- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (227 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (54 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (190 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (146 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (85 opinii)
- 6 W trakcie jazdy odpadło mu koło (89 opinii)
Łatwiej przejedziesz przed Zieleniakiem
ZDiZ usprawnił ruch na skrzyżowaniu w pobliżu "Zieleniaka". Drogowcy umieścili w jezdni czujniki, które umożliwiają swobodny przejazd. Ciężarówki i autobusy nie utrudniają już ruchu w kierunku Wrzeszcza.
W lipcu Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku na skrzyżowaniu ul. Wały Piastowskie i ul. Podwale Grodzkie zlecił wykonanie nietypowego rozwiązania, które skutecznie usprawniło ruch. W jezdni umieszczono pętle indukcyjne [czujniki zmiany świateł - przyp red.], które funkcjonują odwrotnie od tych montowanych dotychczas przed skrzyżowaniami.
Jak dokładnie działają? - Gdy nad umieszczoną w jezdni pętlę indukcyjną pojawia się auto, na sygnalizatorze umieszczonym na środku skrzyżowania pali się zielone światło. Gdy pojazd zjedzie z czujnika i opuści splot dróg, po kilku sekundach włącza się czerwone światło - wyjaśnia Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w gdańskim ZDIZ.
Dzięki zastosowaniu pętli indukcyjnej w jezdni ciężarówki i autobusy, jadące od strony ul. Wały Piastowskie, opuszczają skrzyżowanie bez trudu. Nie blokują też drogi kierowcom jadącym w stronę Wrzeszcza.
Skrzyżowanie przed "Zieleniakiem" to jeden z najważniejszych splotów dróg w Gdańsku. Łączy się tu droga zapewniająca przejazd przez aglomerację trójmiejską z trasą tranzytu w kierunku portu gdańskiego. W godzinach szczytu przejazd przez zakorkowane ulice: Wały Piastowskie i Jana z Kolna zajmuje ok. 30 min.
Opinie (27) 4 zablokowane
-
2010-08-11 15:42
łooooooooooo
Autem marki renault na podkarpackich numerach rejestracyjnych jechali turyści spędzający wakacje w Gdańsku - małżeństwo z dwójką dzieci. Nagle kierujący nim mężczyzna jadąc od strony centrum Gdańska stracił nad nim panowanie i na wysokości biurowca Stoczni Północnej wjechał na torowisko tramwajowe. Na szczęście nie zderzył się z tramwajem. Do tego incydentu doszło ok. godz. 14. Kierowca został odwieziony do szpitala.
- 0 0
-
2010-08-11 22:43
i co teraz (1)
i co teraz przez kierowców łamiących przepis dotyczący zakazu wjazdu na skrzyżowanie gdy nie będzie można go opuścić ,mają cierpieć kierowcy jadący prawidłowo od strony Wrzeszcza którzy teraz będą stali na czerwonym ?Brawoooooooo!Przecież policja ma samochód ze stanowiskiem mobilnego monitoringu,nagrać delikwentów i rozliczyć kilkanaście metrów dalej.W stolicy dało to doskonały efekt .
- 2 2
-
2010-08-12 11:57
kamerę zainstalować to i mandaty się posypią
- 1 0
-
2010-08-11 22:47
Pięknie, ale...
obserwowałem to zjawisko i w godzinach szczytu dupa zbita! Gdy Podwale całe stoi aż do Huciska, to włączające się zielone dla jadących od Wałów Piastowskich nie wiele pomaga, bo i tak nie mają się gdzie wcisnąć. Blokują wtedy nie tylko pasy w kierunku Wrzeszcza ale i tramwaje. Był misz masz spory jak zauważyłem więc sukces raczej mizerny. Pomaga, ale Podwale trzeba odkorkować, a przy zakorkowanym Hucisku i Nowych Ogrodach, to raczej nie jest możliwe na chwilę obecną :)
- 1 0
-
2010-08-14 21:23
Kartuska
no i koniecznie poprawić światła na Kartuskiej
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.