• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolizja lub wypadek w aucie na minuty. Jakie konsekwencje?

mJ
17 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Przed wypożyczeniem auta na minuty warto dokładnie przeczytać regulamin usługi. Są w nim zapisane sytuacje, w których kierowca może słono zapłacić, gdy spowoduje kolizję lub wypadek. Przed wypożyczeniem auta na minuty warto dokładnie przeczytać regulamin usługi. Są w nim zapisane sytuacje, w których kierowca może słono zapłacić, gdy spowoduje kolizję lub wypadek.

Popularne w naszym kraju auta na minuty zgodnie z obowiązującymi przepisami posiadają obowiązkowe ubezpieczenia OC, a niekiedy także AC. Pytanie brzmi: jakie konsekwencje ciążą na osobie, która prowadziła taki samochód i spowodowała kolizję bądź wypadek? Czy musi się przygotować na spory wydatek?



Czy kiedykolwiek uszkodziłe(a)ś pożyczone auto?

Carsharing to rodzaj transportu dostępny w większości dużych miast w Polsce. Korzysta z niego wielu kierowców, w tym także spora grupa młodych, niedoświadczonych "za kółkiem" osób, które nie posiadają jeszcze własnych pojazdów. Co jakiś czas do naszego raportu trafiają zdjęcia uszkodzonych po stłuczkach bądź celowo zdewastowanych samochodów na minuty. Dlatego warto wiedzieć, czy i w jakich sytuacjach kierowca wypożyczonego auta jest obciążony kosztami naprawy.

W Trójmieście dostępne są trzy firmy carsharingowe: Traficar, Panek i 4Mobility. Aby skorzystać z usługi carsharingu, najpierw należy zaakceptować regulamin, w którym wszystko dokładnie jest opisane. Sprawdziliśmy, jak kwestia odpowiedzialności wygląda we wspomnianych firmach.

Kierowcy pojazdów na minuty pod lupą policji



Przed wypożyczeniem auta na minuty warto dokładnie przeczytać regulamin usługi. Są w nim zapisane sytuacje, w których kierowca może słono zapłacić, gdy spowoduje kolizję lub wypadek. Przed wypożyczeniem auta na minuty warto dokładnie przeczytać regulamin usługi. Są w nim zapisane sytuacje, w których kierowca może słono zapłacić, gdy spowoduje kolizję lub wypadek.

Traficar



Jeśli prowadziliście Traficara i spowodowaliście kolizję bądź wypadek, raczej możecie spać spokojnie, bo nie zostaniecie obciążeni kosztami naprawy uszkodzonego pojazdu. Zapisek w regulaminie brzmi: "użytkownik nie ponosi odpowiedzialności za kradzież pojazdu jak i za uszkodzenie lub zniszczenie pojazdu na skutek wypadku lub kolizji". Są jednak wyjątki. Firma obciąży was kosztami naprawy w przypadku, gdy "rażąco naruszyliście przepisy ruchu drogowego". Mowa tu m.in. o:

  • umyślnym spowodowaniu szkody pojazdu,
  • uszkodzeniu lub zniszczeniu pojazdu, prowadząc pod wpływem alkoholu, narkotyków bądź innych środków psychotropowych,
  • prowadzeniu auta na minuty bez ważnego i honorowanego w Polsce prawa jazdy,
  • uszkodzeniu lub zniszczeniu pojazdu w razie naruszenia przepisów ruchu drogowego,
  • ucieczce z miejsca zdarzenia,
  • kierującym była inna osoba niż ta, która rezerwowała auto,
  • uszkodzeniu lub zniszczeniu pojazdu niezgłoszonego Infolinii Technicznej Traficar.
W takich sytuacjach osoba wypożyczająca auto poniesie całkowity koszt napraw uszkodzonego pojazdu i dodatkowo 35 proc. narzutu od tej kwoty. Taki rachunek może zaboleć.

Panek CS



Przy wypożyczaniu samochodu od firmy Panek istnieje możliwość wykupienia rozszerzonej ochrony, która zabezpiecza kierujących przed ewentualnymi kosztami napraw. Jeśli jednak użytkownik nie wykupi opcjonalnego ubezpieczenia - musi liczyć się z opłatami, od 1 tys. zł do maksymalnie 10 tys. zł. Kwota zależy od klasy wypożyczonego pojazdu.

Podobnie jak w przypadku Traficara tutaj również są wyjątki od reguły. Kierowca będzie musiał pokryć 100 proc. kosztów likwidacji szkód (nawet posiadając rozszerzoną ochronę), jeśli podczas uszkodzenia auta:

  • przekroczył dozwoloną prędkość o 30 km/h,
  • był pod wpływem alkoholu,
  • uciekł z miejsca zdarzenia,
  • prowadził bez ważnego prawa jazdy,
  • nie zgłosił zdarzenia firmie,
  • udostępnił auto innej osobie,
  • nie dopełnił obowiązków wymaganych przez ubezpieczyciela, co skutkowało odmową wypłaty odszkodowania z winy klienta,
  • dopuścił się umyślnego lub rażącego niedbalstwa.

4mobility



Jeśli spowodujesz kolizję bądź wypadek w aucie 4mobility, zapłacisz maksymalnie 1 tys. zł. W tej firmie także oferowana jest dodatkowa ochrona, dzięki której unikniecie wspomnianej opłaty (pod warunkiem zgłoszenia szkody firmie oraz ubezpieczycielowi, a także dopełnieniu wszelkich formalności).

Gdy jednak kierowca nabroi, zgodnie z regulaminem operatora będzie musiał pokryć 100 proc. kosztów likwidacji szkód. Stanie się tak, gdy:

  • udostępni auto osobie trzeciej,
  • kierował pojazd po spożyciu alkoholu, narkotyków lub innych środków odurzających,
  • przekroczył dozwoloną prędkość o 30 km/h lub rażąco naruszył inne przepisy ruchu drogowego,
  • zbiegł z miejsca zdarzenia,
  • jego prawo jazdy utraciło ważność,
  • posłużył się nieprawidłowymi dokumentami podczas wypożyczania auta,
  • użytkował auto poza granicami Polski, bez zgody operatora
  • uszkodzenie powstało umyślnie
  • nie dopełnił formalności i obowiązków związanych ze zgłoszeniem szkody.

Pamiętajcie, aby przed wypożyczeniem auta na minuty dokładnie przeczytać regulamin usługi. A jeśli już dojdzie do kolizji (nie tylko z waszej winy), w pierwszej kolejności upewnijcie się, że nikt nie ucierpiał. W razie potrzeby wezwijcie służby i zabezpieczcie miejsce zdarzenia. W kolejnym kroku skontaktujcie się z infolinią operatora, od którego wypożyczyliście auto.

Przed wypożyczeniem auta na minuty warto dokładnie przeczytać regulamin usługi. Są w nim zapisane sytuacje, w których kierowca może słono zapłacić, gdy spowoduje kolizję lub wypadek. Przed wypożyczeniem auta na minuty warto dokładnie przeczytać regulamin usługi. Są w nim zapisane sytuacje, w których kierowca może słono zapłacić, gdy spowoduje kolizję lub wypadek.
mJ

Opinie (70) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Traficar (12)

    Przytoczony zapis regulaminu sugeruje, że jednak zapłacimy za naprawę samochodu po wypadku z naszej winy: Firma obciąży was kosztami naprawy () mowa tu o: uszkodzeniu lub zniszczeniu pojazdu w razie naruszenia przepisów ruchu drogowego. Zwykle wymuszenie pierwszeństwa to naruszenie przepisów ruchu drogowego. Taki zapis daje szerokie pole do interpretacji. Ciekawe jak jest w praktyce. Ktoś ma doświadczenie?

    • 98 3

    • Pytanie powinno brzmieć (1)

      Czy ktoś kiedyś w ogóle zapłacił za szkodę?

      • 14 0

      • Niestety wpis w umowie jest

        Jakoś inne firmy nie mają tego w regulaminie.
        Zapis w trafikarze jest i daje możliwość obciążenia, bo przy wielu wypadkach przekraczasz przepisy.

        • 5 0

    • W praktyce taki zapis to tylko straszak pewnie (6)

      bo nie ma podstaw prawnych, szczególnie gdy auto ma AC. Firma musiałaby zrezygnować z odszkodowania AC i dochodzić tego od kierowcy, więc wytoczyć mu sprawę w sądzie i uzasadnić, dlaczego wyrządził taką i taką szkodę - w końcu po 3 latach sąd przyzna rację firmie ale to i tak nie znaczy, że ktoś musi zapłacić. Trzeba jeszcze uzyskać tytuł egzekucyjny a potem znaleźć komornika i też mu zapłacić i tak dalej - w praktyce nikt tego nie będzie robił, klient rozbił auto to rozbił, bierzesz kasę z polisy i zamykasz sprawę, ubezpieczyciel też wypłaca i zamyka sprawę a ryzyko "trudnego klienta" jest wkalkulowane w wysokość składki.

      • 6 6

      • (2)

        Z tym, że te auta nie mają AC.

        A nie mają dlatego, że to by się Traficarowi nie kalkulowało. Przy tak dużej flocie szkody rozkładają się bardzo przewidywalnie. Koszt AC musiałby objąć naprawy, prowizję brokera, marżę ubezpieczyciela. A tak, płacą sam koszt naprawy.

        • 4 0

        • Skąd pewność, że nie mają? Jak są w kredycie/leasingu/najmie (1)

          to wręcz muszą mieć AC. Jak kiedyś brałem auto na kredyt to musiało mieć AC z cesją na dealera.
          A w dzisiejszych czasach to raczej wątpliwe, aby flotowe auta były na własność (polityka podatkowa itp.).

          • 3 0

          • Leasingowałeś kiedyś większą flotę samochodów?
            Nie mówię o kilku autach, ale o kilkuset?

            • 1 0

      • No co ty???? Naprawia z AC, podaje dane kierowcy i akta sprawy i firma ubezpieczeniowa jedzie z regresem do sprawcy. (1)

        • 1 2

        • z jakim regresem, co ty za głupoty opowiadasz? Nie ma podstaw.

          Jeśli auto ma AC to firma ubezpieczeniowa przejmuje za pieniądze z AC ryzyko i odpowiedzialność naprawy i nie może sobie żadnych regresów stosować. Byłoby inaczej gdyby użytkownik wsiadł po pijaku bo tego AC nie obejmuje. Tyle że wtedy firma w ogóle odmówi wypłacenia odszkodowania i to Traficar będzie musiał założyć sprawę cywilną.

          • 0 1

      • Udział wlasny

        Ac nie ma nic do rzeczy. W wypadku uszkodzenia auta przez najemcę dochodzi sie roszczeń z tytułu udziału własnego a do tego ma wynajmujący ma prawo.

        • 1 0

    • Masz jeździć zgodnie z przepisami i tyle w temacie. (1)

      • 6 4

      • Skoro cały czas masz jeździć zgodnie z przepisami, i jeśli tak jeździsz to nie będzie wypadku z twojej winy, i nigdy nie będziesz potrzebował OC, to czemu OC jest obowiązkowe?

        • 5 6

    • Każde spowodowanie kolizji lub wypadku jest naruszeniem przepisów ruchu drogowego, bo obciążone jest mandatem lub wyrokiem sądu. I to nawet nie trzeba być w samochodzie w momencie kolizji, bo np. za pozostawienie samochodu na postoju bez zaciągniętego ręcznego i jego sturlanie się zakończone rozbiciem tez dostaje się mandat. Dlatego, jeżeli rzeczywiście taki zapis jest, to chroni on jedynie przed poniesieniem kosztów gdy nie jest się sprawcą a sprawca uciekł, lub uszkodzenie pojazdu wyniknie z jego awarii (np. brak hamulców). Słabo.

      • 9 0

  • Słyszałem że już ponad 80% samochdów na minuty miało mniejszy lub większy wypadek... (7)

    Pytanie ile wraca do taboru i czy na pewno jest bezpieczne dla kolejnego użytkownika? Czy nie można wprowadzic nakazu obowiązkowego przeglądu diagnostycznego każdego samochodu na minuty po jakiejkolwiek kolizji drogowej? Aby ktos przez przypadek nie stracił zycia!

    • 7 34

    • Źle słyszałeś.. (3)

      Pozatym każdy samochód po kolizji musi przejść przegląd diagnostyczny.

      • 27 8

      • Nie każdy (2)

        Tylko taki, któremu zatrzymano dowód rejestracyjny ze względu na uszkodzenia. Jak jest np. tylko wgniotka to Ci nie zabierają dowodu - zatem nie musisz iść na przegląd po naprawie auta.

        • 17 0

        • Wgniotka nie ma na nic wpływu poza estetyką (1)

          • 4 2

          • Skup się

            Była teza: każdy samochód po kolizji musi przejść przegląd diagnostyczny.
            którą podważono: Tylko taki, któremu zatrzymano dowód rejestracyjny ze względu na uszkodzenia.
            Ergo są samochody, które po kolizji nie przechodzą przeglądu.

            • 6 0

    • (2)

      otarcie parkingowe, wgniotła przy lekkim uderzeniu wedle regulaminów firm powinna być także zgłaszana ale nie jest to powód do tego aby zatrzymywać dowód i odsyłać pojazd na badania

      • 2 1

      • Otarcie parkingowe jaki ma wpływ na bezpieczeństwo pojazdu? (1)

        • 2 2

        • jednak nie to jest przedmiotem dyskusji - przeczytaj zdanie, które ma logiczne 0, nie zaś 1

          • 1 1

  • (3)

    Nie stać cię na swój własny samochód to nie jeździj! Przesiądź się na komunikację miejską.

    • 14 42

    • na wlasny autobus tez mnie nie stac wiec pozostaje mi spacer? (2)

      • 23 3

      • A na buty ciebie stac?

        • 3 2

      • To zależy czy stać Ciebie na własny chodnik.

        • 6 2

  • Dziwne przeświadczenie. (2)

    Panuje w samochodach na minuty czy hulajnogach. Mianowicie że można je prowadzić po pijanemu pomimo że taryfa kosztuje tyle samo. Trzeba z tym walczyć.

    • 105 3

    • Ja proponuję iść jeszcze dalej (1)

      Zabronić jazdy gdy się nawet patrzalo na alkohol.

      • 0 5

      • Powinny być bonusowe minuty dla tych co popijaku jechali i się nie rozbili

        • 0 0

  • Pytanei z gatunku praktycznych: czy jeżeli uderzy we mnie auto wypożyczane (6)

    to wystarczy spisać oświadczenie, czy jednak wołać policję?

    • 25 0

    • ja bym dzwonił na policję

      • 18 0

    • Zawsze wzywać

      Niech zaczną od alkomatu i ew. narkotestu. To co widziałem niedawno w wykonaniu młodego woźnicy traficara to żaden trzeźwy by nie zrobił, nawet jakby nie miał prawka.

      • 16 0

    • Zadzwonić na infolinię, tam się dowiesz.

      • 2 7

    • Musisz wołać policję, tylko głośno (1)

      • 2 7

      • są takie tuby do wołania podczas manifestacji

        • 2 0

    • Tak, wołać.

      Lepiej wezwać policję. Przecież to nie Twoje auto, a z notatką policyjną będziesz miał czarno na białym i wypożyczalnia nie podważy spisanego oświadczenia.

      • 12 0

  • Czyli w "Panek CS" można po dragach się rozbić?

    • 3 0

  • jak prowadzę to jak najdalej od takich aut (1)

    • 6 0

    • A co robisz jak ścieżka rowerowa jest wzdłuż drogi albo wcale nie ma ścieżki?

      • 0 0

  • Tak myślę (11)

    Za mało jest aut do wypożyczenia na minuty, pownny stać wszędzie. Na drogach byłoby bezpieczniej, nie byłoby korków a i parkowało się elegancko. To samo tyczy się przewozów po mieście, za mało zdecydowanie za mało

    • 16 80

    • Nie stac nas na to biorac pod uwage ze ktos musi na tym zarabiac (3)

      • 2 3

      • (2)

        Jeśli nie korzystasz z samochodu na co dzień, to taka opcja może być dużo tańsza niż własny samochód. Nie płacisz ubezpieczenia, kosztów serwisu, przeglądów, myjni i kosztów parkowania. Nie tracisz czasu na załatwianie tych wszystkich formalności.

        Sam bym dawno sprzedał swój samochód, ale żona się uparła, że musimy mieć własny bo się brzydzi wypożyczanego ¯\_(ツ)_/ ¯

        • 3 4

        • Warto słuchać żony

          Ciekawe jakie bakterie można wychodować z wymazu z kierownicy? Stawiam na bakteria kałowe.

          • 2 0

        • Jak masz starego gruza to nie widzisz problemu i możesz sprzedać swój samochód na rzecz tego z wypożyczalni. Ja np. nigdy bym tego nie zrobił, bo nie po to kupuję fajne samochody wyposażone w gadżety po sufit, żeby jeździć jakimś bieda-toczydłem z wypożyczalni. Do tego żadna wypożyczalnia nie ma tak mocnych samochodów, żeby zadowolić najbardziej wymagających klientów. Higiena też jest argumentem za własnym autem - przynajmniej wiem, że od czasu odbioru z salonu nikt nie pierdział w mój fotel albo nie macał kierownicy brudnymi łapami. To jest bezcenne. I mimo, że jeżdżę niewiele ponad 10tys. km rocznie to w życiu nie zrezygnuję z własnego środka transportu z wyższej półki.

          • 0 3

    • Zgadzam się. Wszędzie powinno być ich pełno.

      Powinny być porozwalane po jezdniach jak hulajnogi po chodnikach.

      • 11 0

    • niestety w starszych generacjach (3)

      pokutuje to ze muszisz sobie kupic passata i ogladac jak gnije pod domem. W polsce byloby 50% samochodow mniej jakby ludzie przyzwyczaili sie do aut na minuty.
      Osobiscie kiedys jezdzilem tylko minutkami tylko partnerka na mnie wymusila kupno auta.
      Wygodniej i fajnie bylo autkami.

      • 2 17

      • Gacie też sobie możesz pożyczać ,twoja Wola ale nie narzuca tego innym

        • 5 1

      • Poczekajmy (1)

        Wprowadzą stop diesel do miast to szybko się przyzwyczają

        • 0 0

        • jak na razie wprowadzili do miast (znieśli zakaz) węgiel brunatny a jeszcze w tym roku można było iść do więzienia jak by straż miejska wyczuła go swoim dronem

          • 0 0

    • myślę (1)

      Jak wpływa ilość aut do wypożyczania na bezpieczeństwo na drogach???

      • 2 0

      • Jak by ich było dostatecznie dużo to ruch by wyglądał jak w indiach, wszyscy jadą zderzak w zderzak z prędkością 1 na godzinę a minuty lecą

        • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    "Niekiedy AC"..?

    W życiu nie wsiadłbym za kierownicę wypożyczonego auta, które nie ma pełnego ubezpieczenia AC (bo OC to oczywistość). Jego brak oznacza, że koszty zdarzenia z winy (lub nawet bez winy - zderzenie ze zwierzyną lub kamień w szybę) kierowcy, są pokrywane przez najemcę. I z kilku stów za wypożyczenie może się zrobić kilka, kilkanaście tysięcy za pokrycie szkody. Gra niewarta ryzyka.

    • 39 5

  • (1)

    To teraz użytkownicy aut bedą czuli sie bezkarni .

    • 3 1

    • Tylko ci z pisu, nieśmiertelni co nawet nie umieją czytać a w artykule jest wszystko napisane.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest AMG Brand Center Gdańsk?

 

Najczęściej czytane