• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mustang na prąd zaprezentowany w trójmiejskich salonach

mJ
13 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Długo zapowiadany Ford Mustang Mach-E na dwa dni zawitał do Trójmiasta. Elektryczny SUV w piątek zaparkował w gdańskim salonie Plichta, a w sobotę można go było obejrzeć w Gdyni, w stacji Euro-Car.



Czy podoba ci się elektryczny Mustang Mach-E?

Elektryczny Mustang odbywa właśnie międzynarodowe tournee i odwiedza kolejne salony. Tym razem trafił do naszego kraju, a jego pierwszym polskim przystankiem było Trójmiasto. Mach-E łącznie przez kilkanaście godzin prezentowany był w dwóch salonach. I tak naprawdę to jedynie przedsmak tego, co czeka potencjalnych nabywców tego elektrycznego modelu.

Premierowe dostawy Mustangów Mach-E do trójmiejskich salonów planowane są w pierwszej połowie 2021 roku. Producent jeszcze nie podał oficjalnego cennika, ale prawdopodobnie bazowa wersja zostanie wyceniona na około 220 tys. zł (wersja tylnonapędowa ze standardowym zasięgiem). Niewykluczone, że na początku dostępna w konfiguratorze będzie jedynie wersja First Edition, której cena będzie oscylowała w granicach 310 tys. zł.

Prawdopodobnie do polskich salonów trafi jedynie 50 sztuk tego modelu. Zainteresowane osoby powinny się więc spieszyć.

Więcej na temat aut elektrycznych



Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach. Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
Mach-E to model, który od samego początku budzi spore kontrowersje. Przede wszystkim, wielu fanów kultowego Mustanga nie może się pogodzić z faktem, że Ford użył wierzgającego konia również w nazwie "elektryka". To celowy zabieg marketingowy, który może zadziałać jak magnes na klientów. Z pewnością gdyby auto nazywało się po prostu "Mach-E" - zainteresowanie premierą byłoby mniejsze.

Moim zdaniem auto na żywo prezentuje się lepiej niż na zdjęciach, ale za to wygląda na mniejsze. Co do stylistycznych podobieństw do spalinowego Mustanga - wspólnym mianownikiem są przede wszystkim tylne lampy z charakterystycznymi pazurami. Poza tym Mach-E prezentuje się naprawdę interesująco.

  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
Co ciekawe, Mach-E nie ma... klamek. Drzwi otwierają się po wciśnięciu przycisku na słupkach. Mało tego, do auta można się dostać przy użyciu kodu, który wpisuje się na "klawiaturze" znajdującej się na słupku B. Jeśli coś pójdzie nie tak, np. oblodzony słupek odmówi posłuszeństwa - wówczas drzwi Mustanga będzie można otworzyć, korzystając z aplikacji na smartfonie.

We wnętrzu Mach-E w oczy rzuca się przede wszystkim gigantyczny ekran. To wręcz pionowy telewizor. Podobnej wielkości ekrany spotkacie m.in. w Teslach, VW Touaregu czy nowej Klasie S.

  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
Osoby, które będą konfigurowały nowego Mustanga Mach-E, na pewno nie będą się nudziły, bo "elektryk" będzie dostępny w kilku opcjach. Kilka dni temu w oddzielnym artykule zapowiedzieliśmy przyjazd elektrycznego Mustanga do Trójmiasta i nieco przybliżyliśmy to, co oferuje. Przypomnijmy to jeszcze raz.

  • Tylny napęd i mniejsza bateria (RWD Standard Range) - 269 KM mocy i 430 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Bateria o pojemności 75,7 kWh, zasięg: do 440 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 6,1 s, prędkość maksymalna: 180 km/h.
  • Tylny napęd i większa bateria (RWD Extended Range) - 294 KM mocy, 430 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Bateria o pojemności 98,8 kWh, zasięg: do 610 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 6,2 s, prędkość maksymalna: 180 km/h.
  • Napęd na wszystkie koła i mniejsza bateria (AWD Standard Range) - 269 KM mocy, 580 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Bateria o pojemności 75,7 kWh, zasięg: do 400 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 5,6 s, prędkość maksymalna: 180 km/h.
  • Napęd na wszystkie koła i większa bateria (AWD Extended Range) - 351 KM mocy, 580 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Bateria o pojemności 98,8 kWh, zasięg: do 540 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 5,1 s, prędkość maksymalna: 180 km/h.
  • Napęd na wszystkie koła i większa bateria (wersja First Edition) - 351 KM mocy i 580 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Bateria o pojemności 98,8 kWh, zasięg: do 540 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 5,1 s, prędkość maksymalna: 180 km/h.
  • Napęd na wszystkie koła i większa bateria (topowa wersja GT) - 487 KM mocy i 860 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Baeria o pojemności 98,8 kWh, zasięg: do 490 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 3,7 s, prędkość maksymalna: 200 km/h.

Bateria o mniejszej pojemności może być ładowana prądem stałym o mocy 115 kW, natomiast większa aż o 150 kW. Czas ładowania w przedziale od 10 do 80 proc. to odpowiednio: 45 i 38 minut przy wykorzystaniu maksymalnej mocy ładowania.

  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
  • Elektryczny Ford Mustang Mach-E zaprezentowany w trójmiejskich salonach.
mJ

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (98) 2 zablokowane

  • Silnik na prąd w samochodzie jak najbardziej, ale do czasu pozbycia się kilkuset kilogramów baterii i skrócenie tankowania do kl (3)

    olewam tę technologię i nie zamierzam jej kupować...

    • 11 2

    • Czas ładowania to nie wszystko. Czekam jeszcze na realny zasięg powyżej 1200km. Obecnie na trasie przy delikatnej nodze robię nawet 1500km na jednym tankowaniu.

      • 1 1

    • I tak cie nie stac . (1)

      • 0 5

      • Wszystko co możesz to napisać coś w necie.

        Przemyj pryszcze tonikiem

        • 3 1

  • Za jakies trzy lata ludzie stana przed dylematem czy nie lepiej kupic elektryka.

    Wtedy spadnie zainteresowanie milionami samochodow o napedzie tradycyjnym ktore zalegaja na tysiacach dealerowskich parkingow. Same Niemcy zamierzaja zaprzestac produkcji samochodow spalinowych po 2030 roku.

    • 1 3

  • Elektryk (3)

    To jest przyprzyszłość, i od tego nie uciekniemy. Tylko te elektrownie przestawić na inne zasilanie, i będzie ok. Ja poczekam aż te auta będą tańsze na polską kieszeń Wtedy sobie kupię

    • 6 19

    • wodór to jest przyszłość

      • 2 2

    • Klasa

      W wyższych klasach auta elektryczne już są tańsze jak odpowiedniki spalinowe, myślę że to kwestia 2-3 lat i będziesz mógł coś kupić

      • 1 1

    • do końca życia będziesz jeździł importem z UE

      • 2 1

  • Te pionowe telewizorki w nowych autach

    zasłaniające widoczność to jest jakiś zamierzony czy przypadkowy kretynizm?

    • 6 1

  • Zamiast V8 elektryka i Mustang znika

    na zawsze bye bye

    • 6 1

  • O bosheee!

    Mega profanacja tego modelu Forda!

    • 4 2

  • nadchodzi

    era wodoruuuuu

    • 3 1

  • Nie wpadajmy w panikę, uciekajmy po kolei (1)

    Teraz samochody testuje się na klientach. Ford sprawdza jak się taki model przyjmie. Być może jest to recepta na przetrwanie modelu i jego reklama. Kolejny Mustang będzie już zupełnie inny. Cel został osiągnięty - o tym się mówi. Tak samo jak na początku mówiło się o Porsche Panamera. Wszyscy wieszali na nim psy, a im sie przypadkiem udało. Czy tak będzie z Mustangiem? Pewnie nie, ale dziś zaprojektowanie elektryka to połowa czasu i wartości spalinowca. Tak więc za pół roku pojawi się liftng na punkcie którego wszyscy oszaleją. Pamiętajcie też, że istnieje racing project w tej budzie o mocy ponad 1000KM.

    • 9 3

    • Na szczęście nie znam nikogo kto się chwali Panamerą. Ta ma seksapil spalinowej dmuchawy 3XL

      • 3 0

  • (1)

    Z jednej strony ciesza pomysły technologiczne ale z drugiej strony jakąś chora fanaberia tego. W chwili obecnej jest moda na wszystko elektryczne..ale czy ktoś patrzy ile potrzeba zuzyc Energi do wytworzenia prądy ładowania tych masz kontra odległość przejazdu na tym. Energetyka już wprowadza stopniowe restrykcje podwyżek, czeka aż odpowiednio więcej będzie tych aut aby potem wprowadzić opłaty za ładowanie tego co efektem będzie nie ekonomia w użytkowaniu tego. Części są i będą drogie a co jedyne stanieje to zakup tego w nizszowych Markach dla flot. A prócz tego zastanówcie się moi mili czytający. Dlaczego zabrania się używania telefonów podczas jazdy? I teraz Ja się pytam kto dopuścił do użytku samochód z ogromny tabletem na środku deski rozdzielczej z masą informacji i ustawieniami dla kierowcy? Przecież to powinno być zabronione. Grozi dekoncentracja podczas jazdy i kolizja albo wypadkiem podczas jazdy. Tak samo tyczy się projekowania zbyt wysoko świateł przednich LED..Szczerze mówiąc obecni projektacni jak widać biorą inne rzeczy pod uwagę ani żeli bezpieczeństwo...I szczerze nigdy nie kupię sobie E-elektryka dziś jest drogi a jutro będzie drogie ładowanie go..efekt będzie że paliwo tradycyjne wygra. Nikt nie myśli o recyklingu tego i szkodliwości materiałow w przyszłości. Jest moda i każdy musi mieć model E..bzdura dla dzieci które bez tabletu nie przeżyją jutra.

    • 0 1

    • El

      Z tabletem to się zgadzam, ale to ma tylko Ford i Tesla. Co do recyclingu baterii to się mylisz. Poczytaj trochę. Już teraz można odzyskać 80%, a to dopiero początek. Merc np deklaruje pomoc przy instalacji zużytej baterii (pewnie po 10 latach jazdy) w instalacji domowej. Pamiętaj, że to dopiero początek drogi. A paliwa kopalne już przegrały. Pytanie ile czasu potrwa transformacja.

      • 1 0

  • Dlaczego nazwali go mustang ? (3)

    • 21 4

    • bo Koń Przewalskiego było za długą nazwą (1)

      • 5 1

      • W końcu ktoś tak iq jak ja

        • 1 0

    • Dla rozgłosu

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Chademo to:

 

Najczęściej czytane