• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak nie tracić urlopu stojąc w korkach

Piotr
16 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Po co stać w korku przed i po urlopie? Nasz czytelnik przekonuje, że łatwo tego uniknąć. Po co stać w korku przed i po urlopie? Nasz czytelnik przekonuje, że łatwo tego uniknąć.

Mieszkańcy Trójmiasta powinni planować urlopy niestandardowo. Wyjeżdżając i wracając w środku tygodnia unikniemy frustrujących korków, w których stracimy m.in. czas, nerwy i pieniądze. Takie proste, a dla większości wciąż nieosiągalne - dziwi się nasz czytelnik, pan Piotr.



Od dawna nie mogę wyjść z podziwu nad turystami zmierzającymi na polskie wybrzeże. Znamy to doskonale. W letnie weekendy lepiej nie zapuszczać się na obwodnicę, a także na trasę pomiędzy Helem a Trójmiastem. Powód? Gigantyczne korki, w których ludzie tkwią godzinami.



Kiedy zaczynasz/kończysz urlop?

Wszyscy wiemy, że tak będzie, ale czy coś z tym robimy? Jak się okazuje, nie bardzo, a wręcz sami te korki powiększamy. Przykład? Proszę bardzo: rozmawiam ostatnio ze znajomymi. Temat wiadomy: wakacje, więc urlopy. I co słyszę? Każdy odlicza, oczywiście do końca tygodnia. Czyli do piątku w pracy, a potem urlop. "Jeszcze tylko wyjechać przez korki w sobotę/niedzielę i jakoś to będzie." Oczywiście do powrotu, także w weekend, także w gigantycznych korkach.

Nie mam pojęcia, skąd to przekonanie, że urlop trzeba zacząć i skończyć wraz z końcem tygodnia. Przecież w większości firm nie ma ku temu żadnych podstaw. Na urlop można iść każdego dnia. I tylko się na tym zyska. Jak? Już wyjaśniam.

1. Mniej straconego czasu.

Od poniedziałku do czwartku przez Trójmiasto i obwodnicę jeździ się w wakacje idealnie. Korków nie ma praktycznie wcale, a wyjeżdżając na urlop rano pokonamy niemal wszystkie trasy, zatrzymując się jedynie na światłach. W weekend nie ma na to szans, chyba że wstaniemy przed świtem.

2. Mniej straconych pieniędzy.

Stojąc w korku i co chwilę ruszając, spalimy dwa, albo i trzy razy więcej paliwa niż normalnie. Nie dość, że tracimy czas, to jeszcze pieniądze. A jak ktoś idzie pod pachę z modą na bycie "eko", to niech pamięta, że 2-3 razy bardziej zatruwa też spalinami środowisko.

3. Mniej straconych nerwów.

Nikt mnie nie przekona, że nawet spodziewając się korka, nie denerwujemy się, że tak długo to wszystko trwa. Zwłaszcza jak jedziemy z dziećmi, które lubią sobie pogadać o nudzie...

4. Urlop jakby dłuższy.

Jak to możliwe? To proste. Wracając do pracy w połowie tygodnia nie tylko nie stoimy w korkach, ale mamy de facto 1-3 dni pracy i znowu weekend! Takie wejście w rytm pracy, zwłaszcza po urlopie dłuższym niż tydzień, jest polecane przez wszystkich psychologów. Nawet jeśli bardzo lubimy swoją pracę, to jednak na urlopie zawsze jest przecież lepiej...

Trudno mi więc zrozumieć, dlaczego urlop trzeba zaczynać i kończyć z początkiem i końcem tygodnia. Nie ma już przecież turnusów, a hotel, domek czy pokój można wynająć w dowolnym terminie. I dzięki zadbaniu o siebie, zadba się także o innych - nie powiększając korka w weekend tym, którzy jednak upierają się, że "muszą" w nim stać.
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (219) 2 zablokowane

  • Brak umiejętności i kultury kierowców (7)

    Moi mili
    Jechałem dzisiaj do Gdańska przez A1. Autostrada zapchana, bo kierowcy nie umieją z niej korzystać. Lewy pas służy do wyprzedzania, a nie do ciągłej jazdy. Wyprzedziłeś wolniejszego, to zjeżdżasz i puszczasz następnego.
    Przy takim sposobie jeżdżenia jak teraz to i gdyby było 5 pasów, to i tak będą korki

    • 41 6

    • Proponuję 7 pasów (1)

      • 7 7

      • W każdą stronę!

        • 8 0

    • powinni wprowadzić nakaz jazdy na autostradach (4)

      Np 120km/h na prawym
      Lewy niech sobie zapi..ala ile chce.

      120 to jest już przystępna prędkość jeżeli chodzi o podróżowanie autostradami. Dla osób, które mają problem z jazdą w granicach tej prędkości - zakaz wjazdu

      • 8 8

      • (1)

        Pisz do swojego posła, nam racz takich wypocin oszczędzić!

        • 3 1

        • co ty pieprzysz? do jakiego posła?

          A sorry nie zauważyłem twojego pseudo...

          1.9 tdi? Czy trzygarowy 1.2 sdi greenline? Pewnie to drugie, skoro masz problem z poruszaniem się po autostradzie z prędkością 120km/h

          • 0 6

      • Wbrew pozorom

        .. masz rację. Jak ktoś nie chce jechać 120km/h na autostradzie bo za szybko to obok ma bezpłatną, prostą DK91, na której może legalnie jechać 90 km/h (w praktyce 100). Niektórzy to by wszędzie jechali 70km/h, niezależnie czy droga osiedlowa, czy szosa daleko od zabudowań. Na autostradzie od łaski 90 się bujają.

        • 3 4

      • czy pamiętasz o samochodach cieżarowych, które mają na autostradzie ograniczenie do 80 kmh ?

        czy wiesz dlaczego samochód ciężarowy lub zespoły pojazdów z przyczepami mają ograniczoną ustawowo prędkość?

        Skoro samochód ciężarowy może jechać 80kmh,
        to i osobowe, któe nie mają mocy do wyprzedzania,
        mogą jechać za nim w sznurku, tak się jeździ na przykład w UK,
        małe auta i ciężarówki suną sobie te 80.

        Kto ma moc i pieniądze na paliwo jedzie szybszym pasem.

        • 1 0

  • Brak korków? (1)

    Od poniedziałku do czwartku obwodnica jeździ sie idealnie?? To raczej nie w trójmiescie

    • 37 4

    • on pewnie zjeżdża na karczemkach a wraca na matarni

      Więc korków nie widzi, bo cały ten odcinek można przelecieć bocznym pasem

      • 3 0

  • Trochę w tym winy hotelarzy itp (1)

    Wiele razy zdarza mi się rezygnować z jakiejś miejscówki tylko dlatego, że właściciel upiera się na bity tydzień od soboty do soboty. Normalnie jak wczasy za komuny.

    • 32 3

    • to chyba tylko w Polsce takie durnowate praktyki

      • 3 0

  • Na urlop to każdy by chciał... (1)

    ..a robić to nie ma komu!!!

    • 14 6

    • To jedź do USA. Tam mało dają urlopów.

      • 0 0

  • Można słuchać Radia Rydzyka bez problemu w każdym miejscu.... (1)

    Rosjanie perfekcyjnie wywiązali się odnośnie nadawania rozgłośni antypolskiej i dzielącej Polaków

    • 13 8

    • Podziel swoją jedną szarą komórkę. Będziesz miał dwie.

      • 7 10

  • zawsze w środku tygosnia

    Wtedy wszystko jest tańsze. Np bilety na samolot. I podróżujących mniej.

    • 9 1

  • Ludzie kochają korki (1)

    Długość korka świadczy o prestiżu miejsca w którym się było albo do którego się jedzie. Stojąc w korku można pokazać się. Wyjazd na Hel bez korków byłby niczym, o czym potem by opowiadać - że woda i piasek były?

    • 45 1

    • kochają i wąchają, siebie nawzajem

      • 3 0

  • Prawdziwy Janusz na urlopie robi fuchy a nie wypoczywa

    • 27 3

  • Matma (4)

    Artykuł jest bez sensu. Ludzie biorą urlop od poniedziałku do piątku po to żeby mieć dłuższy urlop. Łączy się dzięki temu dwa weekendy i zyskuje 2 dni urlopu. Rozpoczynając urlop w środku tygodnia mamy tylko jeden weekend a więc 7 dni wolnych a rozpoczynając urlop w piątek mamy dni wolnych az 9. Cała tajemnica.

    • 59 5

    • W końcu ktoś podsumował Wujka od dobrych rad... (1)

      ...dodając do tego rzeszę wyjazdów weekendowych + brak możliwości zabookowania miejsca w "nieregularnym okresie" + obozy/kolonie dzieci, które również rozpoczynają się w sobotę + jeszcze parę innych mniej istotnych rzeczy wychodzi nam prosty wynik - korki korki korki

      • 16 0

      • Lubimy korki. !!!! Czasami mam wrażenie że , niektórzy lubią nich stać, gdy wracają z pracy. Jak by mieli jedyną firmę kontaktu z drugim człowiekiem. Mieszkam na nowym osiedlu pełnym kawalerek. Widzę jak to wyglada. Co mają sami seriale tureckie oglądać. Nie stoją w korkach, zamiast efektywnie jeździć samochodem. Pozdrawiam , samotną mama dwuletniego synka.

        • 0 3

    • (1)

      A biorąc do tego wolny piatek i poniedziałek to 11... kosztem 7 dni urlopowych. Myśl, pączusiu :*

      • 1 2

      • i dopiero wtedy okaże się,

        że jednak nie tak łatwo wziąć urlop, który nakłada się na urlop kolegi z pracy

        • 0 0

  • (1)

    Można też chodzić na plażę w nocy, aby uniknąć tłoku, tylko że orzeszków w karmelu się nie pochrupie.

    • 20 4

    • Koleżanka tak kombinowała...

      Kosztowało ją to portfel, telefon i trochę strachu (i nie, nie wiem po co ona to wszystko tam brała).

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego dealera należy sopocki salon Porsche?

 

Najczęściej czytane