• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kocha stare motocykle. Ma ich 50

Jakub Gilewicz
27 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Ma niemieckie emzety, polskie wueski i wuefemki, a jego ulubienicą jest węgierska Panonia. W kolejnym odcinku cyklu Pasjonaci prezentujemy Marka Wanglera z Gdańska, który kolekcjonuje stare motocykle.



Czy masz motocykl?

Najpierw złomiarze zabrali wózek boczny, potem tylne koło i błotnik. Przed kompletnym rozebraniem uratował ją Marek.

- To było jakieś dziesięć lat temu. Pojechałem do Wolsztyna czy też w jego okolice po MZ-tę ES 300, jeden z unikatowych motocykli w Polsce. Był już w bardzo niekompletnym stanie. Trafił w moje ręce - opowiada pasjonat.
Pojemność 300 centymetrów sześciennych, 18,5 konia mechanicznego mocy. Marek ocenia:

- Na początku lat 60. to było bardzo dużo. Takie MZ-ty jeździły głównie z wózkiem bocznym i w takim celu były właśnie produkowane. Motocykl ma czterobiegową skrzynię biegów i koła 16-tki. Być może nie jest to zbyt udana konstrukcja na 16-tkach, ale za to ma bardzo miękkie zawieszenie. Przednie i tylne na wahaczu. Tą MZ-tą można płynąć po ulicy.
Marek dał jej drugie życie. Dziś do MZ-ty wystarczy wlać paliwo, zamontować akumulator i można śmigać. Bo poza kolekcjonowaniem, jego pasją jest też naprawienie motocykli. Za cel stawia sobie, aby każda z maszyn miała wyłącznie oryginalne części.

- I tak też jest z MZ-tą ES 300. Wyjątkiem jest tylko jej kolor, bo kiedy ją kupowałem miała kolor rdzy i trudno było określić, jaki był fabryczny. Teraz jest ciemny błękit.
MZ-ta jest jednym z 50 starych motocykli, które Marek ma w kolekcji. Pierwszy mechaniczny jednoślad kupił jeszcze na początku lat 90. ubiegłego wieku. Jeździł nim lokalny listonosz.

Węgierska maszyna, na której zapomina o całym świecie

- Listonosz kupił sobie hit sezonu - Charta, a ja odkupiłem od niego Rometa 760. W kolejnym roku chciałem już jednak coś lepszego. W 1993 za 303 tysiące złotych dostałem w wiosce pod Gdańskiem Panonię - opowiada Marek.
Motocykl rodem z Węgier to jedna z jego ulubionych maszyn. Dwusuwowy silnik, 14 koni mechanicznych mocy, dwa wydechy.

- Licznik kręci się w drugą stronę, stópka boczna jest z prawej strony, a nie z lewej. Do tego wszystkie biegi są włączane w górę, a nie jedynka w dół. I ma jeszcze ciekawostkę - wskaźnik biegów wskazówkowy. Ogólnie jest fajny. I czerwony. To mi się bardzo podoba.
Kiedy Marek jedzie na Panonii, podobno zapomina o całym świecie. O motocyklu mówi: piękny, wygodny, elastyczny. Ma do niego wielki sentyment.

Po Panonii w latach 90. kupił czechosłowacką Jawę 250, ale życie zmusiło go do jej sprzedania. Następne były polskie maszyny: WSK-a 125 i 175. I tak z roku na rok przybywało motocykli w kolekcji. Głównie zbiera te, które wyprodukowano w latach 1955-1979.

- Tu mamy CZ 250 z 1962 roku, unikat w Polsce. Kolejny to MZ-ta ES 150, nie mylić z 250-tką. Następna MZ TS wersja Lux, długo zbierałem do niej części - opowiada idąc wzdłuż rzędu motocykli.
W garażu, gdzie stoją maszyny, Marek ma też swój swój warsztat. Jak mówi, dla siebie dłubał jakieś 10 czy 15 lat, a potem stwierdził, że będzie także wspierać innych.

- Jest trochę ludzi, którzy chcą odrestaurować swoje motocykle, więc pomagam.
Marzenie o muzeum starych motocykli

Pasjonat na brak pracy przy motocyklach nie narzeka. Jak wylicza, 30 swoich maszyn ma już odrestaurowanych, a kolejnych 20 czeka w kolejce. Martwi go natomiast powierzchnia garażu. Chciałby mieć więcej miejsca dla motocykli. A najlepiej to prywatne muzeum, gdzie mógłby zaprezentować swoje maszyny.

- Potrzebuję tylko jakiejś życzliwej osoby, która pomogłaby w zorganizowaniu miejsca. A jeśli to się nie uda, to mam dwóch synów. Być może będą kontynuować to, co robi ojciec. Zobaczymy. Na razie są jeszcze za mali.

Zobacz też miniaturowe skody, fordy i bentleye

Opinie (42) 4 zablokowane

  • Znam Marka osobiście (4)

    i warto zauważyć, że chłop nie ma pojęcia co to jest restauracja pojazdu zabytkowego - czyszczenie szczotką drucianą i malowanie z pędzla olejną to nie przywracanie do stanu fabrycznego. O sprawności jego sprzętów nie wspomnę. Jego kolekcja to zbiór motocykli w stanie do remontu

    • 11 13

    • może masz rację ale powiedz coś o swojej kolekcji

      • 11 3

    • ha ha ha

      Zawiść to bardzo brzydka cecha ,byłem widziałem ,motorki super . Inni sami niech zobaczą i ocenią.

      • 4 5

    • :-)

      To może zrób sobie taką kolekcję szczotką i pędzlem

      • 6 1

    • restauracja?

      Tak do wiadomości Wacku to
      Restauracja lokal gastronomiczny z obsługą kelnerską, w którym konsumpcja odbywa się przy stolikach. Widac ,ze Ty masz pojęcie :-) :-) :-)

      • 2 3

  • szacunek LWG

    :-)pozdro Bracie

    • 3 1

  • A kasa

    Na to wszystko spadla z nieba ?

    I rozumiem ze do kazdego pojazdu sa legalne dokumenty ?

    • 2 19

  • Kiedyś, gdy byłem jeszcze młody, kupowałem u Marka części do Simsona (4)

    Teraz kilka lat temu zdałem PJ na motocykl, zarabiam godną pensję dla uczciwego obywatela i wolę jednak jeździć na czymś współczesnym, japońskim 100KM i być pierwszy w każdym korku.
    Nie rozumiem, co może być fajnego w jeździe czymś, co ma przyspieszenie jak Tico... Chętnie bym posłuchał i się dowiedział... Być może bym to zrozumiał.
    To tak, jakbym powiedział - wolę TV czarno biały i telefon stacjonarny niż smartfona... Bo to klasyk.
    Ale kolekcja piękna i hobby też :)
    Z klasyków remontuję dla siebie pralkę Miele z końca lat 80tych oddaną przez klienta do utylizacji i jest o wiele lepsza od dzisiejszych jednorazówek z marketu.
    Kolekcjonuje dużo staroci, ale na zasadzie - szkoda wyrzucić, a nie na zasadzie że to kolekcja. Cały dom i piwnica zagracone. A ile razy się o to z moim facetem pokłóciłem...

    • 9 6

    • jak zmądrzejesz.. (1)

      to może kiedyś odkryjesz przyjemność z wolnej motocyklem
      ale, spokojnie nie martw się, niektórym to nigdy nie grozi..

      • 3 0

      • ..przyjemność z wolnej jazdy motocyklem

        • 3 0

    • z moim facetem... powiadasz... (1)

      no tak...

      • 0 0

      • no co pe*al po prostu

        • 1 0

  • Budyń - zbiera mieszkania, ma ich kilkanaście

    takie coś bym przeczytał z chęcią!

    • 7 1

  • Ja mam ETZ 250

    Ja mam ETZ 250 , 21 KM silnik po remoncie na dotarciu jeszcze - lakier srebrny :D w trakcjie odbudowy na oryginał :)

    • 3 0

  • Honda-matik rządzi

    Pozdrawiam Panie Marku!!! Kolejnej setki maszyn życzę!!!!

    • 7 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kolekcjoner starych motocykli

    gratulacje!

    Piękna kolekcja soc-klasyków

    • 4 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kolekcjoner starych motocykli

    Jawa

    Mam Jawę 353 w permanentne wieloletniej odbudowie.Druga w częściach.Brak czasu nie pozwala na prowadzenie prac w godnym tempie.Może kiedyś uda się wyjechać...........Pozdrowienia dla p.Marka.

    • 1 1

  • Miło spotkać po latach

    Jakieś 20 lat temu, naprawił mi pan skrzynię w Jawie 50 skuter, pamiętam że ten proszek którego nie mogłem poskładać - Pan Marek złożył na podjeździe, w bramie, w ramach powitania, nie do końca patrząc na części. Resztę czasu omawialiśmy kolekcje i jej problemy. Szacunek i pokłony za wytrwałość.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki bilet należy kupić, aby poruszać się komunikacją miejską po całym Trójmieście?

 

Najczęściej czytane