• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mimo zakazu ciężkie samochody zrobiły sobie skrót. Mieszkańcy zainstalowali kamery

Szymon Zięba
4 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Na nagraniach z monitoringu widać ciężkie samochody, które przeciskają się wąską uliczką.

Ciężarówki przejeżdżające pod oknami i hałas ciężkiego, budowlanego sprzętu, transportowanego wąską uliczką, nieopodal wejść do domów - to rzeczywistość, z którą od dłuższego czasu mierzą się mieszkańcy ul. CedrowejMapka w Gdańsku. Po naszej interwencji, sytuacji na tej drodze przyjrzą się policjanci.



Czy masz problem z ulicznym hałasem w twojej okolicy?

Ulica Cedrowa to stosunkowo długa i wąska droga na południu Gdańska, która łączy ul. WarszawskąMapka, przecina aleję Armii KrajowejMapka i prowadzi do KartuskiejMapka.

Wielu kierowców wybiera ją, by ominąć popołudniowe korki. Tymczasem prawdziwą zmorą mieszkańców okolicy są samochody ciężarowe, które regularnie przeciskają się pomiędzy ustawionymi tam domami - i to mimo znaku B-18, który zakazuje wjazdu pojazdów cięższych niż 3,5 tony.

By udokumentować sytuację na drodze, mieszkańcy okolicy - jak oficjalnie informują - zainstalowali monitoring. Na nagraniach widać ciężkie samochody, sunące powoli między domkami, tamując ruch. Utrapieniem lokatorów jest także powodowany przez duże auta hałas.

Za złamanie zakazu 500 zł mandatu i punkty karne



W sprawie poprosiliśmy o komentarz gdańskich policjantów. Nadkomisarz Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdański potwierdza, że na ul. Cedrowej, na odcinku za cmentarzem w kierunku do ul. Kartuskiej, obowiązuje znak B-18 - zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej powyżej 3,5 tony.

Parkingi w Trójmieście



- Przy znaku widnieje też tabliczka informująca, że znak ten nie dotyczy służb komunalnych i pojazdów posiadających identyfikatory Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Za niestosowanie się do takiego znaku grozi mandat karny w wysokości 500 zł i 2 punkty karne - mówi nadkom. Ciska.
Policjantka przyznaje, że mundurowi z wydziału ruchu drogowego z Gdańska w ostatnim czasie nie otrzymywali sygnałów dotyczących niedostosowania się kierujących pojazdami do obowiązującego oznakowania na ul. Cedrowej.

Nagrania podstawą do wszczęcia postępowania



Po tym jednak, jak pokazaliśmy funkcjonariuszom nagrania z monitoringu, obiecali oni, że we wskazane miejsce będą kierować patrole, które obejmą ten rejon swoim doraźnym nadzorem i będą dyscyplinować kierowców niestosujących się do przepisów ruchu drogowego, ze zwróceniem szczególnej uwagi na niestosowanie się do znaku B-18.

- Na podstawie zamieszczonych materiałów filmowych zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające w związku z popełnionymi wykroczeniami w ruchu drogowym. Celem tych czynności będzie m.in. ustalenie sprawców tych wykroczeń i skierowania przeciwko nim wniosków o ukaranie - podsumowuje gdańska policjantka.

Opinie (216) 7 zablokowanych

  • Postawić auta wzdłuż drogi. Jedno po lewej,drugie po prawej w odległości 10 metrów od siebie i trzecie znów po lewej kolejne 10 m. Osobówki bez problemu a duży się nie wpierboli...co- zadzwoni tirowiec na policję? Hehe tydzień czasu i macie spokój. Policja mieszkańców którzy tak zaparkowali maksymalnie by upomniała skoro zna problem. LUTEK na prezydenta :)

    • 2 3

  • (24)

    Przecież widać, że jeżdżą z materiałami budowlanymi na budowę A nie dla zabawy czy ochoty pojezdzenia pod oknami.. więcej szacunku

    • 37 144

    • Powiedz kolego.

      Powiedz kolego gdzie mieszkasz a i ja będę przejeżdżał zestawem 40 ton pod Twoimi oknamu. Troszkę wyrozumiałości; jadę przecież na budowę...

      • 1 0

    • Czyli gdy jadę do pracy a nie "dla zabawy" to mogę cisnąć? (14)

      Policja uznaje takie wyjaśnienie?

      • 55 3

      • (13)

        Głupi jesteś czy tylko udajesz głupiego? Specjalnie jeżdżą po wąskich uliczkach dzwigiem betoniarka czy wywrotka ? Puknij się w czoło i zastanów.

        • 4 63

        • (4)

          Budowa, to już można? Ciekawe...

          • 36 1

          • (2)

            Może mają zezwolenie

            • 4 16

            • a jest na znaku tabliczka, że nie dotyczy pojazdów z zezwoleniem? (1)

              Bo jak nie, to mogą mieć i dyspensę od papieża, i tak nie wolno im się wtoczyć w tę uliczkę

              • 21 2

              • czytanie ze zrozumieniem

                "...- Przy znaku widnieje też tabliczka informująca, że znak ten nie dotyczy służb komunalnych i pojazdów posiadających identyfikatory Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Za niestosowanie się do takiego znaku grozi mandat karny w wysokości 500 zł i 2 punkty karne - mówi nadkom. Ciska...."

                • 2 0

          • Jak mają dotrzeć materiały na budowę,pomyśl?

            Większość komentujących to chyba pracowała w drogówce,najmądrzejsi!!

            • 1 6

        • To się najpierw załatwia z odpowiednimi organami tymczasowe zniesienie zakazu (5)

          A nie rozpieprza wąską uliczkę 40 tonowymi klocami

          • 43 2

          • Zniesienie zakazu zmieni coś w tonażu ładunków?

            Nie sądzę!

            • 0 0

          • (2)

            Wystarczy uzyskać zezwolenie ZDiZ tak zwana Tetke. I nie trzeba nic uzgadniać z organami

            • 8 0

            • No ale wtedy musi być raczej na znaku tabliczka (1)

              że nie dotyczy pojazdów z zezwoleniem od ZDiZ. Raczej takiej tam nie ma.

              • 6 4

              • Bzdura

                Nie musi być żadnej tabliczki.

                • 3 5

          • ładny asfalt, ale juz niedługo

            • 4 0

        • Specjalnie nie, no jak - jeżdżą niechcący

          • 3 0

        • Niestety

          Ale to Ty zrobiłeś z siebie d**ila :D Zresztą co ja tam z koniem będę się kopał :)

          • 11 1

    • Szacunku? Dla bydła co z premedytacją łamie przepisy? Mam w d*pie ich budowy. Karac to bydło mocno

      • 1 0

    • To dla kogo ten znak?

      Dla rozwożących betoniarką dzieci do szkoły???

      • 2 0

    • (1)

      Niezależnie z jakiego powodu tędy jeżdżą, muszą złożyć wniosek i uzyskać pozwolenie na poruszanie się pojazdem ciężarowym po konkretnej drodze z ograniczeniem 3,5 tony. Po kilku latach nawierzchnia z powodu takich cwaniaków będzie w opłakanym stanie.

      • 21 0

      • po kilku latach? wacpan raczy zartowac

        ta droga bedzie rozbita max po roku

        • 4 0

    • Właśnie dlatego, że wożą materiały budowlane to tym bardziej nie powinni tam wyjeżdżać. Taka ciężarówka załadowana materiałami budowlanymi waży sporo ton i niszczy nawierzchnię jezdni. Łatwo się mówi tym co nigdy nie składali się na budowę drogi lub długo czekali aż z budową ruszy gmina , która nigdy się z tym nie śpieszy. Wiedzą to ci którzy dawniej jeździli po Cedrowej i pamiętają jak wyglądała a teraz cwaniaczki z tirów rozwalają tą drogę bo sobie skracają pod zakaz

      • 9 1

    • Zakaz jest zakazem i należy go przestrzegać czy się jedzie na budowę czy na wczasy !

      Jeśli jest tam zakaz dla pojazdów powyżej 3,5 tony to niestety trzeba znaleźć inną alternatywną drogę choćby na około niezależnie czy te pojazdy jadą na budowę czy gdzie indziej !
      Bo co w przypadku kiedy coś się stanie na tym wąskim fragmencie ulicy kto wtedy weźmie za to odpowiedzialność inwestor budowy ?

      • 12 1

    • Każdy tir czy ciężarówka jedzie z czymś, dokądś (1)

      Inaczej nie przekraczałyby masy 3.5 tony.

      Gratuluję logiki.

      • 5 4

      • Logika

        to i Tobie obce słowo. Wyobraź sobie że sama masa własna (tj. Bez ładunku) ciągnika siodłowego z naczepą to +/- 15ton.
        Więc o jakim nieprzekraczaniu piszesz?

        • 9 0

  • Nowa Olchowa? (1)

    Czy projekt juz upadl? Czy miasto czeka aż deweloper od Nowe Miasto Gdańsk sie zawinie i nici bedzie z darmowego wykonania drogi...a wtedy to juz na pewno miasto znajdzie wazniejsze wydatki niz budowa Nowej Olchowej
    Niech sie miasto obudzi..

    • 10 1

    • i co dalej, bo na kartuskiej korek

      • 1 0

  • (1)

    A może mają pozwolenie od miasta

    • 6 4

    • TAK ciche przyzwolenie

      • 1 1

  • Dawno powinna powstać Nowa Olchowa , tam w nocy szaleją mistrzowie passerati i bmw (1)

    • 9 4

    • i niby gdzie Olchowa będzie prowadzić? bo na Kartuskiej ruch się nie zatrzyma a przez

      Morenę nie ma już którędy. Skrót dolnym odcinkiem Mysliwskiej i Piekarniczą to też kuriozum i utrapienie mieszkańców

      • 1 0

  • Pomijając znaki, nie wjechał bym ciężarówką w tak wąska ulice.

    • 2 1

  • to tirowcy.... nie mówie ze wszyscy ale większość z nich ma głowę po to aby się woda do środka nie lała....

    • 1 3

  • 500 zł to nic

    Nagranie wysyła się na policję, sprawa idzie do sądu i gosc dostaje dużo więcej niż 500 zł. Nauczy się!

    • 3 2

  • Nieslychane

    Co najlepsze Arbuzy ( jak to widac nawet na filmiku ) jeżdżą tamtety kilka razy dziennie czesto rowniez przeciskaja sie sami pomiedzy Tymi ciężarówkami. Żaden nie wpadł jeszcze na pomysl ze do ich właściwości jesli chodzi o zatrzymywanie pojazdów oraz interweniowanie to jest właśnie kiedy takowy wjedzie w strefe do ktorej nie może wjechać. Przypadek?

    • 1 1

  • Na zakazie (1)

    Od razu prawko zabierać karać jeszcze raz karać !!?

    • 2 3

    • Zenek lodu do głowy sobie przyłóż

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Cayenne i Macan to modele aut którego producenta?

 

Najczęściej czytane