• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia rozpoczyna konsultacje w sprawie zmian na Starowiejskiej

Patryk Szczerba
17 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Starowiejska: większość za strefą pieszą
Dyskusja o Starowiejskiej wraca od lat. Tym razem w formie konsultacji społecznych, które mają dać odpowiedź na pytanie: czego chcą mieszkańcy. Dyskusja o Starowiejskiej wraca od lat. Tym razem w formie konsultacji społecznych, które mają dać odpowiedź na pytanie: czego chcą mieszkańcy.

O zmianach na ul. Starowiejskiej władze Gdyni mówią od ponad 10 lat. Jest szansa, że niedługo urzędnicy przejdą od słów do czynów, bowiem właśnie ogłoszono konsultacje społeczne w tej sprawie. Ich rezultat będzie znany w lipcu.



Czy chcesz zmian na Starowiejskiej?

Podejść do zmian na najstarszej ulicy w Gdyni było kilka. Ponad 10 lat temu dwukrotnie rozpisywano konkurs na koncepcję przebudowy. Za pierwszym razem wpłynął tylko jeden projekt i wobec braku konkurencji unieważniono przetarg. Do drugiego nie zgłosił się już nikt.

Ankieta na temat zmian na Starowiejskiej

Zobacz też: Ul. Starowiejska w Gdyni: próby zmian w 2008 roku

Ul. Starowiejska: zmiany proponowane od dekady



- Obecnie projektanci mają tyle pracy, że nie zawsze są zainteresowani braniem udziału w takim konkursie. A my nie możemy powierzyć tego projektu pierwszej lepszej firmie - wyjaśniał w 2008 roku Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
Znający zapisy konkursowe twierdzili, że projekt pozostawiałby ulicę w takiej samej formie jak obecnie, więc brak rozstrzygnięcia nie był najgorszym rozwiązaniem. Zniechęcać projektantów mogła też pula nagród. Za pierwsze miejsce można było zgarnąć zaledwie 100 tys. zł.

Temat zmian na ulicy wrócił dopiero po latach, gdy Gdynia, w ramach projektu Civitas Dynamo, zadeklarowała stworzenie w centrum strefy pieszej z ograniczonym ruchem samochodów. Pod uwagę była wtedy brana m.in. ul. Starowiejska.

Miasto Wspólne: Starowiejska - zmiany - pierwsza inicjatywa społeczników



Do działania przystąpili wówczas po raz pierwszy społecznicy zrzeszeni obecnie w stowarzyszeniu Miasto Wspólne, proponując radykalne zmiany w ruchu najstarszej ulicy w mieście. Szybko uaktywnili się przeciwnicy ograniczeń - w głównej mierze prowadzący punkty handlowe przy ulicy.

Skończyło się na postawieniu znaku ograniczenia prędkości do 30 km/h, a także analizach ruchu i sposobów parkowania kierowców. Społecznikom musiało zaś wystarczyć ustawienie parkletu zgłoszonego w ramach budżetu obywatelskiego.

Ich prośby o przeprowadzenie konkursu architektonicznego, formalne stworzenie strefy zamieszkania zamiast strefy Tempo 30, uporządkowanie parkowania, ułatwienia dla pieszych oraz umiejscowienie w pobliżu Starowiejskiej przystanków autobusowych pozostały bez odpowiedzi.

Gdynia wznawia dyskusję o Starowiejskiej



Na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi dyskusja o zmianach na Starowiejskiej wraca, i to z inicjatywy władz miasta. Przygotowania do konsultacji przeprowadzanych przez Laboratorium Innowacji Społecznych trwały od początku roku.

Czytaj również: Kolejne wizje zmian ul. Starowiejskiej

Dyskusja i warsztaty mają bardziej skupić się na docelowym wyglądzie ulicy, a nie na zmianach w ruchu. Dyskusja i warsztaty mają bardziej skupić się na docelowym wyglądzie ulicy, a nie na zmianach w ruchu.
W piątek poznaliśmy harmonogram. Do 3 kwietnia będą zbierane opinie w formie ankiet. Później zaplanowano trzy tury kilkugodzinnych warsztatów z projektantami, na które można się zapisywać do 3 kwietnia pod adresem www.badanialis.pl/sw-warsztaty lub telefonicznie pod numerem (58) 727 39 08. Zwieńczeniem będzie wystawa wypracowanych koncepcji. W czerwcu propozycje wrócą do urzędników, którzy jeszcze raz je zrecenzują i zapytają o uwagi gdynian, a pod koniec lipca konsultacje zostaną podsumowane.

Mniejsze znaczenie mają mieć sprawy związane z organizacją ruchu, które dominowały przy ankietach Civitas Dynamo. Ostateczny wybór koncepcji ma być kompromisem pomiędzy różnymi oczekiwaniami. Czy to oznacza, że nie ma szans na radykalne i głębokie rozwiązania?

Konsultacje przez całą wiosnę



- Opinie będą zbierane na kilka sposobów, co z kolei pozwoli spojrzeć na Starowiejską pod różnymi kątami. Jednym z takich kontekstów będzie najbliższe sąsiedztwo i np. możliwości, jakie otworzą się przed Starowiejską po inauguracji Konsulatu Kultury przy ul. Jana z Kolna i Mediateki - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Zaznacza, że to właśnie te dwie inwestycje miały decydujący wpływ na rozpoczęcie konsultacji akurat w tym terminie, zapewniając jednocześnie, że ich wynik na pewno zostanie wzięty pod uwagę przy realizacji potencjalnych inwestycji.

Ostateczne decyzje, także te dotyczące terminów, ma podejmować prezydent.

Na zmiany czekają społecznicy proponujący od dłuższego czasu rozwiązania, w których zyskują przede wszystkim piesi Na zmiany czekają społecznicy proponujący od dłuższego czasu rozwiązania, w których zyskują przede wszystkim piesi
- Nigdy nie było kompleksowego spojrzenia na temat Starowiejskiej. Po to uruchamiamy tak poważne zasoby w Laboratorium Innowacji Społecznych, które zajmie się konsultacjami, żeby realizować później to, co zostanie wypracowane. Jesteśmy zdeterminowani, by zmieniać tę ulicę - podkreśla jednak Guć.

Społecznicy: chcemy międzynarodowego konkursu architektonicznego



Na inicjatywę miasta z dystansem patrzą społecznicy z Miasta Wspólnego.

- Robienie konsultacji dla samych konsultacji to wywalanie publicznych pieniędzy w błoto, a po zapowiedziach pana wiceprezydenta Gucia mam obawy, że na to się zanosi. Mamy za sobą kilka lat konkretnych analiz dotyczących Starowiejskiej, kilka projektów, gdzie za unijne pieniądze sprawdzano wszelkie możliwe warianty zmian na ulicy. Jeśli władze Gdyni chcą pokazać, że traktują mieszkańców poważnie, to oczekuję, że zaraz po zakończeniu konsultacji, zgodnie z ich wynikami, zostanie rozpisany konkurs architektoniczny. Niezależnie od tego, czy większość gdynian opowie się za strefą współdzieloną, deptakiem, czy też za pozostawieniem dominującej funkcji komunikacyjnej - Łukasz Piesiewicz ze stowarzyszenia Miasto Wspólne.
Wskazują też na nieprecyzyjnie sformułowane pytania.

- Mam nadzieję, że nikt w ratuszu nie będzie zasłaniał się stanowiskiem konserwatora zabytków, by znów nic nie robić. Liczę również na profesjonalne podejście do konsultacji ze strony Laboratorium Innowacji Społecznych, bo pytania przygotowane w przedstawionej właśnie ankiecie są nieprecyzyjne. Oby nie powtórzyła się sytuacja z konsultacji Parku Centralnego, gdzie zapomniano zapytać się o parking - najważniejszą część całej inwestycji.
Przypomnijmy przy okazji, że w ostatnim czasie swoje propozycje przedstawił też gdyński ZDiZ. To dwa warianty: tzw. strefa współdzielona, na której pierwszeństwo mają piesi, ale samochody też mogą wjeżdżać i parkować w ściśle wyznaczonych i ograniczonych miejscach oraz deptak, na którym mogłaby pojawić się ścieżka rowerowa.

Urzędnicy działają przy okazji unijnego i co najważniejsze badawczego projektu FLOW. Wnioski mają być znane w kwietniu.

Miejsca

Opinie (360) 3 zablokowane

  • zamknąć ją dla aut to byłaby oznaka totalnej ignorancji (17)

    Jak można zamknąć ulicę w centrum miasta dla samochodów w momencie gdy nie ma gdzie zaparkować przed wjazdem do tego centrum, korki w centrum są przeogromne a wyłączając kolejną ulicę z ruchu tylko się to pogorszy. Dajcie spokój, nie ma planów na rozbudowę jakąkolwiek by jakoś odciążyć ten ruch, a chcą jeszcze zamykać i to wszystko komplikować. Zamknąć jeszcze ulicę morską, jeden pas na wiśniewskiego i zrobić z Władysława IV deptak. brawo. Gdynia nie ma tak olbrzymiego centrum miasta i tak dużo osiedli skondensowanych wokół centrum by zamknąć sobie ulicę tak jak w niektórych miastach z ruchu wyłączony jest stary rynek. Z pogórza trochę zajmie spacerek do centrum. Czemu nie może zostać tak jak jest?

    • 82 81

    • Totalna załamka jak się czyta takie komentarze

      Zrozum człowieku że trzeba ograniczyć ilość samochodów w mieście a mówienie że są miejsca postojowe na ulicy jest juz nie na miejscu.

      • 0 1

    • Bo (14)

      Bo samochodów jest jest po prostu za dużo i ich ilość trzeba ograniczyć. To nie jest kwestia widzimisię ani ideologii - po prostu nie ma już miejsca na więcej samochodów. Nie każdy mieszkaniec musi się poruszać swoim autem - w jednym samochodzie siedzi zazwyczaj 1, może 2 osoby. Poza tym przydałaby się chociaż jedna mała ulica dla ludzi, a Starowiejska idealnie pasuje, bo łączy dworzec z Placem Kaszubskim. Od jeżdżenia są Jana z Kolna i Wójta Radtkego.

      • 27 11

      • Ograniczyć ilość samochodów można poprzez prawdziwe kontrole techniczne. (1)

        Część z nich nie powinna być dopuszczona do ruchu.

        • 6 2

        • od ograniczania liczby samochodów ważniejsze jest ograniczanie skłonności do korzystania z nich

          w centrum miasta i na głównych ulicach handlowych.

          • 1 1

      • bredzisz jak Piesiewicz (9)

        co z przecinajacymi Starowiejska :
        - Dworcowa
        - 3 maja
        - Wladyslawa IV
        - Swietojanska?
        Co z dojazdem na Starowiejska i Zygmunta Augusta - jednokierunkowe ulice....
        Czy kazdy przeciwnik motoryzacji musi od razu byc idiota pozbawionym wyobrazni?
        Co do ograniczania ilosci samochodow - jest na to wiele sposobow - urzadzanie deptaku czy strefy wspoldzielonej to najglupszy z nich.

        • 11 24

        • (5)

          A co z pieszymi, którzy nie mogą przejść po chodnikach, bo są zawalone autami?

          • 14 6

          • Popędzić Straż Miejską do roboty.

            Straż Miejska na piechotę, anie wozić się samochodami.

            • 4 1

          • Na Starowiejskiej chyba dawno nie byłeś. (1)

            Tam nie ma problemu z zastawionymi chodnikami. Tymi chodnikami zresztą bardzo mało ludzi chodzi.

            • 7 5

            • bo tu nie ma ludzi,

              bo wyjechali. Pytanie dlaczego?

              • 5 0

          • niech dzwonia po straz miejska (1)

            z jakiegos powodu w Gdyni panuje kompletna niemoc jesli chodzi o egzekwowanie zasad dotyczacych parkowania. Straz miejska nie robic absolutnie nic by z tym zrobic porzadek. Nie potrafie zrozumiec szczura, ze przez tyle lat nie potrafi ogarnac sprawy prakowania aut w Gdyni. Toz to jest samograj - zle parkujesz - dostajesz mandat. Z mandatu miasto ma pieniadze - za ktore moze zatrudnic wiecej strazy miejskiej, wynajac wiecej lawet do wywozenia zle zaparkowanych samochodow. Z jakiegos powodu gryzon, nie robi w tej sprawie nic. Bawia sie idioci w jakies karteczki z upomnieniami - zupelnie jak dzieci.
            Miasto ma narzedzia w reku by w prosty sposob ucywilizowac parkowanie w miesice - aby to zrobic, trzeba po prostu egzekwowac istniejace prawo. Z jakiegos powodu zarowno policja jak i straz miejska nie sa ta sprawa zainteresowani. Moim zdaniem miasto powinno bezwzglednie egzekwowac przepisy - i wszystkich lamiacych je karac bez litosci. Jesli strazy miejskiej jest zbyt malo - zatrudnic wiecej. A ilosc miejsc parkingowych w miescie mozna zmniejszyc - w ten prosty sposob mozna ograniczyc ilosc aut wjezdzajacych do centrum.

            • 9 4

            • Straż Miejska to poraźka

              Przejeżdżają obok samochodów stojących na chodnikach węższych niż 1,5 metra i nic. Wczoraj była jakaś procesja na Beniowskiego, samochody straży na kogutach z przodu, na końcu. Ale nic nie widzieli.

              • 8 0

        • wklejasz ten sam post drugi raz

          • 3 3

        • Podpisz się odrazu Kaletnik Krawiec?

          • 1 2

        • mialo byc: Co z dojazdem na Abrahama i Zygmunta Augusta - jednokierunkowe ulice....

          • 6 9

      • (1)

        tam i tak prawie nikt nie chodzi, słońce ledwo dociera, a wy chcecie deptak? w weekend pustki, tylko wiatr śmieci rozwiewa , czasem pies z kulawą nogą przemknie , ludzie od dworca idą 10 Lutego

        • 11 6

        • bo na starowiejskiej jest parking od dworcowej do placu

          • 8 0

    • Blachosmrody na złom..........

      Ograniczyć ilość blachosmrodów poprzez selekcję i odławianie na złom :)

      • 5 1

  • Kiedy zmieni sie świetojanska???????????? (6)

    • 15 1

    • Już się zmieniła, była reprezentacyjną ulicą Gdyni a teraz każdy widzi. Obraz nędzy i rozpaczy. (5)

      • 10 1

      • Świętojańska obumiera bo nie było woli politycznej by ją radykalnie przekształcić w ulicę dla ludzi (4)

        To można było przewidzieć, ale trzeba było mieć lepszych urbanistów - nie uzależnionych mentalnie od samochodów.

        • 4 0

        • jaka wola polityczna, przecież od 20 lat nie muszą się liczyć z "opozycją" w mieście. (3)

          • 2 1

          • liczyli się ze zdaniem właścicieli lokali (2)

            ci ostatni nie wiedzieli, że przekształcenie ulicy w deptak zwiększa obroty sklepów i przynosi inne korzyści.

            • 1 0

            • W jaki sposob zrobienie deptaka zwiększy przychody sklepów na Świętojańskiej?

              Wszyscy klienci przenieśli się do Riviery, bo tam jest parking inie pada na głowę. Jak zrobisz deptak to tylko turyści (i to do czasu) będą chodzić po nim. Już nie jest atrakcyjna dla nich. Siłą rozpędu z promu na Świętojańską.

              • 0 0

            • Lokale są wynajmowane, więc jeśli już to z właścicielami kamienic.

              • 0 0

  • marnowanie publicznych pieniedzy na Starowiejska (17)

    miasto wspolne to gromada idiotow opetana jakimis szalenczymy wizjami uczynienia z Starowiejskiej jakiegos eksluzywnego miejsca. Byc moze wynika to z tego, ze w tamtej okolicy mieszka zalozyciel tej zalosnej organizacji i realizuje po prostu prywate. Postulat uczynienia ze Starowiejskiej deptaku jest ABSURDALNY z wielu powodow:
    1. Starowiejska przecinana jest przez ruchliwe drogi - Dworcowa, 3maja, Wladyslawa IV, Swietojanska - co to za deptak, na ktorym co rusz beda przejscia dla pieszych. Ograniczenie ruchu na Swietojanskiej, 3 maja, Wladyslawa IV i Swietojanskiej sparalizuje centrum Gdyni.
    2. Deptak na Starowiejskiej to problem z dojazdem do Starowiejskiej czy Zygmunta Augusta.
    3. Jesli chodzi o poprawienie standardu chodnikow i nawierzchni - miasto mogloby pomoc - ale nie powinno finansowac tego liftingu w calosci. W calej Gdyni jest wiele miejsc w jeszcze gorszym stanie niz Starowiejska czesto nawet sa to drogi gruntowe. To tam a nie na Starowiejska powinny trafic pieniadze z budzetu miasta. Jesli mieszkancy Starowiejskiej, PRYWATNI wlasciciele kamienic na Starowiejskiej ( tam nie ma budynkow PUBLICZNYCH ) chca poprawy standardu swojej ulicy - niech wyloza na to WLASNE pieniadze. Niech poniosa ryzyko zwiazane z realizacja swoich pomyslow. Jesli okaze sie, ze deptak w praktyce nie dziala - to wlasnie oni poniosa konsekwencje - tak dziala wolny rynek. Weryfikuje w praktyce pomysly - ide o zaklad, ze w takim przypadku wszyscy beda duzo bardziej ostrozni w lansowaniu chorych wizji Piesiewicza. Inwestycja w Starowiejska musi miec jakis sens ekonomiczny - jesli taki sens jest - powinna byc sfinansowana w duzej czesci ze srodkow osob, ktore na tej inwestycji skorzystaja najwiecej. Srodki publiczne zas powinny trafic w miejsca, gdzie sa duzo bardziej potrzebne - chocby na remonty nawierzchni glownych drog w Gdyni - ktore sa w coraz to gorszym stanie. Wspolfinansowanie inwestycji w Gdyni przez mieszkancow nie jest nowym pomyslem - to rozwiazanie, ktore dziala w praktyce od lat. Panie Piesiewicz jest Pan gotow zainwestowac wlasne pieniadze w realizcje swoich wizji?
    4. Robienie "salonu" ze Starowiejskiej to idiotyczny pomysl z wielu powodow, rowniez dlatego, ze ta ulica jest po prostu szpetna. Tam nie ma choc jednego ladnego budnyku. Miejsce deptaku i kawiarenek jest nad morzem - budowany jest wlasnie w bolach Waterfront - powstaje nowe osiedle mieszkaniowe na terenach Dalmoru - to wlasnie tam miasto powinno skupic srodki by stowrzyc tam deptaki i strefy piesze na najwyzszym poziomie. Tam jest potencjal - bliskosc morza, nowa, estetyczna zabudowa ( ktorej brak na Starowiejskiej ). Reanimacja trupa jakim jest Starowiejska nie ma sensu - to marnowanie pieniedzy.

    • 42 42

    • ptk3. jak nie ma publicznych budynków to miasto ma nic nic nie robić ? (2)

      na twoim osiedlu/ulicy są rozumiem budynki publiczne i tam już miast może ładować kasę?

      • 7 4

      • skad te wnioski? miasto buduje podstawowa infrastrukture (1)

        jak ktos chce ekstrasy - typu deptak, strefa wspoldzielona itp. cuda - niech placi

        • 4 3

        • To po co nam władze miasta, które same na siebie wydają kupę kasy.

          Niech każdy dba o własny chodnik i najbliższe otoczenie.

          • 0 1

    • Ta ulica nie musi być szpetna (5)

      Może być tak reprezentacyjna jak Monciak w Sopocie lub Rambla w Barcelonie.

      • 1 2

      • oszalales... (3)

        po co tam topic pieniadze, skoro miasto moze osiagnac duzo lepszy efekt za mniejsze pieniadze w innym miejscu? Skwer Kosciuszkii, okolice Waterfrontu, planowana inwestycja Vasint - to tam powinna powstac strefa piesza. Tam miasto powinno skupic swoje wysilki - deptak na Starowiejskiej to belkot idioty - zeby ucywilizowac Starowiejska na dobra sprawe tzebaby ja zburzyc i zbudowac od nowa.....

        • 1 2

        • Czyli liczy się tylko efekt wizualny bo ekonomicznego nie widzę.

          • 1 0

        • Tylko to ulica łącząca dworzec z morzem (1)

          Trochę wstyd, nie?

          • 1 0

          • boczna - glowna ulica to 10 lutego i tam miasto powinno cos zrobic z waskimi chodnikami

            tam wlasnie widac patologie w calej postaci - miejsca parkingowe wrzynajace sie w chodniki, samochody parkujace na chodnikach. W pierwszej kolejnosci to wlasnie tam miasto powinno zmniejszyc ilosc miejsc parkingowych i poszerzyc chodniki. Warto tez wreszcie usunac te nawierzchnie z kocich lbow - glosna i niebezpieczna a na dodatek brzydka okropnie.

            • 1 0

      • Rambla w Barcelonie, porównanie!!!!!!

        • 3 0

    • Deptak na Starowiejskiej to głupota, ale mieszkancy finansują inwestycje w Gdyni płacąc podatki. Czy Pan Prezydent Szczurek z własnych pieniędzy finansował budowę ulicy przy której mieszka? Właśnie zabudowa terenów po Dalmorze mieszkaniówką jest pozbawianiem dochodów miasta.
      Co to znaczy ulica szpetna? Podobno Gdynia chwali się modernizmem tamtych czasów.
      Jaki masz interes w tym aby tak zachwalać decyzje UM?

      • 1 0

    • (1)

      To ja proponuję żeby właściciele mieszkań na osiedlach typu Sokółka sami budowali sobie drogi do śródmieścia, skoro nie ma u nich budynków publicznych

      • 6 4

      • miasto juz zbudowalo nawierzchnie na Starowiejskiej - teraz chca lepszej

        strefy reprezentacyjnej, deptaka - za bonusy sie placi

        • 2 5

    • Popieram.

      • 7 5

    • (1)

      Gadasz jak typowy wąsaty Janusz, który jeździ taksówką.

      • 9 8

      • gadasz jak typowy Brajanek, ktory ubrany w obcisle gacie wszedzie chce wjechac na swoim rowerku

        • 9 10

    • Szczurek to ty napisałeś? (1)

      • 13 7

      • Piesiewicz to ty napisales?

        • 7 13

  • plany, zmiany, będzie, opracowano (1)

    Gdynia, tu mieszkam, ale już szału dostaję, jak czytam ciągle o planach, zamiarach, opracowaniach, projektach... Kiedy wreszcie ktoś napisze, że coś wykonano, coś zrealizowano, coś udostępniono ?? Ciągle coś będzie, coś powstanie, ale kurde... jak na razie nic nie powstało.
    Szału idzie dostać !

    • 4 1

    • A deweloperzy to co? Co rusz oddaja jakiś budynek do zamieszkania dla gdynian.

      Tylko gdzie ci gdynianie są zameldowani, coraz ich mniej.

      • 0 0

  • Mam nadzieję na zmiany (7)

    Rozumiem, że dla niektórych utworzenie deptaku to radykalne rozwiązanie, ale wypadałoby utworzyć przynajmniej strefę współdzieloną - przedsiębiorcy myślą, że ograniczenia liczby miejsc parkingowych zmniejszy ich przychody, a tak naprawdę, co pokazuje przykład innych miast, takie ulice gdzie piesi czują się swobodnie, są częściej i chętniej odwiedzane. Czas się trochę ucywilizować, a nie robić wszystko pod samochody.

    • 77 30

    • przecież to tylko bicie piany. szczur jakby miał ja ja to zrobiłby jednen deptak w mieście. (1)

      • 9 6

      • deptak to już jest Skwer i Bulwar

        • 1 1

    • jakich miast? (4)

      czy to tylko taka luźna myśl bez jakichkolwiek podstaw?

      • 3 18

      • Normalny kochanie: przykład pierwszy z brzegu: Sopotu i Gdańska

        Można się także wybrać do Wejherowa lub Tczewa.

        Polecam także Kraków, Toruń i Sandomierz.

        W Warszawie także by się sporo ulic uwalnianych od samochodów znalazło.

        Za siwymi wodami Bałtyku polecam Stockholm i Kopenhagę.

        • 6 1

      • (1)

        Polecam artykuł "pedestrian zone" na Wikipedii (koniecznie w wersji angielskiej)
        W odnośnikach znajdziesz listę stref pieszych w miastach na całym świecie i analizy ich wprowadzenia na życie mieszkańców i lokalny biznes.
        Syreszczając: efekt wprowadzenia strefy pieszej jest najczęściej bardzo pozytywny.

        • 15 6

        • Mieszkam w Polsce i czytam w języku ojczystym.

          Każda piesza strefa jest poniżaniem osób chromych. Tym, którzy są za strefami zamkniętymi dla samochodów, proponuję zainteresować się inwalidami !

          • 6 19

      • A z naszego polskiego podwórka to google "Zbadali, jak ograniczenie ruchu samochodowego wpływa na lokalny biznes" - badania naukowców z politechniki krakowskiej.
        Też potwierdzono bardzo pozytywny efekt dla mieszkańców i brak spadku w obrotach u przedsiębiorców.

        • 14 4

  • Ten pajac znowu cos wyjasnia.... Reca opadaja. Darmozjad co to nigdy praca sie nie skalal.

    • 4 1

  • Coś mi się widzi, że wybory się zbliżają.

    Tu wyraźnie "walczą" dwie opcje. Te długie wypracowania chwalące niektóre inwestycje są znamienne. Chyba kogoś zaczyna strach oblatywać.

    • 2 1

  • co z tą Gdynią? (13)

    Riviera rozwaliła handlowo ulicę Starowiejską. Przykro patrzeć na puste lokale do wynajęcia, jest coraz gorzej.... może deptak i pójście w stronę gastronomii byłoby ratunkiem dla tej ulicy?

    • 20 9

    • idz w taka pogode jak mamy teraz robic zakupy na Starowiejska czy Swietojanska (6)

      ja tam wole Riviere - moge podjechac samochodem, nie pada mi na glowe, wiatr nie wyrywa mi siatek....
      zachowujecie sie jak stare dziadki z XIX wieku obrazone na nowoczesnosc..... sikacie pod wiatr, nie wygracie z postepem.
      zrobcie ze starowiejskiej cos na ksztalt milan emanuele vittorio to wtedy przyjde tam robic zakupy - poki co rzadzi Riviera.

      • 6 6

      • od kiedy prywatny handel jest socjalistyczny? (2)

        prywatny handel za komuny to była jedyna wyspa wolna od realnego socjalizmu (nie mylić z pseudoantykomunizmem).

        • 2 0

        • w prl nie bylo konkurencji byle nieudacznik w prywatnym handlu byl krolem (1)

          • 0 0

          • Dopóki nie dostał domiaru ze skaarbówki.

            • 0 0

      • a jak była pogoda gdy pisałś ten post 00:41 z soboty na niedzielę? (2)

        • 1 1

        • bylo zimno ( -4 stopnie ) i wial mocny wiatr 24 km/h (1)

          • 0 0

          • 24 km/godz to jest mocny wiatr? W Gdyni? Trzeba było się cieplutko ubrać i spacerkiem.

            • 0 0

    • Ulica padła bo ceny najmu byly z d....

      Trzeba bylo nie mieć żydowskich stawek najmu to nikt nie poszedlby do Riviery. Pazerne barany gdynskie.

      • 2 2

    • (4)

      Zamknąć riviere

      • 2 10

      • Tego typu galerie handlowe nie powinny być sytuowane w pobliżu centrum miasta. (3)

        To było do przewidzenia, że to wykończy drobny handel.

        • 7 8

        • Jakby stała przy obwodnicy to by to niczego nie zmieniło.

          • 4 1

        • a niby dlaczego? (1)

          bardzo dobrze, ze mamy taka galerie w poblizu centrum - jest gdzie robic zakupy. na glowe nie pada, nie wieje wiatr, jest gdzie postawic samochod. Ja tam lubie robic zakupy w cywilizowanych warunkach, rozumiem, ze ty nie. Ale dlaczego chcesz narzucac innym swoj chory sposob spedzania czasu na zakupach?

          • 8 6

          • Drobny handel dobrze sie ma, czasem nawet chłopaki hurtem biorą :)

            • 1 1

  • A co tam jest takiego na Starowiejskiej, żeby tam łazić? (2)

    Klasyczny przerost formy nad treścią - nie ma co oglądać na Starowiejskiej, więc po co robić tam deptak? To nie Monciak.

    • 24 13

    • Stągiewna w Gdańsku to też nie Monciak (1)

      Przyjedź do Wrzeszcza i zobacz, jak się zmieniła ulica Wajdeloty.

      Po zmianie sposobu zarządzania ruchem i parkowaniem, pojawiły się lokale i wielu klientów.

      Klimat zupełnie inny niż poprzednio.

      • 3 1

      • na starowiejskiej sa puste lokale?

        problem pustych lokali to raczej problem swietojanskiej - na poczatek moze niech obniza czynsze

        • 1 0

  • Ręce precz od Starowiejskiej!!!

    Zostawcie choć JEDNĄ ulicę w tym smętnym mieście , "tradycyjnie nowoczesnym", w dawnym, historycznym układzie. Zabudowaliście już prawie wszystko plombami, klocami, centrami kwiatkowskiego, wyrżnęliscie wszystkie drzewa zastępując je smętnymi rachitykami w kamiennych kręgach - ODPIEPRZCIE się od Starowiejskiej, JEDYNEJ ulicy która żyje, gdzie prowadzi się handel. Na spacery zapraszam na bulwar lub Skwer Kościuszki; a jak wam mało to zamknijcie Świętojańską, z witrynami oklejonymi starymi gazetami. Gdzie w tym mieście jest konserwator zabytków??? Zajęty kontemplowaniem makiety potworka, który powstanie zamiast gmachu banku na 10 Lutego? Dno po prostu jest ta Gdynia. Przedwojennej możecie buty wiązać.

    • 12 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w logo Ferrari?

 

Najczęściej czytane