Jaguar to coraz popularniejsza marka wśród osób, które zaczynają przygodę z klasyczną motoryzacją.
Wszyscy wiemy, że koty to przemiłe stworzenia, zarówno te dzikie, jak i domowe mruczki. Kot na czterech kołach także może stać się naszym wiernym towarzyszem. Dobrym powodem, by złapać bakcyla "hodowcy" Jaguara był weekendowy przystanek Rajdu Morska Bryza na Bulwarze Nadmorskim w Gdyni.
Przez weekend samochody ze słynnym kotem z Coventry na masce szalały na Półwyspie. Na rajd zorganizowany przez Jaguar Club Poland Fundation przyjechało ich ponad 50. Na imprezie pojawiły się głównie te nowsze modele, przeważnie z lat 90. oraz obecnego wieku. Wśród nich przewijały się popularne modele S-Type, X-Type, różne generacje XJ, kilka XK, XJ także w wersji cabrio. Wśród nich błyszczały klasyczne modele: Mark II oraz XK150.
Z Półwyspu samochody przyjechały na Bulwar Nadmorski w Gdyni, gdzie czekały na nich najnowsze modele z gamy marki, które prezentował generalny importer marki Jaguar Land Rover w Polsce - firma British Automotive.
Jaguary stają się coraz popularniejsze wśród miłośników nieco starszej motoryzacji, ze względu na w miarę przystępną cenę, jak i dużą podaż atrakcyjnych i zadbanych egzemplarzy. Jaguary świetnie wyglądają, dobrze jeżdżą, a np. popularny model x-type możemy nabyć już za kilkanaście tysięcy złotych, czyli w cenie volkswagena Golfa. Samochód, który śmiało będzie mógł prezentować się publiczności np. w czasie rajdu można nabyć za ok. 25 tysięcy złotych.
Klasyczne i nowoczesne Jaguary - uczestnicy weekendowego roku rajdu Morska Bryza.
Mart/Trojmiasto.pl