- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (116 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (96 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Kradzież bagażu. AC pokryje straty?
Laptop, smartfon czy tablet to łakome kąski dla złodzieja. W pośpiechu każdemu z nas zdarzyło się pozostawić wartościowy gadżet w aucie. Drogocenny łup na siedzeniu - to zielone światło do grabieży naszego pojazdu. Czy wykupiona polisa autocasco zrekompensuje naszą stratę?
Kierowcy wykupują nieobowiązkową polisę autocasco jako zabezpieczenie przed zdarzeniami losowymi: kradzieżą, uszkodzeniem czy zniszczeniem. Ubezpieczeniem AC objęty jest cały samochód z wyposażeniem fabrycznym. - To wyposażenie podstawowe, czyli seryjnie zamontowany sprzęt oraz urządzenia służące do utrzymania i używania pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem - wyjaśnia Katarzyna Ostrowska, rzecznik prasowy Uniqa.
Co to oznacza w praktyce? W zasadzie tyle, iż będąc posiadaczami zwykłego ubezpieczenia autocasco, nie mamy szans na zwrot pieniędzy za skradziony laptop czy telefon komórkowy.
- Autocasco jest ubezpieczeniem dobrowolnym i jego zakres kształtują dowolnie zakłady ubezpieczeń i ubezpieczający. Odszkodowanie otrzymamy więc za to, co zostało objęte umową ubezpieczenia. Standardowo autocasco jest ubezpieczeniem pojazdu i jego wyposażenia - tłumaczy Agnieszka Rosa z Grupy PZU.
Czytaj także: Rabuś ukradł mój samochód. Co dalej?
Posiadając podstawowe, nierozbudowane ubezpieczenie AC, w zasadzie o pieniężnej rekompensacie w przypadku kradzieży bagażu, przewożonego ładunku czy towaru - możemy zapomnieć. Ubezpieczyciel zwróci nam pieniądze za skradzione elementy wpisane w standardowe wyposażenie auta, ale również akcesoria ujęte w podpisanej polisie. - Na rynku znane są oczywiście rozwiązania, gdzie w ramach dodatkowych opcji lub wyższego wariantu firmy ubezpieczają także np. bagaż - dodaje.
- Wyposażenie dodatkowe może stanowić sprzęt i urządzenia na stałe zamontowane w pojeździe, których demontaż wymaga użycia narzędzi lub przyrządów. Do wyposażenia dodatkowego nie zalicza się zatem m.in.: sprzętu gospodarstwa domowego, odzieży, telefonu komórkowego, laptopów, bagażu podróżnego czy nośników dźwięku i danych każdego pochodzenia - dodaje Ostrowska.
"Bagaż" to najróżniejsze przedmioty znajdujące się w pojeździe bądź w bagażniku zewnętrznym zamontowanym na dachu auta, to m.in. przenośny sprzęt elektroniczny (notebooki, netbooki, czytniki e-booków, tablety, palmtopy, telefony komórkowe, aparaty fotograficzne, kamery, nawigacje, odtwarzacze audio-video), jak również różnego rodzaju płyty (CD, DVD, Blu-ray), atlasy samochodowe, wózki, chodziki, odzież, sprzęt sportowy i turystyczny, torby, walizki, plecaki. Jeśli któreś z wymienionych przedmiotów - nie zaliczający się do wyposażenia podstawowego lub dodatkowego - padną łupem rabusia, niestety, nie otrzymamy za nie odszkodowania.
- Ubezpieczenie może też zapewniać ograniczoną wypłatę, np. tylko do określonej sumy ubezpieczenia. Warunki takiego ubezpieczenia są różne i to do ubezpieczającego należy przeanalizowanie, który zakład ubezpieczeń zapewnia ochronę bagażu najlepiej dostosowaną do jego potrzeb i za jaką składkę - dodaje Rosa.
O ile rekompensaty nie otrzymamy w przypadku kradzieży bagażu, to już w momencie zniszczenia naszych walizek w wyniku wypadku możemy powalczyć o odszkodowanie. Warto zaznaczyć, że za skradzione koła, kołpaki, zestaw audio czy wyposażenie standardowe (trójkąt, narzędzia, gaśnica) - jak najbardziej możemy dochodzić roszczeń.
Miejsca
Opinie (32)
-
2015-02-19 12:34
(1)
widze że firmy nie wiedzą jak tu złowić klijenta to wymyślają bzdury a potem znajdą sto przepisów by odszkodowania nie zapłacić
- 2 0
-
2015-02-20 15:56
Sądzę, że z nieuczciwymi praktykami dużych ubezpieczycieli, takich jak PZU, powinno się walczyć poprzez podawanie ich do sądu i powszechne upublicznianie tych spraw. Nawet w przypadkach wygranych spraw przez ubezpieczycieli, których stać na drogich i cwanych prawników, rozgłos i smród wokół spraw związanych z ich nieuczciwością spowoduje na tyle istotny odwrót od nich klientów, że, albo wymusi to na nich zmianę stosunku do klientów, albo wypadną z rynku. Tę akcję pro-sądową mogłaby finansować jakaś organizacja konsumencka, aby ludzie nie bali się ewentualnego ponoszenia kosztów sądowych, czy reprezentacji prawnej.
- 0 0
-
2015-02-20 13:18
axa i aviva bagaż ma w standardzie ac do 1000 s.u
zapraszam na doradzimy w wyborze AC
- 0 0
-
2015-02-19 09:43
PZU - niesolidny ubezpieczyciel (6)
Kupując ubezpieczenie wydaje się nam, że zabezpieczamy się materialnie na wypadek strat związanych ze zdarzeniem. Ale sprawa wygląda łatwo tylko podczas zawierania umowy z ubezpieczycielem. Znacznie gorzej jest wyegzekwować od niego należną kwotę odszkodowania. Wtedy okazuje się, że szczegółowe zapisy zawartej z nim umowy tak naprawdę zabezpieczają ubezpieczyciela przed stosowną wypłatą, a ponadto ubezpieczyciel bezczelnie stosuje wszelkie wybiegi, żeby zaniżyć wypłatę.
Tak postąpił wobec mnie PZU S.A. po wystąpieniu przeze mnie o wypłatę odszkodowania z tytułu ubezpieczenia pt. "Bezpieczny rowerzysta", uznając, po "wnikliwej analizie", że pęknięcie dwóch łąkotek i uszkodzenie więzadła w stawie kolanowym, powstałe w wyniku wypadku komunikacyjnego, spowodowało jedynie 1% utraty zdrowia, z czego wynikła oczywiście jedynie symboliczna wysokość wypłaconego odszkodowania. Wypadek został spowodowany przez kierowcę samochodu osobowego.- 7 3
-
2015-02-19 09:55
(3)
Oczywiście, jak zawsze rowerzyści święci, a wszystkiemu winni kierowcy samochodów, śmiechu warte. Jeśli nadal uważasz, że ci się należy to pozostaje drogą sądowa.
- 1 4
-
2015-02-19 10:32
Jeżdżę nie tylko rowerem, ale również samochodem. (2)
Wina po stronie kierowcy samochodu była oczywista. Został ukarany mandatem karnym przez policję.
Drogi sądowej nie wykluczam.- 3 0
-
2015-02-19 18:46
polecam DRB kancelarię- bez zadęcia, skuteczni (1)
nie jestem z nimi związana kapitałowo, itp.
po prostu znajoma dostała spore zadośćuczynienie z OC sprawcy plus odszkodowanie na rehabilitację prywatną.- 2 0
-
2015-02-19 20:22
Dzięki za info, chociaż w tej sprawie już związałem się umową z inną firmą.
Przy okazji, zwróćcie też uwagę na cwany zapis w umowie PZU "Bezpieczny rowerzysta", który określa uszczerbek na zdrowiu, jaki nie jest skutkiem wypadku, tylko jaki będzie dopiero po okresie leczenia, za które przecież nie zapłaci ubezpieczyciel, tylko ubezpieczony.- 1 0
-
2015-02-19 10:02
odp. (1)
Oczywista odpowiedź jak się dostanie za małe odszkodowanie.
Jeśli było za małe trzeba było (jeśli się jeszcze pomyśli) zgłosić sprawę z OC sprawcy.
Ubezpieczycieli w Polsce jest jak przysłowiowych "psów" więc można ubezpieczyć się gdzie indziej.
Nikt nas nie trzyma przy danej firmie.
W końcu to wolny kraj.- 0 2
-
2015-02-19 10:40
Sprawa z OC sprawcy była oczywiście również zgłoszona. Odbyła się również, po pięciu miesiącach od wypadku, tzw. komisja lekarska ubezpieczyciela, która w ostatecznej konkluzji orzeczenia stwierdziła "stłuczenie kolana i otarcie naskórka". Ubezpieczycielem sprawcy wypadku był również PZU S.A. W tej sprawie również rozważam wystąpienie na drogę sądową.
- 1 0
-
2015-02-19 08:01
a ja nie mam samochodu ... (4)
... i jestem szczęśliwym człowiekiem :)
- 11 12
-
2015-02-19 08:27
(2)
Szczęśliwym człowiekiem? Chyba życiową niedorajdą, kaleką wręcz. Marnujesz czas na dojazdy innymi środkami komunikacji. Telefonu pewnie też nie masz? Spoko.
- 1 14
-
2015-02-19 17:27
wiedziałem...
... że mnie sfrustrowani samochodziarze zaatakują i jak tu być szczęśliwym ?, oto jest pytanie
- 2 1
-
2015-02-19 08:57
a ja mam samochód
i jestem szczęśliwym człowiekiem. Jak nie będę mieć auta, też będę szczęśliwy, ponieważ są inne rzeczy, dające szczęście :)
- 13 1
-
2015-02-19 08:11
I tak to sobie tłumacz
Powtarzaj to sobie każdego ranka przed lustrem.... Może kiedyś w to uwierzysz :)
- 10 4
-
2015-02-19 08:16
Co za bzdurny artukuł. (1)
Jak ubezpieczysz bagaż i odprowadzisz za niego składkę to będziesz miał za ten bagaż ochronę. Proste, nie trzeba doktoratu.
- 8 3
-
2015-02-19 13:56
Taka sobie ta ochrona
Ochronę, to masz w chwili płacenia składki. Podjęcie próby uzyskania odszkodowania może boleśnie otworzyć Ci oczy.
- 4 1
-
2015-02-19 10:39
hmmmm (1)
A jak mi a auta zginie walizka pełna pieniędzy to tez zwrócą ?? :)
- 0 0
-
2015-02-19 11:15
też oddają
- 0 1
-
2015-02-19 11:15
miałem 3 laptopy w bagażniku i mi je ukradli
dostałem co do złotówki tylko szkodach tych filmów z żoną
- 0 1
-
2015-02-19 09:47
pasje czy emocje?
Co za kretyński tekst.Czy rynek ubezpieczeń komunikacyjnych jest pasjonujący czy emocjonujący, bo nie mogę się zdecydować.
- 2 4
-
2015-02-19 08:30
(2)
AC pokryje straty o ile bagaż nie znajdował się w kabinie na widoku tylko w bagażniku, ale nie dzieje się tak w każdym wariancie ubezpieczenia. Poza tym dlaczego autor artykułu błędnie zakłada, że "każdemu z nas zdarzyło się". Nie, nie każdemu z nas. Ja np. zostawiam czasami wartościowe przedmioty w samochodzie jedynie na swojej monitorowanej posesji albo w garażu. Bo z pewnością niczego bym w samochodzie nie zostawił np. na parkingu pod marketem. Po co kusić złodzieja. Nawet pusta siatka na siedzeniu sprawia, że niektórzy tracili szyby, bo złodziej myślał, że znajdzie coś wartościowego.
- 4 3
-
2015-02-19 09:24
(1)
Bzdury piszesz panie, bzdury. Nie ma znaczenia gdzie znajdował sie bagaz. Zreszta nawet jakby to mialo znaczenie - to nigdu bys teho nie udowodnil
- 1 3
-
2015-02-19 09:33
Nigdy nie napisałem tu żadnej bzdury. Polecam zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia w różnych ubezpieczalniach. Wiem, zapewne nigdy nie czytałeś, bo i po co, prawda? Tymczasem w większości z nich znajdują się podobne zapisy, np.:
Towarzystwo ubezpieczeniowe ponosi odpowiedzialność pod warunkiem, że:
1. bagaż był przechowywany w zamkniętym bagażniku lub przyczepie i nie był widoczny na zewnątrz
albo
Ponosi odpowiedzialność za przedmioty pozostawione w zamkniętym na zamek bagażniku pojazdu samochodowego (w tym również bagażniku dachowym)
itp.
Czasami jest to dodatkowe ubezpieczenie podróżne, czasami wchodzi w skład AC. Zanim zarzucisz komuś pisanie bzdur sprawdź dokładnie o czym mowa, bo się możesz kolejny raz zbłaźnić.- 2 1
-
2015-02-19 08:27
AC,Ubezpieczanie telewizorów itp,nie ma sensu !!!! (2)
Ubezpieczalnie w dzisiejszych czasach nastawione są tylko na zysk,w ostatnim roku miałem do czynienia z wypłatą trzech odszkodowań,a właściwie z ich nie wypłatą jeszcze firmy zajmujące się z ciąganiem odszkodowań mają sens,AC -1 SZKODA PARKINGOWA- domniemanie oszustwa,2-telewizor zbity przez kota -domniemanie oszustwa,3 -porysowanie samochodu przez chuliganów-mataczenie,jest to opinia największego ubezpieczyciela w Polsce.
- 4 1
-
2015-02-19 09:27
idź do sądu to dostaniesz
a tak jesteś miękka faja
- 3 2
-
2015-02-19 08:36
Jak kupujesz okrojone ubezpieczenia w jakichś lipnych firmach za garść drobniaków to masz problemy z wypłatą odszkodowania, proste. W poważnych firmach nie ma najmniejszych problemów. No chyba, że faktycznie ściemniałeś i czuć to było na kilometr. Nikt mi znany nie miał problemów z AC, a kilka przypadków było - trafiona kamieniem przednia szyba, kradzież samochodu, uszkodzenie samochodu na parkingu.
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.