- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (102 opinie)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (85 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (169 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Ile kosztuje utrzymanie nowego samochodu?
Powszechnie wiadomo, że zakup nowego samochodu to dopiero początek wydatków. Ile kosztuje utrzymanie nowego auta, które właśnie wyjechało z salonu? Dziennikarze jednej z rozgłośni radiowych postanowili sprawdzić ile kosztują części i przeglądy popularnych także u nas małych suvów.
Koszt pierwszego przeglądu wypadł najdrożej w Kii Sportage w wersji z silnikiem 2,0 diesel - 1150 zł. Niewiele ustępuje mu benzynowy Nissan Qashqai 1,6 litra - 1100 zł. Najtańszy jest przegląd benzynowych modeli Skody Yeti 1,2 litra oraz Dacii Duster 1,6 - w obu przypadkach należy liczyć się z wydatkiem 650 zł. Co prawda pierwszy przegląd Suzuki SX4 jest jeszcze tańszy (253 zł w wersji benzynowej i 323 zł w wersji z silnikiem diesla), ale należy go wykonać już po przejechaniu 1000 km. Kolejny przegląd należy przeprowadzić po następnych 15 tys. km. Kosztuje on wówczas odpowiednio 550 i 610 zł.
O prawdziwy ból głowy mogą przyprawić dumnego posiadacza auta ceny nowych części zamiennych. W przypadku wymiany sprzęgła najwięcej wydadzą posiadacze Mitsubishi ASX 1,6 diesel. Za kompletne sprzęgło (z kołem) zapłacą... 13 191 zł! Za to właściciel Dacii Duster 1,5 diesel za sprzęgło zapłaci zaledwie 780 zł.
W przypadku awarii filtra cząstek stałych (DPF) i tak najwięcej zapłaci kierowca Hyundaia ix35 2,0 diesel - prawie 19 tys. zł. Nieco tylko tańszy jest filtr do Kii Sportage 2,0 Diesel - 15 150 zł. DPF dla Mitsubishi ASX to - 4250 zł. Najtańszy, wśród przebadanych aut, jest filtr do Dacii Duster 1,5 diesel, który kosztuje 1 780 zł.
Dane zebrali reporterzy radia Tok FM.
Opinie (141) ponad 10 zablokowanych
-
2010-11-04 00:13
Zepsute sprzęgło? Awaria filtra?? co za bzdury!!! (1)
przecież jak masz nowe auto to wszelkie awarie i tym podobne sprawy są na gwarancji!... widać że tylko zebrali jakieś bzdurne dane i se zrobili z tego "artykuł" od siedmiu boleści... aż żal straconego czasu na czytanie!
- 4 1
-
2010-11-04 08:26
serwisy sa doskonałe w zabezpieczaniu sie własnie w tego typu usterkach. jak nie zła jazda samochodem to złe paliwo itd itd
- 1 0
-
2010-11-04 14:39
Zdecydowanie za słaby artykuł
Za mało danych, zero tabelek, skąd te dane, z jakiego okresu czasowego????
Praktycznie możnaby taki artykuł na kolanie napisać w 5 minut.- 1 0
-
2010-11-25 13:46
opinia
witam.Nie masz racji kolego odnosnie gwarancji na filtr DPF,owszem ona jest,jesli sie filtr zepsuje,np wada fabryczna a nie jak sie zapcha,z winy uzytkownika,np jazda w korkach,krotkie trasy,brak umozliwienia wypalenia sie sadzy z filtra jak wlaczy sie kontrolka oczyszczania,to wina kierujacego i na to nie ma gwarancji.Od kilku lat mowi sie o problemach z ovexnymi dieslami,sami producenci juz zmieniaja rozwiazania z filtrem DPF.Problemy przeczytajcie artykul Auto swiat nr 30 2010.Tragedia
- 1 0
-
2013-04-02 16:00
luię stare technologie (1)
Jak wzmacniacz do gitary to lampowy, winylowe pyty mają swój urok, a serwis nowoczesnych, przebajerowanych pojazdów może zabić kosztami. Jeśli kupię 8 letnie autko to oczywiście trzeba wymienić "pakiet startowy" tj. paski klinowe, rozrządu, klocki hamulcowe, akumulator i czasem coś w zawieszeniu a potem jeździ się długo bez szczególnych kłopotów. W nowym aucie silniki po downsizingu wytrzymują +- 150000 km a potem naprawa licznych turbosprężarek, kół dwumasowych itd.
- 1 0
-
2020-05-09 05:33
Też nie jestem fanem aut zautomatyzowanych, lubię czuć auto. if you know what i mean o.-
Od siebie polecę Toyota Bank, ze wgzlędu na to, że to dealer samochodowy, gdzie kredyt samochodowy jest zwykle bardzo korzystny. Koszty utrzymania samochodu nie będą małe, ale zawsze można spróbować znaleźć rozwiązanie aby je nieco zmniejszyć https://www.toyotabank.pl/poradnik-finansowy/jak-ograniczyc-wydatki-zwiazane-z-samochodem/- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.