• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie taki diabeł straszny

Magda Bożek
27 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Ruszył nowy egzamin na prawo jazdy. "Echo Miasta" sprawdziło jak w pierwszym dniu przebiegał w Gdańsku.

Z placu manewrowego wyjeżdżają prawie wszyscy. Tak w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gdańsku zdaje się teraz "prawko". Zmiany wprowadzone podczas egzaminu zbierają wiele pochwał. - To naprawdę nie jest takie trudne - przekonuje Natalia Kilkowska, uczennica z Gdańska. - Prawie się nie stresowałam, także dzięki sympatycznej atmosferze. Egzaminu co prawda nie zdałam, ale tylko przez roztargnienie, inaczej jazdę zaliczyłabym bez problemu.

- Nic dobrego z tych zmian nie będzie - protestuje Wojciech Tołcz, właściciel OSM "Brzeźno" i instruktor z ponad 40-letnim stażem. - Przez stłuczki podniosą nam składki ubezpieczeniowe, a kamery zrobią z egzaminu reality show.

Do trzech razy sztuka

Swoje racje mają obie strony. O zmianach w systemie nauki jazdy było głośno na długo przed ich wprowadzeniem, które zresztą dwukrotnie przekładano.

Ostatecznie nowości obowiązują od 10 stycznia, choć większość Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego nie zdążyła z przygotowaniem placów i samochodów. Także gdańskiemu PORD-owi dostosowanie się do nowych wymogów zajęło więcej czasu. Nowe egzaminy zaczęły się tu 16 stycznia. - Potrzebowaliśmy kilku dni na przemalowanie placu manewrowego i szkolenie instruktorów - tłumaczy Franciszek Romanowicz, naczelnik Działu Działalności Pozaegzaminacyjnych w PORD. - Częściowo dlatego, że prawie do ostatniej chwili trwała dyskusja nad terminem wprowadzenia zmian.

Łatwiej i przyjemniej

Jak mówią egzaminatorzy, nie zdają głównie ci, którym nie udałoby się to także na starych warunkach. - Zdaje około jednej trzeciej podchodzących, trochę więcej niż wcześniej - mówi Adam Langer, egzaminator nadzorujący w PORD. - Ale zmiany nie są takie duże, bo np. kamery w pojazdach egzaminacyjnych mamy już od dawna.

Nagrywanie egzaminu u niektórych budzi sprzeciw, ale części kursantów daje gwarancję uczciwej oceny. Najbardziej jednak doceniają możliwość wyjechania na miasto, mimo oblania na placu i faktu, że to ostatnie zdarza się dużo rzadziej.

- Wcześniej połowa osób oblewała przez głupie najechanie na linię - wspomina Monika Rogala z Gdyni. - Teraz zdanie na placu jest proste i bardziej liczy się praktyka.
Echo MiastaMagda Bożek

Opinie (6)

  • Grunt to zabawa!

    " - To naprawdę nie jest takie trudne - przekonuje Natalia Kilkowska, uczennica z Gdańska. - Prawie się nie stresowałam, także dzięki sympatycznej atmosferze. Egzaminu co prawda nie zdałam..."
    Grunt to dobra atmofera... a egzamin? co tam... przecież nie zając - nie ucieknie. Najważniejsze to dobrze się bawić...

    • 1 3

  • grunt to zabawa.

    taa zabawa, kilka "stówek" w tą i w druga, zwłaszcza biedniejsi sie extra bawią!!!

    • 0 3

  • ze słow tej Pani tak wynika.... dla Niej liczy się dobra atmosfera....

    • 0 3

  • a prawda jest taka, że jeśli ktoś potrafi jeździć to zda... moim zdaniem prawidłowo, że oblewają większość kursantów. Nie wydaje mi się, żeby osoba po 30h nauki jazdy, potrafiła "odnaeźć" się na drodze. Wystarczy spojrzeć w statystyki....

    • 3 0

  • No niezle...i zycze powodzenia...ja zdawlam stray exam...i udalo mi sie zdac za pierwszym razem (na dodatek tego dnia przepuscili tylko 3 osoby). Dobra atmosfera?!?!?!! chyba liczy sie fakt zdania badz nie i tego jak sie jedzi...bo niekoniecznie zdanie rowna sie dobrej jezdzie...

    • 0 0

  • yyyyyyy

    hmyyyy dla mnie to beznadziejne ze poszezyli ten ''rekaw'':(:( oblalam juz 2 razy raz na starym ale to na meiscie.....:/ a drugi ze dotknelam pacholka na pasie ruchu:/ teraz niedlugo mam egzamin i niewiem pewnie tez niezdam:/ koelzanki dzisiaj mialy i tez po raz 2 nie zdaly na rekawie:( a tak to parkowanie na miescie jest drobnostkA!!:):) eh kolezanka zdałą fartem sama niewiedziaal jak to sie stalo miala egzamin z kobieta i miala wielkie szczescie ze zdala bo wjechala raz pod prad a potem jezdzdila po krawezniku:/ ona strasznie ejzdzi ale to chyba zalezy od szczescia a nie od jazdy bo ja jezdzde juz dłuuuuuugo dłuugo i znam sie anwet dobrze!! no ale cuz:( zobaczymy jak to bedzie:):):)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Traficar i MiiMove to:

 

Najczęściej czytane