- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (55 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (44 opinie)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (203 opinie)
- 5 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (255 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (356 opinii)
Kierowcy w Gdyni nadal parkują jak chcą
Ponad 2,5 tys. interwencji związanych z nieprawidłowym parkowaniem zaliczyli strażnicy miejscy w Gdyni. Mimo takiej statystyki, zwłaszcza w centrum, kierowcy robią się coraz bardziej zuchwali, a mieszkańcy twierdzą, że strażnikom nadal brakuje stanowczości w działaniu.
W tym roku, straż miejska w Gdyni miała wiele okazji, aby porozmawiać na ten temat z kierowcami. Od początku stycznia do końca kwietnia gdyńscy mundurowi interweniowali 2567 w sprawie niezgodnego z przepisami parkowania. Powód interwencji? Najczęściej to blokada chodnika, wyjazdu z posesji lub garażu i parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych,
Bywa, że strażnicy są zmuszeni do wezwania lawety i odholowania samochodu. Ma to miejsce na przykład wtedy, gdy zaparkowany pojazd tarasuje wyjazd z posesji.
Przypadkiem, którego nie można było zignorować był samochód zostawiony w czwartek przy ul. Mściwoja w Gdyni.
- Strażnicy odholowali samochód, który zaparkowany był na chodniku w ten sposób, że ludzie nie mogli tamtędy przejść, a rodzice musieli wózek z dzieckiem przenieść, bo nie można było przejechać. Dodatkowo, samochód zastawiał bramę wjazdową do firmy i jej samochody dostawcze nie mogły tam wjechać - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzeczniczka Straży Miejskiej w Gdyni.
Mieszkańcy centrum do działań strażników nie podchodzą jednak z wielkim optymizmem. Chociażby na sąsiedniej ulicy Starowiejskiej działalność strażników w tym zakresie widać bowiem rzadko.
Na dowód mieszkańcy pokazują oficjalną odpowiedź miasta na pytanie o interwencje strażników na ulicy. W marcu na Starowiejskiej było ich 11. Nałożono sześć mandatów, a pięciu kierowców pouczono.
Przypomnijmy dla porządku, że w Gdyni odholowanie samochodu na koszt właściciela to wydatek 483 zł. Dodatkowo, za każdą rozpoczętą dobę postoju na parkingu należy zapłacić 38 zł. W Gdańsku, opłaty te wynoszą odpowiednio 440 zł i 33 zł.
Miejsca
Opinie (232) 7 zablokowanych
-
2016-04-30 20:36
Bardzo dobrze (2)
Raz zapłaci za holowanie...drugi raz tak nie stanie...Brawo
- 234 5
-
2016-05-01 10:28
Nie nieprawidłowe
Brak mózgu !
- 1 1
-
2016-04-30 21:16
łomem go i tyle
- 8 4
-
2016-04-30 20:48
bo sie słoiki nazjeżdżały, wystarczy spojrzeć ile jest obcych rejestracji (2)
wiocha nie umie parkować a taka kiedyś była kultura w 3-mieście
- 29 14
-
2016-04-30 21:06
To prawda (1)
Wieśniaki z okolicznych wioch przyjeżdżają, jeżdżą jak debile i parkuja gdzie chcą
- 16 8
-
2016-05-01 10:13
Taa jasne. Rozejrzyj się bez filtrowania rejestracji "swoich" i zobaczysz, że to właśnie swoi przodują w mistrzowskim parkowaniu.
- 3 2
-
2016-05-01 10:08
W końcu straż miejska na coś się przydaje!
Muszę przyznać, że w Gdyni straż miejska jest coraz skuteczniejsza w walce z cwaniaczkami, żyjącymi z przeświadczeniem, że im wolno parkować wszędzie. Jeszcze przydały by się dodatkowe patrole tępiących właścicieli obsrywających całe dzielnice czworonogów.
- 3 1
-
2016-05-01 10:02
Spokojnie. Ta alfa to akurat się popsuła co wcale nie dziwi. Reszta mandat za takie parkowanie
- 1 0
-
2016-05-01 06:51
najbardziej wkurza mnie jak jakiś kretyn zastawi samochod i za szyba swoj numer telefonu (1)
takich idiotow jest coraz wiecej, zaczynam na poczatek spuszczac powietrze w jednym kole
- 8 0
-
2016-05-01 09:53
masz rację
lepiej gdyby nie zostawił nr.tel, też mnie te cyferki wkurzają
- 0 0
-
2016-05-01 09:30
Skandal!
Za takie parkowanie 500zl.sam jestem kierowca, rowetrzysta i pieszym .z dzieckiem wielokrotnie nie mogłem się przecina po chodniku pchają wózek ,bo takie czarne owce myślą tylko o sobie!
- 3 0
-
2016-05-01 09:26
Nie mam samochodu
Za zastawianie chodników karałbym bardzo surowo. Odholowanie to tylko małe jednorazowe uprzykrzenie życia kierowcy. Działa krótko. Proponuję taką śmieszną, acz mocno upierdliwą karę: 250 godzin prac społecznych do wykonania w 4. miesiące, ale nie więcej niż 15. godzin tygodniowo. Jeżeli przez dwa i pół miesiąca, będą musieli się fatygować to może zapamiętają. Plus oczywiście koszty odholowania + punkty + grzywna do ustalenia (zamienna na zatrzymanie prawa jazdy na pól roku). Podkreślam jeszcze raz NIE POSIADAM SAMOCHODU i piszę z pozycji pieszego.
- 3 1
-
2016-05-01 09:01
Kierowca, który zostawia samochód w miejscach utrudniających życie innym
może robić to z dwóch powodów:
- albo jest tak głupi, że nie wie co robi
- albo OLEWA innych użytkowników drogi, chodnika lub ulicy
W każdym z tych przypadków UDOWADNIA, że nie może mieć PRAWA JAZDY, ponieważ łamie ELEMENTARNE zasady współżycia społecznego, więc jest pewne, że będzie je łamał w czasie jazdy, czyli jest znacznie bardziej niebezpieczny niż po spożyciu alkoholu. Upojenie alkoholem jest stanem czasowym, który mija, głupota i brak szacunku dla innych jest niestety stanem TRWAŁYM.
Wniosek prosty: należy odbierać prawa jazdy na ZAWSZE ! Bez prawa powtórnego egzaminu, chyba że przejdzie półroczną rehabilitację w ZAMKNIĘTYM zakładzie psychiatrycznym, oczywiście na własny koszt.- 12 1
-
2016-05-01 08:50
gwozdzie i klucze szybko ucza
I pamiec poprawia
- 6 2
-
2016-05-01 08:41
szef
To tylko alfa trzeba być wyrozumiałym
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.