- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (203 opinie)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (53 opinie)
- 5 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (255 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (357 opinii)
Elektrycznie w Gdyni, egzotycznie w Gdańsku
26 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat)
Przed nami ciekawy weekend motoryzacyjny. W Gdyni zobaczymy samochody, które nie potrzebują ani benzyny, ani oleju napędowego, a z Gdańska wyruszają żądni przygód moto-podróżnicy.
W sobotę 27 czerwca, od godz. 9, na na parkingu Akademii Morskiej w Gdyni, przy al. Jana Pawła II będzie trwał II Ogólnopolski Zlot Pojazdów Elektrycznych i Hybrydowych.
Podczas zeszłorocznej edycji imprezy oglądać mogliśmy jedyny w Europie egzemplarz elektrycznego Nissana Qube. W tym roku na zlocie pojawi się sporo konstruktorów i ich elektryczne auta. Zobaczymy m.in. toyoty, fiaty, daewoo, smarty, ople, fordy, a nawet wartburga 220V. Nie powinno zabraknąć też elektrycznych rowerów, paralotni, meleksów czy łodzi.
Także w sobotę wyrusza z Gdańska motocyklowa wyprawa na daleką Syberię. Pierwsza część wyprawy odbyła się w 2007 roku. Była to motocyklowa podróż przez Kaukaz, Azję Środkową, Mongolię i Rosję. Ekipa dotarła wtedy do Magadanu - miejsca, w którym kończą się drogi w kierunku północno - wschodnim.
MotoSyberia Reaktywacja jedzie w składzie: Maciej Swinarski (kierownik wycieczki i filmowiec), Mirosław Kolerski (maszyna do napierania), Grzegorz Sadowski (fotograf).
W tym roku motocykliści chcą kontynuować jazdę w kierunku północno-wschodnim. Ich marzeniem jest dojechać na Kamczatkę i Czukotkę. Latem tamtejsze tereny zamieniają się w nieprzejezdne bagna poprzecinane potężnymi rzekami. Znawcy tych rejonów - myśliwi, geologowie, doświadczeni podróżnicy - nie dają im żadnych szans.
Przygotowania do wyprawy trwały pół roku. Ekipa jedzie na lekkich motocyklach KTM 400 stworzonych do ciężkiego terenu. Zaprojektowali specjalne pływaki do przekraczania, a nawet spływania rzek wraz z motocyklami. Rejony te są praktycznie bezludne, więc dodatkowym problemem będzie brak benzyny i żywności.
Zmagania ekipy można śledzić na stronie MotoSyberia.com.
Mart
Wydarzenia
Opinie (16) 1 zablokowana
-
2009-06-26 17:04
trzymam kciuki za MotoSyberie
Chłopaki, powodzenia! z****iaszcza wyprawa;-) podziwiam i zazdroszczę :-)
- 2 1
-
2009-06-26 16:46
Maciek, powodzenia!
- 3 3
-
2009-06-26 16:44
Motosyberia rulez
Będziemy trzymać kciuki za naszych nieustraszonych przystojniaczków
- 9 2
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.