- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (28 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (245 opinii)
- 4 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (353 opinie)
- 5 Apel policji do kierowców aut i motocykli (1 opinia)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
Jezdnia na Słowackiego stanie się bardziej "szorstka". Będzie mniej wypadków?
Leśny odcinek ulicy Słowackiego przejdzie proces uszorstniania nawierzchni. Ma to poprawić przyczepność korzystających z niego aut i tym samym poprawić bezpieczeństwo ruchu w tym miejscu. Wystarczy na to ok. 300-400 tys. zł.
Gdy stan ten potwierdzi laboratorium drogowe, zarządca drogi powinien zlecić jej remont. Dotychczas, by poprawić przyczepność, nawierzchnię lekko frezowano. Jednak był to zabieg, który wpływał na komfort jazdy i przyczyniał się do szybszego spękania jezdni i powstawania dziur.
Czytaj też: Ul. Słowackiego: rekord wypadków i kolizji
W ostatnim czasie pojawiła się technologia tzw. uszorstniania jezdni. W Polsce wykorzystywana jest na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Specjalna maszyna kieruje w stronę nawierzchni strumień wody o ciśnieniu 2,5 tys. bara. W efekcie usuwane są zabrudzenia nawierzchni. W konsekwencji jezdnia odzyskuje swoje pierwotne właściwości w zakresie szorstkości.
- Właśnie z tego rozwiązania chcemy skorzystać na leśnym odcinku ul. Słowackiego, gdzie dochodzi do wielu kolizji i wypadków. Poziom przyczepności tam niebawem będzie poniżej normy. W pierwszej kolejności chcemy poddać uszorstnieniu kilkusetmetrowy, testowy fragment w kierunku Wrzeszcza. Potem zdecydujemy o poprawie dalszego fragmentu - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Decyzje w sprawie ewentualnych prac mają zapaść jeszcze w maju.
Co ważne, roboty mogą być prowadzone w nocy. W przypadku odcinka leśnego potrwałyby do tygodnia. Wstępnie koszt poprawy nawierzchni na całej ul. Słowackiego między Matarnią a Niedźwiednikiem szacuje się na kwotę 300-400 tys. zł.
Skąd środki na takie rozwiązanie? Choćby z pieniędzy zaoszczędzonych na wymianie barier drogowych w najbliższych latach.
Gdańsk nie wyklucza poprawy jakości nawierzchni także w innych miejscach - na ul. Świętokrzyskiej czy na ul. Spacerowej. Podobne prace przydałyby się też w Gdyni na ul. Sopockiej.
Miejsca
Opinie (206) 4 zablokowane
-
2017-04-26 14:59
Ja jakoś tam daję radę bez dzwona od 15 lat jeździć. Nie życzę sobie trwonienia publicznych pieniędzy, bo kilku debili po oglądnięciu Top Geara, sobie wyścigi organizuje.
- 19 0
-
2017-04-26 14:51
A co to ma wspólnego z piratami drogowymi bedąszybciej jechac to wiecej ludzi zabija.
- 10 0
-
2017-04-26 14:50
poszeszta to na sile to bendzie bezpieczna tsza poszerzac drogi sa za wonskie
- 2 8
-
2017-04-26 14:42
Radary!!!
Jak tu widać obywatele postulują kontrolę prędkości: radary i odcinkowy pomiar. Co władza obywatelska zrobi z opinią społeczeństwa obywatelskiego? Retoryczne?
- 14 1
-
2017-04-26 14:40
h... nawierzchnia bo bylo przez tyle lat przyzwolenie nao oszukiwanie i ...
- 3 3
-
2017-04-26 14:40
Pienknie!
Teraz to moja beta będzie się czymać drogi po prostu lubię zapie****** i być 1 na dole.
- 9 1
-
2017-04-26 14:38
Hallera to polska wersja Unii Europejskiej. Brawo wy!
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.