- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (67 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (30 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (6 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (138 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (82 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (118 opinii)
"Kierowcy, zatrzymujcie się na zielonej strzałce"
- Ilekroć przechodzę przez przejście dla pieszych na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną, mam obawy, czy kierowca, ruszający dzięki zielonej strzałce mnie nie potrąci - pisze pan Kamil, apelując do kierowców o większą rozwagę.
Oto jego opowieść:
Jestem zarówno kierowcą, ale też i pieszym i niestety widzę, co dzieje się na drogach. Mimo apeli o wolniejszą jazdę, wypadków i kolizji nie brakuje. Teoretycznie w mieście powinno być bezpieczniej, jednak wcale tak nie jest. Jako pieszy czuje się bardziej chroniony na przejściach bez sygnalizacji świetlnej. Wtedy wzmagam swoją czujność, uważam, że także kierowcy reagują inaczej.
Problem paradoksalnie robi się tam, gdzie jest sygnalizacja. Może już taka nasza natura, że wtedy mniej uważamy, ale to co dzieje się na przejściach i światłach z zieloną strzałką dla samochodów lub migającym oznaczeniem, że na drodze ma prawo pojawić się pieszy, naprawdę niepokoi.
Wielokrotnie byłem świadkiem, jak kierowcy zieloną strzałkę zupełnie ignorowali. Efekt? Zwykle bardzo bliski kontakt z przechodniami i nieprzyjemna dla obydwu stron sytuacja. Piesi może i niekiedy pojawiają się na pasach znienacka, ale przecież mają pierwszeństwo.
Tymczasem obowiązkiem kierowcy jest bezwzględnie zatrzymać się przed strzałką. Niestety większość takiego obowiązku nie dostrzega, co w najlepszym razie skutkuje strachem, a w najgorszym może być tragiczne. Gorzej, że niektórzy w ogóle nie zwalniają, co już w ogóle można traktować jako bezmyślność.
W niektórych przypadkach zakończenie świecenia się strzałki powoduje kolejne komplikacje. Samochody jadą na czerwonym, a po skręcie w prawo na pasach pojawiają się piesi. Bywa, że uciekają przed kołami w popłochu. Widać to zwłaszcza na skrzyżowaniach z wieloma kierunkami ruchu.
Jeszcze inaczej wygląda sprawa w przypadku specjalnych oznaczeń dla kierowców skręcających np. w lewo, informujących, że na pasach może pojawić się pieszy. Świetna rzecz, tylko wydaje się, że wciąż mało zmotoryzowanych zwraca na nie uwagę. Raczej posiłkują się instynktem i bywa, że "prują" na oślep, a przecież po raz kolejny to pieszy ma pierwszeństwo.
Pamiętajmy, że pieszy na drodze w mieście powinien być szczególnie chroniony. To ma zapewnić mu m.in. zielona strzałka, przed która powinniśmy się jako kierowcy zatrzymywać. To tylko pół minuty a pozwala ocenić sytuację, chociażby podczas takich dni jak teraz, gdy o ciemność w godzinach porannych i popołudniowych występuje bardzo często.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (503) 4 zablokowane
-
2014-11-09 16:20
To już bardziej zasadne zatrzymać sie przed "skrzyżowaniem" ze ścieżką rowerową
- 2 8
-
2014-11-09 16:19
Byłem świadkiem jak...
... pewien głupi babsztyl trąbił na samochód znajdujący się przed nim, który na drodze, z której większość skręca w prawo (95%) chciał jechać na wprost, oczekując na zielone (paliła się zielona strzałka w prawo). Babsztyla za kółkiem prawie nie rozniosło, bo przecież wszyscy tam skręcają w prawo (w okolicy Fashion House), a kierowca na zielonym spokojnie pojechał na wprost. Głupota ludzka nie zna granic, a wypadki powodują właśnie tacy chorzy, znerwicowani i egocentryczni kierowcy.
- 31 0
-
2014-11-09 16:02
W polskich realiach tzw. "zielona strzałka" to kolosalne nieporozumienie i duże niebezpieczeństwo dla pieszych
Światło czerwone to światło czerwone. Światło zielone to zielone. Koniec. Kropka. Proste zasady dla pieszych i kierowców. Żadnych tzw. warunkowych przejazdów! Światła przed każdym przejściem dla pieszych! Koniec wolnej amerykanki na polskich ulicach. Jeżeli taka (wolniejsza) jazda w przestrzeni miejskiej kierowcom nie odpowiada to przesiadka na komunikację miejską albo rezygnacja z blachosmrodu. Będzie bezpieczniej, będziecie szczuplejsi i mniej nerwowi a miasto mniej zakorkowane ...
- 23 4
-
2014-11-09 15:59
po wiekszość polskich kierowców
nie oszukujmy się - to zwykłe bydło na drodze - zakompleksione i bez wyobraźni
- 23 2
-
2014-11-09 15:47
(1)
ja wielokrotnie widziałam jak nie było w ogóle strzałki a kierowcy skręcali na czerwonym tak jak by tam była.... policja jest zbyt pobłażliwa
- 29 2
-
2014-11-09 15:50
Pewnie dostali cynk, że po prostu żarówka się przepaliła.
- 1 2
-
2014-11-09 15:46
Dobrze by było gdyby wszyscy zatrzymywali się na czerwonym, o zwracaniu uwagi na sygnalizator przy skręcaniu na skrzyżowaniu nie wspomnę.
- 15 0
-
2014-11-09 15:25
Niech zlikwidują... (1)
Ta rozładowująca korki zielona strzałka to więcej stresu niż pożytku, szczególnie w czasach gdzie każdy się spieszy. Bez względu na to czy jestem pieszym, kierowcą czy rowerzystą zawsze mam obawy czy ten drugi uczestnik ruchu ma coś w głowie i się zatrzyma, czy nie ma i spowoduje wypadek... wolę postać chwilę niż mieć problem.
- 21 4
-
2014-11-09 15:40
do młodych kierowców
Były przecież zlikwidowane przez wiele lat. Tylko się korki robiły i trzeba by nowe drogi budować, a kasy nie ma.
- 4 0
-
2014-11-09 15:39
A to ci dopiero kolejny ważki temat! Ajajajajaj..... :-o
Panie Kamilu - DZIĘKUJEMY.
- 5 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.