Mieszkańcy Wzgórza: To nie my zastawiamy nasze chodniki

Adrian

20 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat)

Opinie (251)

Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: będzie więcej miejsca dla pieszych na Wzgórzu

Problem z parkowaniem na Wzgórzu i w Redłowie pozostaje nierozwiązany od lat.

- Miejsca postojowe na Wzgórzu zajmują nie mieszkańcy, ale przyjezdni. "Dostaje się" tym pierwszym, którzy naprawdę nie mają gdzie parkować, choć chcieliby to robić legalnie i nawet za to płacić - pisze pan Adrian, mieszkaniec ul. Biskupa Dominika zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.

Co sądzisz o aktywności strażników miejskich na Wzgórzu i w Redłowie?

w pełni popieram, liczę, że na niej nie poprzestaną jestem za, ale dziwi mnie, że akurat w tym miejscu zaczęli działać mam mieszane uczucia, bo mieszkańcy mają swoje argumenty jestem zdecydowanie przeciw, to nic więcej niż łatwy zarobek, a prawdziwe problemy są nierozwiązane

W czwartek opublikowaliśmy artykuł opisujący wzmożoną aktywność gdyńskich strażników miejskich, pouczających kierowców i nakładających blokady na koła samochodów zaparkowanych przede wszystkim na ulicach Legionów i Biskupa Dominika zobacz na mapie Gdyni

.

W opiniach przeważały głosy pochwalające stanowcze działania strażników miejskich. Inny punkt widzenia prezentują mieszkańcy, przekonując, że problem z parkowaniem istnieje od dawna, a miasto nie kwapi się, by go rozwiązać.

Oto spostrzeżenia jednego z nich - pana Adriana.

Garaże wynajęte, ale nie przez mieszkańców

Na początek chciałbym opowiedzieć o garażach na ul. Bp. Dominika (i podejrzewam, że całego miasta) znajdujących się w rękach Urzędu Miasta. Nie podoba mi się fakt, że przetargi są organizowane bez większego rozgłosu, zwłaszcza w obrębie mieszkańców danej lokalizacji, gdzie garaże się znajdują. Monitorowałem sprawę przez rok, niestety przetarg przegapiłem. Jest wywieszony gdzieś w budynku urzędu i wręcz ukryty na stronie internetowej.

Do przetargu mogą przystąpić wszyscy, choć uważam, że pierwszy przetarg powinien być tylko dla mieszkańców danej lokalizacji (ogłoszenia na każdej klatce w obrębie kilometra od wynajmowanego garażu). Obecnie zaś każdy z dowodem rejestracyjnym może przystąpić do przetargu.

Z tego powodu większość garaży jest wynajęta nie przez lokalnych mieszkańców lecz przez osoby z innych miast i w dużej mierze w innym celu niż trzymanie samochodu. Okno mam naprzeciw i widzę, że ludzie mają tam magazyny ciuchów, składziki itp., a samochody podjeżdżające pod dane garaże mają rejestracje np. GWE, GD. Mieszkańcy zaś nie mają możliwości zostawiania tam swoich samochodów i zwalniania ogólnodostępnych miejsc innym.

Miejsca zajęte, ale przez przyjezdnych

Przy ul. Bp. Dominika znajduje się m.in. przychodnia Evi-Med w 3 budynkach. Przychodnia chwali się, że pracuje dla nich 100 lekarzy plus oczywiście dodatkowy personel pracujący w godzinach od 7 do 20. Jaki ruch i ile aut generują sami pracownicy placówki? Nie mam pojęcia, ale domyślam się że nie mały, dodatkowo pacjenci korzystający z ich usług? Podejrzewam, że ogromny i tłumaczenie, że przyjeżdżają komunikacją miejską do mnie nie przemawia, bo jeśli ktoś ma problemy ze zdrowiem to śmiem wątpić, że jedzie kolejką lub autobusem.

Oprócz tej placówki przy ul. Bp. Dominika znajduje się również apteka, Bouduar, Miejska Biblioteka Publiczna oraz jej filia nr 10, Maxnet i inne. Przy czym dla tych lokali nie przewidziano miejsc parkingowych, zarówno dla pracowników, jak również ich klientów. Miasto te lokale dzierżawi lub sprzedało oraz pobiera podatki, z czego czerpie zyski, ale szkoda, że kosztem mieszkańców, którzy tracą na miejscach parkingowych i zwiększonym ruchu ulicznym na teoretycznie spokojnej ulicy.

Urzędnicy powinni wyjść z inicjatywą. Potrzebna jest współpraca z magistratem. Miasto daje teren, a firmy i wspólnoty mieszkaniowe pieniądze. Problem rozwiązałoby wybudowanie dużego parkingu np. od strony al. Zwycięstwa. Byłoby to z wielką korzyścią dla mieszkańców oraz znajdujących się tam firm.

W bliskim sąsiedztwie znajduje się Szkoła Muzyczna im. Z. Noskowskiego, w której okolicy nie ma wystarczającej ilości miejsc parkingowych, przez co ul. Bp Dominika jest dodatkowo oblegana.

Potrzebny parking, a nie strefy wypoczynku

Tymczasem zamiast zrobić parking z prawdziwego zdarzenia od strony Al. Zwycięstwa, włodarze miasta zrobili kilka "stref wypoczynku". Szkoda tylko, że korzystają z niej wyłącznie lokalni i okoliczni zwolennicy alkoholizmu zakłócający spokój oraz wypróżniający się, gdzie popadnie.

Po interwencjach strażników wielu szuka miejsca w bocznych ulicach, tarasując ruch i nadal nie zawsze zatrzymując się zgodnie z przepisami.

Wszystkie powyższe argumenty przyczyniają się do tragicznej wręcz sytuacji parkingowej na ul. Bp Dominika, gdzie mieszkańcy mają możliwość parkowania równoległego tylko i wyłącznie po jednej stronie ulicy. Po drugiej natomiast znajdują się garaże, a w dalszej części znak B-36 (zakaz zatrzymywania się), przez pewien czas nieegzekwowany przez służby miejskie, lecz jak widać pod koniec roku Straż Miejska chciała poprawić statystyki zarobkowe. Będąc mieszkańcem nie przeszkadzały mi samochody parkujące po stronie zakazu, ponieważ rozumiem sytuację mieszkańców i braku miejsc postojowych.

Zdarza się, że auto trzeba zostawić w sporej odległości od domu. Ulica jest jednokierunkowa, więc jeśli w pobliżu nie ma miejsca, trzeba robić "kółka" lub zajmować miejsca postojowe mieszkańcom innych ulic.

Niestety miasto dla swoich mieszkańców nie robi nic, aby poprawić sytuację, co jest przykre. Na wielkie imprezy, kolejki na Kamienną Górę pieniądze ma, choć nie są one problemami gdynian. Nazwę to fanaberiami urzędników (łatwo wydać cudze pieniądze). Natomiast codzienne problemy zamieszkałych w Gdyni, są lekceważone.

Adrian

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Urząd Miasta Gdyni Gdynia, al. marsz. Józefa Piłsudskiego 52/54
Straż Miejska Gdynia, Zakręt do Oksywia 10

Opinie (251) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-22 11:59

A teraz najlepsze - wszystkie interwencje podejmowane w tym miejscu przez SM są zgłaszane przez jednego mieszkańca. Polecam po prostu z nim porozmawiać.

7 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

A teraz najlepsze - wszystkie interwencje podejmowane w tym miejscu przez SM są zgłaszane przez jednego mieszkańca. Polecam po prostu z nim porozmawiać.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-22 15:46

To nie My! to łoni!

7 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-23 16:00

Blokady ul.WAchowiaka na ul.Hallera i ul..Bat.Chłopskich

Mieszkańcy naszego regionu są zbulwersowani działaniem straży miejskiej , która od jakiegoś czasu działa najwyraźniej nad wyraz nadgorliwie , działa , ale niestety na telefony pewnego mieszkańca dzielnicy , który po nocy chodzi i spisuje numery aut źle zaparkowanych. Na naszych ulicach mieszkańcy wracając z pracy nie mają gdzie zaparkować , bo miejsca zajmują pacjenci i pracownicy prywatnej kliniki dermatologicznej . Dodam, że pracują oni nawet do godz. 1 w nocy.
My mieszkańcy niestety za to płacimy.,,. Mieszkam tu wiele lat i nigdy nie było tu takiej nagonki na mieszkańców. Może ta osoba zajmie się lepiej jakąś pracą charytatywną lub innymi pracami na rzecz dzielnicy , a nie jak za dawnych czasów donosami.

gdynianka
7 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

Mieszkańcy naszego regionu są zbulwersowani działaniem straży miejskiej , która od jakiegoś czasu działa najwyraźniej nad wyraz nadgorliwie , działa , ale niestety na telefony pewnego mieszkańca dzielnicy , który po nocy chodzi i spisuje numery aut źle zaparkowanych. Na naszych ulicach mieszkańcy wracając z pracy nie mają gdzie zaparkować , bo miejsca zajmują pacjenci i pracownicy prywatnej kliniki dermatologicznej . Dodam, że pracują oni nawet do godz. 1 w nocy. My mieszkańcy niestety za to płacimy.,,. Mieszkam tu wiele lat i nigdy nie było tu takiej nagonki na mieszkańców. Może ta osoba zajmie się lepiej jakąś pracą charytatywną lub innymi pracami na rzecz dzielnicy , a nie jak za dawnych czasów donosami.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-28 21:14

odp

Witam. Mieszkam na Bp. Dominika od kilkunastu lat, zawsze był problem z parkowaniem. Jest wiele możliwości, aby to zmienić, tylko należy pomyśleć i odpowiednie osoby powinny za to się wziąć.
A odpowiadając Panu Adrianowi: GD czy GWE nie zawsze znaczy OBCY. Ja osobiście mam rejestrację GD, ale to już nie moja wina, tylko banku.
Pozdrawiam i życzę wszystkim mieszkańcom cierpliwości i nadziei, że coś się zmieni...

ho
7 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Witam. Mieszkam na Bp. Dominika od kilkunastu lat, zawsze był problem z parkowaniem. Jest wiele możliwości, aby to zmienić, tylko należy pomyśleć i odpowiednie osoby powinny za to się wziąć. A odpowiadając Panu Adrianowi: GD czy GWE nie zawsze znaczy OBCY. Ja osobiście mam rejestrację GD, ale to już nie moja wina, tylko banku. Pozdrawiam i życzę wszystkim mieszkańcom cierpliwości i nadziei, że coś się zmieni...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-12-01 14:11

nie dajcie sie samochodowej patologi

kolejne miejsca prkingowe?? juz nie ma jak oddychac a niedlugo nie bedzie nawet jak chodzic - czyta paranoja do czego zmierza samochodowa patologia

kris
7 lat
- 0 2
Twoja opinia

Zmień treść

kolejne miejsca prkingowe?? juz nie ma jak oddychac a niedlugo nie bedzie nawet jak chodzic - czyta paranoja do czego zmierza samochodowa patologia
Regulamin dodawania opinii