- 1 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (63 opinie)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (237 opinii)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (198 opinii)
- 4 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (85 opinii)
- 5 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (147 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (120 opinii)
Naklejki zamiast mandatu od Straży Miejskiej
Naklejki zamiast mandatu to pomysł gdyńskiej Straży Miejskiej na dotarcie do kierowców łamiących przepisy drogowe. - Kto raz zobaczy na swojej szybie informację od nas, na pewno przy następnej okazji zostanie ukarany mandatem - dodają jednak szybko strażnicy.
- Wracając do samochodu po spektaklu, zobaczyłam na szybie żółtą naklejkę o treści: Kierowco. Straż Miejska w Gdyni informuje, że nie zastosowałeś się do przepisów ruchu drogowego. Nie wiem, czy to głupi żart, czy może strażnicy w ten sposób chcieli mnie pouczyć. Byłam zaskoczona, że nie dostałam mandatu, tylko dostałam nauczkę - mówi pani Marta.
Postanowiliśmy sprawdzić legalność naklejek. Okazuje się, że są one autoryzowane przez municypalnych, którzy w ten sposób pouczają niesfornych kierowców. Taka forma jest stosowana przede wszystkim przez kilka dni w miejscach, gdzie zarządzono zmiany w organizacji ruchu.
- Tak jak przy ul. Armii Krajowej , gdzie rozpoczyna się budowa Gdyńskiego Centrum Filmowego i obowiązują nowe zasady dotyczące parkowania. Wcześniej podobne zabiegi stosowaliśmy przy al. Jana Pawła II , gdzie od wakacji nie można parkować przy lewej krawędzi. Nasze działanie ma w ten sposób formę prewencyjną, jednak fakt pozostawienia naklejki niesie za sobą konsekwencje - tłumaczy Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni.
Strażnicy, oprócz zostawienia oryginalnego pouczenia, sporządzają bowiem dokumentację fotograficzną oraz spisują numery rejestracyjne pojazdu. W ten sposób, jak tłumaczą, gdy kierowca zostanie ponownie przyłapany na złamaniu przepisów, ucieczki od mandatu już nie będzie.
- I na niewiele zdadzą się tłumaczenia, że to pierwsze wykroczenie, które powinno zakończyć się pouczeniem. Strażnicy, mając wgląd do bazy oklejonych samochodów, będą mogli stwierdzić, czy tak jest w rzeczywistości - podkreśla Wołk-Karaczewska.
Czytaj też: Twitter pomaga gdańskim strażnikom miejskim
Miejsca
Opinie (176) 2 zablokowane
-
2014-03-26 06:37
Prawo. (1)
Pójdźmy za ciosem, pierwsza kradzież, pierwsze pobicie, pierwsze morderstwo = naklejka na czoło ? Dura lex sed lex.
- 9 4
-
2014-03-26 09:14
Nie porównuj przestępstw do wykroczeń.
- 2 1
-
2014-03-26 06:38
Niech szanowna SM zrobi cos z parkującymi na portowej
tam dzień w dzień jest zajęty jeden pas ruchu bo szanowni policjanci co pracują w tamtejszym posterunku sami są prawem i parkują jak im się żywnie podoba... i kto im coś zrobi??
- 9 2
-
2014-03-26 06:48
co z Bytomska w Orłowie?
Samochody stoją jeden na przeciw drugiego. Ulica odkąd zrobili ją jednokierunkową można jechać. Ale co z chodnikami? Barany tak stają że przejść nie można a z wózkiem to tylko ulicą. Służby nie reagują.
- 6 1
-
2014-03-26 06:49
politechniczna reymonta
na chodniku samochody piesi zmuszeni do przemarszu ulicą
- 8 1
-
2014-03-26 07:03
Bardzo dobry pomysł!
- 2 7
-
2014-03-26 07:03
a straż aby aby
Straż miejska po prostu ułatwia sobie pracę. Łatwiej nalepić naklejkę, niż nałożyć blokadę i uruchomić całą procedurę związaną z blokowaniem pojazdu. W dobie nagminnego łamania przepisów ruchu pojazdów straż musi być skuteczna i restrykcyjna a nie mentorska.
- 8 10
-
2014-03-26 07:09
Pani gwiazda czytelniczka
zaparkowała tam gdzie nie powinna i jeszcze naskarżyła że jej przypomnieli o zasadach.
- 16 0
-
2014-03-26 07:12
Niech SM weźmie się za pracę a nie głupoty (1)
Skoro mandaty nic nie dają to co dadzą naklejki? Koleżanka 3 raz dostała mandat za parkowanie na zakazie w tym samym miejscu i jak zwykle pojechała do siedziby SM, tam opowiedziała cnotliwą historię i SM manda kolejny raz jej umorzyła.
- 17 1
-
2014-03-26 16:23
hmm chciałbym usłyszeć taką "cnotliwą " historię;)
ciekawe o czym opowiada:D
- 1 0
-
2014-03-26 07:20
Urzekła mnie twoja historia.
A potem przyśnił ci się Sindbad z wielkim mieczem.
I obudziłaś się mokra.- 11 4
-
2014-03-26 07:31
gdynianin (2)
Tez dostalem taka nalepke na starowiejskiej przed wprowadzeniem scieszki rowej i dziki ze to nie mandat
- 4 4
-
2014-03-26 07:40
a co sieroto nie wiedziałeś wcześniej że na DDR nie wolno parkować?
- 5 1
-
2014-03-26 13:13
A cóż to takiego jest ta rzeczona "ścieszka rowa" ??????
Normalnie nie kumam! O co kaman?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.