Na dziesiątki aut zaparkowanych na chodnikach i brak przestrzeni dla pieszych, którzy są zmuszeni do chodzenia po ulicy, narzekają mieszkańcy ul. Białej 
we Wrzeszczu. Miasto zapowiada, że wkrótce ulica przejdzie metamorfozę, po której auta opuszczą chodniki i będą parkować na jezdni. Niewykluczone, że do większego zdyscyplinowania kierowców zostaną użyte słupki lub elementy małej architektury.
2017-10-16 13:24
Jak tam nie ma chodnika nawet... jedyny chodnik to ten kawałek na zdjęciu między rynkiem, a bramą wjazdową do Nest Banku. Reszta to piach pod sklepem z bronią i pod jakąś mordownią więc oczym my mówimy?! tak czy siak wózek tamtędy nie pojedzie.
2017-10-16 13:42
W takim razie nazwij to poboczem. Piesi są ważniejsi niż samochody. To ich część. Do tej mordowni też trzeba dojść. Najlepiej szerokim chodnikiem z miejscem na mały zygzaczek. Niestety, urzędników nie olśniło, że jak jest pijalnia piwa to mógłby być i chodnik.
2017-10-16 06:58
2017-10-16 13:32
zeby moc wkrotce wprowadzic strefe PP w calym wrzeszczu - oczywiscie wszystko w trosce o mieszkancow i na ich wyrazne zyczenie
2017-10-16 06:20
na chodniku ... pozdrawiam tego idi..ę od czarnego samochodu ...
2017-10-16 09:38
Ale to samo na Strzyzy, Gorny Wrzeszcz, Oliwa. Wystarczy wejsc u uliczki. A najbardziej wkurza mnie jak sa podjazdy ale nie chce sie ruszyc by brame otworzyc bo latwiej chodnik fura zawalic. Rodzice maja dom i do glowy mi nigdy nie przyszlo by zawalac chodnik zamiast otwoerzyc brame i wjechac autem na podjazd. Idac z dzieckiem na spacer 3/4 musze isc ulica bo chodnikami sie po prostu nie da.
2017-10-16 10:04
to wybuduj parking dla kierowców. nie wiem czy myślimy o tych samych miejscach, ale np. na norblina tez jest wszystko obstawione 2 samochodach, ale nie ma gdzie ich parkować :/
2017-10-16 13:30
może ci jeszcze samochód kupić
2017-10-16 10:10
2017-10-16 07:55
Przeciez to jest pod komisariatem policji na Bialej. Policjanci sami sobie mandatow nie beda wlepiac.
2017-10-16 12:15
W biurowcu na Białej 1 w sumie siedzi Ok 400 osób - to ich auta, a nie petentów komisariatu
2017-10-16 13:25
Ciekawy przykład. Mamy 400 aut i marną ilość miejsc parkingowych.
A jakie mamy działanie zarządzających komisariatem oraz gpec w celu poprawy sytuacji?
A może zaproponowano pracownikom gratyfikacje za dojeżdżanie do pracy rowerem, skmką?
https://praca.trojmiasto.pl/Jak-zachecic-pracownika-do-jazdy-rowerem-Firmy-przescigaja-sie-w-pomyslach-n111719.html
A może wynegocjowali dużą zniżkę dla swoich pracowników w ZTM-ie?
Sądzę, że raczej zwykła spychologia tematu. Można chodnik zawłaszczyć, ulicę. Postawić w poprzek jezdni, najlepiej na zebrze i nikt nie zareaguje? Brak reakcji służb miejskich jest tu ewidentny. Zresztą w całym mieście widać bezwład w egzekwowaniu prawa przez kierowców.
Czy miasto może narzucić ilość miejsc parkingowych instytucjom i firmom? Da się to jakoś wyegzekwować?
Nie jestem wrogiem samochodów. Uważam jednak, że korzystanie z chodnika przez osoby zmotoryzowane, które chcą sobie zaoszczędzić kilku złotych jest po prostu nie fair względem pozostałych użytkowników.
2017-10-16 06:28
z krajow zachodniej Europy....wiec smialo,tam jest calkowity zakaz parkowania na chodnikach a za zlamanie zakazu min 200 euro ni i po problemie.Tylko suwerenowi to by sie nie spodobalo.....
2017-10-16 13:25
sa tez wielopoziomowe parkingi blisko centrum przy stacji np. metra gdzie doba kosztuje 2-3 euro (park and ride) - a zarobki to kilkanascie euro za godzine.
2017-10-16 08:30
całkowity nie jest - ale wszystkie miejsca do parkowania są wyznaczone i jest jasna sytuacja - nie ma znaku parking ze sposobem ustawienia samochodu to nie wolno parkować i tyle.
2017-10-16 06:36
na szerokim co prawda chodniku ruch samochodow jak na sasiedniej jezdni,zwlaszcza w okolicach baru Kmar....Kierowcy pokonuja ten ponad 100 m odcinek ciagu piesxego bez zadnych zahamowan i obaw bo sluzb porzadkowych brak.To nie jest juz parkowanie na chodniku,to jest regularna po nim jazda
2017-10-16 06:30
Zapomniałeś dodać suwerenowi tego miasta,przecież to jego ukochany elektorat z pod znaku PO.
2017-10-16 09:37
za co płacimy.
Egzekwować bezwzględnie 1,5m
2017-10-16 13:13
2017-10-16 11:52
Ankieta do bani.
Nie zgadzam się na parkowanie na chodniku.
Nie zgadzam się na parkowanie na ulicy.
Nie zgadzam się na parkowanie na trawniku (lub jego pozostałościach).
Miejscem samochodu jest garaż lub wyznaczone do tego miejsce parkingowe. I ktoś musi za nie zapłacić. Czy to za garaż czy to za postój przy posesji najlepiej by płacił właściciel auta. Za chwilowy postój kliento-petenta właściel budynku, do którego on się udaje.
W kilku stanach USA jest ciekawe rozwiązanie. Deweloper jeśli buduje mieszkania ma nakaz budowy 1 miejsca parkingowego do każdej"sypialni" dla każdego mieszkania. NAKAZ. ODGÓRNY. Dlaczego mamy wszyscy gremialnie płacić za brak parkingów przy inwestycjach deweloperskich?
Bo za naprawy chodników, na którym notorycznie parkują samochody płacimy wszyscy. Miasto nie buduje parkingów. Dlaczego? Przywabiło tylu kierowców, zbudowało drogi i ... nic poza tym.
Wieczne skargi na rowerzystów, że domagają się ścieżek rowerowych, i że kasa idzie ze wspólnej kiesy. Cykliści lobbują, krzyczą, przekonują i walczą o swoje prawa lub przydzielenie im przystosowanych do ich potrzeb możliwości.
Piesi również piszą i domagają się przywrócenia im powierzchni do dreptania. Bo nie chcą być spychani w tunele i rozjeżdżani na pasach.
Starcia te często są komentowane na łamach tej gazety.
A kierowcy? Może by się w końcu zaczęli upominać o parkingi z prawdziwego zdarzenia... nieeee... niemożliwe. To wymagałoby przyznania, że notorycznie łamią prawo, bo tak im wygodnie.
Reasumując, 1,5 metra chodnika dla pieszych? No sorry, ale czemu nie cały? Chodnik to chodnik. Może mi ktoś objaśnić dlaczego ten przepis w ogóle istnieje?
2017-10-16 12:12
te wzory z USA dotyczą dzielnic mieszkaniowych, a nie miejsc do parkowania w pobliżu centrum, gdzie jest wiele miejsc pracy lub celów podróży w celu odbycia zakupów.
W mieście trzeba się zdecydować: albo sensownie wykorzystywana przestrzeń, albo przestrzeń, o którą walczą kierowcy nie mający pomysłu na zmianę zachowań i chcących parkować za darmo. W praktyce: zmuszający innych kierowców do krążenia w celu znalezienia miejsca do parkowania: w centrum warszawy 30% ruchu to właśnie ruch kierowców tracących czas i marnujących paliwo w czasie jazdy w celu znalezienia wolnego (darmowego) miejsca do parkowania.
Od kosztów motoryzacji nie uciekniesz, chyba że w którymś momencie doznasz iluminacji (olśnienia): przecież nie muszę przyjeżdżać do centrum miasta swoim samochodem sam. Jest wiele innych wygodnych sposobów docierania do celów podróży w mieście niż przyjazd własnym samochodem.
To nie jest mechanika kwantowa ani wyższa matematyka. Wystarczy trochę wyobraźni i odwagi.
2017-10-16 13:06
Dzięki za głos w dyskusji. Masz rację, są rozwiązania typu Park&Ride, tania i dobrze rozwinięta komunikacja aglomeracyjna, promowanie innych alternatywnych sposobów w dotarciu do celu.
30% powiadasz? Porażające. To ile liczbowo po warszawskiej aglomeracji porusza się tych samochodów?
2017-10-16 06:21
Lol. Przepisy są (1.5 metra chodnika). Przy białej jest komisariat.
Ciekawe kto parkuje na chodnikach, że policjantom się nie chce...
2017-10-16 07:52
Ci z komisariatu.
2017-10-16 08:58
Krawężnik dał minusa.
2017-10-16 13:01
Drugi też.
2017-10-16 10:29
to mozna caly zajac parkujac ;)
2017-10-16 06:10
2017-10-16 13:00
Nie, to polska szkoła parkowania - zamiast zaparkować jedynie kołami tuż za krawężnikiem, albo wręcz na jezdni, to "kierownicy" muszą wjechać prawie całym autem na chodnik...
2017-10-16 12:50
szczególnie w dni targowe
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jedyny w Trójmieście salon Infiniti znajduje się w:
Filmy