• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Land Rover. Ogień i lód

BaWo
16 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
To będzie rzadki widok na naszych drogach. Do Polski trafi tylko 15 sztuk limitowanej wersji Landrovera. To będzie rzadki widok na naszych drogach. Do Polski trafi tylko 15 sztuk limitowanej wersji Landrovera.

Land Rover postanowił uraczyć fanów kultowego Defendera limitowanymi wersjami Fire i Ice, odwołującymi się do skrajnych temperatur panujących na naszym globie.



Fire i Ice mają łączyć prostotę, skuteczność i niezawodność legendarnej terenówki ze zmodernizowaną stylistyką i specyficzną kolorystyką.

Defender Fire pomalowany został w metaliczny pomarańcz o złowrogiej nazwie "Vesuvius". Nastroju grozy dopełnia w tym samochodzie metaliczna czerń na dachu, masce i osłonie chłodnicy.

Model Ice to z kolei chłodna biel o nazwie "Alaska", także zmieszana z głęboką czernią. Ekstremalną w wyrazie stylistykę modelu podkreślają pięcioszprychowe, "diamentowe" obręcze kół z lekkiego stopu i czarne orurowanie boczne oraz diodowe lampy tylne z bezbarwnymi kloszami.

Centralna konsola przycisków pokryta jest tym samym pomarańczowym lub białym lakierem co nadwozie. Dla klientów, którzy czują potrzebę jeszcze większej personalizacji swojego samochodu, Land Rover proponuje cały wachlarz solidnych akcesoriów opcjonalnych, takich jak ochronny stelaż przedni z możliwością zamontowania wyciągarki i dodatkowych halogenów, komin podnoszący punkt poboru powietrza, aluminiowe płyty ochronne - także na błotniki, zestaw elementów ochronnych z czarnej blachy, bagażnik dachowy lub system relingów dachowych.

Ceny limitowanych Land Rowerów zaczynają się od 44 tys. euro. Co ciekawe, do Polski trafi tylko 15 egzemplarzy modeli Defender Fire i Defender Ice. Na całym świecie planowana jest zaś sprzedaż tylko 850 egzemplarzy. Pierwsi klienci otrzymają samochody jeszcze tego lata.

Król bezdroży

Pierwszy Land Rover powstał w 1948 roku jako wielofunkcyjne auto, między innymi dla rolnictwa. Do prototypu auta, w którym kierowca siedział na środku - jak w traktorze, można było podłączyć między innymi lemiesz. Wobec ciągnących się od lat powojennych problemów ze stalą, samochód zbudowano z blach aluminiowych, których sporo zostało po produkcji samolotów wojskowych. a nakazująca budowanie klasycznych Land Rowerów z lekkiej, aluminiowej karoserii, która osadzona jest na solidnej, stalowej ramie, przetrwała do dziś. Obecnie to właśnie Land Rover Defender należy, obok Mercedesa G i Jeepa Wranglera, do najbardziej klasycznych samochodów terenowych. Biorąc pod uwagę konstrukcję i okres produkcji, jest też najbardziej klasycznym autem z całej wyżej wymienionej trójki.
BaWo

Opinie (50) 4 zablokowane

  • najbatdziej mnie wkurzaja zawodnicy rejestracjach GWE co rano miedzy 6.30 a 6.45 jada na dol Slowaciego lewym pasem swymi VW

    Transporter po 10 całkach blakuja cala droge wiesniaki nie wspominajac juz o fakcie ze o 2 conajmniej za duzo w tej zdezelowanej kabinie siedzi

    • 7 1

  • jutro spisuje rejestracje tych śmietnikow i wbijam tu na stronke (2)

    • 6 1

    • no i co z tymi tablicami? (1)

      gdzie je wpisałeś?

      • 3 0

      • poczekaj niech sie nazbiera tego

        • 1 0

  • (1)

    ja tam wole z germanii ałdi 1.6, wrzuce gas i dobra jest, a znacze sie zdejmie że niby dwa zero jest pod maska

    • 2 1

    • znaczek

      • 1 1

  • widac juz ze sa wakacje

    bo dzieciaki przed komputerami siedza!!
    dawno takich bzdur nieczytałem

    • 2 1

  • (3)

    Golem,

    Dla jednych wyrywanie lasek jest ok, dla innych - zdziecinialych jak ty - paplanie sie w blocie, udawanie macho, i przy tym zatruwanie srodowiska jakims szmelcem..

    Samochody won z lasow i dzungli! Znajdzie sobie jakies sensowne zajecie!

    • 3 0

    • ave

      • 0 0

    • Tomalo (1)

      Przeczytaj tekst i posty ze zrozumieniem, a później bełkocz.

      • 0 3

      • wlasnie przeczytalem i nadal nie rozumiem po co komu takie pudelko, o ile nie jest drwalem albo lesnikiem.

        Jest to rodzaj innego lansu, udawania twardziela + niepotrzebny smrod i hałas. Zobacz tylko co sie dzieje na poligonie na Morenie, przejsc nie mozna, bo pseudoterenowcy urzadzaja sobie tam camel trophy. To ja juz wole lans SUVem pod dyskoteka, przynajmniej to mi nie zakloca spokoju ...

        • 3 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Czerwone światło na sygnalizatorze świetlnym znajduje się:

 

Najczęściej czytane