- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (53 opinie)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (42 opinie)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (255 opinii)
- 5 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (202 opinie)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (356 opinii)
Może się podobać lub nie, jednak mało kto się za nim nie obejrzy. Dziś i jutro w trójmiejskich salonach Nissana oglądać możemy najnowszego Nissana Juke.
Najmniejszy crossover Nissana robi zawrotną karierę głównie ze względu na swój wygląd. Jak powstanie tak oryginalnego pojazdu tłumaczą przedstawiciele koncernu?
- Udało nam się to, ponieważ odważyliśmy się zakwestionować tradycyjne wzorce w segmentach C i D. Staliśmy się za to pionierami w segmencie crossoverów. Pierwszy był Murano. Po nim przyszedł czas na Qashqaia, którego masowa sprzedaż znacznie przewyższyła nasze oczekiwania - oświadcza dumnie Colin Dodge, koordynujący działania Nissana w Europie, Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz Indiach.
Mały Nissan nie jest oczywiście terenówką. Ma głównie atakować miejskie dziury i krawężniki. Świadczy o tym brak napędu na wszystkie koła, który dostępny będzie tylko w najmocniejszej wersji pojazdu.
Nissan Juke to kolejny samochód powstały na bazie sojuszu Renault-Nissan. Rozstaw osi pojazdu wynosi 2530 milimetrów. Wymiary całego nadwozia to: 4135 mm długości, 1765 mm szerokości i 1570 wysokości.
Pod maską małego Nissana znajdują się trzy silniki: dwa benzynowe o pojemności 1.6 litra oraz diesel. Benzynówka w słabszej wersji ma 117 KM i współpracuje z pięciobiegową skrzynią biegów lub bezstopniową przekładnią CVT. Turboładowane 1.6 osiąga imponujący wynik 190 KM (moment obrotowy wynosi 240 Nm) i w wersji 4x4 i tylko jedną skrzynię biegów do wyboru - CVT. Kto chce mieć sześciobiegowy "manual" w najmocniejszej wersji, dostanie auto jedynie z napędem na przednie koła.
Identyczny moment obrotowy jak benzynowe turbo ma także diesel - dobrze znana jednostka dCi o pojemności 1.5/110 KM. W tej wersji samochód współpracuje z sześciobiegową skrzynią manualną.
Nissan Juke jest produkowany w dwóch miejscach. W Europie, w angielskiej fabryce Nissana w Sunderland oraz w Oppama w Japonii.
Ceny Nissana na polskim rynku zaczynają się od 57 900 zł za podstawową wersję Visia. Znajdziemy w niej m.in. sześć poduszek powietrznych, systemy ABS, EBD i ESP, elektrycznie sterowane lusterka, elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu oraz komputer pokładowy.
Topowa wersja Tekna z najmocniejszym silnikiem i napędem na cztery koła oraz bardzo bogatym wyposażeniem to wydatek 92 600 zł.
Auto można już zamawiać w salonach Nissana, mimo iż nie jest jeszcze wystawiane. Mimo to cieszy się sporym zainteresowaniem klientów. W Trójmieście najnowszego Juka możemy póki co oglądać dziś i jutro (poniedziałek i wtorek, 15 i 16 sierpnia) u dealera marki - firmie KMJ Kaszubowscy przy ul. Grunwaldzkiej 295 i przy ul. Wielkopolskiej 250 w Gdyni.
Opinie (41) 5 zablokowanych
-
2010-08-16 20:09
Kogo na toto stac?
- 1 3
-
2010-08-16 19:18
Gusta są różne. Dla mnie to bardzo ładny samochód.
- 12 1
-
2010-08-16 17:57
Wara od Multipli (1)
Multipla to jest extra wozik i ma bardzo ładne "oczka" , no może troszkę taki delfinek ale ładniejsze niż to pokractwo. Lamp ma z przodu tyle że hejj... a te na masce to takie coś zmutowane . Może Chińczykom coś się pomyliło na montażu ;).
- 2 7
-
2010-08-16 18:57
multipla to sromo-woro-pomaciczne coś
- 3 4
-
2010-08-16 17:43
co za narośle na masce
i swiatełka, chyba z tego brzydkiego fiata multipla
- 4 8
-
2010-08-16 17:39
piękności
:)
- 8 1
-
2010-08-16 16:57
To już wolę QashQai-a lub QashQai-a +2.
- 2 4
-
2010-08-16 16:23
taka duża buda, a takie małe silniczki, może dajcie 200 koni diesla 450Nm to wtedy Tico nie będzie mnie przeganiało
- 5 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.