc na łatwiznę, można powiedzieć, że C40 to takie XC40 Recharge ze ściętym dachem, w modnej wersji coupe. Rzeczywiście, jest w tym sporo prawdy, ale warto nieco bardziej pochylić się nad debiutantem, bo to pierwszy w historii szwedzkiej marki model oferowany wyłącznie z napędem elektrycznym. Poznajcie go bliżej.



Czy podoba ci się nowe Volvo C40 Recharge?

Zdaje się, że Volvo zamierza sumiennie zrealizować zapowiedziany jakiś czas temu plan o pełnej elektryfikacji swojej gamy. Włodarze koncernu chcą, aby za trzy lata połowa oferowanych przez nich aut była już w pełni elektryczna, natomiast do 2030 roku Szwedzi chcą całkowicie pozbyć się modeli spalinowych. Co więcej, plan zakłada również, że sprzedaż elektrycznych aut będzie odbywała się wyłącznie przez internet. Modelem, który przetarł szlak rewolucyjnej formuły, był niedawny debiutant, czyli Volvo XC40 Recharge. Teraz pora przedstawić wam kolejnego "elektryka" - C40 Recharge.

Dla osób, które już wcześniej poznały XC40 Recharge, elektryczne C40 nie powinno być dużym zaskoczeniem. Oba te modele są do siebie podobne, bo łączy je ta sama konstrukcja. Ale mimo to dostrzegam różnice w stylu.

  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Stylistyka C40 jest bardziej dynamiczna i nowoczesna. Oczywiście wszystko za sprawą wyraźnie opadającej linii dachu, co w dzisiejszej motoryzacji jest modnym zabiegiem. Coś za coś jednak. Chcesz mieć stylowo wyglądający samochód - musisz pogodzić się z faktem, że obniżona o 6 cm linia dachu i wypłaszczona szyba z tyłu dość ograniczy widoczność w lusterku wstecznym. Ten zabieg stylistyczny odbija się również na przestrzeni nad głowami w drugim rzędzie. Jeśli zależy ci na większym komforcie w tych dwóch aspektach - wybierz obszerniejszego XC40 o typowej bryle SUV-a. Jeśli chcesz mieć samochód zwracający na siebie uwagę - bierz gustowne C40.

Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40. Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Moim skromnym zdaniem pas tylny w C40 Recharge jest zdecydowanie ciekawszy od przodu. Z tyłu auta dzieje się jakby więcej. A to za sprawą oczywiście obłości w stylu coupe, ale także interesująco wyglądających świateł czy spojlerów dodających zadziorności. Brawo, projektanci.

Wymiary auta to 4431 mm długości, 1850 mm szerokości i 1582 mm wysokości (rozstaw osi: 2701 mm). Pojemność bagażnika to 413 litrów. Volvo C40 oferuje jeszcze przedni kuferek o pojemności 31 litrów. To idealny schowek na kable do ładowania.

Trójmiejskie salony samochodowe


  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Przejdźmy jednak do najważniejszego. Volvo C40 Recharge napędzane jest przez dwa silniki elektryczne znajdujące się przy obu osiach. Stąd też szwedzki "elektryk" oferuje napęd AWD, czyli na wszystkie koła. Jednostki generują łącznie 408 KM mocy i 660 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Sprint do "setki" trwa tylko 4,7 s (prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona do 180 km/h). To naprawdę żwawy i dość sztywno zawieszony samochód. Czuć w nim namiastkę sportowca, mimo że waży 2,2 tony, choć kompletnie tej masy podczas jazdy nie czuć.

Według producenta baterie o użytkowej pojemności 75 kWh - zgodnie z normą WLTP - powinny pozwolić na przejechanie nawet 444 km. W laboratoryjnych warunkach być może tak, ale w rzeczywistości nie jest już tak kolorowo. Podczas jazdy testowej w cyklu mieszanym (z przewagą obwodnicy i autostrady) średnie zużycie energii oscylowało w granicach 25 kWh. A taki wynik, przy tej pojemności baterii, daje nam około 300 km zasięgu. Dodam tylko, że jadąc nieco szybciej po autostradzie, z prędkością około 120-130 km/h, zużycie podskoczyło do 35 kWh. Szwedzi zapowiadają, że sytuacja poprawi się za jakiś czas, po aktualizacji oprogramowania.

Na plus - bardzo efektywnie działająca, mocna rekuperacja. Podczas przemieszczania po mieście można w zasadzie zapomnieć o istnieniu pedału hamulca. Od świateł do świateł, przy miejskich prędkościach, C40 Recharge samo wyhamowuje, a przy okazji odzyskuje energię.

Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40. Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Ile trwa ładowanie Volvo C40 Recharge? Z gniazda domowego niestety bardzo długo. Prędkość ładowania to 7 km zasięgu w ciągu jednej godziny. Zatem aby naładować auto do pełna, potrzeba kilkudziesięciu godzin. Oczywiście sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej, gdy ma się ładowarkę ścienną z większą mocą ładowania - czas "tankowania" energii skróci się do kilku godzin. Natomiast przy użyciu maksymalnej mocy ładowania, którą może przyjąć C40 Recharge, czyli 150 kW - bateria do 80 proc. naładuje się w zaledwie 40 minut. Problem w tym, że tak mocnych ładowarek ze świecą szukać.

Dodam tylko, że za jakiś czas w ofercie Volvo pojawi się alternatywa dla 408-konnej wersji. Będzie to słabszy wariant C40 z jednym silnikiem elektrycznym. Mniej mocy, ale za to oszczędność większa. Może to być bardzo dobry strzał Volvo.

  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Wnętrze C40 raczej niczym nie zaskakuje. No może doborem niektórych materiałów. Uwagę zwracają niebieskie (kolor Fjord Blue) elementy tapicerki tekstylnej, które choć wyglądają dość kontrowersyjnie, są ekologiczne. I na tym bardzo zależy włodarzom Volvo. Mówią wprost: wnętrze C40 zostało stworzone z szacunkiem, dlatego też nie znajdziecie w nim naparstka skóry. Czy to w tapicerce, czy w obszyciu kierownicy, czy mieszka dźwigni skrzyni biegów - w tym aucie nie ma elementów skórzanych. Co więcej, Szwedzi zapowiadają, że w ciągu trzech najbliższych lat wnętrze C40 będzie stworzone w 25 proc. z materiałów po recyklingu, np. z butelek PET).

Oprócz niebieskich tekstyliów w oczy rzucają się także podświetlane wzory biegnące wzdłuż deski, również pochodzące z recyklingu. Szczególnie po zmroku wyglądają naprawdę ciekawie.

Więcej artykułów na temat aut elektrycznych



  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Osobiście bardzo lubię kabiny nowych modeli Volvo. Są minimalistyczne, a przy tym bardzo gustowne i nienachalne. Kierowca, siedząc w swoim fotelu, ma pod ręką wszystko to, co jest mu potrzebne podczas jazdy. A do tego sama obsługa jest intuicyjna. Multimedia w C40 Recharge bazują na systemie Android Auto, dzięki czemu bez problemu można je powiązać z kontem Google, mapami czy aplikacjami. Wszystko działa bez zarzutów, bardzo sprawnie. Zresztą Volvo mocno stawia na Google'a i na razie ta współpraca układa się bardzo dobrze.

Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40. Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
Na koniec - tradycyjnie już - cena. Cennik Volvo C40 Recharge otwiera kwota 254 800 zł. Ale jak już wspomniałem nieco wcześniej, oferta modelu zostanie poszerzona o słabszy i bardziej oszczędny wariant, co z pewnością przełoży się na atrakcyjniejszą cenę. Testowany egzemplarz został wyceniony na kwotę 271 tys. zł.

Samochód do jazd testowych użyczyła firma Volvo Drywa z Gdańska.

  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.
  • Nowe, w pełni elektryczne Volvo C40.

Miejsca

Opinie (93) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Auto do miasta (5)

    Czyli jakbym chciał się wybrać na wycieczkę na drugi koniec Polski, jadąc głównie autostradami 140-150 km/h, to pewnie ze 4 razy bym musiał doładowywać, każde doładowanie to pewnie ze 30 min, o ile będzie ładowarka do tego musi być jeszcze sprawna.
    Jak dla mnie elektryki na dzisiaj to tylko do miasta, o ile się mieszka w domku, czy ma się ładowarkę pod blokiem.

    • 29 3

    • tak, ale jakbyś nie chciał się wybrać na taką wycieczkę to oferta jest świetna (3)

      na drugie auto w domu to tylko elektryk, na pierwsze to zależy czy robisz długie trasy

      • 4 3

      • (1)

        mało osób myśli o drugim aucie za ćwierć miliona

        • 10 3

        • może być pierwsze - sam ustalasz kolejność

          a stara spalina jako drugie

          • 5 2

      • zastanawiałem się nawet nad używanym elektrykiem do miasta

        ale taki np. Leaf po 9 latach jak ma 160km zasięgu to jest dobrze. Takie oferty widziałem. Może by mi to nawet wystarczyło ale boję dalszego przebiegu degradacji baterii. Nowego nie kupię bo po mieście robię tylko 10 000 km rocznie więc byłoby to wywalanie pieniędzy bez sensu.

        • 10 0

    • Dla Ciebie się jeszcze nie nadaje - sorki, musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać, już niedługo, wytrzymaj.

      • 0 0

  • Czyli jak przemaluję swojego na niebiesko i kupię alufelgi z dużymi płaskimi powierzchniami to też mam elektryka ? (1)

    jakie to ... ludzkie.

    • 5 11

    • nawet nie musisz przemalowywać i kupować alufelg

      wystarczy, że będziesz w to mocno wierzył

      • 6 2

  • (1)

    Gdzie my a gdzie Szwecja...na takie auto u nas Kowalski musiałby odkładać 25 lat pod warunkiem że jest sam,je bułkę z mortadelą,pije wodę z kranu i mieszka u mamy.

    • 18 7

    • W Szwecji ludzie mają lepszy socjal ale dodatkowo pracują. U nas znaczna część liczy tylko na socjal

      • 0 2

  • Tylko po co komus taki samochód ? (41)

    na autostrady się nie nadaje a do miasta jest za duży. Koszt przejechania km jak nie masz wallboxa w domu wyższy niż przy benzyniaku. Żadnych korzyści oprócz parkowania za darmo nie widzę. A przy takiej kwocie nikt się nie zastanawia nad kosztami parkowania. Samochód dla nikogo.

    • 53 11

    • nie robię tras dłuższych niż 200 km, a przy miejscu postojowym mam już gniazdko (31)

      dla mnie idealna opcja - jeżdżę prawie za darmo i parkuję w centrum za darmo :)

      • 10 16

      • (12)

        na takie krótkie trasy potrzebujesz taki duży i żwawy samochód, mało to ekologiczne. A ze zwykłego gniazdka to będziesz ładował 2,4kW na godzinę - czyli "pełny bak" po 30 godzinach. Z tym prawie za darmo tez bym polemizował - spróbuj się doładować na szybkich ładowarkach, wyjdzie drożej niż benzyna.

        • 18 7

        • (4)

          fajna alternatywa dla mocnej benzyny i konkurencyjna cenowo. 4,7 do stówy, przyjemna zabawka

          • 5 5

          • szczególnie w strefie tempo 30 (1)

            • 10 2

            • taaaa w strefie 10 :D

              bo już poza strefę wyjechać się nie da

              • 4 3

          • Nie jaraj sie (1)

            2-3 szybkie starty ze swiatel i jestes najszybszy...
            Potem musiszwylaczyc radio klime i reszte,abys sie mogl doturlac do ladowarki

            • 3 3

            • 444 km zasięgu

              to przy pałowaniu jak spadnie do 100 km to też wystarczy bo jak długo można pałować auto? Nic nie będzie trzeba wyłączać, a auto typowo miejskie.

              • 1 0

        • a czy są jakieś nieżwawe elektryki? (5)

          • 6 1

          • Melex

            • 4 0

          • a czy są jakieś nieżwawe elektryki? (1)

            Jest jeden. Ale już nie gra w lotka.

            • 2 1

            • Walensa

              • 0 0

          • ale to zależy od twojej nomenklatury dla pojęcia "nieżwawy"

            • 0 0

          • odkurzacz Elektrolux

            • 0 0

        • A na co mi codziennie pełny bak?

          • 0 0

      • (3)

        nie wiem czy wydając 250tys. bym brał pod uwagę to, że mogę parkować z darmo w centrum.

        • 14 4

        • ja bym brał

          • 6 8

        • dlatego właśnie raczej nie będzie Cię na niego stać... (1)

          • 1 1

          • czyli tylko dziada i dusigrosza będzie na niego stać?

            • 1 0

      • Jeżdżę za darmo (12)

        Tzn. na start płacisz dodatkowe 100k PLN w porównaniu do wersji benzynowej, ale później jeździsz "za darmo". I prąd w gniazdku też jest "za darmo".

        • 14 3

        • jak masz fotowoltaikę to jest (2)

          jak nie masz to i tak wychodzi tanio

          • 4 5

          • (1)

            jasne, w dzień ładujesz i nocą do pracy dojazd

            • 1 1

            • Oczywiście zdajesz sobie sprawę ze sposobu rozliczeń fotowoltaiki i że można mieć prąd za darmo również w nocy?

              • 0 1

        • co to znaczy "za darmo" .... (2)

          • 1 3

          • Dla niektórych oznacza to, że czy zużyję w danym miesiącu 100kWh czy 500 to rachunek będzie taki sam (1)

            Bliżej prawdy jest taki przelicznik - jeśli instalacja zwraca się po 8 latach, a pracuje potem jeszcze kolejne 16 lat, to masz co miesiąc prąd za 1/3 ceny jaka była przy montażu instalacji. Czyli np. 23gr/kWh gdy w zeszłym roku był po 70gr/kWh.

            • 0 0

            • Rachunek taki sam czyli za te 100kWh (lub mniej), nie za 500 oczywiście :-)

              • 0 0

        • nie znam innego auta za 150k (czyli stówę tańszego) (5)

          które by miało 4,7 do setki. To volvo to raczej poziom cenowy spalinowców o podobnych osiągach

          • 3 3

          • (2)

            tylko po co mi takie osiągi w miejskim aucie

            • 3 4

            • do zap.....lania, każde auto o takich osiągach jest fajne, a znając inwencję homo sapiens czyli swoją znajdziesz zastosowanie i jego możliwości

              • 0 0

            • no napisałem przecież, jest to alternatywa dla spalinowców o podobnych osiągach i podobnej cenie. Skoro ludzie kupują audice czy beemki które dają taką frajdę to i na takie volvo się spojrzą.

              • 0 0

          • To auto kosztuje 240 tys (1)

            To ktore wejdzie niebawem,z napedem na jedna oske bedzie wolniejsze.
            Malo tego w wersji duuuzo slabszej

            • 0 1

            • ale ja odpowiadam na wcześniejszy post w którym ktoś zarzuca że na dzieńdobry takie auto kosztuje 100 więcej

              a ja twierdzę że nie kosztuje bo gdyby kosztowało to za 150 powinienem móc znaleść spalinowca o takich osiągach. No nie znajdę. Za 250 jak już, więc to auto jest w cenie spalinówek o podobnych osiągach.

              • 0 0

      • dla mnie idealna opcja

        Dla mnie też. Jeżdżę za darmo bo mam orzeczenie w stopniu znacznym.

        • 1 1

    • (1)

      uwielbiam ten cebularz pod artykułami o elektrykach xD Fun fact: to auto ma niewiele wiekszy bagaznik od Golfa

      • 5 5

      • rozmiary ma też Golfa, więc i tak nieźle biorąc pod uwagę że musieli gdzieś upchać baterie

        • 3 2

    • myślę że przesadzasz z jego rozmiarami

      na długość ma tyle co Golf

      • 4 1

    • Cennik Volvo C40 Recharge otwiera kwota 254 800 zł......do kogo w PL skierowana jest ta oferta ? (2)

      ...... ....dlaczego zabawka na prąd ma mieć podatkowe przywileje - dopłaty z budżetu z podatków ...to jest zielony komunizm

      • 10 4

      • to jest zielony komunizm

        Raczej gretynizm.

        • 2 1

      • Spójrz na ulice - tam coraz mniej Maluchów i Polonezów, coraz więcej BMW, Audi, Porsche

        Już wiesz do kogo? Wiesz że u nas są też dyrektorzy dużych firm? I jeszcze parę innych osób dobrze zarabiających? Skoro pytasz to najwidoczniej nie jest dla Ciebie.

        • 0 0

    • Tylko po co komus taki samochód ? (1)

      Jeśli chcesz mieć samochód zwracający na siebie uwagę - bierz gustowne C40. I nie płacz jak go ukradną.

      • 1 1

      • jak to po co

        ładnie wygląda (wiadomo kwestia gustu ale mi się podoba bo widać z daleka że to volvo) i jest takim fun carem bo zasuwa. Dla kogoś kto rozważa mocne spalinowe i kompaktowe audi czy bmw to będzie alternatywa. Nie twierdzę że lepszy wybór bo to kwestia priorytetów, ale jednak da do myślenia. Z innymi elektrykami kontrowersyjną kwestią jest cena, a tutaj, ani to ani zasięg jak na takiego mieszczucha.

        • 1 0

    • Ale przyznasz, że mamy w kraju parę osób, które są w stanie zainstalować sobie w domu wallboxa?

      • 0 0

  • (1)

    ja bym dał większy zoom w kabinie. Jeszcze przypadkiem ktoś zobaczy, jak prezentuje się wnętrze. Podejrzewam, że jest podobnie jak z zewnątrz, czyli dramat. Wygląda jak niedokończony, jakby z testów na opór powietrza nie pozdejmowali zaślepek. A kolor to nie wiem skąd wzięli, gorszego nie widziałem. I na prasową demówkę taki dać?

    • 7 18

    • sam jesteś zaślepka. To auto nie potrzebuje dziury w zderzaku bo nie ma tam chłodnicy. Wygląd fajny.

      • 7 4

  • Dziwny wynalazek

    A jak tu instalację gazową zamontować?

    • 10 3

  • Małe lewackie państwo potrafi mieć Volvo (10)

    A taka potęga czeka na auta pinokio
    Ile to już lat?

    • 7 7

    • widać lepiej być lewakiem niż prawiczkiem (1)

      • 6 4

      • Albo kryptogejem jak naczelnik kraju

        • 5 3

    • a my to jacy jesteśmy gospodarczo jeśli nie lewaccy? (2)

      Pomijam już fakt że lewackość zapoczątkowana 77 lat temu była gwoździem do trumny dla naszego rozwoju i ciągnęła się potem ponad 40 lat. Potem po 89 roku też nigdy nie mieliśmy prawicowego gospodarczo rządu. Etatyzm i socjalizm. Od Szwedów różni nas to że ich państwo nie przestało istnieć i nie mieli nad sobą Białej a właściwie czerwonej Niedźwiedzicy. Natomiast poglądy społeczne rządu nie mają wpływu na gospodarkę, czy to lewackie czy prawicowe.

      • 2 1

      • Gospodarczo? Tak jak reszta dziedzin.

        Zacofani

        • 2 1

      • Polska była ( i jest rozbierana ) przez .

        Polaków! To tak wybitny naród
        Wspaniałe ( niektóre ) jednostki słaba nacja

        • 3 2

    • (4)

      Co ty bredzisz. Chiny to duży kraj

      • 1 1

      • Oj no tak kupili markę. (3)

        Dla swojego prestiżu bo Volvo to jednak historia trochę dłuższa.

        Ile Polskich aut z lat 80-90-00 na Polskich drogach?

        • 0 0

        • Ile Polskich aut z lat 80-90-00 na Polskich drogach? (1)

          Wczoraj malucha widziałem!!!!

          • 0 0

          • A ile Volvo :). ?

            • 0 0

        • ale zanim kupili też nie była szwedzka bo była spółką akcyjną

          jej szwedzkość wynika tylko z tego że w Szwecji została założona

          • 0 1

  • Fajne, takie nie za tanie ))

    W sam raz na kieszeń kowalskiego, jako auto miejskie.

    • 10 1

  • Volvo to dziadziowy samochód się zrobił. Makasymalna prędkość 180. W każdym modelu. (3)

    • 5 6

    • (2)

      To jest kwestia twojego bezpieczeństwa a nie dziadkowanie. Przy tych systemach które Volvo teraz posiada są w stanie zapewnić ci bezpieczeństwo do 180 km dlatego wprowadzili taką blokadę.

      • 6 4

      • (1)

        Wprowadzili to z oszczędności, chociażby opony mogą być tańsze o niższym indeksie prędkości. Hamulce nie muszą być takie jak w aucie które osiąga w teorii 250. To samo się dotyczy wszystkich elementów zawieszenia. Również nadwozie nie musi znosić tak dużych obciążeń bo auto jest wolniejsze. W Polsce i większości krajów 180 km/h i tak nie pojedziesz zgodnie z przepisami. Nie ma znaczenia czy rozbijesz samochód przy 180 czy przy 250, i tak zginiesz i żadne systemy tu nie pomogą. Limit Volvo jest tylko po to by ograniczyć koszty produkcji.

        • 3 6

        • miało by to sens i logikę ale niestety to nie prawda

          a fakty są takie że hamulce w volvo nie odbiegają niczym w porównaniu z BMW czy Mercedesem, zarówno pod względem długości hamowania jak i ich wielkości. W takim XC60 droga hamowania ze 100 km/h jest taka sama jak w audi Q5 czy BMW X3 i wynosi 36,8 m. 20" opony Pirelli P Zero mają indeks W czyli do 270 km/h. Gdzie te oszczędności?

          • 4 0

  • Bijemy rekordy, mamy 30 mln samochodów w kraju, 700 aut na 1000 mieszkańców to czołówka Europy (6)

    Ciekawe co by było, gdyby wszystkie były elektryczne. Armagedon?

    • 8 3

    • czyste powietrze? (3)

      mnie chorych na raka płuc?

      • 4 7

      • Brak prundu i węgla

        • 8 0

      • miałbyś katastrofę energetyczną (1)

        bo nasz system nie jest nawet przygotowany na te kilka promili systemów fotowoltaicznych po których w okolicy rosną napięcia tak że falowniki się wyłączają :D Zazdroszczę ci optymizmu, szkoda że jestem już tak stary że zacząłem myśleć i stałem się realistą

        • 10 1

        • Dodaj jeszcze, że podwyższają nocą, gdy akurat światła w domu potrzebujemy i większe rachunki płacimy.

          :-) :-) :-)

          • 0 0

    • Niestety w Polsce nie grozi mamy społeczeństwo za biedne, poczekamy na zachod a potem kupimy ze zuzyta baterią i bedziemy narzekac co że elektryki to do niczego sa :)

      • 1 0

    • szkoda słów

      najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nawet nie siedzeli w elektryku

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest PHEV?

 

Najczęściej czytane