• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie chcą deptaka na Wajdeloty. Zbierają podpisy pod sprzeciwem

Ewelina Oleksy
5 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Organizacja ruchu w dniach 11-14 czerwca. Część ul. Wajdeloty zostanie zamknięta dla samochodów. Organizacja ruchu w dniach 11-14 czerwca. Część ul. Wajdeloty zostanie zamknięta dla samochodów.

- Nie dla deptaka na ul. WajdelotyMapka- mówi grupa mieszkańców Wrzeszcza, która zbiera podpisy, by uniemożliwić jego powstanie w nadchodzący długi weekend 11-14 czerwca. Temat od kilku dni wzbudza wśród mieszkańców spore emocje. Miasto tłumaczy, że deptak otwiera na razie na próbę i przed podjęciem ostatecznej decyzji w tej sprawie zapyta lokalną społeczność o zdanie.



Kto ma rację w sporze o deptak na ul. Wajdeloty?

Zapowiedź zrobienia na cztery dni deptaka z ul. Wajdeloty wzbudziła ogromne emocje wśród mieszkańców Wrzeszcza.

Przypomnijmy: miasto, na wniosek restauratorów, zamyka na próbę w dniach 11-14 czerwca odcinek ulicy dla ruchu samochodowego. Dzięki temu ogródki gastronomiczne będą mogły stanąć na chodniku i zatokach postojowych, a piesi będą mogli spacerować jezdnią.

Więcej przestrzeni dla lokali pozwoli na spełnienie obowiązujących wymagań sanitarnych, m.in. utrzymania dystansu między stolikami. Restauratorzy będą mogli przyjąć więcej gości i chociaż trochę nadrobić straty spowodowane kryzysem związanym z koronawirusem.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



  • Ulica Wajdeloty będzie deptakiem przez cztery dni na próbę.
  • Dzięki zamknięciu ulicy dla ruchu samochodowego restauratorzy będą mogli ustawić więcej stolików w ogródkach.
Pomysł ma jednak tyle samo zwolenników, co przeciwników. Ci drudzy - mieszkańcy ulic Wajdeloty, WallenrodaMapka, AldonyMapka oraz GrażynyMapka do poniedziałku prowadzą zbiórkę podpisów pod sprzeciwem.

- Uważamy, że zamknięcie naszej ulicy i podporządkowanie naszego życia interesom dwóch restauracji i dwóch pijalni piwa jest niedopuszczalne - piszą w petycji mieszkańcy.
W piśmie wskazują m.in., że sprzeciwiają się wykorzystywaniu parkingów przez restauratorów, obawiają się, że samochody będą jeździć przez ich podwórka, że zwiększy się poziom hałasu i pogłębi się problem bałaganu.

Restauracje w Trójmieście



- Goście już teraz załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na ulicy i lokalnych podwórkach. Na chodnikach leżą porozbijane butelki i szklanki. Na naszej ulicy znajdują się 54 ławki. Proponujemy usunięcie tych, które znajdują się bezpośrednio przed lokalami gastronomicznymi. Każda ławka to miejsce na dwa stoliki. Dzięki temu restauratorzy nie będą musieli zajmować miejsc parkingowych, a jednocześnie będą mogli zachować dotychczasową liczbę stolików - piszą w petycji mieszkańcy - Zamknięcie ulicy Wajdeloty to również zagrożenie dla życia i zdrowia, ponieważ spowoduje ogromne utrudnienia dla przejazdu karetek oraz straży pożarnej - dodają.


Zdaniem protestujących zamknięcie ul. Wajdeloty uniemożliwi też mieszkańcom dojazd do domów i poważnie utrudni dostawy do sklepów.

- Tylko w ciągu jednego dnia zebraliśmy podpisy od 94 mieszkańców i 16 właścicieli małych i średnich przedsiębiorstw. W sumie mamy już 110 głosów przeciwnych. Akcja zbierania podpisów potrwa do poniedziałku - informuje nas jedna z mieszkanek zaangażowanych w akcję (dane do wiad. red.)

Zwolennicy deptaka odpowiadają



W odpowiedzi na petycję mieszkańców, inicjatorzy akcji powstania deptaka - wśród nich jest Jakub Stachula - właściciel lokalu AleBrowar, przygotowali polemikę. Poniżej publikujemy ich zdanie (na czerwono) ws. zarzutów mieszkańców.

  • Polemika zwolenników deptaka z jego przeciwnikami.
  • Polemika zwolenników deptaka z jego przeciwnikami.


Urzędnicy: ostatecznie głos będzie należał do mieszkańców



Przedstawiciele Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni przypominają, że to, co teraz budzi tak wielkie emocje, nie jest rozwiązaniem wprowadzanym na stałe.

- Od początku informujemy, że to pewnego rodzaju eksperyment. Swoje poparcie bądź protest będzie można wyrazić w ankiecie, która trafi do mieszkańców nie tyko ul. Wajdeloty, ale też ulic: Aldony, Grażyny i Konrada Wallenroda - podkreśla Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ. - Ostatecznie głos będzie należał do mieszkańców, czy taka organizacja ruchu będzie obowiązywała także przez wakacje.
Projekt stworzenia deptaka poparło ośmiu radnych dzielnicy i dwóch miejskich radnych.

Rada Dzielnicy czeka na opinie



Niezależnie od miejskiej ankiety opinię zbiera też Rada Dzielnicy Wrzeszcz Dolny.

- Rada Dzielnicy Wrzeszcz Dolny, niezależnie od planowanej ankiety, z uwagą przeanalizuje wszelkie głosy mieszkańców odnoszące się do planowanych zmian. Jeżeli chcielibyście państwo przekazać swoje opinie, powiedzieć nam, czy takie rozwiązanie jest państwa zdaniem dobre, a może macie jakieś uwagi do zaproponowanych rozwiązań lub obserwacje poczynione podczas zaplanowanego testu, to prosimy o ich przesłanie na adres e-mailowy: rada@wrzeszczdolny.org - informuje RD Wrzeszcz Dolny.

Atrakcje z okazji otwarcia deptaka



Z okazji otwarcia deptaka restauratorzy z ul. Wajdeloty przygotowali atrakcje.

Z okazji otwarcia deptaka restauratorzy przygotowali specjalne atrakcje. Z okazji otwarcia deptaka restauratorzy przygotowali specjalne atrakcje.
Przez cztery dni paragon z jednego wybranego lokalu będzie można wykorzystać w innym, aby skorzystać ze specjalnie przygotowanej oferty zniżkowej. Oprócz tego odbędzie się pchli targ dziecięcy, animacje dla dzieci, targ roślinny i wymiana roślin, różnego rodzaju warsztaty czy wymiana ciuchów.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (624) ponad 20 zablokowanych

  • Ludzie..

    Przecież to od was zależy co będzie w waszej okolicy. Są wybory do rady dzielnicy, rady miasta.. Więc kogo wybraliście za swoich przedstawicieli?

    • 9 1

  • Najwięcej do powiedzenia mają ludzie nie mieszkający na tej ulicy więc niech wypowiadają się mieszkańcy

    • 9 3

  • Sprzeciw zgłaszają nowobogaccy warszawiacy (1)

    Pretensje mają samochodziarze głównie nie stąd! Jestem listonoszem mam Wajdeloty i mieszkam tam niedaleko i to jest nie prawda że to główny kanał przewozowy czy pomysł, który utrudni życie. Za deptakiem głosowaliśmy przed rewitalizacją mieszkańcy i tak ma zostać w końcu. Nikt niechce tam bandy cwaniakow że swoimi samochodami, którzy od rana do nocy hałasują pod oknami i smrodzą. Ludzie chce tam życia , te restauracje są spokojne i nie jest ich dużo. Wrzeszcz musi mieć swój deptak od strony dworca. Ta ulica nie ma jakiegoś wielkiego ruchu kierowcy mogą sobie jeździć przez Waryńskiego i Kościuszki z obu stron. Tak dla deptaka!!!!

    • 7 15

    • Brawo Ty

      • 0 3

  • Po co tam coś zmieniać, wszystko tam jest ok, jest ulica, dość miejsca dla pieszych, elegancko. Nie ma tam takiego ruchu aby coś zmieniać.

    • 7 3

  • Opinia

    Cóż ulica Wajdeloty cztery bramy i dwa koty, cześć pijaków stoi w bramie reszta chowa się ustanie ... można spojrzeć nie daleko lecz na rondzie piją mleko :) cały spór o Wajdeloty a tam ktoś spuścił galoty !

    • 0 4

  • Zamykają na 4 dni aby sprawdzić jak takie rozwiazanie się sprawdzi (2)

    Czy przeciwnicy nie mogą wytrzymać tych 4-ech dni, zobaczyć jak faktycznie będzie i jeśli będzie im źle wtedy protestować.

    • 5 12

    • Nie ma na co czekać (1)

      Radny Kłos już popiera zamknięcie ulicy chociaż jeszcze nie wie jak będzie.

      • 2 2

      • żeby się dowiedzieć, jak będzie po zamknięciu ulicy dla ruchu

        (otwarciu jej dla ludzi) to trzeba to spróbować. Na razie nikt dokładnie nie wie, jak będzie po tej tymczasowej z założenia zmianie.

        • 0 2

  • cymbaly rzadza

    Najlepiej jak na kolejny durny pomysl wpadnie ktos kto nawet tu nie mieszka.
    Moze jeden z drugim urzedas zamkna swoj dojazd do domu. Paja888ce

    • 15 2

  • (1)

    Dajcie spokój. Władza zawsze jest najmądrzejsza.

    • 4 3

    • I dlatego mądrzy ludzie wygrywają wybory.

      Jakoś analfabeci piszący sprzeciwy do władzy nie dochodzą.

      • 0 1

  • Nie

    Skoro tak bardzo restauratorzy chcą poprawy swoich miejsc pracy, to niech się przeniosą w inne lepsze miejsce. Jak wynajmowali to wiedzieli co robią i gdzie się "ładują". To oni powinni dostosować się do lokalnego społeczeństwa, a nie odwrotnie. Lokal to obręb posesji w środku, a nie na zewnątrz. Ja wiem, że miasto za jednym zamachem dorwało by się do opłat za ogródki na ulicy, ale nie tędy droga.

    • 16 4

  • Jakiś czas temu miasto wydało spore pieniądze na rewitalizację.

    Zachowali funkcję normalnej ulicy. Z jezdnią, chodnikami, kanalizacją, znakami drogowymi itd. Teraz jak rozumiem ten sam znajomy krolika/ratusza przebuduje to na deptak? A czy nakłady poczynione już się zamortyzowały? Takie gospodarowanie miastem to jakiś dramat...

    • 14 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Który z tych polskich samochodów był produkowany w XXI wieku?

 

Najczęściej czytane