• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Myjnia, wulkanizator, mechanik - czy kierowca może odwiedzać te miejsca?

mJ
9 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 21:46 (9 kwietnia 2020)
Czy za mycie auta w myjni można otrzymać mandat? Odpowiedź jest prosta: tak. Czy za mycie auta w myjni można otrzymać mandat? Odpowiedź jest prosta: tak.

Dożyliśmy czasów, w których kierowcy muszą głowić się, czy mogą umyć samochód w myjni, wymienić opony u wulkanizatora czy naprawić auto u mechanika, nie narażając się na mandat.



Mandat w wysokości 500 zł za mycie auta w myjni to:

Aktualizacja, godz. 21:46

W godzinach popołudniowych Ministerstwo Zdrowia wydało zgodę na wymianę opon zimowych na letnie. Jak poinformowały branżowe organizacje, po ich interwencji resort dał zielone światło na zmianę ogumienia w przypadku osób, które korzystają z aut w celach służbowych czy też do zaspokajania codziennych potrzeb.



Czy można myć samochód w myjni?



Odpowiedź brzmi: nie. Lista obostrzeń nałożonych przez rząd jest coraz dłuższa. Znalazł się na niej zapisek mówiący o możliwości wychodzenia z domu jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Co kryje się pod tym terminem? Na pewno nie mycie samochodu. Wyjątkowe sytuacje tyczą się m.in. wyjścia do pracy, wizyty u lekarza, pójścia do apteki, zrobienia zakupów czy spacer z psem.

Mycie auta oczywiście w żaden sposób nie wpisuje się w sytuację wyjątkową. Choć pewnie niektórzy motomaniacy powiedzą, że zawsze po okresie zimowym odwiedzają myjnie, aby skrupulatnie wypłukać zakamarki swojego auta z zalegającej chemii. Ten pretekst może jednak nie przekonać policjantów wypisujących mandat, bo w tym roku... zimy nie było.

Kilka dni temu internet obiegła informacja o kierowcach, którzy za skorzystanie z jednej z olsztyńskich myjni otrzymali mandaty w wysokości 500 zł. Więcej szczęścia mieli kierowcy czekający w kolejce - zostali jedynie pouczeni. To nie jest żart.

Owszem, policjanci mogą wlepić mandat w wysokości nawet do 500 zł za korzystanie z myjni, ale zrobią to prawdopodobnie wyłącznie w przypadku, gdy uznają, że mycie auta w danym momencie nie było niezbędne. Przykładowo, jeśli ktoś z nudów postanowi wymuskać lakier swojego auta.

A co z wymianą opon?



Kwiecień to świetny czas na wymianę ogumienia. Czy w obecnej sytuacji kierowcy mogą odwiedzać punkty wulkanizacyjne? Kwiecień to świetny czas na wymianę ogumienia. Czy w obecnej sytuacji kierowcy mogą odwiedzać punkty wulkanizacyjne?
Kwiecień to czas oblężenia serwisów wulkanizacyjnych. Tegoroczny kwiecień - z oczywistych powodów - jest zupełnie inny. Przed punktami wulkanizacyjnymi nie ustawiają się kolejki kierowców, większość z nich zmianę "zimówek" na opony letnie odroczyła do czasu powrotu życia do normalności.

Czy decydując się zatem na zmianę opon przy nałożonych obostrzeniach narażamy się na mandat? Jest to mało prawdopodobne, ale tak, otrzymanie mandatu jest możliwe. Może się tak zdarzyć, gdy przed serwisem wulkanizacyjnym np. ustawi się długa kolejka oczekujących. Albo gdy patrol policji uzna, że wymiana opon - podobnie jak w przypadku myjni - nie była czynnością niezbędną. Możemy być pewni, że funkcjonariusze nie wlepią mandatu, za wymianę np. pękniętej opony. O dziwo, sezonowa zmiana ogumienia zalicza się do kategorii tych nie niezbędnych.

Adwokat: nie przyjąłbym mandatu za wymianę opon



Co na to policja?



Każda sytuacja, w której wystawiany jest mandat dla kierowcy, podlega indywidualnej ocenie patrolu policji. To policjanci decydują, czy dane zdarzenie można zakwalifikować do wystawienia mandatu.

- Obecna sytuacja nie jest łatwa dla nas wszystkich, jednak tylko przestrzeganie nałożonych obostrzeń może spowodować zahamowanie rozprzestrzenianie się koronawirusa. Mieszkańcy Pomorza to rozumieją i są bardzo zdyscyplinowani, za co bardzo im dziękujemy. Mimo wszystko nasze patrole są niezbędne, gdyż codziennie znajduje się kilka bądź kilkanaście osób, które nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji i narażają zdrowie oraz życie nas wszystkich. Za każdym razem, gdy pomyślimy, że chcielibyśmy wyjść z domu czy wyjechać - zastanówmy się, czy jest to niezbędne do życia, a pewnie okaże się, że sprawę tę można przełożyć na później. Sytuacja się zmienia, śledźmy przepisy na stronach rządowych - wyjaśnia podinsp. Joanna Kowalik-Kosińska, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.

Usługa door-to-door bez wychodzenia z domu



Pamiętajmy, że nie trzeba osobiście odstawiać samochodu do wulkanizatora czy mechanika. Wiele trójmiejskich firm motoryzacyjnych oferuje usługę door-to-door, która polega na odbiorze auta spod domu klienta, a po wykonanej naprawie czy wymianie opon, samochód zostanie odstawiony w to samo miejsce.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Punkty wymiany opon w Trójmieście


Warsztaty samochodowe w Trójmieście

mJ

Opinie (108) ponad 10 zablokowanych

  • Nie podoba się? Zmieńcie władzę.

    Polityków innych wybrać. Mądrych i roztropnych, a przede wszystkim pragmatycznych. A nie swolocz ze slomą w butach która jedyne metody rzadzenia to ataki siłowe na spoleczenstwo

    • 3 1

  • Jak policja uzna 'że to było niezbędne' (7)

    To znaczy że jak moje auto zamieni sie w tampon błotny to wtedy uzna ? Kto daje tym typkom prawo do decydowania co uzna a czego nie ? Powinno byc powiedziane można czy nie można i kropka.

    • 142 2

    • Od policji nie ma co wymagać inteligencji

      Oni są od tego aby być posłusznym swojemu panu , inaczej kaganiec im założy...niestety ale straciłem szacunek do tej instytucji...dojdzie na jesień do tego że na meczach piłki nożnej znowu zaczną się spiewy ..białe kaski robią..itd ...

      • 2 0

    • Policja nie jest od interpretacji prawa (3)

      Policja nie jest od interpretacji prawa, więc co to ma znaczyć "jeśli policja uzna"?
      Jedna z wymaganych przez Konstytucję RP zasad prawidłowej legislacji to zasada okresloności prawa. W skrócie: prawo powinno być jednoznaczne i nie pozostawiać swobody interpretacyjnej.
      A jeśli ktoś jest upoważniony do interpretacji prawa to sąd a nie policjant!

      • 40 1

      • Podobnie jak w artykułach na portalu, raz mówią że mozna myc, raz nie można. (1)

        Jak to wszystko się skończy to zaczną się kolejki na myjniach bo wszyscy co chcieli umyc auto rusza i wtedy będzie artykuł "spore kolejki na myjniach".

        • 12 0

        • Ha ha dobre - spore kolejki na myjniach

          Znając redaktorów z tego portalu to zgadłeś , taki news będzie na 100% , trzeba zaraz dodać że pojawią się całkiem przypadkiem nazwy i adresy tych myjni he he

          • 2 0

      • nie przypomniam sobie, żeby rząd wprowadził stan wyjątkowy, a tylko w taki sposób można

        tymczasowo znieść artykuł Konstytucji mówiący o wolności poruszania się. Poza tym nie myję, tylko dezynfekuję samochód. Poza tym samochód nie może być brudny bo za to grozi mandat. Poza tym tablice muszą być czytelne. Poza tym rozporządzenie nie znosi przepisów Konstytucji. Poza tym, na necie są filmiki, jak Policja sama myje samochody na takich myjniach. Zwyczajna nadgorliwość. Inna sprawa, że wszystko zaczęło się 1 kwietnia od artykułu w necie i nie wiem czy ktoś sobie nie zrobił Prima Aprillis, a reszta podchwyciła nie rozumiejąc że to żart.

        • 19 1

    • pozamykac (1)

      ja jak nie umyje auta raz w tygodniu to się trzęsę, a jak jest zakaz mycia to wszystkie myjnie powinny być zamknięte, wizyta w kościele tez nie jest wyjątkową sytuacją i wierni powinni dostawać mandaty?? wyjątkową sytuacją jest wyjście po zakupy do biedry? a jak pójdę po śledzika i 0,5 wódki to tez powinienem dostać mandat bo te produkty nie są niezbędne do życia, w każdym sklepie powinien pełnić warte policjant, i jak ktoś kupi cos zbędnego to mandacik 500 zł

      • 14 0

      • Mam rozwiązanie. Przy każdym stanowisku powinna być taca na ofiarę.

        Wówczas to przed myciem wrzucasz na tacę 20% tego co na mycie i wszystko w porządku. Całość datków potem idzie do mnie, dzięki czemu uzyskujesz ochronę przed wirusem (najlepszą na świecie) i dodatkowo wstęp do nieba (do raju). Same zalety.

        • 4 1

  • (3)

    Niech mnie w pomke pocałują, wczoraj wieczorem umyłem auto, i obok mnie gościu podjechał i też był. Na szczęście nie zaraziłem się pianą.

    • 46 7

    • (2)

      Też wczoraj wracając z pracy podjechałem na myjnię: byłem jedyny. Zaskoczył mnie brak rękawiczek jednorazowych gdy wszyscy macają lance i wciskają przyciski, to błąd.

      • 9 4

      • (1)

        Wez sobie spryskiwacz z płynem dezynfekującym do auta i pryskaj łapki po każdym powrocie do auta proste.

        • 11 0

        • Albo ubierz OP-1 to będziesz szczelnie zabezpieczony, ewentualnie wodery wędkarskie takie po pachy i możesz sie chlapać do woli.

          • 1 0

  • (2)

    "resort dał zielone światło na zmianę ogumienia w przypadku osób, które korzystają z aut w celach służbowych czy też do zaspokajania codziennych potrzeb"

    czyli kiedy nie można???

    • 4 0

    • Niedzielni kierowcy nie mogą.

      • 1 0

    • Może każdy :) ale musieli coś napisać żeby wszyscy się nie rzucili. Zależy im aby ludzie siedzieli w domach.

      • 1 0

  • Ten kraj to jest jeden wielki absurd. (1)

    • 5 0

    • Dla napływowej ludności z byłego Związku Radzieckiego i ich potomstwa z pewnością. Także dla folksdojczów.

      • 0 0

  • Przesadzają z tymi myjniami i wulkanizacjami (3)

    No dobrze a co w takim przypadku zrobi Policja kiedy ktoś mieszka na przykład bezpośrednio przy myjni samochodowej i myje auto ale na swojej prywatnej posesji wężem z wodą czy Policja także może nałożyć mandat na taką osobę ? bo robi tak wiele osób ! a co do wymiany kół na letnie to ja sam wymieniłem je sobie na własnym podwórku bo mam dwa komplety na felgach i co na to mówią przepisy ? A robiłem to zupełnie sam nikogo koło mnie nie było aż skończyłem i zaraz poszedłem do domu trwało to może ze 30 min ogółem.

    • 2 1

    • Własne podwórko nie jest przestrzenią publiczną. Nie możesz myć auta bo to wynika z innych przepisów , niezwiązanych z pandemią. Za to akurat można podziękować oszołomom ekologom.

      • 1 0

    • 30 minut ogółem? (1)

      Czyli mniej wiecej 7 minut na zdjecie i zalozenie + podniesienie i opuszczenie lewarka? Piasty też przydaje się papierem sciernym potraktować. Jak chcesz się chwalić, to chociaż zmyślaj porządnie

      • 1 1

      • Tak 30 minut ogółem !!!!

        Nie mam czym się chwalić ani czego zmyślać po prostu tyle to trwało w moim przypadku raka pod auto szybkie odkręcenie koła i przerzutka na letnie no i zakręcenie śrub bez udziwnień z papierami ściernymi i innych cudów ! bo w wulkanizacjach też nie robią tego inaczej a jedynie jak masz życzenie to mogą jeszcze wyważyć te kółka i wtedy to trwa dłużej ! a ja i tak nie używałem klucza udarowego choć leży na półce i mógł bym ale szczerze nie chciało mi się rozwijać kabla !

        • 0 1

  • W taki sposób (1)

    Zrobiono z nas niewolników i to bez prawnie. Żeby ograniczyć wolność nie wystarczy stwierdzić że to pandemia do tego potrzebne są akty prawne .

    • 1 0

    • Aleś zabłysnął, głupotą. Brak znajomości gramatyki i ortografii to pikuś przy tej nieznajomości rzeczywistości i prawa. Wyłożę ci to jak trzeba każdemu głosującemu na PO i Konfederację czyli łopatologicznie. Konstytucja daje sejmowi prawo uchwalenia ustaw, które mogą ograniczyć swobody obywatelskie. Jedną z nich jest ustawa o stanie epidemii, uchwalona nota bene, nie to za trudne pojecie, po prostu uchwalona za rządów PO. Na podstawie tej ustawy w opisanej w niej sytuacji właściwy organ administracji może ustalić strefę lub obszar zagrożenia epidemią, a minister zdrowia może określić zagrożenie na terenie całego kraju. Na podstawie tej ustawy organ ma prawo wydawać rozporządzenia, w których może ograniczyć pewne sposoby przemieszczania się, zabronić zgromadzeń, zabronić działalności wybranych podmiotów gospodarczych, zamknąć tereny przed dostępem. I to zrobił minister zdrowia po ogłoszeniu pandemii przez WHO. Moim zdaniem lepiej by było , gdyby zamknął granice Polski przed przybyszami z Niemiec wcześniej ale nie mógł, bo WHO zwlekało z ogłoszeniem pandemii a w Polsce nie było jeszcze stwierdzonego przypadku zakaźnej choroby. I gdzie tu widzisz bezprawie?

      • 0 1

  • Sa nowe programy

    dezynfekcja i niech się bujają,nikt mi nie może zabronić zdezynfekować auta również na zewnatrz

    • 0 1

  • Skąd taka ciemnota w narodzie?

    Ludzie myślą że ograniczenie przemieszczania się ma na celu ich ochronę przed innymi. Tu chodzi o to aby potencjalnie zainfekowani, którzy nie zdają sobie z tego sprawy nie roznosili wirusów dalej. Taki chory bez objawów rowerzysta pozostawia za sobą smugę wydychanego powietrza z wirusami, którą wchłonąć może kolejny rowerzysta lub pieszy. Jeśli ktoś idzie za palącym papierosa to chyba rozumie o co chodzi? A gdy idzie za rozsiewającym wirusa? Ktoś pomstuje, że przecież jak sobie zagrają partię na korcie to nikomu nie zaszkodzą. Otóż zaszkodzą, jeśli maja wirusa. Wydychają duże ilości powietrza, spluwają na kort a potem na ten kort przyjdą następni gracze, którzy też uważają, że nikomu nie robią krzywdy. Piłka spadnie w plwociny, gracz weźmie ja do ręki, potem przetrze oczy od potu , wróci do domu i może nie będzie chorował, ale zarazi swego ojca , żonę albo dziecko. To tylko przykład dla opornych, najczęściej głosujących na PO i Konfederację, bo tylko osoby lekko ograniczone umysłowo mogą to robić i dziwić się dlaczego nie można sobie np. grać w tenisa.

    • 4 2

  • Dziki kraj (1)

    Policjant żeby coś uznać musi mieć wykształcenie ,inaczej to milicjant

    • 14 4

    • Przecież tam same pacany pracują.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Chiptuning to:

 

Najczęściej czytane