M.W
2004-10-28 11:57
Jak by to panowie policjanci powiedzieli, jechał zbyt szybko, nie zachował bespiecznej odległości...
2004-10-28 12:39
Czy ta święta krowa, która przechodziła przez jezdnię, nie widziała, że włazi komuś pod koła? No i podziękujmy jej za uszkodzenie normalnego autobusu (mogła to zrobić przed jakimś ikarusem albo jelczem!)
2004-10-28 14:06
Jak znam zycie, to kierowca jechal szybciej niz mozna...
2004-10-28 15:17
TA ŚWIĘTA KROWA BARANIE TO MOJA ŻONA I JAK NIE ZNASZ SZCZEGUŁÓW TO NIE ZABIERAJ GŁOSU
2004-10-28 17:29
Baron!!!! jak nie wiesz to czlowiek na przejsciu jest "świety" a szczegolnie kobieta z dzieckiem...tylko jak sie zapierdziela...autobusem to ciezko wyhamowac...a zreszta u nas nie praktykuje sie ze pierwszenstwo maja piesi na pasach i dlatego tak sie dzieje....
2004-10-28 18:42
2004-10-28 19:07
Swięta krowa ??? Głupia krowa, tak można nazwać kogoś kto wchodzi pod nadjeżdzający samochód narażając życie swoje i swojego dziecka!!! Chyba łatwiej zatrzymać się pieszemu niż jadącemu samochodowi...
2004-10-28 19:20
w całej Europie zachodniej pieszy który podchodzi do przejścia dla pieszych ma od razu wolną drogę, w Wielkiej Brytanii np. są migające lampy po obu stronach ulicy, to daje znak kierowcy że jeżeli ktoś znajduje się przy takiej lampie tego należy przepuścić. u nas natomiast, pieszy może wypalić sobie fajeczkę zanim któryś z szanownych kierowców się zatrzyma. takiej kultury powinni uczyć na kursach lecz nasze firmy szkolące na prawo jazdy patrzą głównie na szybki zysk z takiego kursanta a nie na fachowe wyszkolenie. co do kierowców autobusów, to nie wieszajcie na nich psów, wożą ludzi z i do pracy i chcą aby ci ludzie zdążyli, popatrzcie na korki jakie są, nie jeden z was pewnie w nich nie raz ugrzązł i się wkurzał a wystarczy że przesiądziemy się do autobusu, będzie mniej samochodów co za tym, mniej korków i bardziej punktualnie będą kursowały. dróg nam nie przybywa w przeciwieństwie do samochodów.
2004-10-28 19:32
Kobieta znajdowała się na chodniku.Samochód osobowy zatrzymał się przed przejściem celem przepuszczenia a autobus znajdował się dostatecznie daleko żeby całą sytuację zauważyć.Ale kiedy jedzie się z prędkością 80km/h przy ograniczeniu prędkości do 40 dotego z góry ciężko jest zatrzymać rozpędzony autobus nawet jeżeli znajduje się dość daleko.A przy takich warunkach jakie były nie trudno o poślizg.Zresztą droga hamowania była na tyle długa żeby stwierdzić że była to ewidentna wina kierowcy autobusu.Kochani kierowcy na kursach prawa jazdy wpaja się wszystkim że pieszy na pasach to właśnie święta krowa i tak ma być i niech wszyscy o tym pamiętają.
2004-10-28 19:33
Kobieta znajdowała się na chodniku.Samochód osobowy zatrzymał się przed przejściem celem przepuszczenia a autobus znajdował się dostatecznie daleko żeby całą sytuację zauważyć.Ale kiedy jedzie się z prędkością 80km/h przy ograniczeniu prędkości do 40 dotego z góry ciężko jest zatrzymać rozpędzony autobus nawet jeżeli znajduje się dość daleko.A przy takich warunkach jakie były nie trudno o poślizg.Zresztą droga hamowania była na tyle długa żeby stwierdzić że była to ewidentna wina kierowcy autobusu.Kochani kierowcy na kursach prawa jazdy wpaja się wszystkim że pieszy na pasach to właśnie święta krowa i tak ma być i niech wszyscy o tym pamiętają.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym roku do użytku kierowców oddano pierwszy odcinek trójmiejskiej obwodnicy?
Filmy