- 1 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (35 opinii)
- 2 Kredkami w kierowców przy przejściu (102 opinie)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (317 opinii)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (282 opinie)
- 5 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (30 opinii)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
Kolejny szpecący grat w końcu zniknie
Kto powinien zainteresować się losem porzuconego auta? Odpowiedź na pytanie udało nam się ustalić w artykule, który pojawił się na portalu Trojmiasto.pl w listopadzie ubiegłego roku. Po publikacji tekstu zgłosił się do nas czytelnik, który poprosił o interwencję w sprawie zalegającego od blisko 1,5 roku bezpańskiego wraku. Zarządca drogi zapewnia, że usunie auto w najbliższym czasie.
- Wielokrotnie zgłaszałem ten fakt odpowiedzialnym służbom: Straży Miejskiej i ZDiZ. Niestety, bezskutecznie. Mają to gdzieś. Wrak psuje estetykę otoczenia. Dzieciaki próbują majsterkować wewnątrz, co może skończyć się okaleczeniem. Myślę, że w krótkim czasie ktoś wpadnie na fantastyczny pomysł podpalenia pojazdu, bo przecież nie ma już co dewastować. Auto wtapia się w otoczenie jako pomnik niefrasobliwości i bezsilności wymienionych wyżej służb - tłumaczy zdegustowany pan Marcin, mieszkaniec Osowy.
Porzucone przed 1,5 roku auto niszczeje, a dodatkowo wzmogły się ataki wandalizmu. Początkowo porzucony pojazd posiadał tablice rejestracyjne z przedrostkiem NE. Tablice zostały jednak zdemontowane.
Czytaj także: Spalony wrak zniknie dopiero po naszej interwencji
Postanowiliśmy dowiedzieć się dlaczego odpowiedzialne instytucje w dalszym ciągu nie zrobiły porządku ze szepcącym wrakiem.
- Straż Miejska zgłoszenie dot. Seata Toledo otrzymała dnia 17 listopada 2014 roku. Dwa dni później, 19 listopada strażnik rejonowy przeprowadził kontrolę, która wykazała, że nieużytkowany pojazd znajduje się na drodze wewnętrznej, gdzie nie jest możliwe odholowanie pojazdu w trybie Art. 50a Ustawy Prawo o ruchu drogowym, tzw. wrak. 20 listopada Straż Miejska wysłała pismo do zarządcy drogi oraz osoby zgłaszającej, w którym strony zostały poinformowane o braku ustawowych możliwości podjęcia działań przez Straż Miejską. Jednocześnie Straż Miejska zwróciła się z wnioskiem do zarządcy drogi o podjęcie dalszych czynności porządkowych - wyjaśnia Miłosz Jurgielewicz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Jak udało się ustalić, zarządcą drogi wewnętrznej jest Zarząd Dróg i Zieleni.
- Jeżeli pozwoli na to pogoda - pojazd Seat Toledo zostanie usunięty w najbliższym czasie, jak najszybciej będzie to możliwe - zapewnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ.
Wygląda na to, że w końcu, po dwóch miesiącach od przyjęcia zgłoszenia - sprawa znajdzie swój finał. Można jedynie zadać pytanie: dlaczego tego typu interwencje trwają tak długo? Czy rzeczywiście wraku auta pozbawionego rejestracji nie można było zezłomować o wiele szybciej?
- Art. 1 Ustawy prawo o ruchu drogowym określa m.in. zasady ruchu na drogach publicznych, strefach zamieszkania i strefach ruchu. W przypadku postoju pojazdu nieużytkowanego we wskazanym miejscu uprawnione służby nie mogą podjąć czynności wynikających z Ar. 50a Ustawy prawo o ruchu drogowym, gdyż nie zostały wyczerpane znamiona cytowanego wyżej Art. 1. Pozostawienie nieużytkowanego pojazdu w miejscu, w którym nie obowiązują przepisy Ustawy Prawo o ruchu drogowym wiąże zarządcy drogi ręce - może on działać jedynie na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Niestety tego typu postępowania znacznie wydłużają procedurę usunięcia pojazdu - zakończył Jurgielewicz.
Miejsca
Opinie (108) 3 zablokowane
-
2015-01-21 10:16
ZDiZ - opieszałość ich mottem (1)
Ktoś powinien tam zrobić porządek, na każdej płaszczyźnie są tam problemy, np. złożone pisma są przetrzymywane do ostatniego ustawowego dnia odpowiedzi, żeby tylko wydłużać czas (może ktoś odpuści) a pensa leci...
- 5 0
-
2015-01-21 11:49
Jakbyś na codzień zajmował się obserwowaniem jak trawa rośnie to też byś zwolnił teeeemmmpppppoooo
- 1 0
-
2015-01-21 08:33
Toć to toledo w tedeiku. (1)
- 33 1
-
2015-01-21 11:30
i alufelgi ma niebity garażowany sprzedam autko zadbane własciciel niepalacy
- 11 0
-
2015-01-21 11:06
W d*pach sie poprzewracało . A to blokowisko to poprostu wstyd takie paskudne!!
.
- 6 0
-
2015-01-21 09:55
wazne (1)
Nad czym ludzie sie sposzczacie to jest POLSKA
- 5 0
-
2015-01-21 10:18
Sposzczacie? Co to za słowo analfabeto i kaleko językowy?
- 2 1
-
2015-01-21 10:18
szkoda
bardzo przyzwoite Toledo. szkoda,ze ktos do takiego stanu doprowadzil:( chetnie bym przygarnal.
- 4 5
-
2015-01-21 09:50
naklejka na szybie niewidoczna?
- 5 0
-
2015-01-21 09:28
najgorsze sa taki złomy co stoja na parkingach od lat i zajmują miejsce których i tak jest za mało.
- 10 0
-
2015-01-21 09:25
U mnie na Chełmie przez pół roku stał czerwony lanos którym nikt się nie interesował. W końcu go sprzątnięto
- 2 0
-
2015-01-21 09:03
(2)
Pierwsze zdjęcie - tak postrzegam wiele samochodów jeżdżących po naszych drogach - totalne ruiny. Skandaliczne są takie pomniki - w końcu nie mieszkamy w jakiejś afgańskiej dziurze gdzie takie widoki być może są normą tylko wydawać by się mogło w cywilizowanym mieście cywilizowanego kraju.
- 5 2
-
2015-01-21 09:17
taki urok pierwszego w życiu auta (1)
- 1 0
-
2015-01-21 09:20
No to już lepiej by na złom oddał zamiast porzucać. Podobno coś tam płacą od samochodu, więc jeszcze by na piwko studenciak dostał.
- 1 0
-
2015-01-21 09:16
słoikowóz
Słoik porzucił
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.