- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (275 opinii)
- 2 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (195 opinii)
- 3 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (59 opinii)
- 4 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (112 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
- 6 Hamowanie przed autem to bandyterka (173 opinie)
Nieuczciwych taksówkarzy biorą pod lupę gdańscy urzędnicy. Będą udawać zwyczajnych pasażerów i w razie nieprawidłowości wlepiać mandaty, a nawet wnioskować o odebranie koncesji.
To efekt naszej publikacji sprzed tygodnia. Kontrolerów ma być blisko czterdziestu. Na postojach pojawią się w ciągu kilku dni.
Na razie wielu podróżnych wsiadających do taksówek pod dworcem PKP Gdańsk Główny przepłaca za kursy. Przykłady: przejazd do terminalu promowego w Nowym Porcie kosztuje 60-70 zł zamiast 35-40 zł, do dzielnicy Chełm 25 zł zamiast 12-15.
- Ten proceder dotyczy także dworca PKP we Wrzeszczu, terminalu promowego w Nowym Porcie i lotniska w Rębiechowie - mówi Antoni Szczyt, wicedyrektor wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie. - Będziemy działać na zasadzie prowokacji. Główny ciężar działań kontrolnych bierze na siebie Wojewódzka Inspekcja Ruchu Drogowego w Gdańsku, która ma odpowiednio przygotowane kadry. Kary to mandaty do 500 złotych, a w szczególnie drastycznych przypadkach odebranie koncesji. Pierwsze wyniki ujawnimy za kilka tygodni.
Na czym polegają oszustwa? Nieuczciwi taksówkarze wykorzystują nieznajomość cen i nieświadomość klientów, że należy zachować paragon z kasy fiskalnej. Taki paragon jest niezbitym dowodem, czy doszło do oszustwa - można z niego wyczytać m.in., czy taksówkarz skorzystał z droższej taryfy niż powinien (np. nocnej lub drugiej strefy).
- Dopiero co miałem spotkanie z przedstawicielami korporacji taksówkarskich - opowiada Szczyt. - Z zaproszenia skorzystało dwanaście, a więc prawie wszystkie. Byłem mile zaskoczony, bo oni sami domagają się wyeliminowania nieuczciwych taksówkarzy. Podsuwają nawet pomysły, co zrobić, by jakość usług w tej branży rosła.
Właściciele korporacji taksówkarskich twierdzą, że oszustwa klientów zdarzają się wyłącznie w tzw. małych kogutach - tzn. w taksówkach jeżdżących indywidualnie. Szczyt uważa, że to niesprawiedliwe: - Będziemy sprawdzać wszystkich, bez różnicy, czy jeżdżą pod dużym kogutem jakiejś korporacji, czy pod małym.
- Oczywiście nie ujawnimy, kiedy kontrolerzy ruszą w miasto - zapewnia Wiesław Lewandowski, szef Wojewódzkiej Inspekcji Ruchu Drogowego w Gdańsku. - To będzie duża akcja. Moich inspektorów wspomagać będą policjanci, strażnicy miejscy i pracownicy skarbówki.
Opinie (17) 3 zablokowane
-
2006-08-09 03:45
czy wy juz na prawde nie macie lepszych tematow na artykuly?
zenada.- 0 0
-
2006-08-09 07:07
złotówa zawsze zostanie złotówą
czyli naciagaczem....
- 0 0
-
2006-08-09 07:11
w koncu sie tym zajeli - taksówkarze za przyjazd z lotniska koszą nieźle...
- 0 0
-
2006-08-09 08:52
Wczoraj miałem stłuczkę
Z udziałem taksówkarza. Wjechał mi w prawy tylny narożnik. Gdy wsiadałęm do wozu aby usunąć go co by nie blokować ruchu na drodze i jemu też to samo radziłem to uparciuch nie chciał tego zrobić. Wezwana wcześniej przeze mnie policja zjawiła się dosyć szybko. Zauważywszy że jego wóz blokuje ruch (dla osobowych jeszcze był przejazd, ale już średnia ciężarówka miałaby kłopot z przejazdem) na dzieńdobry wlepiła mu extra mandacik, nie wiem ile... chyba 100zł. Głupotę trzeba tępić. Niby zawodowiec wielki, znawca kodeksu drogowego. Zawsze twierdziłem że oni nic nie robią tylko pierdzą w siedzenie na postojach
- 0 0
-
2006-08-09 08:54
Zabrać pozwolenia wszystkim taksiarzom stojącym pod dworcem PKP w Gdańsku, pod Real'em i innym mataczom i kombinatorom
- 0 0
-
2006-08-09 10:36
Dobry taksówkarz starego chowu
to po cześci oszust, paser i alfons.Mentalność fiakra/woźnicy sie chyba wysysa z mlekiem matki...
- 0 0
-
2006-08-09 13:29
Kto odpowie za wyciecie drzew na ul.Warszawskiej
- 0 0
-
2006-08-09 13:43
No i niech kontroluja ale...
...nie tylko czy taksówkarz jest uczciwy, czy też jest oszustem. Sam stan techniczny taksówek dzisiaj to żenada. Niektóre ledwo co się poruszają, w innych latają fotele a w jeszcze innych poprostu nie da sie ujechać bo śmierdzą... I tak można wymieniać. Szczególne pretensje mam do korporacjii Neptun. Tam chyba nikt sie niczym nie przejmuje. Pełno gruchotów i starych żęchów. Teraz to ja już wole jechać autobusem bo przynajmniej taniej. A nie tłuc się brudna, śmierdzącą taxą i do tego jeszcze słono zapłacić, nieproporcjonalnie do jakości usługi.
- 0 0
-
2006-08-10 08:50
Przejeżdżałem wczoraj koło dworca PKP z Gdańsku. Wyblakły czerwony Fiat 125p, z którego sypie się rdza. OT pierwsze co widzą turyści wysiadający z pociągu.
- 0 0
-
2006-08-10 15:15
Maniek
dobre, to dlatego wszyscy taxiarze mają pokrowce na siedzeniach:))) och te złotówy, szkoda gadać...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.