• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fotelik samochodowy po wypadku - wymiana za darmo lub odszkodowanie

mJ
27 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Czy po kolizji lub wypadku należy wymienić fotelik na nowy? Czy zawsze skazani jesteśmy na wydatek z własnej kieszeni? Czy po kolizji lub wypadku należy wymienić fotelik na nowy? Czy zawsze skazani jesteśmy na wydatek z własnej kieszeni?

Nawet z pozoru niegroźna kolizja drogowa może oznaczać konieczność wymiany fotelika samochodowego na nowy. Warto wiedzieć, w jakich sytuacjach unikniecie ponownego i niemałego wydatku z własnej kieszeni.



Czy kiedykolwiek w kolizji/wypadku drogowym uczestniczyło twoje dziecko w foteliku?

Po kolizji czy też wypadku drogowym gołym okiem widać defekty samochodu. Tego samego nie możemy napisać o fotelikach samochodowych będących na pokładzie auta w momencie zdarzenia. Często bywa tak, że wizualnie fotelik prezentuje się bez zastrzeżeń, ale wskutek uderzenia uszkodzony został np. niewidoczny mechanizm.

Tymczasem nawet najlepsze foteliki samochodowe działają podobnie do poduszki powietrznej - tylko raz. Należy pamiętać, że nawet niegroźna stłuczka przy prędkości około 15 km/h może skutkować uszkodzeniem ważnych dla bezpieczeństwa malucha elementów. Przy niewielkiej kolizji fotelik przyjmuje spore obciążenia. Po takim zdarzeniu nie można być pewnym, że przy kolejnej stłuczce czy bardziej poważnym wypadku fotelik efektywnie uchroni dziecko - podkreślają producenci.

Zaleca się, aby po zdarzeniu drogowym autem, w którym zamontowany był fotelik samochodowy, wymienić siedzisko na nowe. Natomiast fotelik powypadkowy poddać utylizacji. Tyczy się to każdej kategorii wiekowej. Producenci fotelików w instrukcjach obsługi zaznaczają, że wymiany należy dokonać także, gdy sprzęt nie nosi śladów użytkowania.

Wielu rodziców traktuje tego typu zalecenia, jak typowe "łapanie" klientów na zakup kolejnego fotelika. Z drugiej jednak strony, to zdrowie i bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze. Wybór należy do rodziców.

Foteliki samochodowe - Gdańsk, Gdynia, Sopot


Darmowa wymiana fotelika u producenta



Nowy fotelik - w zależności od renomy producenta - to wydatek od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Nie wszystkich rodziców na taki wydatek po raz drugi stać. Co zatem robić? Jeśli fotelik uczestniczył w kolizji lub wypadku samochodowym - to jest szansa, że uda się go wymienić na nowy bezpłatnie. Można to zrobić na dwa sposoby.

Pierwszym z nich jest otrzymanie nowego fotelika bezpośrednio od producenta. Nie wszyscy wiedzą, albo nie zostali poinformowani przez sprzedawcę, że niektórzy producenci w momencie zakupu fotelika udzielają gwarancji wymiany powypadkowej. W praktyce oznacza to, że niezależnie od tego, kto spowodował kolizję bądź wypadek - otrzymacie nowy fotelik. Kupując fotelik warto podpytać w sklepie, którzy producenci udzielają takiej gwarancji.

Od kiedy fotelik przodem do kierunku jazdy?



Warto przy tym pamiętać, że wymiana fotelika na nowy egzemplarz nastąpi tylko wtedy, gdy w protokole powypadkowym spisanym przez funkcjonariusza policji, znajdzie się adnotacja, że w pojeździe zamontowany był fotelik danej marki. Gdy zapomnimy o tej istotnej informacji - szansa na skorzystanie z programu wymiany fotelika prawdopodobnie przepadnie.

Pamiętajmy także o zachowaniu paragonu bądź innego dowodu zakupu. Po zdarzeniu drogowym zazwyczaj wystarczy powypadkowy fotelik dostarczyć do sklepu, w którym został zakupiony, wraz z niezbędnymi dokumentami - dowodem zakupu i zaświadczeniem policji.

Odszkodowanie za powypadkowy fotelik



Trudności pojawiają się w momencie, gdy fotelik nie jest objęty wspomnianym wyżej programem. Rozwiązaniem może być odszkodowanie z OC sprawcy. Przepisy Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych jednoznacznie wskazują, że poszkodowany w kolizji bądź wypadku może otrzymać rekompensatę na wszystkie poniesione w zdarzeniu straty, w tym także za fotelik samochodowy znajdujący się w aucie.

Aby rozpocząć procedurę przyznania odszkodowania, w pierwszej kolejności należy zadbać o zaświadczenie od policji. W protokole powypadkowym - jak już wspomnieliśmy - musi znaleźć się adnotacji o foteliku biorącym udział w zdarzeniu. To w zasadzie kluczowa informacja dla ubezpieczyciela. Gdy takiego zaświadczenia nie ma - towarzystwo może stwierdzić, że fotelik został zamontowany w aucie już po kolizji. A w efekcie odmówić wypłaty pieniędzy. Warto też zrobić dokumentację zdjęciową na miejscu zdarzenia. To zawsze dodatkowy dowód.

Uczulamy jednak, że uzyskanie odszkodowania z OC sprawcy bywa czasochłonne. Wielu rodziców potrzebuje kolejnego fotelika od zaraz, dlatego często rezygnują z tego rozwiązania i kupują nowy fotelik z własnych środków.

Odszkodowanie za fotelik po wypadku z mojej winy



Jeśli do kolizji lub wypadku doszło z twojej winy - szanse na uzyskanie odszkodowania od producenta lub ubezpieczyciela są równe zeru.

Warto jednak pamiętać, że niektóre towarzystwa pozwalają dopisać do listy wyposażenia auta fotelik samochodowy. W razie niefortunnego zdarzenia fotelik będzie można wymienić na nowy z własnego AC.

Nowe czy używane - jakie akcesoria dla dzieci kupują rodzice?

mJ

Opinie (42) 1 zablokowana

  • Bzdura (5)

    W jaki sposób potem ktoś nam udowodni, ze mamy ten sam fotelik co podczas kolizji a nie taki sam nowy kupiony np jako używany? Nie wspomnę tez o aspekcie ekologicznym i niepotrzebnym produkowaniu śmieci. Oczywiście zakładając, ze fotelik nie uległ żadnemu uszkodzeniu i nadal spełnia swoją role.

    • 12 37

    • Chodzi o bezpieczeństwo Twojego dziecka. Ale widzę, że masz podejście, że najwyżej zrobisz drugie.

      • 22 11

    • Nie zrozumiałeś o co chodzi

      Widocznie nie masz dzieci. Każdy rodzic na własna odpowiedzialność dba o bezpieczeństwo swojego dziecka. Jeżeli coś się potem stanie dziecku, to nie chodzi o to, że ktoś nie udowodni nam, że fotelik wcześniej już uczestniczył w kolizji wygramy lub zaoszczędzimy, bo ktoś nie naciągnął nas na kasę. Nie to jest tutaj najważniejsze. Po prostu ważne jest, aby być świadomym i mieć pewność, że moje dziecko ma optymalnie zapewnione bezpieczeństwo. Decyzja należy do rodzica, każdy zrobi jak uważa.

      • 7 9

    • Z

      • 1 3

    • Trzy po trzy (1)

      Póki fotelik nie był uszkodzony wymienianie go to jest pic na wodę producenta aby tylko kasę zarobić. Mowa o zwykłej kolizji wiadomo wypadek to coś innego.
      Nie dajcie się urobic tym bardziej będąc rodzicami. Potem nasze dzieci powielają błędy.

      • 1 5

      • Co Ty bredzisz :O czytałeś artykuł? Część producentów gwarantuje wymianę na nowy fotelik po kolizji. darmową. to też zarabianie kasy?

        • 5 3

  • (2)

    Zakłady blacharskie tak robią wałki i wkładają do rozbitego auta fotelik albo dwa., za które biorą odszkodowanie.

    • 3 9

    • Dlatego wszyscy mamy wyższe OC.

      • 1 5

    • Hahaha, jaka bzdura ;-)

      • 6 1

  • Dlaczego producenci fotelików nie wyposaża ich w jakiś mechaniczny czujnik pokazujący że fotelik brał udział w kolizji (2)

    Wystarczyłby prosty czujnik mechaniczny pokazujący że na fotelik zadziałała duża siła.

    • 8 2

    • Jest taki czujnik

      Wbudowany naturalnie w osobowość rodzica - nazywa się odpowiedzialność

      • 8 4

    • Zapłacisz 200 zł więcej?

      Bo ja nie

      • 4 4

  • (2)

    pracowałem w likwidacji szkód przez 6 lat i przepraszam, ale muszę Was zganić za to, że kolejny raz powielacie nieprawdziwe mity. To już N-ty raz, kiedy czytam o ubezpieczeniach i chwytam się za głowę. Jak rozumiem konsultujecie to z jakimś likwidatorem szkód, ale zastanówcie się nad zmianą człowieka. Szczery feedback najlepszy mam nadzieję :)

    • 11 12

    • Pytanie

      Co się w artykule nie zgadza?

      • 20 0

    • Tylko niektóre marki...

      Taaaa. To był bardziej marketingowy chwyt rozszerzający gwarancję jednego producenta, co nie potrafił zrobić złącza na ISO-fix... Tzn, potrafił, ale się wypinało przy wypadku... (tak, brzmi mało prawdopodobnie ) Teraz więcej producentów to oferuje i mam nadzieję, że z bardziej szlachetnych powodów.

      • 0 0

  • Wyciąganie kasy od klientów lub pośrednio od ubezpieczonych - bo to oni na końcu finansują ściemę wyższymi składkami.

    Jesli fotelik jest nieuszkodzony, to konieczność jego wymiany to hokus-pokus.

    • 12 4

  • dzięki Pisowi , klerowi ,rydzykowi i Godek foteliki auto nie będą potrzebne ,bo kobiety będą się bały rodzić dzieci cierpiące , (1)

    dzięki takim jak oni kobiety będą będą musiały rodzić dzieci z gwałtów o twarzy zboczeńców i ukraińskie kobiety zgwałcone na Ukrainie uciekające do Polski , bo proceder udowodnienia trwa tak długo ,że trzeba rodzić , skandal ,brak słów. Jarek podlizujący się klerowi powiedział ,ze wszystkie mają się rodzić ,bo najważniejsze by były ochrzczone ,a więc kler ma mieć klientów ,a reszta jest nieważna

    • 5 7

    • a zamknięcie sklepów w niedzielę to też sprawa klechów , (wiernych ubywa ) ,a Pis realizuje wszystko co chcą , bo dzięki

      nim są u koryta .,bo nagabywali w kosciołach na kogo głosować

      • 0 0

  • To proste (2)

    Sprzedać ludziom których nie stać na nowy

    • 6 2

    • Niestety, ale taka prawda (1)

      Są ludzie, którzy traktują fotelik jako obowiązek, nie mając na względzie bezpieczeństwa dziecka. Ma być fotelik? OK, kupimy najtańszą opcję na OLX byle był, ale nikt nie zastanowi się co się stanie dziecku w razie wypadku. To, że rodzi r to głupki to jedno, szkoda że dziecko musi przez to cierpieć.

      • 2 1

      • Kupuję już czwarty fotelik

        Zawsze najbezpieczniejszy, czyli też drogi. Nigdy nie był potrzebny. Jak to wytłumaczyć rodzicowi co oszczędza? Ja już wydałem 5 tysięcy i niepotrzebnie i oby tak zostało - stać mnie. Ale faktem jest, że jak do tej pory to wyrzucona kasa - i oby tak zostało ;)

        • 9 0

  • Jest prosty patent .fotelik po stluczce obcinamy pasy i tyle w temacie (1)

    • 7 2

    • Tak jak z kaskiem motocyklowym.

      • 0 0

  • wyrzucić i kupić nowy

    Fotelik po wypadku jest najbvezpieczniej wymienić na nowy. Tu proszę odróżnić wypadek od kolizji!

    • 6 1

  • Dobre foteliki (2)

    Czyli takie z normą 4 lub 5 nie podlegają wymianie. Taniocha tak. Zatem co lepsze? Poza tym wymiana fotelika po zderzeniu przy 15km/h to żart.

    • 10 3

    • Dokladnie, to żart

      Moje dziecko nawet się nie obudziło.

      • 8 0

    • Zorientuj się jakie firmy fotelików proponują darmowa wymianę pokolizyjna i wtedy zobacz czy taniocha. Fotelik za 2 k to nie taniocha - przynajmniej dla większości społeczeństwa.

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza skrót PAB?

 

Najczęściej czytane