• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak walczyć ze zrywaniem trakcji na Hallera?

Witold/czytelnik Trojmiasto.pl
25 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Na filmie widać ciężarówkę zaklinowaną pod wiaduktem


W czwartek po godz. 9 TIR jadący al. Hallera zaklinował się pod wiaduktem kolejowym zobacz na mapie Gdańska i zerwał trakcję (pisaliśmy o tym w naszym Raporcie Drogowym). Poniżej prezentujemy list pana Witolda, czytelnika Trojmiasto.pl.



Jak powinno się karać takie zachowania kierowców TIR-ów?

Ponownie bezmózgi kretyn za kierownicą TIR-a zerwał trakcję pod wiaduktem na al. Hallera. Dzieje się to z przerażającą regularnością. Setki osób krążą po okolicy szukając komunikacji zastępczej, ludzie spóźniają się do pracy i do szkół, bo kretyn nie chciał nadkładać kilku kilometrów.

Kierowca jak zwykle dostanie mandat 200-300 zł i nie poniesie żadnych innych konsekwencji. Naprawdę w takich wypadkach nie można nakładać najwyższych mandatów 5000 zł a dodatkowo karać pracodawcę? Albo od razu kierować sprawę do sądu? To nie jest czyn o niskiej szkodliwości społecznej, wręcz przeciwnie!

ZKM również się nie popisał, na trasę gdzie co 2-5 min jeżdżą dwuwagonowe tramwaje, wysłał dwa krótkie autobusy [za organizację komunikacji zastępczej odpowiada ZTM, a nie ZKM. To nie przewoźnik decyduje, co i gdzie ma jeździć - przy. redakcji]. Ludzie cisną się jak sardynki, a część zostaje na przystankach. Jak w starych, dobrych "Zmiennikach".

Autobus jest oznaczony "za tramwaj" więc jeśli ktoś nie doczytał na tablicy na przystanku dokąd jedzie komunikacja zastępcza, to nawet nie wie, że na ul. Klinicznej trzeba wysiąść. W autobusie, którym ja jechałem połowa osób była przekonana, że jedzie na linii nr 2 i dojadą nim do Gdańska.

O problemie z TIR-ami, które zrywają trakcję na ul. Hallera pisaliśmy już wcześniej
09:38 25 WRZEśNIA 14

TIR utknął pod wiaduktem na al. Hallera (13 opinii)

Około godz. 9:20 - Zerwana trakcja na al. Hallera pod wiaduktem kolejowym. Tworzą się korki od al. Grunwaldzkiej przy Operze i na al. Hallera od strony Brzeźna i ul. Klinicznej. Trakcję zerwał TIR, który zaklinował się pod wiaduktem.
Około godz. 9:20 - Zerwana trakcja na al. Hallera pod wiaduktem kolejowym. Tworzą się korki od al. Grunwaldzkiej przy Operze i na al. Hallera od strony Brzeźna i ul. Klinicznej. Trakcję zerwał TIR, który zaklinował się pod wiaduktem.
Witold/czytelnik Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (199) 10 zablokowanych

  • Do portalu Trójmiasto.pl : )

    W ankiecie dotyczącej opisywanego wydarzenia brakuje, moim zdaniem, następującej (możliwej) odpowiedzi:
    "Trzeba zmienić projekt sygnalizacji i zamontować blokadę przejazdu w taki sposób aby uniemożliwić przejazd ponadgabarytowego pojazdu pod wiaduktem,
    zanim pojazd zaklinuje się lub uszkodzi wiadukt (i tym samym spowoduje gigantyczne korki i straty liczone w dziesiątkach tysięcy zł i minut kierowców stojących w korkach)".
    Koszt blokady zwróci się prawdopodobnie dosyć szybko..

    • 2 0

  • publikacja chamskich opinii czytelnika to bandytyzm (5)

    Ech gdyby to były stany to portal juz by miał proces. Ten kierowca tira juz by nie musiał pracować a wy byście zamykali interes. No niestety tu jest Polska w buraczanych brudnych łapach.
    Jak jest problem z trakcja to do zarządcy a nie do kierowców patalachy

    • 19 33

    • nie musiałby pracować ? a ty byłeś w stanach ? (3)

      ten kretyn paraliżuje część miasta i mieszkańców spieszących do pracy i sądzisz,że za taki numer byłby spokojny w stanach ? Jego firma buliła by miliony dolarów a on sam musiałby to odpracować ,lebiego.....

      • 10 3

      • nie zrozumiałeś tego co napisałem (2)

        Nie wnikam kto ma rację ale zamieszczenie obelg na portalu wobec konkretnej osoby to sprawa karna

        • 4 4

        • (1)

          Nazywanie debila po imieniu to sprawa karna? No to niech wytoczy proces i udowodni przed sądem, że nie jest debilem. Z miejsca przegrał

          • 4 0

          • I widać, że żaden z was tam nie był

            Po pierwsze artykułu o klinujących się kretynach by nie było, ale dlatego, że tam z takimi idiotami się nie pierdzielą i nie tylko, że dostaje kierowca bardzo kosztowny mandat. Do tego naprawa szkody byłaby na jego koszt. Rozprawa o odszkodowanie za straty wynikłe z powodu zatamowania ruchu.

            A co do procesów odnośnie nazywaniem kogoś kretynem lub nie to proponuje przestać oglądać seriale i zacząć czytać, bo może byś wiedział, że aby iść do sądu trzeba tam mieć silne dowody, bo jest to cholernie kosztowne.

            To nie był nie winny błąd, a po prostu zachowanie z premedytacją, bo na pewno wiedział, że może mieć problem z przejazdem więc jak najbardziej można go nazwać kretynem.

            • 1 0

    • A w tych stanach to byłeś?

      Czy ci szwagier co w Jackowie na dachach robi opowiadał?

      • 9 4

  • Wystarczy z obu stron wykonać solidna "bramkę" tak zeby zblakany kierowca wlasnie pod nia sie przekonał, ze sie nie zmieści, jeszcze z dala od wiaduktu. Wymiana takiej bramki będzie względnie tania i pozwoli oszczędzić wszystkim naprawy trakcji. Warunek-musi to być sztywna konstrukcja a nie dyndajace łańcuchy. Dopiero fizyczne przeszkody bedą budziły respekt, skoro niektorym znaki nie przeszkadzają w jeździe.
    Taki nasz polski absurd, czego położone niedaleko "opancerzone" przejście dla pieszych jest najlepszym dowodem.

    • 2 0

  • Do Pana Witolda (12)

    Nie rozumiem dlaczego ma być ukarany pracodawca???

    • 42 21

    • dlatego że odpowiada za swojego pracownika (8)

      Jak pracownik się nachleje na budowie to pracodawca jest karany a samego pracownika to można conajwyzej zwolnić. A tak naprawde to jak się nie podda badaniu to nie mamy nic... poza karą.

      • 21 5

      • (7)

        Jak Twoim zdaniem pracodawca miał zapobiec temu, aby pracownik nie wjechał pod wiadukt, tylko wybrał inną drogę. ????

        • 12 10

        • Proste nie przyjmować wiecej piekarzy stolarzy itp.Moźe wreszcie ktos zacznie szanowć prawdziwych kierowcow!!!

          • 1 0

        • powiedzieć, że jak tak zrobi, to go zwolni (5)

          • 20 2

          • A później pracownik pójdzie do sądu pracy, które popierają pracownika i nałożą karę na pracodwacę. (4)

            I koło się zamyka :P

            • 1 7

            • Poszukaj w guglu "rażąca niedbałość" i o jej związku z możliwością zwolnienia dyscyplinarnego...

              Inna sprawa,że 1) nie wszyscy kierowcy C myślą 2) nie wszyscy pracodawcy-spedytorzy myślą 3) niektórzy kierowcy są na działalności i kontrakcie - im nie zabronisz

              • 2 0

            • Nic się nie zamyka, trzeba to tylko umieć uzasadnić (2)

              Choćby tym, że z winy pracownika pracodawca poniósł szkodę materialną.

              • 13 1

              • (1)

                to uzadanij to tutaj tak, zeby inni mieli juz gotowe pismo dla sadu.
                czekamy,.

                • 0 4

              • Zapłać za poradę, to dostaniesz wzór do wypełnienia.

                • 6 0

    • dlatego pracodawca,bo zdarzenie miało charakter wysokiej (1)

      szkodliwości społecznej....

      • 6 2

      • Pracodawca odpowiada za działania swoich opracowników i wysoka szkodliwość społeczna nie ma tu nic do rzeczy.

        I trzeba rozróżnić odpowiedzialność karną kierowcy od odpowiedzialności cywilnej pracodawcy.
        A poza tym poszkodowani mogliby wystapic przeciwko pracodawcy z pozwem zbiorowym za szkody spowodowane zerwaniem trakcji. Szkodę oczywiście trzeba je udowodnić, ale może warto?

        • 6 0

    • bo zatrudnił idiotę

      jakby został ukarany, to następnym razem by 5 razy sprawdził kogo zatrudnia

      • 16 3

  • efekt złego oznakowania

    kiedy ktoś pomyśli i zamontuje bramki wysokościowe na ulicach przed wiaduktem?

    • 0 1

  • Bardzo prosto radzic sobie.

    Zbudowac bramke, zwykly slup z wiszacym lancuchem, dzwonkami. Proste i oszczedzi kolejnych napraw.

    • 2 1

  • Ciśniesz janusz, ciśniesz

    No juz prawie chłopie jesteś, te cymbały od znaków...

    • 1 0

  • Jakieś dziwne zwyczaje...

    Jak można pisać "połowa osób była przekonana, że jedzie na linii nr 2 i dojadą nim do Gdańska" ??? No chyba byliście w Gdańsku ?!

    • 0 1

  • nie popisała się też policja (4)

    -kierowcy kierujący się na Hallera niepotrzebnie tracili prawie 20 minut ! Dlaczego na wysokości Opery nie było żadnego policjanta,który mógłby informować kierowców jadący w kierunku Brzeźna,żeby nie skręcali w kierunku wiaduktu,tylko jechali prosto ? Czy to takie trudne ? Niepotrzebnie wielu kierowców robiło zator tylko dlatego,żeby później policja tuż przed wiaduktem kierowała z powrotem na Grunwaldzką.... myśleć,panowie !

    • 158 4

    • A może KMP nie ma tylu policjantów do rozstawienia po mieście? to kosztuje... (1)

      • 0 0

      • Buaahahaa

        • 0 0

    • Nie za wiele wymagasz?

      przecież to tylko taka poczekalnia przed emeryturką.

      • 16 2

    • możę spali gdzieś niedaleko w radiowozie ?

      • 42 3

  • zablokowana ciężarówka (1)

    a nikt nie wpadł na pomysł aby wypuścić trochę powietrza z opon i po aferze

    • 2 3

    • chyba po oponach

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

4MOTION to napęd na wszystkie koła stosowany przez którego producenta?

 

Najczęściej czytane