Przy szkołach przy ul. Witomińskiej i Rdestowej w Gdyni pojawiły się wyświetlacze pokazujące prędkość, z jaką kierowcy poruszają się w tych miejscach. Mają one poprawić bezpieczeństwo dzieci.
Wyświetlacze prędkości zostały zainstalowane przed przejściami dla pieszych w miejscu istniejącej sygnalizacji w czterech lokalizacjach:
- ul. Witomińska - przejście dla pieszych w bezpośrednim sąsiedztwie Zespołu Szkół Specjalnych nr 17 - kierunek centrum,
- ul. Witomińska - przejście dla pieszych w bezpośrednim sąsiedztwie Zespołu Szkół Specjalnych nr 17 - kierunek Chwarzno,
- ul. Rdestowa - przejście dla pieszych na skrzyżowaniu z ul. Kolendrową (w okolicy Zespołu Wczesnej Edukacji nr 1 i Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3),
- ul. Rdestowa - przejście dla pieszych na skrzyżowaniu z ul. Lukrecjową (w okolicy Zespołu Wczesnej Edukacji nr 1 i Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3).
Zasady działania wyświetlaczy nie różnią się od innych tego typu urządzeń - zamontowanych np. w Gdańsku czy Sopocie.
Gdy pojazd będzie jechał z dozwoloną prędkością, to pojawi się na nim zmierzona prędkość wraz z napisem "DZIĘKUJĘ". Gdy jazda będzie zbyt szybka, to wyświetli się zmierzona prędkość wraz z migającym napisem "ZWOLNIJ".
Poza pomiarami będzie wyświetlana dozwolona maksymalna prędkość w danej lokalizacji.
W przypadku Dąbrowy pomysł wyszedł od samych mieszkańców, proponujących takie rozwiązanie w budżecie obywatelskim. Nie zyskał on co prawda uznania w głosowaniu, ale projektem zajął się Zarząd Dróg i Zieleni, dzięki czemu nowe urządzenia mogły pojawić się w dzielnicy.
Kolejne projekty poprawiające bezpieczeństwo będą już realizowane ze środków budżetu obywatelskiego.
- Planujemy doświetlić w najbliższym czasie to przejście oraz dwa inne w dzielnicy: przy przychodni oraz przy ul. Wiczlińskiej na skrzyżowaniu z Miętową - mówi Lechosław Dzierżak, radny Gdyni. Według zapowiedzi dane z wyświetlaczy mają posłużyć do instalacji podobnych urządzeń w kolejnych miejscach Gdyni.
- Tydzień przed uruchomieniem wyświetlacze zbierały dane prędkościowe, które umożliwią weryfikację pomiarów przed i po montażu tych urządzeń. Zebrane dane zostaną przeanalizowane przez inżynierów z gdyńskiego zespołu Tristar. Ich wnioski pozwolą na podjęcie decyzji dotyczącej ewentualnego montażu nowych urządzeń przy kolejnych przejściach dla pieszych - mówi Hanna Wyszyńska, rzecznik gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy