• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młody drifter modernizuje swoją hybrydę Nissana i BMW

Bawo
23 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Sebastian Matuszewski podczas zawodów drifterskich. Sebastian Matuszewski podczas zawodów drifterskich.

Dopiero robi prawo jazdy, a już się ściga i to z sukcesami. 17-letni gdynianin, Sebastian Matuszewski to nadzieja pomorskiego driftu. Po dwóch udanych sezonach młody mistrz przebudowuje właśnie swój samochód.



Drift to niezwykle widowiskowy sport motorowy. Najogólniej mówiąc, polega on na szybkiej jeździe w kontrolowanym poślizgu "bokiem do przodu". Widowiskowość tej dyscypliny sprawia, że każda impreza przyciąga tysiące widzów.

Sebastian Matuszewski zadebiutował w tym sporcie w 2013 roku. To był bardzo udany debiut, gdyż od razu udało mu się być na czele klasyfikacji w dwóch kategoriach i zdobyć Puchar Polski. Sukcesowi młodego driftera trudno się dziwić, skoro po raz pierwszy za kierownicą samochodu usiadł, gdy miał 7 lat i od 9 roku życia jeździł na gokartach.

Sebastian przez dwa sezony startował Nissanem 200SX model S14 z roku 1996, z silnikiem od BMW 4,4l V8 o mocy 320KM. Samochód dodatkowo dysponuje instalacją podtlenku azotu, czyli tzw. nitro, co daje dodatkowe 100KM mocy.

- Wiele osób dziwi się skąd w Nissanie silnik od BMW. Tymczasem decyzja o takim połączeniu była głęboko przemyślana i dała niezły efekt - wyjaśnia Przemysław Matuszewski, ojciec i menedżer Sebastiana. - Z pewnością jest to jeden z najbardziej bezawaryjnych silników na scenie driftingowej, dający duży potencjał do zwiększenia mocy. Niebagatelną rzeczą jest również dostępność części zamiennych, ich koszt i łatwość serwisu.

Sebastian Matuszewski, drifter z Gdyni. Sebastian Matuszewski, drifter z Gdyni.
Odpowiednie zestrojenie samochodu, zawieszenia, itd. pozwoliło konkurować z autami o dwukrotnie większej mocy. Po dwóch sezonach samochód wymaga jednak konkretnego remontu.

- Trzeba wykonać remont silnika, remont zawieszenia, wymienić całą instalację paliwową, zmodyfikować chłodzenie i wiele innych już mniej ważnych rzeczy - wylicza Sebastian Matuszewski. - W sumie ten nissan przejechał już pięć sezonów, w tym dwa ze mną.

Jeszcze w tym roku w samochodzie zawodnika z pewnością zamontowany zostanie tzw. "wiesefab", pozwalający na lepszą kontrolę samochodu w poślizgu i podróżowanie większymi kątami (co jest jednym z głównych kryteriów oceny zawodnika przez sędziów). Jeśli budżet pozwoli, planowane jest także dołożenie kompresora lub turbosprężarki, co zwiększy moc auta do ok. 500-550 KM.

Jeszcze dwa lata temu średnia moc samochodów w zawodach drifterskich oscylowała w granicach 300 KM. Dzisiaj 500 KM to minimum. Średnio auta mają po 600 KM. Coraz więcej osób montuje pod maskami swoich pojazdów np. silniki od Corvette. Amerykańskie widlaki są stworzone do ciężkiej pracy w driftowozach.

Sama moc to jednak nie wszystko: nie wszyscy potrafią wykorzystać ten potencjał, a konfiguracja nissana i umiejętności Sebastiana pozwalają nawiązać z walkę z najmocniejszymi maszynami. Tym bardziej, że na nadchodzące zawody w Toruniu Sebastian będzie już miał zmodernizowaną maszynę.

Zdaniem zawodnika, na co dzień ucznia sopockiego liceum, interesującego się również fotografią i filmem, drifting to obecnie najbardziej rozwijająca się dyscyplina motosportu w Polsce. Oprócz najmłodszego Sebastiana, w zawodach startuje jeszcze pięciu zawodników z Wybrzeża. Rozwijają pasję, mimo iż na Pomorzu nie ma ani jednego miejsca gdzie można bezpiecznie i profesjonalnie trenować.

Zmagania o Puchar Polski rozgrywają się corocznie w Koszalinie, Warszawie, Poznaniu, Toruniu, Kielcach i Zielonej Górze. Zawodnicy z Wybrzeża mogą potrenować bezpośrednio przed zawodami lub wybrać się do Torunia. To najbliższe miasto, gdzie można podriftować. W lepszej sytuacji są np. zawodnicy z Wielkopolski, którzy mają do dyspozycji Tor Poznań. Drifterzy ze Świętokrzyskiego mogą doskonalić się na Torze Kielce, natomiast na Mazowszu wykorzystywane jest warszawskie lotnisko Bemowo.

Drift Masters Grand Prix przy PGE Arenie

Bawo

Opinie (29) 8 zablokowanych

  • M60 czy M62? (4)

    To jest M60 czy M62? Jeżeli "drifty' to pewnie M60 ale wolałbym wiedzieć. No i jak została moc podniesiona do 320 koni, o ponad 30 koni od serii? Sam wydech czy coś jeszcze?

    • 2 3

    • ale moc! BMW rules!

      to silnik takie parametry jak w moim X5 :)
      No stary, to dajesz czadu!!
      A czemu całej beemki do driftu sobie nie złożysz?
      Może pora na sponsora - pogadaj w BMW Zdunek, oni sponsorują sportowe akcje, a drift bardziej spektakularny niż tenis :D

      • 1 0

    • M60B44 (2)

      a komputer od M40 :) wydech pełen przelot 3 cale, a komp. lekko poprawiony ;)
      Zapraszam na http://www.sebastianmatuszewski.pl i fanpage

      • 4 0

      • wszyscy fani BMW będą kibicować!

        szkoda, ze tylko silnik z beemki, ale pewnie z wiekiem Sebastian dojrzeje do tego, co najlepsze ;)

        • 0 0

      • super

        super, bede kibicowac jakos fan BMW wlasnie z Gdyni :) super ze w naszym miescie jest ktos kto sie w to "bawi' :)

        • 5 1

  • (4)

    Trzymamy kciuki za Przemka oraz przy okazji nie prowadzimy wojen japońsko- niemieckich w szczególności, że jesteśmy Polakami i jesteśmy "motoryzacyjnie" tam, gdzie jesteśmy :) Wesołych Świąt.

    • 12 2

    • gdzie jestesmy?! (2)

      jestesmy mistrzami europy w drifcie, o czym ty mowisz czlowieku?

      • 2 2

      • o tym, ze nie ma zadnej firmy prawdziwie polskiej produkujacej polskie (projekt, produkcja, czesci) samochody (1)

        Sa juz pociagi, autobusy, tramwaje. Ale samochody jakos nie wyszly.

        • 3 0

        • po co produkować polskie

          skoro można jeździć BMW :D
          historia historią, teraz można braci Germanów lubić lub nie lubić, ale samochody BMW robią doskonałe.
          ja jeżdżę od 9 lat BMW i nie przesiądą się (odpukać) za skarby świata :) Praktycznie nie do zdarcia, w serwisie u Zdunka zdarzyło mi się byc poza przeglądami ze trzy razy.

          • 0 0

    • debilny bełkot

      Co to za stwierdzenie? "Jesteśmy tam gdzie jesteśmy."
      Zawsze i wszędzie, jesteśmy tam, gdzie jesteśmy.

      • 3 5

  • BMW to moc :)

    super, że serce samochodu Sebastian wziął od BMW!!! Powodzenia i sukcesów życzę!
    może BMW Zdunek zasponsorowałby młody talent?
    wiemy skądinąd, że kocha sport i ryk silnika, a drift o niebo fajniejszy niż ten nieszczęsny żużel.

    • 0 0

  • Bogaty tatuś i synek może sobie latać bokiem. (4)

    xxx

    • 16 10

    • Niby tak... (1)

      .ale na pewno ma jakiś sponsorów ;) bez nich nie miałby szans.

      • 1 0

      • sponsorzy

        Te naklejki na samochodzie to sponsorzy. Ten sport zrobi c ciebie milionera pod warunkiem, że jesteś miliarderem ;)

        • 3 0

    • niestety sama prawda...

      nawt Kubica zaczynał podobnie, bo gdyby nie rodzice z odpowiednią ilością gotówki, to dalej śmigałby z kolegami na Wigry 3 po lesie

      • 7 0

    • szczegół...

      Dla tych co wypisują takie bzdury że młody lata bokiem po mieście.
      Auto nadaje się tylko do jazdy po torze. Nie jest i nie może być zarejestrowane. Nie ma nawet kierunkowskazów i innego niezbędnego oświetlenia. Brak podstawowych wskaźników. Zespawany tylny most w połączeniu z tak ogromną mocą, minimalną wagą i niskim przełożeniem skrzyni, niemal od razu powoduje zerwanie przyczepności tylnych kół. Jest jeszcze cała masa innych rzeczy, które uniemożliwiają jazdę w mieście. I jeszcze jeden szczegół, chłopak ma 17 lat i nie ma prawa jazdy.

      • 11 0

  • Zamykajcie dalej tory!! (2)

    Tor w Lublinie, Tor Poznań, Wyrazów... Niedługo ten niezwykle widowiskowy sport zostanie nam oglądać tylko za granicą. Gdzie mają się szkolić nowi adepci? Pójdą w ślady znanego pirata z Warszawy i wyjadą na ulice. Społeczeństwo ich potępi, policja będzie ścigać, bo nikt nie da im alternatywy. A to nie jest kilka poszczególnych osób. O nie! Fanów motoryzacji którzy nie tylko siedzą na tyłkach a reprezentują coś sobą za kółkiem jest tysiące. Niedługo będą sprawdzać osiągi swoich aut na ulicach bo możliwości legalnego i bezpiecznego uprawiania sportu są im zabierane przez chciwe centra handlowe i pazernych deweloperów wespół ze skorumpowanymi władzami miast!

    • 19 2

    • masz absolutną rację (1)

      dodam jeszcze, że rada miasta w Gostyniu również wypowiedziała umowę PZMot na dzierżawę terenu, na którym znajduje się bardzo fajny tor kartingowy.

      • 4 0

      • Skoro to jest tak widowiskowy sport i skoro tyle osob to oglada,

        jak to mozliwe, ze nie ma zadnego toru wybudowanego prywatnie.

        Znam haslo "mniej stadionow, wiecej torow". Jednak istnieja w Polsce prywatne stadiony. Nawet w Ekstraklasie.

        Byc moze problemem jest to, ze jednak nie jest to tak popularny "sport".

        • 0 0

  • Motorsport czy motosport?

    Czy motosport to nie wyścigi motocykli?

    • 0 0

  • "samochód wymaga jednak konkretnego remontu"

    "...i wiele innych już mniej ważnych rzeczy" ...czyli niezbyt konkretny ten remont.
    Autorowi radziłbym nie używać słów w znaczeniu kolokwialnym w artykułach - to naprawdę razi.
    Powodzenia dla młodego sportowca i oby w naszych okolicach powstał wreszcie jakiś tor ogólnodostępny - może odkryjemy następne talenty...

    • 6 0

  • Ma powstać na pomorzu profesjonalny tor.

    Warto się zainteresować tematem i odświeżać.

    • 3 1

  • Małolat, BMW - śmierdzi mi tu wypadkiem. (2)

    Na ulicach też pewnie zapi****la, zobaczymy jak długo...

    • 4 18

    • Nie masz pojęcia o czym piszesz

      Auto nadaje się tylko do jazdy po torze. Nie jest zarejestrowane. Nie ma nawet kierunkowskazów. Zespawany tylny most z tak ogromną mocą niemal od razu powoduje zerwanie przyczepności tylnych kół. Jest jeszcze cała masa innych rzeczy, które uniemożliwiają jazdę w mieście. Kolego, nie masz pojęcia o czym piszesz.

      • 9 1

    • cytat na Pomorzu nie ma ani jednego miejsca gdzie można bezpiecznie i profesjonalnie trenować.

      pewnie zap. po trojmiescie łamiac wszystkie przepisy jak ten na gsxr

      • 0 2

  • Powodzenia!

    Nie znam Ciebie młody, ale trzymam za Ciebie kciuki!!!! Dasz radę!

    • 9 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Serwis Haller to przedstawiciel marki:

 

Najczęściej czytane