- 1 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (207 opinii)
- 2 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (420 opinii)
- 3 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (66 opinii)
- 4 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 5 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (60 opinii)
- 6 Maj pełen prac drogowych w Gdyni (105 opinii)
Po raz pierwszy w historii Ferrari stworzyło samochód z napędem na cztery koła. To nie jedyna nowość w nowym modelu oznaczonym FF. Na pokład zabierze też czwórkę pasażerów. Oficjalna premiera następcy 612 Scaglietti odbędzie się w marcu na salonie samochodowym w Genewie.
Wśród ortodoksyjnych zwolenników jedynego słusznego napędu na tylną oś, nowe Ferrari może wzbudzać mieszane uczucia. Inżynierowie marki zapewniają jednak, że samochód zachował wszystkie właściwości jakie daje tylny napęd, a jedynie w określonych warunkach, elektronika przenosi część napędu na przednią oś.
Ferrari Four (nazwa samochodu odnosi się właśnie do napędu na cztery koła) wyposażone jest w mechanizm 4RM (Ruote Motrici), według zapewnień producenta o połowę lżejszy niż te stosowane u konkurencyjnych marek w tej klasie aut.
Nic nie zmieni się za to pod maską auta. Ferrari zawsze miało silniki V12 i tak będzie tym razem. 6262 cm3 pojemności, 660 KM przy 8000/min pozwoli osiągnąć 100 km/h już po 3,5 sekundach i to z kompletem czterech osób w środku.
Za design pojazdu tradycyjnie dla Ferrari odpowiedzialne jest studio Pinifarina. Dzięki pracy stylistów powstał samochód pozbawiony kontrowersji i stonowany. Po prostu piękny.
Wprowadzenie takiego modelu nie powinno nikogo dziwić. To odpowiedź włoskiego producenta na konkurencję w postaci Astona Martina Rapide, Bentleya Continentala GT, a także niektórych supermocnych modeli Porsche, BMW czy Mercedesa. Nowe Ferrari może być jednak spokojne o klientów. Zamówienia już płyną z całego świata. Ceny samochodu zaczynają się powyżej 270 tys. euro.
Zobacz także
Opinie (41) ponad 10 zablokowanych
-
2011-02-08 19:22
CO WAŻNIEJSZE (1)
OPERACJA KUBICY JEST TERAZ NAJWAŻNIEJSZYA! FERRARI FF MOŻE POCZEKAĆ
- 3 0
-
2011-02-08 21:13
Mi by wystarczył/a - Nissan Qashqai/Dacia Duster.
- 1 1
-
2011-02-08 22:26
(1)
a wg mnie - CUDO, szczególnie linia boczna
szkoda, że nigdy nawet do niego nie wsiądę...- 0 2
-
2011-02-10 15:53
Jeżeli z góry zakładasz, że napewno do niego nie wsiądziesz, to gwarantuję Ci, że na pewno tak się stanie.
Spróbuj odwrotnie - "napewno go będę kiedyś miał"
to naprawdę działa, uwierz mi!- 0 0
-
2011-02-08 23:33
Na F (1)
stylistyka 8/10
kolorystyka wnętrza 5/10
deska rozdzielcza 8/10
wyprofilowanie foteli 1/10
cycki 0/10
felgi (do golfa bym wstawił) 9/10
flow 3/10
ogółem 38/70- 2 1
-
2011-02-10 10:37
W Lemborku nigdy się nie pojawi Ferrari więc się nie przejmuj :-)
Lembork
nazwa :-) na 10
wygląd :-) na 10
ogółem: a co to jest Lembork- 1 0
-
2011-02-09 08:08
(1)
Będzie wersja na gaz
i z fabrycznym CB-radiem ?- 4 0
-
2011-02-11 14:25
Tak
Gratis do zestawu dorzucą znaczek VW
- 0 0
-
2011-02-09 08:09
(1)
tą Lancię Brera przypomina
zgapili pomysł- 2 0
-
2011-02-20 10:10
alfe Brera kolego:)
- 0 0
-
2011-02-09 21:16
ferrari (1)
to samochód jak kazdy inny włoski bedzie dobry jak go sie rozbierze i poskłada od nowa.porsche pozna jezdzić i jezdzić a ferrari jest piekne tylko mechanicznie pupa
- 0 3
-
2011-02-11 14:26
engina
jezdzi z rejestracja GDA
- 0 0
-
2011-02-10 21:35
PININFARINA a nie PINIFARINA...!
PININFARINA a nie PINIFARINA...!
- 1 0
-
2011-02-13 18:32
a ja sobie jezdze INFINITY G 35X (nowe ofcourse) i sie smieje i nie chce innego !
automat,skora,pelna opcja ,guziki itd,benzyna czysty silnik zaden disel ! wspaniale auto! pozdro.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.