- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (280 opinii)
- 2 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (9 opinii)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (212 opinii)
- 4 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (135 opinii)
- 5 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (253 opinie)
- 6 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (222 opinie)
Głośny motocykl: bezpieczny czy uciążliwy?
Wielu mieszkańców Trójmiasta na co dzień styka się z rykiem motocykli. Zdarzają się motocykliści, którzy argumentują, że głośny motocykl to bezpieczny motocykl, bo... nie sposób go przegapić. Policja ma urządzenia do walki z tego typu zjawiskiem, ale przyznaje, że badanie hałasu jest praktycznie niewykonalne w mieście.
Przejazd maszyny pod naszymi oknami może wystraszyć nie tylko nas - ludzi, ale także zwierzęta żyjące w naszych domach. Warto nadmienić, że hałas od 85 do 120 dB może uszkodzić słuch, powoduje m.in. zaburzenia układu krążenia.
Policja: trudno zbadać poziom hałasu
Policja w Trójmieście dysponuje sonometrami - przyrządami służącymi do pomiaru poziomu głośności dźwięku na podstawie pomiaru poziomu ciśnienia akustycznego. W Gdańsku i Gdyni jest po jednym tego typu urządzeniu. Sopocka policja takiego urządzenia nie ma, ale od czasu do czasu wypożycza go od kolegów z drogówki w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Czytaj także: Jak rozpocząć przygodę z motocyklem?
Ktoś może powie, że to kropla w morzu potrzeb, a sonometry powinny być w każdym radiowozie. Sęk w tym, że choć cena tych urządzeń nie jest wysoka - kosztują od 500 do 2 tys. zł - to badanie sonometrem jest trudne do przeprowadzenia.
- Warunki pomiaru tym urządzeniem są obostrzone i ze względów technicznych dokonanie tego jest bardzo trudne. Aby wykonać pomiar rzetelnie, do czujnika urządzenia nie mogą docierać inne sygnały z zewnątrz, co w warunkach miejskich i przy tak dużym ruchu komunikacyjnym jest niemożliwe - tłumaczy kom. Magdalena Michalewska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wygląda więc na to, że sonometry powinny być wykorzystywana wyłącznie w laboratoriach, a nie na ruchliwych ulicach. Jaki w tym sens?
Co grozi właścicielom zbyt głośnych motocykli
Policjant na podstawie art. 132 ustawy prawo o ruchu drogowym zatrzymuje dowód rejestracyjny pojazdu w razie stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd zagraża porządkowi ruchu i narusza wymagania ochrony środowiska (w tym emituje nadmierny poziom hałasu).
- Zdarzyło się, że policjanci ruchu drogowego na podstawie tego przepisu zatrzymywali dowody rejestracyjne, w tym kierującym motocyklem, z uwagi na uzasadnione przypuszczenie przekroczenia dopuszczalnego poziomu hałasu przez dany pojazd - mówi Michalewska.
Ponadto kierujący pojazdem może zostać ukarany mandatem w wysokości 300 zł z tytułu używania pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem.
Po co w ogóle hałasować motocyklem?
Sami motocykliści przyznają, że zjawisko używania na naszych drogach zbyt głośnych motocykli jest marginalne.
- Montaż głośnych tłumików, czy też tłumików bez wypełnienia, a nawet ich całkowity demontaż to po prostu chęć zaistnienia na ulicy lub zyskania nieco mocy. Na szczęście coraz więcej kierujących motocyklami odchodzi od takich rozwiązań i pozostaje przy seryjnych tłumikach - mówi Szymon Lasek z Trójmiejskiego Stowarzyszenia Motocyklowego.
- Jest też grupa kierowców, którzy głośny motocykl tłumaczą tym, że słuchać ich, gdy się zbliżają, przez co poprawia się bezpieczeństwo na drodze, trudno wskazać, czy tak faktycznie jest - dodaje Lasek.
Póki co, można raczej jednak dostać zawału serca.
Opinie (175) 3 zablokowane
-
2016-07-08 09:50
(3)
Kupilem czopera z seryjnym tlumikiem i jest calkiem przyjemnie, tzn. cicho. Jazda ma byc przyjemnoscia a nie meka z halasem.
- 59 3
-
2016-07-08 11:30
tzn że głośne tłumiki to są przerabiane tłumiki (2)
- 4 0
-
2016-07-08 12:14
Zazwyczaj seryjne tłumiki spełniają wszystkie normy. (1)
Jeśli nie jest dziurawy to spokojnie przechodzisz badania drogówki.
Inna sprawa jest taka, że właściwie siebie nie słyszysz:-) Bo jak zaczynasz "wyć" to w kasku i tak masz taki szum wiatru, że wszystko Ci jedno:-) Chyba, że ktoś lub katować moto na mieście na 1-nce.
Sam też zauważyłem, że jak podjeżdżam między samochodami do świateł to z tym seryjnym tłumikiem wygląda jak bym się czaił, ludzie patrzą w lusterka w samochodach i bardzo często robią miejsce za co im zawsze dziękuję, ale nikt nie robi tego non stop /patrzenie w lusterka/ i trudno się dziwić. Czasami zastanawiam się, czy jak bym bardziej "burczał" to czy reakcje kierowców nie były by szybsze a nie dopiero jak ich mijam. Mówię tu o mijaniu/przecickaniu się z prędkością 10-15km/h - szybciej niebezpiecznie i nie daje się szansy kierowcom, a otwieranie drzwi w stojącym aucie to codzienność. Resztę można sobie dopowiedzieć.- 5 0
-
2016-07-12 08:58
Mam kumpla z warczacym tlumikiem
Wiele razy opowiadal jak puszki celowo mu zajezdzaly droge, nie wspomne o steku wyzwisk.
- 3 0
-
2016-07-08 09:49
(1)
U mnie sąsiad ma takiego czopera który nawet na biegu jałowym wydaje z tłumika taki bulgot że zagłusza telewizor w mieszkaniu. Na szczęście rzadko nim jeździ
- 44 6
-
2016-07-12 08:56
Bo to wlasnie taki z niego motocyklista od swieta
- 2 0
-
2016-07-08 09:38
Mam mocny motocykl z cichym tlumikiem (7)
Jezeli ktos sadzi ze glosny tlumik wystarczy mu do tego byc bezpieczniejszym na drodze to radze udac sie do lekarza lub po trumne.
- 98 9
-
2016-07-08 11:25
a ja mam słaby motocykl z cichym tłumikiem (3)
Jeżeli ktoś sądzi że to i tamto, to coś tam z czymś tam, i w ogóle.
- 5 3
-
2016-07-08 12:20
(2)
ty jesteś motocyklista? hahah skuter 50 tka to nie motocykl i nie możesz odwinąć manetki bo byś głąbie spadł ze swojego rumaka
- 3 6
-
2016-07-12 08:51
Ktos kto sie nabija z malych pojemnosci nie jest prawdziwym motocyklistom (1)
Kazdy musi zdobyc doswiadczenie. Wskazane jest nawet aby przesiadac sie wraz z uplywem czasu na coraz wieksze zaczynajac od tych malych. Ja za dzieciaka objezdzilem wszystkie "smieszne" motorynki, komary, wski, ety, etezety, cezy, javy poprzez jamahy, suzi, do dzisiejszej i na zawsze hondy. Doswiadczylem za rowno triuph rocket 3, hayabuze jak i goldwinga. Wlascicielem jestem 6 motocykla. Doswiadczenie to jest to czego nikt nam nie zabierze, chyba ze jakis osiol nam pomoze zawiesic kask na stalowym krzyzu.
- 3 0
-
2016-07-12 08:53
Miałobyć motocyklistą :)
- 0 0
-
2016-07-08 10:59
pozdrawiam motocykliste, a nie posiadacza "motora"
to samo mam zdanie, doświadczenie na 2oo mam juz 20letnie. Zero wypadków, 2 stłuczki, nie z mojej winy. Zawsze seryjny wydech.
- 9 1
-
2016-07-08 10:27
Dokładnie. Sam jeżdżę motocyklem i nie rozumiem kim trzeba być, żeby np. w korku dawać do odcięcia sygnalizując swoją obecność. Sam mam ochotę zsiąść ze swojego motocykla i przyp... typkowi.
- 23 1
-
2016-07-08 10:14
czyli są normalni motocykliści :) pewnie nbie musisz nikomu nic udowadniac i nie podniecasz się jak wszyscy na Ciebie patrzą
- 18 1
-
2016-07-09 09:10
każdy (1)
pojazd czy to na czterech, czy na trzech bądź na dwóch kółkach jest bezpieczny. Wszystko zależy co go prowadzi Rozsądek czy Debilizm
- 6 1
-
2016-07-10 18:57
Nie masz pojęcia o czym piszesz.
- 0 1
-
2016-07-08 10:45
(2)
Jest norma głośności i tyle w temacie. Dziwi mnie, że policja nie ściæga szlifierek z drogi i tego nie bada urządzeniem wielkości telefonu. Połowie trzeba dowód zabrać. W Sopocie to jest koszmar w nocy na Niepodległości...
- 19 2
-
2016-07-08 10:49
Akurat szlifierki mnie nie wkurzają ,ale ta armatura łazienkowa z silnikiem V 2 na pustych rurach , POZABIJAŁ BYM KRETYNÓW !!! (1)
- 3 3
-
2016-07-10 16:17
Mnie wkuża każdy z rozwalonym tłumikiem, nawet skuter.
- 0 0
-
2016-07-08 10:42
Przykre (4)
Ludziom juz wszystko przeszkadza. Takie smutne spoleczenstwo sie robi. Juz nie wspomne o egoizmie i snobizmie.
- 7 28
-
2016-07-10 15:58
Wrzucę ci petardę pod poduszkę, a potem pogadam, że ci wszystko przeszkadza.
- 1 0
-
2016-07-08 10:48
Dlaczego chwalenie się głupota jest popularne?
Gimbus czy ty wiesz jak bardzo hałas jest szkodliwy?
- 10 2
-
2016-07-08 10:44
Nagraj sobie na mp3, sluchaweczki i w nocy puszczaj na sen
- 4 2
-
2016-07-08 10:44
Nagraj sobie na mp3, sluchaweczki i w nocy puszczaj na sen
- 14 1
-
2016-07-08 23:52
motorki to jedno, ale te pierdzące i smrodzące skutery to już mnie wkurzają do imentu (2)
czy ktoś to w ogóle bada???
- 3 3
-
2016-07-09 20:08
(1)
byłoby inaczej gdyby firmy które je sprowadzają zastanawiały się jak tym się będzie jeździć, a że tak nie jest to g*wniarzeria pruje tłumiki...
- 1 0
-
2016-07-10 13:17
Dwusuw jest głośny niezależnie od tłumika, zwłaszcza jak leci non stop na wysokich obrotach.
Inna bajka że g*wniarzeria nie ma pojęcia że silnik potrzebuje sprężania od strony wydechu, bez tego tylko traci.
W szkołach może by uważali gdyby uczyli przydatnych rzeczy zamiast głupot których nigdy w życiu nie będą do niczego potrzebować.- 2 0
-
2016-07-10 10:22
Zabierać dowody
Sam śmigam na szlifierce ale walenie do odcinki na osiedlach przy przejściach dla pieszych żeby się pokazać to jest poprosi za przeproszeniem kurestwo lewa w górę dla normalnych motonitów
- 4 0
-
2016-07-09 22:16
ku przestrodze... (1)
...lat temu kilkanaście a może więcej..., w erze MZtki i Rometów, byli sobie Panowie, którzy za punkt honoru obrali sobie uprzyjemnienie życia mieszkańców jednej z klatki pięknego bloku na Przymorzu..trwało to jeden wieczór, drugi, przy trzecim był lekki "wściek", kilka uwag, próśb co bardziej kulturalnych sąsiadów - pozostawionych oczywiście w sferze niespełnionych marzeń, aż w końcu nastał TEN dzień...Pewna Pani, znana mi dość dobrze, postawiła w otwartym oknie garnuszek z wodą...celem wystudzenia oczywiście (coby wnuczce kompocik uszykować)...jak nietrudno się domyślić pech a w zasadzie przeciąg sprawił, że garnuszek wypadł przez okno wprost na (niestety dla właściciela) otwarty zbiornik paliwa...co było dalej...ano przestali "grać muzykę" pod oknami i to tak na zawsze...nauczka sporo ich kosztowała... Zawsze więc może się znaleźć pomysłowy "Dobromir", któremu "pierdzenie" motorem będzie przeszkadzało i wpadnie na jakiś pomysł...
- 2 1
-
2016-07-10 00:51
He he dobre
A na jakiej ulicy to było? Pytam, bo też na tej dzielni się wychowałem na motorku (prawdziwym Junaku).
- 0 0
-
2016-07-09 21:59
motocykle
A ja lubię potęzny ryk silnika charleja czy innego czopera,do tego te skóry ,wygodna pozycja i panienka z tyłu. Nienawidzę za to ogłuszającego wycia ścigaczy.
- 0 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.