- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (60 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (77 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (169 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Kierowco, nie zwlekaj ze zmianą opon
Tegoroczna jesień rozkręca się na dobre, a z dnia na dzień słupki rtęci lecą w dół. To idealny moment na rozpoczęcie przygotowań samochodu do bardziej wymagających warunków. Już teraz pomyślcie o zmianie opon na zimowe. Nie warto odkładać tej czynności na ostatnią chwilę. Nie dajcie zaskoczyć się zimie.
Żeby po raz kolejny nie dać zaskoczyć się zimie, warto pomyśleć o założeniu opon zimowych w momencie gdy temperatura spadnie poniżej 7-8 stopni Celsjusza. Wizytę w punkcie wulkanizacyjnym zaleca się już na początku października. Kilkudniowa jazda na "zimówkach" w nieco wyższych temperaturach nie wpłynie na ich zużycie, a przynajmniej zaoszczędzimy czas, który zapewne stracilibyśmy w oczekiwaniu na swoją kolejkę w serwisie. Wcześniejszą zmianę ogumienia powinny przede wszystkim rozważyć osoby, które sporo podróżują na dłuższych odcinkach.
Dlaczego właściwie powinniśmy zmieniać opony? To proste, "zimówki" wykonane są z innego rodzaju mieszanki, dzięki której opony są bardziej elastyczne i zachowują swoje właściwości w niższych temperaturach. Opony zimowe wytwarzane są z miękkich gum, odpornych na twardnienie.
Znajdź serwis wulkanizacyjny w Trójmieście
Dodatkowo, opony zimowe posiadają agresywniejszy bieżnik kierunkowy, który z kolei zapewnia efektywniejsze odprowadzanie wody, śniegu i błota pośniegowego. Liczne lamele, czyli nacięcia na bieżniku, pozwalają na wgryzanie się w śnieg, a tym samym wyraźnie zwiększają przyczepność i bezpieczeństwo na drodze.
Pamiętajmy również, że w sezonie zimowym nie ma jednolitych warunków drogowych. Polskie zimy zazwyczaj należą do bardzo łagodnych, co nie oznacza, że na drogach wszędzie jest bezpiecznie. W jednym miejscu będzie sucho i przyczepnie, a kilkanaście kilometrów dalej możemy doświadczyć lokalnych przymrozków i oblodzeń. Posiadanie opon zimowych w takich warunkach może okazać się kluczowe.
Z raportu opublikowanego przez TNS Polska wynika, że 25 proc. respondentów na zmianę opon decyduje się w październiku, 20 proc. w listopadzie, a 1 proc. do punktu wulkanizacyjnego udaje się w grudniu. Ponadto 4 proc. kierowców sądzi, że "zimówki" powinno się zakładać, gdy spadnie pierwszy śnieg.
Moto-poradnik: jazda po śniegu i lodzie
Opinie (146)
-
2016-10-20 15:53
Jak przyjdzie zima to zmieniam i jadę. Nie widzę sensu katowania zimówek na asfalcie i zwiększonego hałasu.
- 6 1
-
2016-10-20 15:00
Trza mieć...
Najpierw ku... trza mieć....
- 4 4
-
2016-10-20 13:55
(1)
Treść artykułu ściągnięta z innych artykułów dosłownie, nie chcę tego nazywać po imieniu!!!!
- 10 2
-
2016-10-20 14:05
Współczesne dziennikarstwo.
Wygooglować, sklecić w całość różne fragmenty z różnych stron i mamy artykuł.
- 6 2
-
2016-10-20 13:24
aaaa
arttykul sponsorowany przez....wulkanizację:-)
- 40 8
-
2016-10-20 13:20
Bez wariacji
W przyszłym tygodniu spadnie tem. ale jest względnie sucho.ja zmueniam do 10 listopada a jeszcze się okaże , że w końcòwce pazdziernika przyjdzie ciepłota. W naszym zwariowanym klimacie wszystko możliwe.
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.