- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (358 opinii)
- 2 Hamowanie przed autem to bandyterka (38 opinii)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (136 opinii)
- 4 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 5 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (44 opinie)
- 6 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (327 opinii)
Kierowca ciężarówki niszczył znaki w centrum Gdyni
Zdarzenie zarejestrował czytelnik
Manewry kierowcy ciężarówki na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego w Gdyni zakończyły się zniszczeniem znaku, słupków i elementów infrastruktury. - We współpracy z policją będziemy chcieli pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności - zapewniają urzędnicy.
Zniszczył przy okazji znaki drogowe i słupki ustawione na skrzyżowaniu, blokując przejście dla pieszych, które znajduje się w okolicach szkoły.
- Mój syn chodzi do pobliskiej szkoły. Gdyby znalazł się na pasach, kierowca pewnie by go nie zauważył i doszłoby do nieszczęścia - opowiada pani Joanna.
Manewry widać na filmie i zdjęciach czytelnika. Zdarzenie zgłosił strażnikom miejskim.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o 7:28. Na miejsce dotarliśmy dwie minuty przed godz. 8, ale sprawcy już nie było. Przekazaliśmy sprawę urzędnikom z Zarządu Dróg i Zieleni, którzy zajmują się dalej takimi sprawami, informując policję - wyjaśnia Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.
Nauka jazdy - kursy, szkoły
Ci potwierdzają, że z pomocą policji będą chcieli pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności. Pomóc ma m.in. miejski monitoring.
- To standardowa procedura w takich przypadkach - zapewnia Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.
Miejsca
Opinie (610) ponad 10 zablokowanych
-
2019-01-11 17:26
Pop...leniec nie wiedział jaki ma promień skrętu? (2)
Wystarczy mieć mózg jak dzdzownica, żeby się tam nie pchać.
- 1 16
-
2019-01-11 22:08
On tam już nie miał wyjścia, musiał skręcić albo w prawo albo w lewo. Ktoś (nawigacja?) go źle poprowadził, w zasadzie nie powinien nigdy trafić na tą ulicę, chociaż tam zakazu nie ma.
- 0 0
-
2019-01-11 23:48
9wszem, mógł się wycofać jadąc kilka kilometrów tyłem
- 0 0
-
2019-01-11 17:26
Gdyńska Szkoła Filmowa się kłania.
Ukłony dla operatora za swietna pracę kamery i dobre ujecia.- 5 2
-
2019-01-11 17:33
zamiast nagrywac ten filmik idioto trzeba bylo czlowiekowi pomoc i pokierowac . wy myslicie wszyscy kierowcy namadrzejsi ze jak ciagnik sie z naczepa lamie to wszystko w lusterkach widac? wsiadz jeden z drugim i pokaz co potrafisz.
- 11 2
-
2019-01-11 17:36
co za Plastuś?!
zamiast pomóc kierowcy w bardzo trudnym manewrze to nagrywa filmik. Nieładnie.
- 12 1
-
2019-01-11 17:37
Troszkę wyrozumiałości.
Trzeba było pomóc chłopu a nie nagrywać. Poszło by szybciej i bezpieczniej a kierowca pewnie pięknie by podziękował, troskliwy człowieku.
- 12 2
-
2019-01-11 17:45
Rozmawiałem z tym kierowcą. (1)
Próbowałem mu pomóc, ale byl zakleszczony. Był uprzejmy, zdezorientowany przez nawigację i pół godziny próbował wymanewrowac. Oczywiście kręcił się bohater z telefonem i nagrywał żeby móc wrzucić na trójmiasto. Ale najgorsze że obok stoi auto które gdyby udało się przestawić to kierowca by bez szkód wyjechał. Na tym aucie jest informacja o sprzedaży z numerem telefonu. Kierowca przy mnie dzwonił pod ten numer i grzecznie wyjaśnił i poprosil o przestawienie. Niestety usłyszał tylko że auto jest poprawnie zaparkowane i mu nie pomoże.
Przykre to.- 23 0
-
2019-01-11 22:51
A żeby sprzedającemu ten grat zardzewiał poprawnie zaparkowanemu. Taki sam popapraniec jak ten co filmował.
- 4 0
-
2019-01-11 17:46
tego durnego "czytelnika"
i równie mądrą Dżoanę powinni ukarać za brak pomocy,
takie tłuki nie wiedzą co to empatia i nie pomogą tylko telefonik i głupie teksty.- 17 1
-
2019-01-11 17:51
gosc
a ty pacanie zamiast to nagrywac powinienes podejsc do goscia I mu pomoc. pokierowac go sprawdzic mu tyly
- 12 1
-
2019-01-11 18:01
Zamiast nakręcać film można mu było powiedzieć (2)
I pomoc w tym manewrowaniu ,. Przyglądać się i nie zrobić nic to wielkie chamstwo ,postawcie się na miejscu tego kierowcy.
- 13 1
-
2019-01-11 18:14
dokladnie, pierwsze co pomyslalem po pierwszych sekundach filmiku to o pomocy w wyjsciu z takiej sytuacji i pokierowaniu kierowcy. ale nie synek stoi na przejsciu dla pieszych, nie moze przejsc i dumna mamusia musiala to nakrecic i dac do gazety. brawo!
- 6 0
-
2019-01-12 01:23
Powtarzasz się jak kilkadziesiat innych osób.
- 0 1
-
2019-01-11 18:04
Bohaterowie
Już po pół godziny, po kawce i pączki byli na miejscu....
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.