• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Kierowcy, zatrzymujcie się na zielonej strzałce"

Kamil
9 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

- Ilekroć przechodzę przez przejście dla pieszych na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną, mam obawy, czy kierowca, ruszający dzięki zielonej strzałce mnie nie potrąci - pisze pan Kamil, apelując do kierowców o większą rozwagę.



Zielona strzałka pomaga kierowcom, ale bywa też utrapieniem dla pieszych. Zielona strzałka pomaga kierowcom, ale bywa też utrapieniem dla pieszych.

Czy zatrzymujesz się na zielonej strzałce?

Zielona strzałka ułatwia życie kierowcom wjeżdżającym na skrzyżowania. W tym czasie przechodzący przez jezdnię mają pełne prawo znaleźć się na drodze. Jak twierdzi pan Kamil, wielokrotnie jednak muszą lawirować pomiędzy samochodami, które pojawiając się na pasach w niespodziewanym momencie, stwarzają spore zagrożenie. Czy nie przesadza?

Oto jego opowieść:

Jestem zarówno kierowcą, ale też i pieszym i niestety widzę, co dzieje się na drogach. Mimo apeli o wolniejszą jazdę, wypadków i kolizji nie brakuje. Teoretycznie w mieście powinno być bezpieczniej, jednak wcale tak nie jest. Jako pieszy czuje się bardziej chroniony na przejściach bez sygnalizacji świetlnej. Wtedy wzmagam swoją czujność, uważam, że także kierowcy reagują inaczej.

Problem paradoksalnie robi się tam, gdzie jest sygnalizacja. Może już taka nasza natura, że wtedy mniej uważamy, ale to co dzieje się na przejściach i światłach z zieloną strzałką dla samochodów lub migającym oznaczeniem, że na drodze ma prawo pojawić się pieszy, naprawdę niepokoi.

Wielokrotnie byłem świadkiem, jak kierowcy zieloną strzałkę zupełnie ignorowali. Efekt? Zwykle bardzo bliski kontakt z przechodniami i nieprzyjemna dla obydwu stron sytuacja. Piesi może i niekiedy pojawiają się na pasach znienacka, ale przecież mają pierwszeństwo.

Tymczasem obowiązkiem kierowcy jest bezwzględnie zatrzymać się przed strzałką. Niestety większość takiego obowiązku nie dostrzega, co w najlepszym razie skutkuje strachem, a w najgorszym może być tragiczne. Gorzej, że niektórzy w ogóle nie zwalniają, co już w ogóle można traktować jako bezmyślność.

W niektórych przypadkach zakończenie świecenia się strzałki powoduje kolejne komplikacje. Samochody jadą na czerwonym, a po skręcie w prawo na pasach pojawiają się piesi. Bywa, że uciekają przed kołami w popłochu. Widać to zwłaszcza na skrzyżowaniach z wieloma kierunkami ruchu.

Jeszcze inaczej wygląda sprawa w przypadku specjalnych oznaczeń dla kierowców skręcających np. w lewo, informujących, że na pasach może pojawić się pieszy. Świetna rzecz, tylko wydaje się, że wciąż mało zmotoryzowanych zwraca na nie uwagę. Raczej posiłkują się instynktem i bywa, że "prują" na oślep, a przecież po raz kolejny to pieszy ma pierwszeństwo.

Pamiętajmy, że pieszy na drodze w mieście powinien być szczególnie chroniony. To ma zapewnić mu m.in. zielona strzałka, przed która powinniśmy się jako kierowcy zatrzymywać. To tylko pół minuty a pozwala ocenić sytuację, chociażby podczas takich dni jak teraz, gdy o ciemność w godzinach porannych i popołudniowych występuje bardzo często.
Kamil

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (503) 4 zablokowane

  • ankieta jest nieprawdziwa (1)

    99% kierowców nie zatrzymuje się....

    • 1 0

    • A 99% podanych procentowo statystyk w internecie jest z d*powietrza

      • 0 0

  • (1)

    Nawet milicja przejezdza bez zatrzymania i oceny sytuacji na takich skrzyżowaniach.oni tez nie wiedza co to zielona strzalka?frajery.

    • 0 2

    • Jesteś z tych,dla których "przykład idzie z góry" i też musisz buraczyć?

      • 0 0

  • A ilu idiotów na rowerach pędzi przez przejście dla pieszych? (1)

    S potem zdziwiony taki leży na jezdni i gdy przyjedzie policja ma drugie zdziwienie gdy płaci mandat

    • 1 1

    • Czy buractwo innych uczestników ruchu ma usprawiedliwiać twoje buractwo?

      • 1 0

  • Kierowcy kochajcie pieszych i rowerzystów !

    bo jak im się będzie źle poruszać po mieście to każdy z nich wsiądzie pojedynczo do własnego dużego samochodu i całe miasto stanie w jednym wielkim korku -każdy zostawiony pod domem samochód to dla Was więcej miejsca na drodze.

    • 2 0

  • kamery

    caly przepis dotyczacy przejazu zawarty jest w kilku zdaniach, a tu specjalisli sie juz rozpisuja od kilku dni, ale spokojnie, juz na wiekszosci skrzyzowan sa kamery i mam badzieje ze policja zacznie wysylac mandaty do tych ktorzy sie na czerwonym nie zatrzymuja.

    • 1 1

  • Matrix samochodowy. (2)

    W Polsce pieszy jest traktowany jako podczlowiek, biedak co sie nie dorobil wlasnego samochodu. Taki ktos nic nie warty. Jak nie zdazy przebiec przez jezdnie, to trudno, przejedzie sie go. I jeszcze zwali wine na niego. Taki to rezultat cudownego wynalazku jakim jest samochod. Idea byla piekna, ale jak zwykle sie ryplo. Tluszcza dorwala sie do aut, zatloczylo sie na drogach. Tam gdzie tlok to i agresja, to normalne. Producenci podkrecaja predkosc, wiec auto wiecej spala. Kierowca wiecej placi. Im wieksza predkosc tym wiecej podatkow dla panstwa, dochodow dla nafciarzy. Predkosc zwiekszona, wiecej martwych i inwalidow. Lekarze maja co robic. Samochod powoduje otylosc, wiec potem grubasy kupuja drogie buty i musza bez sensu w kolko biegac, albo kupowac drogie karnety na silownie (a wystarczyloby jakby przyniesli sami zakupy w reku, 7 dni w tygodni, nie dosc, ze przyniesliby mniej to by sie zmeczyli wystarczajaco i gratis). Jak ktos ma nadwage to ma i pelno chorob, znow pieniadze plyna do specjalistow. Domagaja sie wiekszych predkosci i panstwo chetnie da, bo to wiecej pieniedzy z podatkow. Niektore panstwa celowo zwiekszaja predkosc. Samochod trzeba utrzymac, kupowac opony, myc, tankowac, robic przeglady, kupowac ubezpieczenie. Interes sie kreci. Jest super.

    • 3 1

    • (1)

      w tym wszystkim najmniej potrzebny i wymienny jest kierowca
      to naprawdę jest część zamienna
      jak w 'Matrixie' Wachowskich
      "bateryjka"

      światem żądzą maszyny
      na kołach

      • 1 0

      • No kierowca troche potrzebny jednak jest. Nalezy tez odpowiednio wyprac mu mozg, zeby machina sie krecila. A obecnie swiatem żądzą kraje, które maja dostęp do surowca, dzięki którym te maszyny sie kreca. I poki surowiec jest to wojny beda sie toczyc i caly sztab ludzi bedzie pracowac, zeby tlumy pchaly sie do samochodzikow. I beda tez blokowac powstawanie innych maszyn, nie napedzanych ropa.

        • 0 0

  • Durny przepis. (63)

    • 206 376

    • uzasadnij (26)

      bo na razie sam na durnia wychodzisz...

      • 50 28

      • W żadnym (17)

        kraju na zachodzie Europy nie ma zielonych strzałek.A u nas sami kowboje za kierownicą,obojga płci i jeszcze z telefonem przy uchu.No cóż mandaty są zdecydowanie za niskie.Na końcu należy dodać jedno zero przed przecinkiem i było by bezpieczniej.

        • 97 20

        • jesteś w błedzie (11)

          strzalki występują rownież w innych krajach Europy, tylko kierowcy stosują sie do przepisów, 50 to 50, 120 to 120, stop to stop, jazda na zamek ipt tid. Nasi kierowcy NIEZNAJĄCY przepisów ruchu drogowego mają pretensje do wszystkich o wszystko, najbardzie głupieją na skrzyżowaniach równorzędnych i na widok policjanta kierującego ruchem...

          • 76 5

          • Niestety ale to Ty jesteś w błędzie (6)

            Owszem, zielone strzałki w innych krajach są używane ale w większości nie w ten sam sposób co w Polsce. Na zachodzie zielona strzałka po prostu oznacza możliwość jazdy w prawo czy lewo bez możliwości kolizji z ruchem pieszych (mają oni w tym czasie czerwone światło) czy też samochodów z innego kierunku. U nas oznacza tak faktycznie warunkową możliwość przejazdu na czerwonym świetle dla naszego kierunku i trzeba się liczyć z innym ruchem samochodowym jak i pieszych.

            • 17 5

            • zaprzeczasz sam sobie (5)

              "Ssss" napisał "...W żadnym kraju na zachodzie Europy nie ma zielonych strzałek..." Jak sam napisałeś(aś) są strzałki, ich stosowanie dotyczy kierunku jazdy, lecz skoro w Pl. obowiązuję warunkowa strzałka umożliwiająca opuszczenie skrzyżowania to należy z niej korzystać zgodnie z jej przeznaczeniem i brzmieniem przepisu, czyli tak jak napisałeś i ja miałem to na myśli. Pozdrawiam

              • 3 2

              • Nie zaprzeczam sam sobie (4)

                Ta zielona strzałka na zachodzie to nasze zielone światło z oznaczonym kierunkiem nad lub pod sygnalizatorem. Zielone strzałki w polskim rozumieniu, wraz z czerwonym światłem, na zachodzie praktycznie nie istnieją. Obydwa rodzaje sygnalizacji nazywamy zielonymi strzałkami ale to KOMPLETNIE ROŻNE oznakowania i przepisy. Wspólna nazwa nie czyni ich równoważnymi.

                • 3 0

              • chyba nie zrozumialeś (3)

                więc napiszę drukowanymi "...W ŻADNYM KRAJU NA ZACHODZIE EUROPY NIE MA ZIELONYCH STRZAŁEK..." to ja sie pytam są czy ich nie ma ? Tak jak napisałeś są ! Czy "Ssss" miał na myśli to iz nie występują z sygnalizatorem czerwonym na wprost nie wiem, faktem jest że istnieją , w PL nazywamy je "Sygnalizator S-3" - czyli sygnalizator kierunkowy ze strzałkami. Nie występuje natomiast Sygnalizator S-2.....
                wpisałem też opinię "pt : dla teoretyków bzdurnego przepisu"

                • 0 2

              • typowy przykład

                braku umiejętności zrozumienia skrótów myślowych. albo złośliwego czepiania się słówek. ewentualnie może chodzić o rozpaczliwą obronę. szkoda tłumaczyć, dlaczego tak jest. hyba, ze masz np. aspergera,a le wtedy nie ma to z kolei sensu;)

                • 0 1

              • No właśnie sam sobie odpowiedziałeś (1)

                Na zachodzie jest tylko sygnalizator kierunkowy. Ty czy ja możemy sobie go nazywać "zieloną strzałką" ale to nie jest żadna strzałka a już na pewno nie zielona bo jest we wszystkich trzech kolorach na takim sygnalizatorze. I w tamtych społeczeństwach ten sygnalizator NIE JEST NAZYWANY zieloną strzałką. Wielu Polaków KOMPLETNIE ŹLE ją interpretuje i porównuje do naszej polskiej zielonej strzałki (która notabene też nie jest żadną zieloną strzałką a tak się przyjęło ja nazywać i w naszym rozumieniu oznacza ona sygnalizator z sygnałem dopuszczającym skręcanie w kierunku wskazanym strzałką). A to jest taki zwykły sygnalizator tylko, że dla wybranego kierunku/kierunków czyli stwierdzenie Ssss, że na zachodzie nie ma zielonych strzałek jest jak najbardziej prawdziwe.

                • 2 0

              • W Niemczech jest zielona strzałka

                Tylko w postaci tabliczki, a nie sygnalizatora.

                https://www.google.pl/search?q=gr%C3%BCnen+Pfeil&client=firefox-a&hs=Rfa&rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=aQBhVJXFMornaPiegagK&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1536&bih=825#facrc=_&imgdii=_&imgrc=Qddn9D_7-iLi-M%253A%3BmxSK5wuyhGKfIM%3Bhttp%253A%252F%252Fupload.wikimedia.org%252Fwikipedia%252Fcommons%252Fthumb%252Fa%252Fa9%252FGr%2525C3%2525BCner_Pfeil.jpg%252F220px-Gr%2525C3%2525BCner_Pfeil.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fde.wikipedia.org%252Fwiki%252FGr%2525C3%2525BCnpfeil%3B220%3B293

                • 1 1

          • (3)

            w innych krajach Europy jak nie bedziesz sie stosowac do przepisow to na za kazde "bezprawie" dostaniesz wysoki mandat. Jakby tego nie bylo to ludzie tam tez zachowywaliby sie jak bydlo. I tego u nas brakuje. Te mandaty na Zachodzie Europy nie wziely sie znikad.

            • 13 1

            • Haha (1)

              ctz. Wysoki mandat? Dla Polaka wysoki!
              Wiec nie piszcie ze na zachodzie sa wysokie mandaty!

              • 1 8

              • są kraje gdzie mandat jest stałym odsetkiem dochodu
                krezusa potrafią skroić lepiej jak "kochająca" żona w czasie rozwodu

                • 2 0

            • Na autobanie ginie ludzi na tuziny w weekend. Stale wypadki z rowerami na sciezkach przez skrzyżowania. Drogi boczne to zmentzarze malolatow na bani i biednych nikomu winnych postronnych.
              A mgla w De to juz katastrofa naturalna z trupami na kilometr. Myslisz ze jestes w Iraku.

              • 1 3

        • mandat (3)

          Za niedotrzymanie się na zielonej strzalce jest mandat jak za czerwone światło czyli 500zł tylko ze policja nie łapie bo ile już razy widziałem jak na oczach niebieskich ludzie łamią prawo i zero reakcji policji.

          • 60 11

          • G prawda (1)

            Najpierw poczytaj kodeks, a potem się wypowiadaj szeryfie. Za przejechanie przez zieloną strzałkę bez zatrzymania grozi 100 zł mandatu i 1 punkt karny, a nie 500 zł i 10 punktów jak za przejechanie na czerwonym świetle.

            • 8 7

            • jak już to 250-500 i 6pkt. pozdrawiam. dostalem rok temu 250 i 6pkt za czerwone :)

              • 4 1

          • a ja jeszcze nie widziałem,

            żeby niebiescy zatrzymali się na strzałce

            • 11 1

        • Dwa tygodnie temu

          bylem w Niemczech i strzaĹki jakoĹ byĹy.

          • 23 1

      • występuje tylko u nas (2)

        • 16 38

        • w chinach występuje bicie żon na porządku dziennym (1)

          co kraj to obyczaj

          • 27 6

          • strzalka

            Jak wiadomo z predkosci 10km/h wychamujesz bardzo szybko. natomiast jak rowniez wiadomo ruszenie samochodu z miejsca jest procesem najbardziej pracochlonnym dla samochodu. Tak wiec nie widze problemu aby zatrzyywac samochod przed strzalka. Wystarczy aby kierowcy spojrzeli na sygnalizacje dla pieszych i zorientowali sie czy pieszy ma czerwone. zastanawianie sie pieszuch czy samochod wyhamuje to czysta kpina. Sa kierowcy ktorzyzaczynaja hamowac bardzo blisko skrzyzowan i to sie nie zmieni.

            • 4 7

      • co TY za bzdury piszesz !!! (4)

        W Anglii na porządku dziennym jest strzałka i o dziwo nie trzeba się zatrzymywać, Niemcy też mają !!!

        • 10 5

        • No i to właśnie świadczy o tym jakie masz pojęcie o przepisach

          Nie potrafisz odróżnić polskiej WARUNKOWEJ zielonej strzałki od angielskiej BEZWARUNKOWEJ oznaczającej po prostu ruch dla danego kierunku. Uważasz, ze to to samo i jedziesz jak ten baran nie zważając na innych uczestników ruchu

          • 16 0

        • (1)

          Od kiedy w Anglii jest strzalka?

          • 4 8

          • Mieszkam w Anglii od 8 lat.

            • 14 0

        • W Anglii nie ma warunkowych zielonych strzałek!

          Zielone strzałki, które Anglicy stosują to po prostu zielone światło dla danego kierunku ruchu dlatego też nie trzeba się zatrzymywać bo nie ma możliwości kolizji z ruchem który równocześnie ma zielone światło.

          • 15 0

    • durny przepis dla durnych kierowców (3)

      patrzą się tylko w lewo czy coś nie jedzie a np rowerzystę nadjeżdżającego z prawej mają w d*pie. Nie raz wylądowałbym na samochodzie przez to. Przez takich samych kretynów jest teraz 50km/h na różowej - bo 6 pajaców musiało tam wchodzić w zakręt 140km/h to teraz miliony pojada 50km/h. Tak samo jest ze strzałką - nie umiesz się rozglądać tępy pajacu to stawaj. ZIELONA STRZAŁKA przy czerwonym świetle jest równoważna ze znakiem stop!

      • 21 7

      • To nie jest wina strzałek, stopów czy roztargnienia, tylko niedorozwiniętego systemu prawnego (1)

        W niektórych krajach zastępy prawników tylko czekają na takie "podłożenie się" kierowcy, żeby w imieniu ofiary żądać wysokiego odszkodowania. Wam się pewnie wydaje, że w Skandynawii czy w Europie Zachodniej (byle nie za bardzo na zachód) kierowcy szanują pieszych i rowerzystów, bo są tak uprzejmi albo boją się jakiegoś śmiesznego standardowego mandatu? Być może, ale głównym batem jest ryzyko szybkiego spotkania z poszkodowanym na sali sądowej i konieczność wywalenia sporej kasy...

        • 1 1

        • Jeżeli z mojej winy kogoś uszkodze na drodze to odszkodowanie placi mu ubezpieczyciel tak samo rentę.

          Ja w tym momencie nie jestem nawet stroną sporu. Poza tym aby dostać odszkodowanie to trzeba najpierw na własny koszt leczyć się dłuuugi czas a dopiero potem na podstawie rachunków rzad ac wyrównania tych kosztów. Z zadość uczynieniem jest jeszcze gorzej. p*********e to można mieć wtedy kiedy jedzie się po pijaku lub nie ma się prawka, wtedy ubezpieczyciel wypina się na ciebie i masz kłopoty, ale i tak trzeba mieć kupę kasy na dobrych adwokatów i cierpliwość kilkuletnią aby szarpać się w sadzie . To nie filmy z USA to rzeczywistość, sprawdzone z autopsji

          • 1 1

      • a za tzw. "rolling stop" jest w cywilizowanych krajach tyle punktów karnych
        że potem wystarczy tylko kichnąć, by stracić prawko

        • 7 0

    • (1)

      Przepis jest, trzeba stosować czy durny czy nie. Typowo polskie podejscie wszystko durne bo Panicz nie moze sie zatrzymac bo 5 sekund straci. Inna rzecz, ze wielu kierowcow tych bardziej wiekowch nie wie co to warunkowy skret w prawo... A młodzi maja w d*pie... Niestety.. Ubolewam nad tym..

      • 13 1

      • Nie, kolego - tak to nie działa. Każdy przepis musi mieć sens, inaczej będzie zlewany

        Jedna rzecz to obowiązek ustąpienia pierwszeństwa, a inna - konieczność obligatoryjnego zatrzymania się w takim miejscu. Wymuszanie zatrzymywania się bez potrzeby to wyłącznie ukłon w stronę Policji, żeby ułatwić jej polowanie na kierowców...

        • 2 4

    • To ludzie sa Durni, nie przepis. (7)

      • 72 0

      • blachosmrody (3)

        wszedzie ich pełno i same problemy

        • 12 28

        • odstresuj się (1)

          Nie pij przez miesiąc, zdejmij kolarki, kup matiza co 4 ślady zostawia, poczuj moc jazdy blachosmrodem, bez czekania na autobus widmo, bez wąchania pachy sąsiada i sopli na nosie zimą :) Jak nie posłuchasz to za karę kiedyś, w chwili potrzeby zamiast taksówki/karetki... zajedzie po Ciebie wóz drabiniasty a Ty bedziesz koniem

          • 3 2

          • heh, widocznie masz samochod od niedawna. W rodzinie mamy samochod od.... zawsze, czyli kilkudziesieciu lat. Sama jezdze samochodem juz wiele lat. I staram sie to robic jak najmniej i raczej gdy jade za miasto albo w dluzsze trasy. Bo po kilku latach intensywnego jezdzenia - kregoslup bolacy, ciagle infekcje, zero kondycji, wzrost wagi, frustracja ze stania w korkach. Swiadomosc jak ulice staly sie niebezpieczne, smierdzace, halasliwe, ludzie agresywni, anonimowosc ludzi. Brrrrrrrrrrrrrrrrr, ten cudowny wynalazek ma mnostwo wad.

            • 3 5

        • Specjalnie

          dla ciebie płaczku, przesiądziemy się na konie... będzie wolniej i bezpieczniej. Tylko smród zostanie jeszcze większy... ale to twój problem.

          • 6 5

      • Tak, to ludzie są durni...

        ... ale przez to i ten przepis jest do kitu. Głupek ma mieć prosty wybór: czerwone = stoisz, zielone = jedziesz. Dla niego nawet pomarańczowe światło jest problemem nie do rozwiązania nie mówiąc już o opcji zielonej strzałki przy czerwonym świetle. Dlatego dla ogólnego bezpieczeństwa lepiej by było gdyby ten przepis był zlikwidowany.

        • 6 3

      • Ten przepis "sporo daje", ale trzeba chciec umiec z niego nalezycie korzystac (1)

        • 60 3

        • Sporo daje ale i zabiera

          Trzeba by się zastanowić co jest ważniejsze - mniejsze korki czy zdrowie i życie ludzi, a zwłaszcza dzieci.

          • 6 3

    • zgadzam się (11)

      durny przepis

      • 45 105

      • ...........................pewnie sam jeździsz rowerem i jak widzisz czerwone światło to zjeżdżasz na chodnik (10)

        ........................za "durny" jesteś żebyś zrozumiał zieloną strzałkę :)

        • 93 22

        • a Ty za durny, bo nie rozumiesz, że można inaczej (8)

          są kraje, gdzie warunkowy prawoskręt na czerwonym jest dozwolony bez żadnej dodatkowej sygnalizacji. Ale kierowca wykonujący taki manewr musi ustąpić wszystkim innym. U nas doszło do tego, że rowerzyści mają więcej rozumu i wyczucia niż kierowcy - bo za rowerzystę nikt nie myśli (a że rowerzysta czasem nie myśli... selekcja naturalna musi być) i nie stawia piętnastu świateł na jedną tylko relację na skrzyżowaniu.

          • 18 18

          • (7)

            są nawet kraje gdzie gadanie przez telefon
            z telefonem przy ryju
            jest legalne (np. Lesotho i... Szwecja)
            i nie ma specjalnej jatki

            ale u nas jatka jest
            zginęło nas na drogach więcej niż w Afryce od EBOLI

            • 24 5

            • (6)

              Ludzi głupich żadne przepisy nie wyprostują ;) Jedyne co nam pozostaje to się z nich śmiać i na nich uważać.

              • 29 0

              • Nieprawda (3)

                Ludzie głupi są wszędzie. W wielu krajach zdano sobie z tego sprawę i wtłacza im się do głowy prawdy oczywiste od dzieciństwa na tyle skutecznie aby ich głupota przynajmniej nie zabijała innych. Tylko u nas się uważa, że z tym się nie da nic zrobić i dlatego jest jak jest.

                • 5 2

              • (2)

                Bla bla bla. Zielone strzalki to bzdura.

                • 7 10

              • TAK, zielone strzałki to bzdura

                Właśnie ze względu na tych głupków. Takim ludziom trzeba wtłoczyć, że na zielonym mogą jechać a na czerwonym muszą bezwzględnie stać i koniec. Stwarzanie jakichkolwiek innych opcji to dla nich zamęt nie do ogarnięcia, przez który zaczynają się gubić nawet w tych najprostszych opcjach.

                • 18 4

              • Tak

                • 2 2

              • :O

                • 0 0

              • Durny przepis. Przepis z czasów kiedy samochodów było trzy na kwadrans.
                Wtedy naga histeria opanowała skołatane mózgi kierowców. Zielona strzałka była wcześniej niż uklad scalony ale to ona jest tym pozornym skrótem w czasoprzestrzeni.

                • 4 11

        • ZIELONE zamienic na POMARANCZOWE

          wielu kierowcow zieloną strzalkę traktuje jak zielone swiatlo
          nalezaloby zamienic na pomaranczową (moze byc pulsująca),
          zielona powinna oznaczac tylko przejazd bezkolizyjny

          • 30 1

    • Moze trzeba kazde przejscie zrobic na porzadnym progu spowalniajacym. Takim na szerokosc przejscia.Zlikwidowac zielone strzalki. Bylby spokoj.

      • 2 2

    • Nikt nigdzie nie bedzie sie stosowal do przepisow jesli nie bedzie kar. I to wysokich. I nieuniknionych. Zero tolerancji. Inaczej wszyscy beda sobie skakac do gardla a ludzie ginac.

      • 5 0

    • Sam jesteś durny!

      Widać,że prawko kupiłeś a nie zdawałeś egzamin!

      • 2 0

    • Durny to ty jestes. (4)

      Prawko kupione i tyle.
      W niemczech istnieja strzłki warunkowe, i przy kazdej jest info zatrzymaj sie i opuśc warunkowo skrzyzowanie o ile to bezpieczne.

      Baranie to jest żeby ci ułatwić poruszanie się po mniescie, a nie żeby stworzyc ci droge z pierwszeństwem gdzie inni urzytkownicy ruchu sie nie licza.

      Zlikwidowac warunkowe ZIEONE STRZAŁKI i będzie po kłopocie jak takie barany jak ty niepotrafia respektowac tak prostych i banalnych przepisów.

      Ps. 3000km na miesiac przejerzdzam, PL_D i jakoś Polacy pozagranicami jak ciule zgodnie z przepisami jerzdza, hahahahaha

      • 25 5

      • (2)

        Naucz się poprawnie pisać

        • 12 4

        • co za roznica czy to przczola czy pszczola

          Jak urzadli to tak samo napi....la

          • 4 3

        • ale rację ma w 100%!

          (nie każdy musi być "ą ę"
          robole też są potrzebne
          bez nich do dziś byś ortograficznie robił
          ryty naskalne)

          tX

          • 10 4

      • Jerzdza? Ja dziekuje za taka jazde.

        • 11 1

    • Przepis jest durny, bo nakazuje zatrzymanie się bez względu na okoliczności

      Zatrzymywanie się powinno być ograniczone do przypadków, w których w pobliżu jest coś / ktoś, komu należy ustąpić pierwszeństwa...

      Dopóki Policja będzie karać za niezatrzymanie się pod sygnalizatorem na pustym skrzyżowaniu w środku nocy dopóty nikt takiego przepisu nie będzie szanował, a piesi nadal mogą się spodziewać samochodów niemal ich rozjeżdżających na przejściu...

      • 5 12

    • pewnie sam jeździsz rowerem i jak widzisz czerwone światło to zjeżdżasz na chodnik

      za "durny" jesteś żebyś zrozumiał zieloną strzałkę :)

      • 22 7

  • zatrzymuje się bo pieszy ma pierszeństwo

    ale czasem baran jadący za mną trąbi , idioto mam pieszego przejechać?

    • 4 1

  • ... (1)

    Kolejny dzień w naszym wspaniałym kraju.
    Przepis inny niż reszta świata. Do tego gromada januszy, którzy wiedzą lepiej...

    • 6 1

    • a z tymi "januszami" to tak bezobjawo sie zaczęło ?

      janusze i janusze - tego się już nie da lekceważyć

      • 0 0

  • Zielona strzałka to pikuś.... Codziennie widzę jak ludzie przelatują na czerwonym.. (6)

    Dla nich to pewnie późne pomarańczowe... ale 500 się należy za każdy taki przejazd...

    Na każdym większym skrzyżowaniu widzę taką tendencję...
    Ale pewnie jak bym to filmował i zgłaszał na policję to bym był konfidentem... Dla tych co tak myślą, walcie się! Moja rodzina też czasem chodzi pieszo przez skrzyżowania i nie chcę, aby jakiś debil doprowadził do tragedii!!

    • 136 23

    • A ja codziennie widzę jak kierowcy przejatują przez skrzyżowania przy czerwonym, dla nich pewnie kończy się pomarńczowe ale 1000 się należy za każdy taki przejazd.

      • 2 0

    • (1)

      Przestancie z tymi konfidentami. Jesli ktos zglasza cos niebezpiecznego to nie jest zaden konfident, tylko ktos w koncu normalny!!

      • 13 1

      • ale u nas współpraca z policją jest jak bycie TW SB

        po prostu Policję traktuje się jako organ represyjny, JP 100% itd. Oczywiście do czasu, gdy ktoś przypadkiem zarysuje panu miszczowi kierownicy autko blokujące jedyny wyjazd z uliczki, wtedy jest "nasza kochana Policjo"

        • 7 4

    • A ja codziennie widzę kierowców łamiących przepisy

      Najgorsi są kierowcy przyspieszający na żółtym, trąbiący na starszych ludzi, którzy nie zdążyli szybko przejść przez przejście. Zapominają też, że zielona strzałka to znak warunkowy, na przejściu pierwszeństwo ma pieszy.
      Ilość agresji na polskim drogach jest niezmierzona.
      Pozdrawiam kretynów jeżdżących samochodami po chodnikach, zwłaszcza na Królowej Jadwigi w Sopocie. Mam nadzieję, że kiedyś leniwa straż miejska i lokalna policja wystawią wam chamy mandaty.

      • 8 2

    • Manhattan..

      Ruchliwe przejście i i ilekroć jestem tam to widze, jak ludzie perfidnie przechodzą na czerwonym..

      • 18 4

    • konfident? Niekoniecznie. Pomyśl co by było, gdyby na przejściu była Twoja rodzina i on ją rozjechał. Dlatego ja już kilka takich przypadków zgłosiłem naszej pomorskiej policji. oczywiście - ewidentnych czerwonych.

      • 12 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Alpina produkuje auta na bazie marki:

 

Najczęściej czytane