• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Twój samochód dał plamę? Posprzątaj po nim

Michał Jelionek
12 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Brudny problem - plamy po oleju na parkingach.

Widok miejsc z zalegającymi plamami po wyciekających olejach czy substancjach ropopochodnych to niestety problem powszechnie znany. Niezwykle trudno wskazać parking - czy to publiczny, czy prywatny - na którym szpetnych plam nie ma. Jak można rozwiązać ten problem? To bardzo proste: nabrudziliśmy - posprzątajmy. To nic trudnego.



Czy irytują cię plamy po olejach silnikowych pozostawione na parkingach, jezdniach czy chodnikach?

Nieestetyczne plamy na miejscach parkingowych i chodnikach są efektem wyciekających płynów z nieszczelnych układów wysłużonych aut. Problem w tym, że właściciele owych samochodów niewiele sobie robią z "brudnego kłopotu". A przecież przez takie niedbalstwo nasze ulice wyglądają tak, jak wyglądają.

Może warto wziąć przykład z właścicieli czworonogów wyprowadzanych na spacer? Niby nie muszą sprzątać po swoich pupilach, ale kultura osobista wymaga od nich pozostawianie trawnika w należytym porządku, bez psich odchodów. Podobnie powinno być z samochodami - jeśli nabrudzą, to ich właściciele powinni poczuć się w obowiązku posprzątania pozostawionych plam.

Oczywiście zakrawałoby to na absurd, gdyby każdy z nas, kierowców, każdorazowo po kilkunastominutowych zakupach w markecie sprawdzał na parkingu, czy przypadkiem jego samochód nie dał plamy.

Z całą pewnością taki widok nie jest wizytówką naszych ulic. Z całą pewnością taki widok nie jest wizytówką naszych ulic.
Problem dotyczy raczej właścicieli samochodów, którzy świadomie poruszają się zdezelowanymi autami w kiepskim stanie technicznym. Nawet nie próbują wyeliminować problemu. Co gorsza, wiele z takich aut codziennie zalega na tych samych, zapuszczonych miejscach parkingowych. Po kilku tygodniach czy miesiącach takie miejsce wygląda po prostu ohydnie.

Pamiętajmy, że policja czy też straż miejska, powołując się na kodeks wykroczeń (art. 91 i art. 145), może wlepić niechlujnemu właścicielowi auta mandat w wysokości nawet 1,5 tys. zł. Ponadto policjanci mogą odebrać dowód rejestracyjny pojazdu.

Jak usunąć ciemną plamę pozostawioną przez nasz samochód? Najlepiej działać szybko, zaraz po zauważeniu wycieku. Strażacy do usunięcia plam powstałych wskutek kolizji albo wypadków stosują dyspergent albo sorbent. Te preparaty bardzo skutecznie wchłaniają tłuste ciecze.

Sprawdzonym sposobem jest również użycie rozpuszczalników organicznych: acetonu, ksylenu, toluenu, nitro czy benzenu. Są niedrogie i całkiem efektywnie działają. Wadą rozpuszczalników jest ich lotność i szybkie odparowywanie. Dlatego pamiętajmy, że po ich użyciu musimy przykryć polaną plamę folią. Z kolei domową metodą na pozbycie się świeżo powstałych plam jest... płyn do naczyń.

To na koniec mały apel. Kierowco! Zadbaj o estetykę miejsca, w którym pozostawiasz swoje auto. Plamy po oleju silnikowym naprawdę szpecą nasze piękne miasta. Nie daj plamy, wystarczy, że zrobił to twój samochód.

Opinie (125) 6 zablokowanych

  • Problemu można było łatwo uniknąć. (1)

    Wystarczyło zamiast kostki bauma stosować asfalt. Wówczas co najwyżej będzie widać inny odcień czarnego asfaltu, podobnie jak to ma miejsce w przypadku łatania dziur na jezdni.

    • 5 4

    • Czyli tzw g*wno w lesie. Po co się myć, jak są wody kolońskie. Tępy bucu, jak nie widać, to nie znaczy że nie jest brudno i nie szkodzi środowisku...

      • 4 0

  • A ja się doczepię do czegoś innego... (1)

    "Może warto wziąć przykład z właścicieli czworonogów wyprowadzanych na spacer? Niby nie muszą sprzątać po swoich pupilach, ale kultura osobista wymaga od nich pozostawianie trawnika w należytym porządku, bez psich odchodów."

    Że co proszę?! Jak to "nie muszą"?! A potem trawniki w parkach pełne psich kup, łącznie z chodnikami. Dla mnie większym problemem są niesprzątający po swoich psach ich właściciele niż te plamy po płynach, które nie są widoczne na każdym kroku, czego już o zwierzęcych kupach powiedzieć nie można.

    • 9 1

    • W teorii powinni sprzątać, ale powodzenia w egzekwowaniu. PS. Mnie też to razi

      • 1 0

  • haha nakazać cebulaczkom żeby posprzątali po sobie...

    żart roku

    • 3 1

  • Kiedyś na ulicach czy parkingach był głównie asfalt

    i nie było widać.

    Pierwszą rzeczą nie jest sprzątanie, a nie dopuszczanie do tego by takie coś się działo oraz szybka naprawa w razie wystąpienia.

    • 3 0

  • nasza rzeczywistość

    Bardzo dobry artykuł, może dotrze do nie których, że trzeba po sobie sprzątać. A nie udawać, że się nic nie stało. To dotyczy nie tylko brudnych chodników,parkingów, psich kup, ale również brudnych drzwi, wycieraczek pod nimi, usmolonych klatek schodowych. A i nasze ZDIZ nie popisuje się sprzątaniem miasta. Ze śmietników się wysypuje, śmiecie są wszechobecne.

    • 2 5

  • Niby nie muszą sprzątać po swoich pupilach, ale kultura osobista wymaga od nich pozostawianie trawnika w należytym porządku, bez

    Nie muszą??? od kiedy???

    • 3 1

  • Popieram postulat oleju w 100% ale kupy po psach musicie sprzatac!!

    • 2 1

  • nasza rzeczywistość

    • 1 0

  • dla M. Jelionka (3)

    Nie jestem użytkownikiem samochodu, ale ten artykuł to żenada.
    Po pierwsze ilu ludzi stać na nowy samochód? albo od razu na usuniecie problemu? Jeśli mam żyć w takim społeczeństwie to jak będę miał samochód nowy lub stary, to wyjeżdżając z parkingu będę stawał na drodze tarasując drogę i specjalnie długo będę wpatrywał się w ulicę czy nic nie ma na ulicy :), a jak tylko coś znajdę to jeszcze specjalnie zacznę myć kostkę brukową, aby rąb...ci ludzie postali sobie i pomyśleli.

    To jest Polska. Gratuluje autorowi ambicji, mógłby się bardziej wysilić i coś lepszego napisać

    • 8 16

    • tak, tu jest wolska

      zamieszkana przez umyslowa biedote, ktora mysli, ze moze krasc, niszczyc i uszkadzac czyjac wlasnosc, bvo sie czuja biedni i pokrzywdzeni przez los. Tylko w tym buraczanym kraju jest powiedzenie "okazja czyni zlodzieja", kazdy inny ma cos w stylu nie twoje nie dotykasz.

      • 6 0

    • Samochod moze byc niedrogi, ale o te rzeczy trzeba dbac, nasze ludzie typu karki w ogole nie rozumieja ze trzeba robic przeglady, naprawiac itp.
      Samochod to dla nich puszka na siebie, smartfon i peta

      • 3 0

    • Widac, ze nie masz pojecia co to samochod :) o cieknacy autobus nie musisz sie martwic ignorancie :)

      • 4 2

  • Nasz kochany Sejm (PO) (5)

    Ochoczo dopuscil wraki na drogach, a byl projekt ustawy, zeby nie mozna bylo sprowadzac starych gratow z Niemiec

    • 5 7

    • (4)

      Projekt ten uderzał również w auta stare, ale w fantastycznej kondycji. Uwierz mi, że niejedno 20 letnie auto może być w lepszym stanie, niż "dwulatek". Takie Mercedesy W123, W124, czy W140 od strony mechanicznej, jeżeli włoży się w nie trochę pieniędzy i zainwestuje czas to będą dłużej i lepiej służyły, niż taka nowa Kia Cee'd.

      • 7 1

      • (3)

        No na pewno nowa Kia nie smrodzi

        • 0 5

        • (2)

          Nie, nie smrodzi :D Myślisz, że te auta spełniają normy emisji w normalnym użytkowaniu? Wszyscy tak samo, jak VW fałszują wyniki, wszyscy bez wyjątku, tylko robią to lepiej od VW.

          • 5 1

          • Takim jak tobie, to nawet auta elektryczne smrodzą. (1)

            • 1 3

            • Mi auta nie smrodzą, smrodzą mi rowerzyści. I przeciwnicy samochodów :)

              • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza skrót ESP?

 

Najczęściej czytane